Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

oglądnęłam zdjęcia :) jak zwykle cudne :) model i widoki:) ostatnio nie robiłam zdjęc Patrycji muszę nadrobic zaległości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczcie kóra godzina?człowiek wstaje w srodku nocu zeby troche podniesc roczniaki:) spac nie moge:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noe chyle czoła przed Tobą,dzięki tobie znalazłam roczniaki🌻 Karolina fotki odebrałam,jak ja zazdroszcze wam tego morza.Maksiu rośnie i wygląda coraz poważniej :) Loli Wioletka jest taką słodką dziewczynką👄 Jonka to super że Janek wpada powoli w rytm,jeść,obserwacja i spanie.siostrzyczka jest zazdrosna o brata ,czy pomaga się nim zajmować? pozdrawiam wszystkie urwiski i mamusie🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o poranku 🌻 Danti dziękuję za miłe słowa , choć Wioletka to mały diabełek z rogami :-0 wczoraj w kościele znalazła sobie koleżankę i zaczęły ,,bitwę palmami,, :-0 wcale mnie nie słuchała :-( a palma ...no cóż , całe suszki się posypały 😠 , nie wspomnę, że po drodze do kościoła pozamiatała nią windę i chodnik :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! Loli Patrys tez uznał ze zamiatanie palma to swietna sprawa:) w koscie zaczał płakac jak grali na organach i musiałam z nim wyjsc jednak przed kosciołem granie organów zupełnie mu nie przeszkadzalo i z grupka innych dzieci zaczeli urzedowac w koło:)zaraz idziemy na spacer łądna pogoda a ponoc bedzie w tyg padało to trzeba wykorzystac troche jeszcze słoneczko a pózniej kaloszk:)jutro jade po rewer i siedziskoi bedziemy smigac z Patryczkiem po lasach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lewrek by sie przydał zeby nas podniesc albo dzwig normalnie :) my po spacerze Patrys spi, a wy chyba sprzatacie normalnie bo puchy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć my już po spacerku,Leonek śpi,a mama ...no właśnie sprząta :D chciałam już wcześniej tu wstąpić ale cafe. jakoś ładowało się z prędkością ślimaka i się wkurzyłam :/ teraz nieco lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja dalej na laptopie slużbowym.. :O Karta sieciowa kupiona, ale nie ma komu zamontować... Tzn Mariusz umie, ale jakoś zwleka... JAnek nadal na na buzi krosty, ale powoli znikają. A dziś na jednym policzku mial straszny rumien, wyglądal jak oparzony :( No i dalej go to swędzi :( Sama nie chcę mu nic do smarowania wypisywać, jutro idziemy na szczepienie, to się zapytam mojej pediatry... Ze spaniem nadal ma problem, w dzień śpi tylko w wozku na dworze, w nocy nawet do 5 godzin potrafi przespać... A Martynka z palmą w niedzielę postąpia identycznie jak Wioletka - ale mamy diably rogate, co Loli? ;) Zamiotla chodnik i schody oraz pobila kolegę ;) A co do bycia siostrzyczką - nie ma jakichs klopotów, na razie jest pozytywnie nastawiona. JEst przeszczęśliwa, bo teraz tatuś poświęca jej dużo więcej uwagi, a mamusi przecież nigdy specjalnie nie potrzebowala... Dziś po poludniu poszliśmy calą \"ekipą\" do sklepu. Martynka byla jakaś marudna i w powrotnej drodze urządzila histerię. Tatuś się na nią zdenerwowal, nakrzyczal, a ona i tak do mnie miala pretensje - \"mamusiu, idz sobie, jesteś brzydka\" - to jej staly tekst :O Muszę kończyć, bo maly się rozdarl :O Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczyny 👄 Jonko, Noe - pocieszjący jest fakt , że nie tylko Wiola jest takim diabełkiem :D ....choć czasem trudno wytrzymać jej nastroje :-0 Ona wie , jak mnie wyprowadzić z równowagi :-0 Danti - basen to świetna sprawa :-) ja chętnie poszłabym z Wami i z Wiolą bo samej jakoś mi się nie chce chodzić - nie dałabym rady opanować sama Wioli :-( Raz byłam z nią , siostrą i szwagrem -ale to był horror ;-) Uciekała z basenu , a mnie nie bardzo zadowalał przymus biegania za nią na około basenu , no gdybym miała trochę mniej trzeącego się sadełka :D to może mniej by mi to przeszkadzało ;-) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ No poczytałam o tych niedzielnopalmowych ekscesach i powiem Wam, że Marta nie dostała palemki do rączki. :( Za to goniła dwie dziewczynki (na oko. 10-11 lat) idące z palmami i wołała \"To Martusi jest\" :D Co do basenu - Marta nigdy nie była, choć tatuś obiecał :P Ale co chwila domaga się basenu na ogrodzie. I tłumaczenie, że jest jeszcze za zimno zupełnie do niej nie trafia. Jonko - na pocieszenie - wracam z pracy, a tu Marta przybiega do mnie i woła \"Mamusi nie chcę, mamusia sio. Ja chcę tatusia\" 😠 No było mi trochę głupio, ale to zignorowałam :P Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz widać , że wiosna przyszła :D Szkoda marnować takiej pogody na siedzenie przed kompem ;-) Ja też niebawem wybywam 🖐️ Obiecałam Wioli , że pójdziemy do piaskuz jej kolegą ;-) A więc muszę ich umówić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane :) Loli - u nas tez robiło się bardzo nieprzyjemnie i zimno :( Jonko - Maks też zawsze \"mówi\", ze nie jest mamy tylko taty albo, ze tatę kocha, a mamy nie :O to chyba z nudów i przekory :P Ninko - dziewczyno, odpocznij czasem od tej pracy. Byłaś z Martą na tej wizycie u okulisty? I co się okazło? Noe - dobrze, ze czuwasz ;) Aniu -odezwij się Beatek - a ty nie leniuchuj tylko napisz nam kilka słów o Pati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam wam napisac najważniejszego :O 1. Maks dostał inhalacje na ten przeciągający się kaszel :(😭 2. W końcu udało mi suę kupić rowerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - 1. okulista jutro pod wieczór 2. poprosze fotki Maksia na rowerku! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - ad.2 mam tylko takie jak siedzi na rowerku w wózku na zakupy a rower opakowany jest jeszcze w folię bąbelkować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To szybko musisz nadrobić ten \"błąd\" :D A, przepraszam, dużo dałaś? Bo ja tez się przymierzam do zakupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - kupiłam najtańszy jaki jest, bez bajerów. Zapłaciłam 169 zł (tzn. były jeszcze za 139 zł ale z plastikowymim kołami) ale naszukałam się jak głupia, aż w końcu upolowałam ostatni w Auchanie. Ale uważam, ze to i tak dużo jak za rowerek, który posłuży jeden sezon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Korzystam z chwili, że maly lezy spokojnie, chociaż nie wiem, jak dlugo... Na razie ma czkawkę, jak czka, to się nie drze ;) Dzięki wam za pocieszenie - milo wiedzieć, że to u dzieci \"normalne\", że czasem źle się odnoszą do mamy ;) Czyli chyba nie jestem zlą matką... Dziś bylo w miarę spokojnie, dobrze, że mamy plac zabaw pod blokiem i że przychodzą na niego fajne dzieci ;) Martynka sama się ladnie bawi, robi babki, zjeżdża ze zjeżdżalni a ja mogę spokojnie... he he.. na pewno nie posiedzieć na laweczce, ale pobujać wozkiem... Karolina - cieszę się, że wysylasz zdjęcia :) Wprawdzie nie oglądalam jeszcze, bo ciągle korzystam z laptopa, a tu jest jakiś problem z oglądaniem zdjęć, poczekam, jak będę miala swój komputer, ściągnę do outlooka i obejrzę hurtem :) Ninko - trzymam kciuki, żeby u okulisty bylo ok :) A co do basenu - ja bym chciala z MArtynka pójść na basen, ale Mariusz nie chce się zgodzić - boi się o czystosć wody... Loli, Beatko, Danti, Aniu, Noe - 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - no z czystością to bywa różnie , ale właściwie to sanpeid robi badania raz w miesiącu , a i woda jest filtrowana i chlorowana, więc nie powinno być wielkiego zagrożenia ... No martwiłabym się bardziej o grzybicę :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wioletka zaraz po kolcji padła :D Była na spacerku z dziadkiem ,,bez wózka,, :-) i to chyba dlatego . Jutro wybierają się zobaczyć żabki ;-) Nareszcie mam chwilę wytchnienia - tata ma trochę wolnego - mamy nowego pracownika ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Często jeszcze używacie wózka? My już prawie w ogóle, tzn. teraz trochę cześciej ale to dlatego, że Maks przez tą chorobę jest bardzo marudny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×