Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Hi hi :) Mariusz nadal walczy z oknem :P Uszczelnia pianką, bo ciagle wydaje mu sie, że wieje z dworu. Byłam taka zła... Przez 6 bitych godzin mieliśmy dziurę w ścianie zamiast okna 😠 A na dworze -7 :( W domu teraz mamy około 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczekaj jeszcze trochę, do magicznej pory troche czasu zostało!!! Napisz co z Maksem dzisiaj :) No i jak było na zakupach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinaaaaaaaaa!!!!!!!!!! Wracaaaaj!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuuu wcale Cię nie unikam :( Musiałam pójść do kuchni, zmyc Mariuszowi z rąk piankę bo sie pochlapał :( Miłej kapieli :) Jutro znów mnie czeka rozkoszny dzień :O Musimy isć do kościoła w parafii teściowej bo dała na mszę za swoich rodziców i męża... A potem na obiad do niej :P Obiad jeszcze ok, ale reszta... W dodatku teściowa ma urodziny... Cały dzień stracony :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie wszystkie słodko śpicie z maluszkami , a Ja dopiero się wybieram 😴 Jeszcze jutro do pracy ,a potem dopiero w środę także pobędę z Wioletką i na topik częściej zajrzę ❤️ Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatku ta sprawa ,jest zbyt skomplikowana ... Wybudowaliście ten dom bez zezwolenia na budowę i dlatego ta kara czy poprostu działka na której on stoi nie jest działką budowlaną? Na co miała się zgodzić ta inspekcja? Bardzo chciałabym Ci pomóc w jakiś sposób ,ale nie wiem dokładnie o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli dom był wybudowany legalnie na działce budowlanej to nie rozumię po co zgoda na jego użytkowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!🌻 Nie będę już pisać o swoich kłopotach bo sprawa jest rzeczywiście skomplikowana , a wy macie pewno swoich problemów na głowie sporo . Nadmienię tylko że wszystko było legalnie i na prawie , ale w naszym kraju są takie prawa że jak pobuduje się własny dom to trzeba spytać urząd czy można w nim zamieszkać?Paranoja nie!? Jonko - ja cię kochana przebiję jeśli chodzi o robotu\\ybudowl. w wykonaniu męża , mój Marek układał kafelki w łazience 2,50 miesiąca i to wtedy jak byłam w ciąży. Karolinko - z tym pocieszaniem to mam tą samą metodę , jak się zdenerwuję to się napycham do syta i kilogramy lecą w górę. 🖐️ Wpadnę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagladam dziś co jakiś czas ale nikogo nie ma :O Beatek - ja Ci nie pomoge bo wogóle nie znam sie na przepisach :O Ale życze powodzenia w załatwianiu spraw 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiejszy dzień to koszmar jeśli chodzi o jedzenie Patrycji, od rana męczę się żeby cokolwiekzjadła.😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - a Maks dziś dla odmiany, ma niesamowity apetyt :) Zjadł juz kaszkę, serek, duży słoiczek zupki. drugie danie (ziemniak, marchewka i pierś z kurczaka), i wypił pół szklanki maślanki :) Jak na niego o bardzo dużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dopiero mam troszke czasu zeby tu posiedziec,chociaż nie wiem ile:) tyle napisałyście że nie przeczytałam,tylko odrazu pisze.poczytam póżniej. ale u mnie sie porobiło,ale o tym też innym razem. jest tu ktoś bo zaraz wracam do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytałam troszke o Waszych robotnych mężach,cieszcie sie ,że wogóle coś robią w domu. mój mąż nic nie robi nic nie zmienia nic nic a nic-o przepraszam zapomniałam ,pomalował mieszkanie jak się wprowadzałam i drugi raz przed urodzeniem Leonka- ma jedną wymówke-nie będziemy tu mieszkać na stałe więc sie nie opłaca wywalać kase na remonty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra dziewczyny muszę sie pakować i wracać do domu,jak będe miała dostęp do kompa to się odezwe wieczorkiem. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danti - jak miło, że zajrzałaś Czyżbyś nie miała netu w domu z jakiegoś powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Beatek 🖐️ Poczytałam sobie to, co napisałaś o tej karze. Powiatowy Insp.... nad sobą powinien mieć jeszcze jakis urząd typu wojewódzki. Sądzę, że powinnaś zadzwonić do urzędu wojewódzkiego i zapytać kto tam mógłby Ci pomóc. W końcu taki inspektor to nie sąd ostateczny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ninko🌻 Już ci piszę : odwołanie złożyłam do woj.urzędu ale ten miejscowy opiniuje i tydzień temu dostałam jego opinie \"nie widzi podstaw do uchylenia kary....\", także sprawę uważałam na tą chwilę za przegraną . Napisz jak minął Ci weekend , bo ja miałam problemy z jedzeniem Patrycji a raczej z jej niejedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas na szczęście bez problemów. Odwiedziliśmy moją siostrę, gdzie Marta mogła się pobawić ze swoim kuzynem. Byliśmy na sankach. Ale dla mnie najważniejsze i tak jest to, że mogłam dwa całe dnie spędzić z moim dzieckiem, że nie musiałam iść do pracy. A teraz jest mi smutno, że muszę tu pracować, a moja księżniczka jest tak daleko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie smuć się , jeszcze parę godzin i się zobaczycie:) Patrycja podłapała nowe słówko a mianowicie na siebie mówi niuniu .Niestety nie mamy w swoim otoczeniu dzieci ani mniejszych ani większych i biedulka nie ma z kim się pobawić , a taki kontakt pewno by jej się przydał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę zniknąć bo oprócz szefa , który pojawia się i znika ;) , mam jeszcze w pracy wredną koleżankę 😠 która nie jest przyjaźnie nastawiona i muszę wybywać co chwilkę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, ten kuzyn zaraz kończy 6 lat, więc o takiej prawdziwej zabawie tez nie można mówić. marta jest dla niego za mała na takie prawdziwe chłopięce zabawy. Ale był bardzo dzielny i towarzyszył jej jak próbowała odkrywać kosze pełne jego różnych zabawek. Ale powiem Ci, że jak tylko jest łikend i sprzyja pogoda, to zaraz wędrujemy na osiedlowy plac zabaw. Tam w pisakownicy zawsze są jakieś dzieci, więc jest okazja do kontaktu z innymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja \"niestety\" na osiedlowy plac zabaw rzadko zaglądam teraz , częściej to mi się zdarza latem. W ogóle to chyba żle oraganizuję sobie czas bo w sobotę nie mogę się wyrobić zazwyczaj i na spacerki nie chodzimy , tylko spacerujemy po naszym podwórku . Ninko może znasz jakąś skuteczną dietę odchudzającą , muszę się wziąść za siebie bo do wiosny niedaleko a mam\" fałdy \" tu i ówdzie?😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - oj, źle trafiłaś. :( Osobiście jestem właścicielką pięknej, wielkiej oponki, której nie potrafię zrzucić. Przed ciążą nosiłam rozmiar 38, a teraz 40 lub nawet 42 :( \"Pocieszam się\" tą myślą, że to nie do końca prze ciążę, ale też dlatego, że przed ciążą paliłam, a teraz już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mila checia bym sie przylaczyla do wspolnego zrzucania oponki ...... jestem dwa lata po porodzie i nadal ją mam :-( 😭 moj synus chory, ma straszny kaszel, ale nie goraczkuje... idziemy jutro do lekarza pozdrawiam WAS serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brednie - a wiesz, że ja przeszłam chwilę \"załamania\", ktoś kiedys tu załozył topik właśnie o figurze sprzed ciąży i tam sie okazało, że wszystkie dziewczyny od razu wskakiwały w swoje stare dżinsy, mają super figury, zero zbędnych kilogramów itp. A ja z moją oponka czułam się potwornie. No jakoś nie mogę się tego pozbyć. Nie biore pod uwagę żadnych radykalnych diet czy liczenia kalirii, bo nie mam na to ani chęci ani głowy. Gimnastyka niewiele pomaga. Nie jem dużo. Czyżby taka moja uroda? No chyba jednak nie. Ciągle trzymam ciuchy w rozmiarze 38 i się łudzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kuku,jest tu ktoś? strasznie mi Was brakowało,cały piątek miałam z głowy.rano pojechałam na rozmowe do pracy i wróciłam o 19,30.musiałam sie tłuc autobusami 50km..sobota u mamy.niedziela też u mamy(od obiadku).dzisiaj siedze w domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli dzieki za zdj. Wioli jest taka fajna👄 mam nowe fotki Leonka , ale zostawiłam aparat u mamy:( co do oponki to też troszke mi zostało po ciąży.ale ogólnie myśle że jest ok,jeszcze jakieś2-3kg mniej i będzie baaardzo dobrze:).ale łatwo powiedzieć, gorzej wykonać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urwiski powinne już spać,dziewczyny gdzie jesteście???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×