Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Wiem gdzie jest Władysława IV. W przyszłym tygodniu musze jechać do Gdyni więc może zajrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc to ja nie chodziłam do takich sklepów i omijam szerokim łukiem te które już istnieją od dawna. Dopóki z ciekawości nie weszłam do tego nowego .Nazwali go ładnie \"kiermasz odzieży\" .Nie ma żadnych koszy , wszystko wisi na wieszakach i cena jest 2x wyższa niż w tych \"starych \" sklepach . Dlatego pewno są ładniutkie ubrania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie mówię - nie :D Co do stylu ubierania się to Martynka w czym by nie była to i tak wygląda jak chłopak, juz machnęłam na to ręką. A ja z kolei jakoś nie lubię ubierać jej na różowo w kwiatki...Wydaje mi się, że to do niej nie pasuje. (A takie właśnie ciuszki znosi mi moja teściowa i szwagierka ;) ) Obecnie mała chodzi w kombinezonie czerwono - zielonym, czasem zakładam jej czarne ortalionowe portki (np wczoraj po południu byłyśmy na zjeżdżalni :D ) A na wiosnę też będę jej pewnie ubierać na dwór ciemnogranatowe dresy z przeceny w Auchan (8 zł) bo jasne to bym musiała codziennie prać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, najbardziej przerażają mnie te kosze :O Nie umiem w takim chaosie nic znaleźć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - jest jeszcze jeden wart polecenia. Na ul. Sarowiejskiej. Ale nie wiem czy to Cię interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - zauważyłam, że najlepsze promocje i przeceny ubrań i akcesoriów dla dzieci sa właśnie w Auchan ;) Chyba tez będę musiała sie tam wybrać. Ale mi zostaje do kupienia juz tylko ta kurteczka, którą i tak zasposoruje babcia (juz zapowiedziała)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka, dośc długo opierałam się różowym ciuszkom, kwiatkom, itp, ale doszłam do wniosku, że moje dziecko nawet w worku po kartoflach wygląda czadowo, więc róże i kwiatki ... czemu nie? No i muszą być spódniczki! Uwielbiam ją w spódniczkach i sukienkach. Taki mamusiny fiołek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na sekundkę zmienię temat, bo mi się przypomniało :) Dziewczyny, napiszcie mi, dlaczego Wasze Dzieci mają na imię tak jak mają i jakie były alternatywne wersje? U nas Martyna była jedną z trzech opcji \"dziewczęcych\" chłopak miał byc Jan A oprócz Martyny była na liście też Kamila i Jagoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - trzeba przyznać, że dzewczynka w spódniczce czy sukieneczce robi furrorę. O wiele ładniej wygląda. Tylko nie moge patrzeć na takie już podrastające dziewczynki, które siedzą, za przeroszeniem, z rozkraczonymi nogami i nkit im uwagi nie zwróci. Nie chodzi o to, że to nieprzyzwoicie tylko szkoda mi tych dzieci, żeby jakiś zbok się na nie nie uwziął :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - kurteczkę też muszę nabyć, bo z jesiennej wyrosła. Biję się z myślami, czy kupić taką za 25 zł, z Chin, czy naciągnąc babcię ;) Najważniejsze, żeby chroniła przed zimnem i wiatrem, nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta miała być Pawełkiem. Paweł, bo kiedyś... ktoś... bliski itp. Nie wchodze w dalsze szczegóły. A Marta, bo bardziej podobała mi się już tylko Martyna, ale mężowi kojarzyła się z Jakubowską i powiedział weto. Więc jest Martunia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nonko - jadę do budynku Atrium (chyba tak sie nazywa), zaraz na początku idąc od dworca. Jonko - Podobały mi się 4 imiona: Maks, Sebasitian, Nikodem i Igor.Igor odpadł bo rok wcześniej jechałam pociągiem w góry i taki mały Igorek dał nam tak popalić, że przeszedł mi sentyment do tego imienia. Nikodem sie nie nadwał bo to imię znanego na Pomorzu przestepcy. Sebastian to mój niezyjący kuzyn więc same rozumiecie. W ten sposób Maks został Maksem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zapomniałam napisac, że imienia dla dziewczynki wogóle nie wybierałam bo od samego początku byłam na 100% pewna, że będzie chłopczyk. Dopiero jak leżałam na patologii to sie przestraszyłam, że jak urodzę córke to biedna nie bedzie miała imienia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi hi, Ninko - ja brałam pod uwagę Martusię, (bo to takie śliczne imię i można zdrabniać Tunia, Tusia... :) ) Ale mamy już dwie w rodzinie i wybraliśmy modyfikację :) A mi z kolei Martyna kojarzy się z Wojciechowską, a ja tą kobietę szczerze podziwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja miała być Sandrą :D A czemu jest Patrycją eeee nie wiem prawdę mówiąc heheh :D starość nie radość miażdżyca mnie bierze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - no to potem musisz jechać w dół (w stronę Świętojańskiej). A jak po lewej stronie zobaczysz wielki sklep Rossmanna (kosmetyki i chemia, wiesz na pewno), to po przeciwnej stronie będzie ciucholand. Z pozotu wygląda jak normalny sklep. O ile się nie mylę, to po jego prawej stronie będzie sklep Yves Rocher.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - No to wiem gdzie :) Nie raz chciałam tam wejśc ale przed samymi drzwiami tchórzyłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - ja do 33-go tygodnia \"czułam\" że będzie chłopiec, miał być Jas, jak to ustaliliśmy dawno temu i nawet nie trudziłam się wybieraniem ;) \"lista\" powstała jak leżałam z bezimiennym dzieckiem na sali ;) Przyszła położna i spytała nas, jak będzie mieć na imię. NA to my, że wybieramy między takimi właśnie. A ona, że Kamila i Jagoda to nie, bo znała kiedyś same zołzy Kamile i Jagody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasi znajomi mają Sandrę i na codzień wołają na nią Sandał. A tak z kolei nazywał się pies mojej przyjaciółki. :( A ja najczęściej mówię na Marte Funia, Fruzia lub Bobasek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od razu wiedziałam że będzie dziewczynka , tak czułam więc imienia dla chłopca nie wybieraliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - moja mama tez mówiła na mnie Fruzia :) jedne brat Niusia a drugi Aga lub Andzia :D Ale najlepiej nazywał Piotrek Mariusza, mówił do niego Pan lub Panek ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - ale żebyś nie trafiła do takiego lumpeksu, który jest jeszcze bliżej Świętojańskiej, bo tam jest beznadzieja. A w Gdyni chyba Cię nikt nie obgada, bo Cię nie zna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, skojarzyłam sobie, że Marta zamiast \"pan\" mówi \"tam\" :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mówię Laleczka :) Albo Aniołku jak płacze :) Chciałabym coś nowego kupić, ale przez tą konieczność nauki odechciewa mi się wszystkiego... :( Jak juz minie ten okropny 8 kwietnia :) ile mam juz planów :) I wiosna ma przyjśc wtedy :) I Święta będą :) I będziemy pokazywać Martynie kurczaki i zajączki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina zapraszam do mnie na kurs chodzenia i wchodzenia do szmateksów , wyćwiczę Cię tak że nie będziesz miała oporów , zaczniemy od tych najgorszych z koszami ;):P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - a ile pobierasz za taki kurs? :P I ile on trwa? :D Jonko - ja do Maksa mówię Anioł i wszyscy na ulicy sie oglądają do kogo ja tak wołam. Ale najczęściej to mówię Niuta lub Myniu lub Mytul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek- świetny pomysł. Można nawet zorganizować odpłatne warsztaty na ten temat. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cena za kurs w promocji 0 zł , a trwać może 4 godzinki góra :D Warsztaty też możemy zrobić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×