Roczne urwiski 2004

Wiesz co Karola nie :( Moja starsza siorka miała rok jak zachorowała na ospę , mnie jeszcze nie było na świecie ani w planach ;) Adi mnie straszy dziurami i bliznami :-0 Zrobił mi się wielki ,swędzący guz z tyłu głowy :( Za uchem też mam niezły wulkan ...

No to śmigaj do lekarza, przecież chyba macie jakiś dyżur w przychodni.

Karola ja też już jestem po dwóch praniach , a reszta czeka na jutro ;) aż suszarka się zwolni :) Siorka już jest z tydzień ... Miała dwa dni temu zakładany krążek.... Ale ospę miała jej córka tylko to było już jakiś czas temu więc od niech raczej nie ... Początkowo takie same krostki wyskakiwały mi po solarium ;) Ale nie byłam już się opalać tydzień ,a wczoraj zaczęły wychodzić do teraz ...

Juto pójdę , na ospę się nie umiera ;) a i co mi to da już teraz, tylko mi najwyżej maść przepisze... Ale szkoda mi Wioletki jakby miała jeszcze teraz ospę przechodzić :(

dobranoc Karola ,ale net wolno chodzi :-0 i nie mam już siły ... Jutro zajrzę ...

Wyrzuciło mnie

Wróciłam bo zapomniałam jeszcze o czymś opowiedzieć ... W środę i piątek nieustannie przelewało mi się wiadro z wodą ... Myślę sobie :kurczę to żle wróży i masz ! W piątek rano oddałam wypowiedzenie , miałam duży ruch, a dziewczyna która miała mi pomagać nie przyszła Adi przyjechał po mnie o 21.00 ale stwierdzł ,że pójdzie się przejść i nie będzie mi przeszkadzał ... I po godzinie 21.30 weszła laska z chłopakiem i buchneli mi tubę z kremem za ok 40zł i jeden krem z 5zł Za rękę ich nie złapałam ale na 99% to byli oni ... No nic tyle dobrze ,że nie muszę tego płacić ;) ale ile się strachu najadłam i nerwów straciłam...:(

Hej Loli - miałaś przeżycia, nie ma co... dla chorej Wioletki :( Dobrze, że już nie będziesz musiała Jej zostawiać... a jak złapie od Ciebie ospę...to nie złapie jej w późniejszym wieku... A im mniejsze dziecko, tym łatwiej przechodzi te wirusówki dziecinne. Ty będziesz miała nieco gorzej, ale teraz są takie dobre maści przeciwświądowe, posmarujesz się i nie będziesz musiała się drapać :) Trzymaj się ciepło i zdrowiej! Aniu, Beatko - nic nie dostałam :( Czyzby moja skrzynka była za mała? :( Czekam jutro, z pustą skrzynką :) Może uda mi się Wam coś jeszcze podesłać dziś :) Dobranoc :)

Witajcie dziewczyny Jonko, dzięki za zdjęcia. Wiesz, to nawet widać jak Martynka tańczy! A jaką ma śliczną sukienkę różową. :) O słodkim pycholku już nie wspomnę ;) A propo\'s sukienki, przypomniało mi się, że na www.szipszop. pl \"rzucili\" świetne spódniczki. (Akurat moja siostra kupiła spodenki z tego materiału dla swojego synka i wiem, że materiał jest godny polecenia). Kupię dla Marty tę jasnoróżową spódniczkę. :)

Dżem Bobry ;) :D Wiosna przyszła! A jak to powiedział jeden pan dziś rano w radiu Wrocław: \"Otworzyłbym sobie okno, żeby nacieszyć się wiosną, ale przymarzło\" :D Słonko świeci i zaraz roztopi ten paskudny śnieg. Zaraz idę z Martynką na jakies małe zakupki, potem ona zostanie z babunią na dworze a ja mam plan się uczyć ;) Miłego dnia! Mam nadzieję, że nie zrobicie sobie Dnia Wagarowicza ;)

Dzięki Ninko za komplementy z rana :) Martynka dostała tą sukienkę od kuzynki mojego ojca - staruszka przyszła do nas niedawno i mówi, że przechodziła obok sklepu, zobaczyła na wystawie i nie mogła się oprzeć :) ale bała się, czy nie będzie za mała, bo według metki to jest na 9-12 miesięcy. Na szczęście w przypadku sukienek dla dzieci, ważne, żeby była na szerokość dobra, nawet jak będzie za krótka to przecież nie szkodzi :D Takie ładne nóżki trzeba eksponować ;)

Jonka, powiedziałabym, że nóżek na tym zdjęciu nie wyeksponowałaś wcale :P Musisz się poprawić.

Wiosna wszędzie :) Jonko :) Martynka prześlicznie wygląda w tej sukieneczce :) Taki mały kwiatuszek

Jonko, co do tej ospy to sama już nie wiem ;) Mam tych bąblo-krostek kilkanaście ,wyglądają jakby ugryzienia komara :-0 Na twarzy całe szczęście zadnej -narazie ;) Ale najwięcej wyskakują na karku. Do lekarza idę z Wiolą na 15.00 może odrazu mi powie co to , albo pójdę do mojej lekarki ...

Jonko ,szkoda ,że już poszłyście na spacerek bo zauważyłam ,że na brzuchu zaczęły się robić inne :-0 Na około mają czerwoną otoczkę potem taka biało-żółta plamka z czarną kropką :-0 ale nie wszystkie tak wyglądają ...

Dzwoniłam do siostry i pocieszyłam mnie ,że to ospa :-0 Muszę ale iść do lekarza to potwierdzić, ale wpierw się dowiem gdzie mają izolatkę :P

Dziewczyny czy dostałyście zdjęcia , posłałam wczoraj wieczorkiem?

Loli - oj, cos masz ostatnio pod górkę. Skąd ta ospa? Potrzebna jak dziura w płocie. Szczerze życzę Ci zdrowia i Twojej maleńkiej też Beatek - zero poczty od Beatka :(

Witajcie! Ja tylko na chwilke pochwalić się, że odzyskałam sporą ilość zdjęć :D Jestem najszczęśliwszą osoba pod słońcem, pomimo tego, że walczyłam z komputerem do 2 w nocy :O dla wszystkich

Karolina A co tam nabroiłaś, że zniknęły te zdjęcia?

No to coś schrzaniłam , poślę znowu wieczorem ! Loli zrobiłaś może różowe kolczyki ?:D

A ja dostałam :) Śliczniutką , małą blondyneczkę Naprawdę śliczna panienka z Patusi ,oczka takie niebieściutkie , włosków to ma najwięcej ze wszystkich dziewczynek na kafe :) Tyko pozazdroscić! Ninko ,ja też się martwię i zastanawiam skąd ,ale czy to mało ludzi się przekręciło po solarium ? :( Wioletka była ostatnio szczepiona na ospę więc nie powinna zachorować...

Beatek - ja zdjęć nie dostałam :( Byłam bardzo zdziwiona bo obiecałaś a tu taka niemiła niespodzianka :( Jonko - Martynkama piękne oczęta :), to pewnie po mamie ;) Zapomniałam napisać, że odzyskałam sporo zdjęć Maksa ale żadnego z Waszych, przykro mi :(

Fachowcem nie jestem, ale jak na mój gust, to brak prądu nie kasuje niczego z twradego dysku :P

No widzisz Ninko, ja też fachowcem nie jestem i nawrzeszczałam na niego, a jednak okzauje się, że taki gwałtowny zanik napiecia może cos tam uszkodzić i wtedy znikają dane :O

To może uszkodzić płytę główną, ale nie dane na dysku. Chyba, ze ogólnie dysk jest do wyrzucenia... Najważniejsze, że odzyskałaś zdjęcia.

No właśnie ja też tak myślałam, ale dowiadywałam się w serwisie i powiedzieli, że tak może się stać. Facet cos mi tam tłumaczył ale, że ja się za bardzo nie znam to nie potrafie teraz tego powtórzyć.

Temat jak na ten topik idealny ;)

Nie umywa się do kup, braku apetytu i spacerków ;)

A w sprawie spacerków - czy Wasze dzieci też mają takie czerwone polisie po hasaniu na dworze? Aż sie ostatnio przestraszyłam jak zobaczyłam Marty policzki :O