Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

🖐️ Byłam 😡 dzisiaj jestem 😠myślałam że wczoraj Marka uduszę gołymi rękoma.Jak zwykle po pracy wpadłam w domowy kieracik zakupy , gotowanie , karmiemie małej , Marek miał tylko pilnować i bawić się z małą.I tak pilnował że najpierw dziecina odparzyła sobie pupę bo chodziła co najmniej godzinę z kupką , a potem pośliznęłą i upadła do tyłu na głowę na terakocie . Poprostu wyła aż się moja niunia zanosiła , poryczałam się jak bóbr i pokłociłam z Markiem doszło prawie do rękoczynów , jak on mógł do tego wszystkiego doprowadzić 😠Mało tego stwierdził że wszystko moja wina że to ja powinnam jej pilnować , mam się rozdwoić? Najgorsze że martwię się żeby ten upadek nie miał kakiś konsekwencji? Loli zrób z tym różem takie same (jak te zielone pośrodku) myślę że nawet będą lepsze , kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Eve, Jonka - ładniusie te ciuszki. Chętnie bym tam coś kupiła, ale z tego co słyszłam, to tam trzeba licytować, regularnie śledzić, itp. No cóż, przy moim trybie życia zupełnie nie jestem w stanie tego zrobić. :( Ale Wam gratuluję zakupów! Bardzo łądne i body, i kurteczke (zwłaszcza dla Antosia-chłopca) no i komplecik dla Martynki. Jak juz te ciuszki dzieci pozakładają, to zróbcie, proszę, zdjęcia i wyślijcie mi. :) Ja tez muszę Marcie kupic kurtkę na wiosnę, ale nie mam pojęcia jaka powinna być. Sam polar pewnie za mało, wiatrówka też. A z kolei pikowana i ocieplana, to tylko na zimną wiosnę. Chyba jednak coś wiatrówkowatego, pod co mogę założyć Marcie polarek. Tyle, ze wiatrówki są śliczne, ale bardziej dla chłopców. Dla dziewczynek nie widziałam. :( Znowu mam dylematy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek 🖐️ Doskonale Cię rozumiem. U nas na szczęście obyło się bez kontuzji, ale jak Marta zrobi kupkę pod opieka tatusia, to mój mąż z \"bardzo mądą miną\" oznajmia mi \"Dziecko ma kupkę!\". I uważa, że sprawa jest załatwiona. Kilka razy powiedziała wtedy: \"mam prosbę, czy mógłbyś ją umyć i przewinąć? Bo akurat robię ... coś tam\". Na takie moje uprzejme zapytanie nie mógł odmówić. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego nie mogę zostawić Patrycji pod opieką tatusia bo zwyczajnie się boję , jeżeli byłam w domu i takie coś się stało to nie wyobrażam sobie Marka z dzieckiem samego w domu a ja w pracy , dostałabym jakiejś apopleksji! Pisałyście o zakupach wiosennych , ja też planuję coś kupić Patrysi ale za oknem zima a to nie nastraja do wiosennych zakupów . Na jesieni kupiłam jej grubaśny różowy polar i okazało się że jeszcze jest na nią dobry także kurteczki nie kupujemy, nie ma za to jakiś ładnych spodenek i bluzeczek , także muszę coś kupić , no i oczywiście czapeczki . Oglądałam w szipszopie ale chyba jednak kupię w sklepie bo poprostu przymierzę na jej główkę atak mogę wziąść za mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze... Ninka...akurat na aukcjach Early Days(linki ktore wkleilysmy)nie trzeba licytowac.cena jest jedna dla wszystkich,wiec nie ma problemu. co do zdjec:do przyszlego tygodnia posle Wam Antka(w kurtce i body;)).obiecuje:) kupy?jak moj maz jest w domu to temat mnie nie dotyczy.wiecie/on to chyba nawet lubi sie babrac w tym \"smierdzacym interesie\":).ogolnie udziela sie przy opiece nad dzieckiem wiec zlego slowa powiedziec nie moge.kiedys,gdy jeszcze nie bylo Antosia,a przychodzili do nas znajomi z dziecmi tylko Radek sie nimi zajmowal:)gdzie mnie w wogole nie interesowaly dzieci!wszystko pojawilo sie dopiero po porodzie... co oczywiscie nie oznacza,ze nie mial wypadkow przy pracy!jak Antos jak mial pare miesiecy spadl mu z lozka!Beatek...u mnie to chyba jednak wtedy doszlo do rekoczynow;)do dzis mu to wypominam! mimo wszystko troszke go kocham;)za to,ze jest facetem z ...babskimi pierwiastkami;) ide na sniadanie... narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kupujecie w 5-10-15?Antos ma wiekszosc ubran z tego sklepu.w zimie kupilam mu np kurteczke(przeceniona byla ze 140 zl na 39 bo jest puchowa i malo kto chce sie bawic w chemiczne pranie)kupilam,piore w pralce i jest super:)....ceny normalne,duzo przecen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eve - o! To coś dla mnie. Jak nie trzeba licytować. Wielkie dzięki! Beatek - na pocieszenie - koleżanka przygotowywała obiad, a jej mąż \"zajmował się\" dzieckiem (synek, młodszy od Marty o 6 tygodni). I nagle, nie wiadomo jak, dziecko znalazło się w kuchni i w momencie kiedy sięgał już do rączki od patelni z rozgrzanym olejem, moja koleżanka go zauważyła. Tylko jakis cud uchronił ich od tragedii. A tatuś? A tatuś siedział w pokoju i czytał gazetę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eve - ja kupuje w 5-1015, ale jeszcze nie przyglądałam się kurteczkom. Do tej pory kupiłam spodnie, 2 bluzki i 2 sukienki. Tam rzeczywiście sa ogromne przeceny, Ale, jak zawsze z przecenami bywa, trzeba dobrze trafić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - 5-10-15, to normalny sklep. Mają stronę (www.5-10-15.com.pl), ale tam niewiele jest do oglądania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki ale najbliższy sklep w W-wie , może kiedyś przy okazji. U nas w Grodzisku mmy parę dziecinnych sklpepówm ale ceny mają mocno podkręcone , pozostają nam zakupy albo na bazarze albo na \"kiermaszu odzieży\". Chciałam się odstresować i zjadłam pół tabliczki Milki i teraz jest mi niedobrze,blee:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekolada podziałała na moją pisownię rewelacyjnie , jakbym coś wypiłą hę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry! Na temat opieki nad dziećmi przez facetów wypowiem sie później bo teraz nie bardzo mam czas. Tata zabrał Maksa na spacer więc ja muszę poczynić pewne ruchy w kierunku ogarnięcia wszędobylskiego bałaganu ;) Zajrzę na dużej przerwie. Będziecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do przecen w 5-10-15 to jeszcze nie utrafiłam nic co bym naprawdę chciała kupić. Raz były kamizelki, takie jaką chciałam kupić Maksowi na wiosnę, ale... tylko dla dziewczynek. To samo tyczy się czpek. Wogóle zauważyłam, że częściej przecenione są ubranka dla dziewczynek i to nie tylko w 5-10-15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Karolina - a mnie się wydaje, ze jest więcej ubrań dla chłopców na rynku :p Tak to jest, że najwięcej autobusów zawsze jedzie w przeciną stronę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I korek na ulicy też jest zawsze tylko w jedną stronę, oczywiście zawsze w tą. w którą ja jadę ;) Ale tak na serio byłam ostatnio w sklepie z markową odzieżą, ale taka tanią i były poprzeceniane ubranka. Wśród całej masy pieknych różowych i brokatowych koszulek nie znalazłam żadnej dla Maka :( Wszystko dla dziewczynek. Zaoytałam się więc ekspedientki gdzie leżą przecenione ubranka dla chłopców a ona pokazała mi to miejsce, gdzie były same dziewczęce. Nie powiedziałam nic więcej i wyszlam ze sklepu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego dzis wracając z pracy zajdę do Akpolu i upewnię się, po raz 2746892904, że tam jest drogo, wszystkie rozmiary i rodzaje ubranek są pomieszane i nieczego nie można tam znaleźć. W tym Akpolu we Wrzeszczu też tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, jak fajnie jest poczytać takie fajne rozmówki z rana!!!!!!!!! :D dziękuję wam Drogie Koleżanki :D Na Was zawsze można liczyc :) Martyna pod czułą opieką babuni na spacerku :) Ja znów tylko na chwilę, bo jak Karolina zapowiedziała się na duzą przerwę to i ja się wtedy włączę, bo teraz czeka na mnie hematologia dziecięca brrrr Miałam znowu w nocy sen, że siedzę na egzaminie i pustka w głowie :( Był bardzo sugestywny 😭 Tylko dopiszę się do dyskusji o ubrankach i wypadkach domowych. Akurat Mariusz jest bardzo uważny, więc mam to szczęście, że mogę go bez problemu zostawić i wiem, że nic się małej nie stanie. Pewne zastrzeżenia mam tylko do jakości tej opieki, bo ja wolałabym, żeby była to czynna zabawa, rozwijanie zdolności itp Na szczęście, Martynka już teraz potrafi wyegzekwować od taty uwagę i zabawę :D A wypadki się zawsze zdarzają, czy to mama pilnuje, czy tato, czy babcia... Beatek - a jak się Partysia zachowywała po tym upadku? Była podsypiająca, czy raczej płakała? I po jakim czasie się uspokoiła? Bo jak piszesz, że długo płakała, to raczej dobrze, odreagowała uderzenie, skończy się na guzie... 👄 dla Maleństwa!!! I dla zdenerwowaniej Mamy! A co do ubranek - Ninko, ja nie kupiłam tego kompletu, miałam na niego chrapkę, ale stawiam na razie pierwsze kroki w tym całym Allegro więc jeszcze jestem taka nieśmiała ;) A poza tym, mimo tego, że był stosunkowo niedrogi, Martynka ma furę spodenek i bluzeczek (przynajmniej po 4-5 sztuk, kupionych jeszcze jesienią \"na wyrost\") więc nie mam tak naprawdę potrzeby... Co jest faktycznie potrzebne, to taka właśnie kurtka wiatrówka, żeby móc pod nią ubrać polar w razie potrzeby... No i te nieszczęsne buty 😭 A w 5-10-15 kupiłam w zeszłym roku na lato kilka fajnych ciuszków, w tym seledynowe, sztruksowe ogrodniczki, które właśnie zaczynaja być w sam raz ;) Z tymi ubrankami dla chłopców jest faktycznie gorzej, bo przecież dziewczynkę można bez problemu ubrać w chłopięce ciuchy, ale chłopiec w różowej bluzeczce z cekinkami i wizerunkiem barbi na przodzie będzie wyglądał śmiesznie :O Ok, na razie tyle, spadam do książki, odezwę się po 12 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko popłakała , ale zbladła i tak dziwnie spokojnie siedziała parę minut , a potem od nowa diabełek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - moja Marta też raz upadła i uderzyła głową w wykafelkowana podłogę w kuchni. Popłakała, przyłożyłam jej zimny okład i nawet guza nie było. {czesc] Będzie dobrze! Tak, jak Jonka pisała, niestety, dzidziusie będą ulegać takim \"przypadkom\". Taki to już los bobasków :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za słowa otuchy Ninko ale denerwuję się żeby jakiś krwiak się nie zrobił :( Taka już dola nas Matek , tatusiowie to mają spokojne głowy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - coś dla Ciebie. Znalazłam przez przypadek: \"Spodziewasz się, że twój maluch nauczy się mówić, gdy skończy roczek? No cóż, z tym bywa różnie. Jedne dzieci już w 11. miesiącu wypowiadają świadomie kilka słów, inne robią to dopiero po drugich urodzinach. Jeśli twój roczny lub dwuletni brzdąc nie mówi, ale słyszy i rozumie, gdy się do niego zwracasz, nie ma powodów do obaw. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jetem ponownie Ninko - wiem, że tak piszą ale własnie jedni mówią/piszą tak a drudzy inaczej. Może byłabym spokojniejsza gdyby nie to, jak zareagowała lekarka gdy jej o tym powiedziałam. Była bardzo zdziwiona i, mam wrażenie, zaniepokojna. Potem stwierdziła, że do ukończenia 2 lat powinien mówić 20 słów. A tu coraz bliżej 2 urodzin a Maks jak na razie mówi \"mama\" i to tylko jak mu się przypomni 😭 On nawet nie gada po swojemu. Bardzo żadko składa literki raczej jęczy i \"muczy\" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może mało do niego mówisz? Może mało czytasz? Nic innego mi nie przychdozi do głowy. Ja bardzo dużo mówię od Martusi, śpiewam (ewentualnie włączam kasetę z piosenkami), czytam codziennie od chyba 2 miesięca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma się czym martwić Maciek potrafi pół godziny opowiadać coś w swoim języku, wyraźnie wypowiada tylko mama, tata, Ania, niana, ala, lala, baba, alo, nie dziś za to mój małżonek wychodząc do pracy mówi \"Maciek ubieraj się jedziemy, gdzie masz buty,\" a Maciek stoi i patrzy, ledwie Marek za dzrwi Maciek w ryk-tata go nie wziął a mówił ze weźmie Rozumie więc nie ma się czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×