Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Beacia 🖐️ No ja zauważyłam , że mruga - to chyba najczęstsza oznaka , że coś może , ale nie musi ;-) być nietak ... Idę 😴 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Przypomniałam sobie patent na spanie MArtynki i u małego też się sprawdza :D Wprawdzie niby nie wolno, ale w dzień kładę go do spania na brzuchu!!! Teraz spi tak już od 7.00, a wcześniej spał na moim brzuchu, tylko, że musiałam wstać, obudzić śpiocha do pracy ;) Bo mały niestety w łóżeczku normalnie, na wznak spać nie chce - wybudza się po kilku minutach... Martynka ma wzloty i upadki ;) Odnosi się do mnie ogólnie lepiej, niz jak byłysmy tylko we dwie, chociaż może ja na to juz nie zwracam uwagi? W każdym razie, jak dzieje jej się krzywda - niestety leci do każdego, tylko nie do mnie... Ale jakoś się dogadujemy i pocieszam się myśla, że jeśli ona teraz jest taka \"mamooporna\" to może nie będzie buntu jak wejdzie w okres dojrzewania ?;) Albo ja już będę na to przygotowana ;) Dziękuję Wam za miłe słowa pod adresem dzieciaków :) Co do podobieństwa Janka do kogokolwiek - byłabym ostrożna, Loli ;) Według mnie i zresztą wszystkich, co go widzieli na żywo - nie jest podobny do nikogo ;) Ani z buzi, ani z figury... Po Martynce od razu było widać - ciocia Aga z oczami mamusi ;) A ten - zagadka... :D Krostki powoli znikają, ale pojawiają się też nowe, w związku z czym ja powoli się załamuję... Nie jem nabiału, jajek, wołowiny, cielęciny, słodyczy żadnych, owoce - tylko jabłka i brzoskwinie z puszki, z warzyw - marchewkę, ziemniaki i buraczki... No i efekty są mierne :O Ani nie chudnę, a mały i tak jest wysypany :O W dodatku te krosty swędzą i mały strasznie się drapie i jest niespokojny... Ale obawiam się, że jakbym chciała teraz go przestawić na sztuczne - Nutramigen - to by nie chciał... Ambitnie zakładałam karmienie do roku, ale przez te wyrzeczenia zastanawiam się nawet, czy do pół roku dociągnę... Chyba, że mały zdecydowanie odmówi picia mieszanki, wtedy będę skazana na niego ;) Ale Was zanudziłam ;):D A Martynce znudziły się teletubisie... Jak widzi czołówkę, woła \"znowu to samo\" i wyłącza telewizor ;) Karolina - pytałaś o plany wakacyjne: Jak zwykle plan zakłada wyjazd nad morze :D Ale ja w tym roku jestem kompletnie spłukana, więc muszę liczyć na męża... Nie wiem, czy da się namówić na jakikolwiek wyjazd, a już o 3-tygodniowym mogę zapomnieć. W każdym razie - rozmawiałam już z koleżanką z CZarnego Młyna :D Ma tam domek 6-cioosobowy, może tam się wybierzemy, jak zbierzemy ekipę... Muszę kończyć - dałam Martynie wolną rękę, żeby spokojnie popisać, ale czuję, że coś demoluje... Miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Beatek - w sumie, to jak Marta była mała, to jej jedno oczko \"uciekało\". Wtedy byliśmy u okulisty i stwierdził, że do 1,5 roku tak może być. Ale w tej chwili moja siostra i mąż twierdzą, że nadal jej oczko nieznacznie ucieka i chcielismy się upewnić czy aby czegoś nie przeoczymy. Jonko - jej, ja już od dawna myślę o wakacjach. Najlepiej w jakimś baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo egzowycznym miejscu. Nawet mam stosowną tapetę na pulpicie. Ale cóż.... życie te sprawy weryfikuje i, niestety, urlop będę miała wtedy, kirdy niania pojedzie do sanatorium. A kiedy? Tego jeszcze nie wiemy. To może być maj, albo wrzesień, a może październik? 😠 A teraz o okuliście. :D Szkoda, że nie mogę Wam tego osobiście opowiedzieć, bo to była bardzo ciekawa wizyta. Pomijam fakt, że pani doktor cały czas mówiła do Marty \"Martynka\" ;) Wyszło na jaw, że moje dziecko nie umie powiedzieć \"kwadrat\", \"trójkąt\" czy \"motylek\" :P Ale jakoś badanie sprawnie poszło. Marta zresztą poddawała się wszystkim badaniom (łącznie z kropelkami do oczu) z uśmiechem. :D Byliśmy w gabinecie chyba ze 45 minut no i diagnoza - wszystko w porządku. :D :D :D To wrażenie uciekającego oczka, to prawdopodobnie tzw. zez pozorny, wynikający z tego, że u tak małych dzieci ta część noska pomiędzy oczami jest stosunkowo szeroka i ogranicza widzenie jak dziecko patrzy mocno w bok. Ja tam się nie znam, ale ta pani doktor jest ponoć rewelacyjna, więc polegam na jej opinii. Mamy zgłosić się jeszcze za pół roku na badanie. Ufff, nie macie pojęcia jacy byliśmy wczoraj szczęśliwi ;) Teraz muszę dla Marty zakupić ciemne okularki ;) , bo może ją jeszcze przez dwa dni razić słoneczko. Jak się pokaże ;) :P Dziewczyny, miłego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie My już po inhalacjach i spacerku. Muszę pochwalić Maksa, że bardzo ładnie zachowuje sie podczas inhalacji, a to wszytsko dzięki kaskowi i rękawiczkom. siedzi spokojnie i oddycha. Ninko - bardzo się cieszę, że Martusia ma zdrowe oczka. My idziemy do okulisty w przyszłym tygodniu. Jonko - żebym wiedziała, że jesteś jeszcze obecna to bym i do nas zajrzała Loli - a Wiola tylko mruga czy też mruzy oczy jak na coś patrzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - trzymam kciuki za wizytę u okulisty. A na co te inhalacje? Chyba czegoś nie doczytałam, bo nie wiem. Przypomniało mi się jeszcze zasypianie. Marta, podobnie jak Jasiek, zasypia sama, spokojnym snem właśnie na brzuszku. Dopiero niedawno odkryła tę pozycję i chyba jej bardzo pasuje. I mi też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - Maks dostał inhalacje w poniedziałek na ten uporczywy kaszel. Zostało nam już tylko jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mnie jest ale niewielka. Wydaje mi się, że kaszel zanika bo to już \"jego pora\" a nie dlatego że Maks się inhaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! jestem chora:( mam katar boli mnie gardło jakies przeziebienie sie przyplatało:( chciałam Wam zyczyc spokojnych swiat ,zdrowych i ogólnie rodzinnych i takich wymarzonych!!!!! nie wiem czy zajrze bo leze w łózku:( a i na swieta chce cos do jedzenia przygotowac wiec jakby cos to sie trzymajcie!!!!! pozdrawiam Was wszystkie i Wazse dizeciaczki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko jakie cudne zdjęcia :) Janek to \"kawał chłopa\" :) a wspólne pozowanie Martynki i malutkiego poprostu cudowne :D Patrycja na szczęście nie mruży oczek i nie zauważyłam nic niepokojącego ale sama mam nabyta wadę także trzeba będzie uważac:o ale za to ostatnio mam fobię przekrzywionych bucików:o wydaje mi się że przekrzywia szczególnie jedna nóżkę do środka :( a nie wiem czy Wam mówiłam jak skakał Małysz to Pati mnie równo zażyła bo spytała \" czy Pan M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️Ninko a nawet nie zajrzałam po napisaniu bo myślałam że już nikt o tej porze tu nie koczuje ...a tu taka niespodzianka ...Ninka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItaj Loli 🖐️ na Twoje aukcje też zaglądam :) Beatek - no i przez Ciebie zachorowałam na tunikę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszę Loli:) Obrobiłyście się na Święta?? ja w jestem " w lesie":o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola - właściwie to tylko jak widzi mnie ,,chyba,, ;-) Bo tak nie zauważyłam , żeby mrugała patrząc na coś.... Dziś byłam u lekarza z Wiolą - dostała jakiegoś uczulenia , wysypka na bużce i ciałku - ale podobno to nic wielkiego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na taką jak ta pomarańczowa, ale w innym kolorze i najlepiej z krótkim rękawem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - na takie coś na buźce to jest super sprawa - maść nagietkowa. Leczy w oczach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porządki prawie , prawie ... Tylko takie bierzące pozostały ;-) Jakoś smutno mi ... kurczę znowu z Adim nie tak :-( I to nie gra hormonów :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko niestety ..fajne ale ja mam w biuście około 90 cm i jak założę to na piersiach robi sie placek ;) i jeszcze z tyłu jest sporo wycięta a ja mam męskie owłosienie gdzieniegdzie;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno od oblizywania ;-) Wiola też miała , zorientowała się , że ma długi język i może się oblizywać :D nET wolno chodzi 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to kupię bo chyba wyrzuciłam taka maśc Loli a co się dzieje?? teraz to chyba u wszystkich jest przesilenie wiosenne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - może to wiosenne przesilenie? Beatek - mnie ostatnio zaniosło do sklepu z indyjską odzieżą. Tam jest kopalnia oryginalnej odzieży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×