Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Ja na ,,pół etetu,, w solarium . Ale to nie do końca pół etat ;) No i praca w różnych ich solariach jako zastępca ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa u szwagra siedziałaś:) to chyba niedaleko mieszkacie,co? Nie macie netu w domku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zostałam sama :( Ciekawe czemu Karolina dziś nie zajrzała ? Ale nic straconego ;) poczekam trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Loli nie mam neta w domu:( a mieszkamy na tym samym podwórku więc donich czasami wieczorem mogę przyjść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz troszkę złośliwości bo dopóki nie pójdę do domu Marek nie pójdzie się kąpać;):P bo jak włączy prysznic to nic nie słyszy i Patrycja mogłaby sobie płakać i płakać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No trudno idę do domku Troszkę jestem 😴 👄 dla urwisków i mam 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek myślałam ,że już mi uciekłaś , więc buszowałam po allegro ;) Ale skoro już poszłaś na 99% to ja też idę 😴 i przygotować Adrianowi koszule na jutrzejsze targi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale widzę, że wszystkie juz spac poszłyście Napisze więc w skrócie: Loli - Wioletka jest naprawde urocza i tak troskliwie opiekuje sie lalą :). A Maks jak usłyszał płacz lali to zaraz rozłączył głośniki ;):D Ucałuj 👄 Wioletkę od nas. A praca się nie przejmuj. Jonko - jstem z Ciebie dumna! Zajrzałaś tylko na chwilke więc mniemam, że sporp czasu poświęciłaś na naukę 🌻🌻🌻 to dla Ciebie Blondi - ja też kiedys miałam taka sytuacje w Invikcie. Umówiłam sie z lekarzem, on odwołał wizytę a nikt mnie nie poinformawał pomimo tego, ze zostawiła 3 numery telefonów do mnie. Zrobiłam awanturę. W zamian za to dostałam wizytę za darmo :) Co to telefonu to możesz bez obaw przywrócić opcje fabryczne i nic nie powinno się stać. A jak buzia Maciusia? Ninko - chyba miałaś sporo pracy dziś 🌻🌻🌻 to na zachętę na jutro Beatek - fajie tak mieszkac drzwi w drzwi z rodziną? Ja bym chyba nie wytrzymała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - a jeszcze miałam się zapytać o ten sklpeik. podaj jakiegoś linka to sobie popatrzymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałyśmy z Patrysią niezbyt dobrą noc , nie mogła spać coś dziecinka i tak ze dwie godziny miałyśmy \"balety\" nocne :), w związku z tym jestem troszeczkę nieprzytomna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas na szczęście noc była spokojna. Tylko ze 4 razy Martusia płakała przez sen. Ale ją przytulałam, okrywałam kołderką i spała dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja Nie płakała ale tak zakwiliła co jakiś czas , a te zołzy trójki nadal nie wyszły:( Wczoraj byłam w lumpeksie o którym wcześniej pisałam i złupiłam się strasznie ; kupiłam dwie extra koszulki z krótkim rękawem, śliczne spodenki , wystrzałową spódniczkę i śliczna sukieneczkę , wszystko prawie nowe lub nowe dla Patrycji oczywiście za całe 16,80zł :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, to ja bardziej zaszałałam, bo kupiłam sukienusię i bluzeczkę za 25 zł. Beatek, a kiedy zdjęcia w kolczykach? No trochę już przeginasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem schodzi się ale muszę zakupić nowy aparat , już wkrótce :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Karolnko ! Odpowiadając na twoje pytanie : z rodziną to się najlepiej wychodzi na zdjęciu;) żartuję oczywiście ale ma to swoje plusy i minusy , spięcia są bo podwórko narazie wspólne a do prac na nim chętnych nie ma;) ale plusem jest to że mogę podrzucić szybko Patrycję do siory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że wkrótce ktoś tu zajrzy :D Maks już śpi :) jakiś zmęczony był bidulek :( Zupki oczywiście nie zjadł, bo nie miał siły, a ja wybrałam nieodpowiedni smak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Beatek No właśnie, zawsze sa plusy i minusy :) Ale też bym chciała miec kogoś tak bliziutko, choćby taka zaprzyjaźnioną koleżankę, bo teraz jak mi czegoś w domu zabraknie to musze organizowac całą wyprawę żeby pójśc do skepu, a tak bym podrzuciła Maksa na 5 minutek a sama zrobiła zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - No widzisz jaki nasz los :( No ale radość Maksika wynagradza wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja żeby urwać się z domu na polatanie po sklepach to muszę wymyślać czasami jakieś głupoty:P Mama siedzi z małą cały dzień to odpada , siostra pracuje więc nie zawsze jest w domu , szwagier odpada , koleżanki bliskiej nie mam a Marek wg mamy źle się nią opiekuje( faktycznie leży lub siedzi na kanapie i ogląda w tym czasie telewizor:P) A wyprawa do fryzjera na zrobienie balejażu 9 minimum 3 godzinki) jest okupiona awanturą i pretensjami głównie ze strony mojej mamy że jestem niedobrą matką i na tyle godzin zostawiam małą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - dlatego ja zrezygnowałam z balejazu jakis rok temu, a wczorja jak byłam na pośpiesznej wizycie u fryzjera to pani juz mi zasugerowała, że należałoby jakiś kolor położyć. Aż mi się głupio zrobiło. Ale mi chodziło o takie wyskoczenie po chleb jak mi zabraknie a na prawdziwe zakupy bo na te to moge sobie pozwolic tylko jak Przemek ma wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak oczywiście zakupy spożywcze nie ma problemu bo byśmy umarli z głodu , bo oczywiście mó małżonek nie umie robić zakupów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wyszłam ze szpitala po porodzie to w lodówce zastałam 10 konserw, majonez, ketchup i tonę serków homogenizowanych, stry kawałek pizzy i puplety w słoiku; żadnych warzyw ani owoców, nie wspominając już o świerzym mięsie czy kawałaeczku sera :O Takie oto zakupy zrobił Przemek dla karmiącej mamy :O Dobrze, że moja mama myśli o wszystkim i była przygotowana na taka ewentualność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marek może by i umiał zrobić te zakupy ale ponieważ zaciskamy pasa to ja wolę iść sama , bo z jego zdolnościami wydawalibyśmy 2x tyle:) A swoj ą drogą to jest ciekawe Marek umie naprawić coś tam w pralce ale nastawić prania to już nie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×