Roczne urwiski 2004

Aniu, a Ty chcesz normalnie te studia kontynuować czy zrobisz sobie np. rok przerwy? Pierwszy rok jest najtrudniejszy, potem juz idzie gładko, ale z dwójka maleńkich dzieci i wymaganiami męża.... :O

LOLI KOLEŻANCE ZDJĘCIA POSŁAŁAM:)\\ Ninko firmy to Ci nie powiem , ale kosztował 209 zł i jest niesamowicie lekki i zwrotny o taki marzyłam :) Blondi trzymaj się bo dzisiaj jest coś w powietrzu , ja ma zawroty głowy:(

Ninko jak Blondi Zrobi rok przerwy to na 100 % już na studia nie wróci , ja zrobiłam po licencjacie przerwę na niunie i miałam zrobioć mgr po jej ur i niestety klapa....:(

zamierzam I semestr II roku zrobić eksternistycznie bo zaocznie nie dam rady, mam nadzieję, że się uda Beatko ja jestem po prostu przemęczona dobrze że dwa weekendy z rzędu teraz będę miałą wolne ale za 3 tyg 2 kolokwia z rachunkowości i ten przełożony z matmy :(

zdaję sobie z tego sprawę Beatko dlatego nie chcę przerywać

Wiadomo, ze najlepiej tzw \"jednym cięgiem\", ale nie wyobrażam sobie tego. Z drugiej strony, jak juz masz licencjat, to na mgr zawsze można pójść. Moja koleżanka poszła na studia jak jej syn te studia już kończył. W sumie chodziło jej o samą satysfakcje z posiadania wykształcenia. I ona tę satysfakcję osiągnęła.

Hihi do osiągnięcia tej \"satysfakcji\" potrzeba jeszcze troszkę kasy a przez najbliższe 10 lat nie spodziewam się poprawy w finansach , także rzeczywiście razem z Patysią może będziemy studiować tylko ile ja będę miała lat:(:(:(

ja jestem krótkodystansowcem wolałąbym z rok przerwy po licencjacie na odreagowanie, wiem , że wrócę bo przed studiami też miałam rok przerwy i po liceum rok, później poszłam na policealną. Taki rok przerwy dobrze robi

jeżeli u mnie się nic drastycznie nie zmieni to z kasą powinnam się wyrobić-oby tak było

No tak, kasa .... Proza życia. A wiecie, ta moja koleżanka była najlepsza na roku i była zwolniona z czesnego. :)

he he ale to trzeba mieć czas żeby zostać najlepszą :)

Nie da się ukryć. Syn odchowany (dorosły człowiek), mąż też ;) :D (prawie dorosły). Dom i autko już było, praca stała. No to sobie studiowała. A gdzie my? Z takimi dzieciaczkami... Mowy nie ma. Aniu, dobrze, że masz taką panią wspaniałą do pomocy!!!

No to takim orłem to ja nie byłam :D Wiecie byłam w sobotę rundką po sklepach odzież i doszłam do wniosku że my z Patrycją jesteśmy \"bose i nagie\" i coś z tym trzeba zrobić alke kasa...:D

Cześć! Beatek - mina Patrycji rewelka!!!

Beatek - jak to bose i nagie? To kiermasz już Ci nie wystarcza? Czasami, jak się wybierzemy na ten nasz sztandarowy Skwer Kościuszki, to tam paradują takie odstawione rodziny, dzieci, młodzież itp, że ja się czuję jak byśmy z, za przeproszeniem, zabitej deskami wsi przyjechali. A propos wersja angielska - village killed by desks :) :) :)

Ninko bo teściową i mamę mam za daleko a że udało mi się trafić na panią Anię to cud Karolinko

A ja dziś znowu uderzam na zakupy bo Maks potrzebuje butów i kamizelki :) a mama, jak to mama, jej by sie wszystko nowe przydało ale kasy brak :(

Dziewczyny posłałam Wam nowości kolczykowe - aby poprawić Wam te smutne i zmęczone minki ;)

Karolina A fajne kamizelki widziałam w takim wielkim koszu w Akpolu i chyba były poprzeceniane.

Ninko - a ja dziś na spacerze widziałam tak odstawioną dziewczynkę że aż mi się wstyd zrobiło, że Maks ubrany był w spodnie polarowe i kurtke po kuzynce :O

Ninko - w Akpolu przecenione? W tym we Wrzeszczu nie ma przecen ani nawet koszy :O

Wiosna idzie i wpadamy w szał zakupów ... Ja kupiłam sobie butki na wesele w H&M za pół ceny ! Śliczne ale wymieniałam je dwa razy ;) z 38 na 37 a potem na 36 :) Chyba się kurczę ,a i nie wspomnę miny Adriana :-0

eeetam przejmujecie się ciuchami :) lepiej ubrać się w uśmiech na twarzy-dzieci tak odstawiane na codzień najczęściej nie mają szczęśliwego dzieciństwa bo wiecznie bez rodziców którzy pracują na te ciuszki

a ja ostatnio w Deichmanie kupiłam super butki za 29 zł a w sezonie były po 89 zł

Loli - to jak Ty kupowałaś e buty, że musiałaś je wymieniać? Nie mierzyłaś ich w sklepie? Aniu - masz rację, zresztą odstawione dziecko nie może sie ubrudzić bo jaka to tragedia jak zniszczy nowy ciuszek :O

Dziś jedziemy do CCC , bo nie mam żadnych pół butów ,a zimowe już popękały na szwach trzeba by je teraz reklamować ;) po zimie :) Wioi też muszę kupić i to porządne żeby nóżka się nie wykrzywiała... Najważniejsze żeby pasowały do sukienki, spodni i spódniczek ;)

Loli - Byłam wczoraj w CCC w nadzieii, że znajde cos dla Maksa ale tam były same buty dla dziewczynek

ja się wybieram do inblu po jakieś półbuty, pojechałam w sobotę do szkoły w butach na obcasach i wieczorem tak mnie nogi bolały, ze w niedzielę ubrałam robocze adidasy

Oj, ktoś powiedział, że dziecko brudne, to dziecko szczęśliwe. Posłałam Wam zdjęcia mojego małego szczesciarza

Karolinko w Deichmanie widziałam sporo bucików dla chłopców i nawet dość przystępne ceny mieli