Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

🖐️ 🖐️ 🖐️ Ostatnie dni były zabiegane i o wielu rzeczach zapomniałam :( Za co baardzo przepraszam Beatkę 🌻 bo list wysłałam ...dopiero dziś rano 🌻 We wtorek powinien być. Pewnie się nie zdziwicie ,ale muszę iść posprzątać bo niedawno wróciłam ze spaceru z mamą i Wiolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - a bo to pewnie jest tak: kupione jajko = odpust! :D A jak Maksiu? Fajnie wygląda na tej huśtawce. Jonka - wielki 👄 dla Martynki. Chyba zrozumiała, że sprawa jest poważna i dlatego była taka grzeczniutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko -Ja też bym chciała taki zabieg, ile on kosztuje, czy cena zależy od wady wzroku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - sorry, ale jaka Ty masz powierzchnię do sprzątania? Albo kto Ci tak brudzi? Bo ja mam 150 metrów i rzadziej sprzątam niż Ty. A jakoś nie ma syfu w naszym domu. :O Chyba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Loli, co Ty tak ciągle sprzatasz? ;) Karolina, wcale nie myślałam, że chcesz mi to odradzić :) Ninko, Karolinko, dzięki za słowa otuchy!!! U nas są dwa ośrodki i oba od kilku lat trzymają taką cenę ;) Tylko dają zniżkę 800 zł dla studentów. Szkoda, że na studiach nie mogłam o tym pomysleć... Teraz mama specjalnie wzięła pożyczkę z pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, zaraz się okaże, że wszytskie, prócz Ninki jesteśmy ślepe jak krety ;) A pisałam Wam, że zdecydowalam się zapisać się na basen? To juz postanowione tylko kostium w rozmiarze XXXXXL muszę kupić :O i nie wiem gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ninko dlatego ,że mamy aż 50m2 mamy dużo sprzątania :D Tak to jest niestety ,że na małej powierzchni nawet mały rozgardiasz ,jak nie poskładane ubrania na fotelu, zmywanie i porozrzucane zabawki dają OGROMNY bałagan :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No muszę przyznać, że tez mam okularki (-0,5), ale nie noszę na codzień. Właściwie to tylko do komputera i w kinie. Loli - niech Ci Wioletka pomoże. Ja tylko z Martą sprzątam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Ja bym też chciała taką operację ,bo okulary od kilku dobrych lat noszę tylko w domu i przy komputerze ;) Na dworze mam dziwne odczucia ,jakbym płynęła na statku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - ja juz nie zwracam uwagi na tego typu balagan. Zresztą staram się sprzątać na bierząco, tzn. ubrania składam zaraz po ich zdjęciu, zmywam dwa razy dziennie, rano po gotowaniu zupy i wieczorem przed pójsciem spać, a zabawki zbieram dopiero wieczorem, ale do szłu doprowadzają mnie wszędzie porozrzucane smoczki i kocyki Maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wioletka teraz śpi ;) ale często usiłuje pomagać -nie zawsze się udaje mimo chęci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamiętam, Karolina, żebyś pisała o basenie, ale będę Cię mocno dopingować! Jak nadejdzie czerwiec, wynurzysz się z basenu smukła jak syrenka i pokażesz na Monciaku nową figurę :) Loli - u mnie jest ten sam problem - małe mieszkanko = duzy bałagan ;) Ale ma to szczęście, że Mariusz jeszcze bardziej nie lubi bałaganu niż ja, więc on nie rozkłada swoich rzeczy, a zdarza się, że składa moje jak sa gdzieś nieopatrznie pozostawione ;) Zabawki Martynki też chowa :) Tylko to zmywanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - to astygmatyzm :O Ninko - no to i Ty dąłączasz do grona okularników? A ja bym moich okularów nie zamieniła na nic w świecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ,ale czasem zdarzają się niespodziewane wizyty :-0 i wtedy wstyd wpuścić do domu :-0 A teraz muszę być czujna bo przyjechali pradziadkowie Wioli z Niemiec i jakby im się przypomniało ,że mają prawnuczkę to lepiej mieć porządek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i mamy mało \"gratów\" koleżanki twierdzą, że mamy \"ascetycznie\" umeblowane mieszkanie ;) Karolina - chyba podkradnę TWój sposób zmywania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola kto ma astygmatyzm ?JA? :-0 Jonko ,ja nie mam tyle szczęścia co ty ;) Adi jeszcze dokłada bałaganu bo to jego rzeczy muszę zbierać :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka spowrotem jestem ja też mam okularki -0,25 ale do komputera tylko je zakładam i to tylko wtedy jak mi się przypomni, mam za to problem z prowadzeniem samochodu po zmroku :( co do porządków to musiałybyście wczoraj zobaczyć moją kuchnię i salon-obraz nędzy i rozpaczy, ale to olałąm wolałam posiedzić na dworzu niż sprzątać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - no kurcze, jak ktoś nie rozumie, że w domu gdzie jest małe dziecko ma prawo byc bałagan to jego problem. Ja się tym wogóle nie przejmuję. Może to dlatego, że w moim rodzinnym domu tez nikt nigdy nie przywiązywał wago do porządku? tz. nie było balaganu ale jak cos nie leżało na swoim miejscu to nie było z tego powodu draki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój dziadek twierdził, że jak wszyscy jakoś żyja i nikt sie nie przerwaca czy nie przykleja do podłogi, to nie może być mowy o brudnym mieszkaniu. Moje znajoma twierdzi, że mieszkanie nie dostanie zmarszczek, a ona od przemęczenia na pewno ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehehe \"Kiedy babcią będziesz już, okulary na nos włóż...\" Z tego wynika, że tylko ja powinnam nosic okularki ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zapuściłam strasznie musze się na nowo pozbierać :) Mieszkanie nie jest jak dawniej myte od podłogi po sufity co tydzień ;) I faktycznie, mozna tak żyć, choć kiedyś myślałam, że to niemożliwe ;) Gorzejze mną - chodzę w kłującymi igłami na łydkach, pazury jak ... nie wiem co, nie mogłam znaleźć porówniania ;) Brwi trzeba depilować, wąsiki też... Pryszcze na gębie zadomowiły się na stałe i żaden super specyfik ich nie rusza... Z włosami coś muszę zrobić, ale chwilowo (od lat..) nie mam pomysłu... Odchudzic się trzeba i zamienić sflaczały brzuch a jędrny \"kaloryferek\" ;) Tylko kiedy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - gdyby nie to, że chodzę do pracy, to też pewnie byłoby mi trudno wziąść się za siebie. A tak, poprostu muszę. Tyle, że skoro w pracy brzucha nie pokazuję , to za niego tez się wziąć nie mogę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Karola :) Ninko :) kiedy Ty zostaniesz babcią ? Marta jeszcze 2 latek niema ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie Loli jak nasze dzieci się postarają to my możemy zostać babciami zaraz po 40-tce a Nince raczej to nie grozi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - :D Mam nadzieję, że nie tak wcześnie, ale teoretycznie, gdybym była szybką dziewczynką i miała tak samo szybką córkę lub synka, to mogłabym juz być babcią. Mój mąż, to nawet nie musiałby się nadzwyczajnie spieszyc, żeby być juz dziadkiem. A moja 2 lata starsza kuzynka juz została babcią. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×