Roczne urwiski 2004

Ninko - Maksowi nie zdażyło się jeszcze nie spać w dzień, mało tego nawet jak pośpi to o 18.30 jest juz padniety :O

Ale fajne te bobaski są :D Wyobraźcie sobie nasze Urwisy razem w jednym pomieszczeniu z muzyką :D To by była dyskoteka dopiero ;) A Martyna ciągle spi :D Już się odzwyczaiłam od takiego luksusu :D

Dziewczynki, muszę spadać. Na razie!

A jeszcze pani doktor powiedziała żeby nie smarować go kremem przed samym wyjściem tylko z 40 minut wcześniej, żeby zdążył się wchłonąć I mamw ychodzić na spacery nawet do -10 stopni

Jonko - a ja wogóle sie czujesz? Martynka juz ponoć zdorwa. Może odsypia chorobę?

Pa Ninko! Miłego popołudnia z Martusią!!!

Ninko - pa

Karolina, dzięki,że pytasz Ja się czuję niezbyt dobrze, ale własnie zjadłam porządny obiad, pączka i paczkę orzeszków w czekoladzie, więc jest mi nieco lepiej ;) Martyna jakby nigdy chora nie była, dzisiejsza noc przespała bez problemów, rozbudziła się rankiem, ale Mariusz do niej poszedł i zasnęła znów, spała do 7.30! No i od rana buszuje :D A gorączkę to obniżyłam jej tak, że od wczoraj ma 36.0 :O Nie wiem, co o tym myśleć... A jak Wasza noc? Jak mleczko w nocy, poszło?

Pisałam troche wużej, że Maks nie obudził sie ani razu i nawet myslałam, że będę musiała go obudzić do lekarza ale sam zawołał jak zaczęłam kręcić sie po kuchni ;)

A ja mam stałą temperaturę 36,2 i u mnie to nic dziwnego więc może ona też tak ma A może termometr sie przegrzał ;)

No to miałaś super noc! :D Czytałam ten wpis, ale jakos nie zajarzyłam :O A Martynka juz siedzi kolo mnie...

A Maks jakimś sosobem jeszcze ani razu mi nie przeszkodził pomimo tego, że nie śpi :) SUper chłppak :D

Zgadzam się z Toba :d A co robi? Bo Martynka co chwle odciaga mnie od kompuera z płaczem :( I mówi \"dzidzia pa - pa!\"

Ok, spadam, kończy się drugi banan, którym zapycham Martynke, żeby nie rozrabiała za bardzo. Buziaki!

cześć witam po długiej nieobecności. Został mi jeszcze jeden egzamin w sobotę a później jeszcze poprawka z matmy :( Maciuś też już nie chce mi spać w dzień tzn przesypia ok 2 godzin koło południa a w nocy 10-12 godzin. Tancerz też z niego niesamowity, ale nie do kazdej muzyki-ma juz swój gust. Poza tym strasznie się ostatnio zachowuje jak mu się nie pozwoli szczypać , gryźć lub ciągnąć za włosy to robi histerię. Oj ciężki okres chyba mnie czeka.......

się narobiło............nakrył mnie szef przy swoim komputerze , byłam czerwona jak burak . Moja Patrycja też dużo tańczy ale ona ma niespozyte siły i czasami nie daję rady ,style ma przeróżne ,bardzo śmiesznie wygląda to jej tańczenie. Blondi mój mały złośnik też mnie czasami gryzie ale coraz rzadziej ,kiedyś myślałam że jest jakaś agresywna ale to podobno normalne u dzieci ,powodzenia na egzaminie

Witam wieczorową porą :) Mam oczywiście nadzieję, że ktos dołączy :) Jonko - przepraszam, że tak zniknęłam ale w Maksa, akurat jak go pochwaliłam, wstąpił jakiś czort :P Aniu - to Maciuś jest urwisek ;) A jak Ty się czujesz? Słabości przeszły? Beatek - to szef nie wie, że korzystać z jego komputera? Pewnie małaś jakś niemiła rozmowę na ten temat, co?

cześć dzisiaj postanowiłam złożyć wizyte mojej mamie.byłam cały dzień,musiałam odpocząć po nie przespanej nocy.Leonkowi wychodzą 4 chyba wszystkie po koleimarudzi całą noc co godzine.o 7 rano jestem już wyczerpana i nie mam siły zwlec się z łóżka. Leonek też uwielbia tańczyć,wszyscy leżą ze śmiechu :D jak Leo wywija. co do spania to w nocy śpi 11-12 godzin,a w dzień od 2 do 3 godzin. może odsypia nie przespane noce.

Danti

Współczuje nocy A my teraz mamy problem z usypianiem. Maks jak tylko wyczuje, że zbliża sie pora spania to histeryzuje i krzyczy :O Nie wiem co mam robić bo widzę, że jest zmęczony a on nie chce się połozyć.

Karolina, Maksiu śpi? biedny Beatek pewnie oberwała od szefa.

Teraz już śpi ale ile mnie kosztowało, żeby go położyć spać :O

podobno , im bardziej zmęczone dziecko ,tym trudniej zasypia. czasami tak mam ,dlatego staram sie usypiaćLeonka nieco wcześniej. ale jak protestuje i widze , że na nic moje wysiłki to pozwalam mu jeszcze pobiegać.

A wiesz co mi przyszło do głowy odnośnie obcinania paznokietków? Połóż Leonka, niech mąż go czyms zajmie, najlepiej książeczka i wtedy mu obetnij, tak żeby jak najmniej widział. Może taka metoda będzie skuteczna?

Karolina Leonek jest niedotykalski-w sprawie paluszków na nogach .nic nie pomaga.nie można nawet dla zabawy złapać go za palec:( chyba ma łaskotki:D.na śpiąco też odpada.a pazurki ma już jak lew:).trudno będzie próba sił.

a Mask uwielbia zabway stoapmi, nie wazne czyimi ;):D

byłam na rozmowie w sprawie pracy,mam duże szanse,szefowa była zadowolona z moich dotychczasowych doświadczen.mam czekać na odp. do poniedziałku.w między czasie zaprosili mnie na rozmowe w innej firmie , na piątek.tam też prawie pewne że dostane i mam dylemat:D.

Wiesz co, ale po sobue wiem, a mam okropne łaskowtki, że łapanie stopy z góry, tak żeby nie dotykać ręką podeszwy, pomaga. Ale wtedy musiałabys posadzić sobie Lonka na kolanach i obcinać mu paznokcie zza placów. Nie wiem czy to dobry pomysł. A powiedz mi, czy lonek tez jest taki niecirpliwy, że jak coś chce to musi dostać natychmiast?

Super!!! cieszę się ale jeszcze bardziej bede sie cieszyc jak juz będziesz miała umowe w ręku :) A mąż dalej nie wie nic o pracy?

niecierpliwość to przypadłość wiekowa,podobno małe dzieci tak mają.Leo nie odbiega od normy:D,przebiera nogami i krzyczy na mnie:) od góry musze sprawdzić.tylko aby dobrze poobcinać musze złapać go za palec -a wtedy Leonek zabiera nóżke- i po robocie.