SZOK!!!

Jego koledzy na pewno nie zrobiliby mu takiego kawalu. Wiem na pewno, ze tylko on to zrobil.

a co ci szkodzi napisac do niedo na ten portal?

no to z nim pogadaj - i zapytaj o co mu chodzi, to ze nic nie robisz nie powoduje że problemy zniką. Wyjaśnij sprawę jak najszybciej - dla swojego dobra.

Boje sie tej rozmowy i ewentualnego rozstania. Nie mam sily zaczynac wszystkiego od poczatku.

bo myślę sobie, że to też jakaś taka wirtualna znajomość

zawsze można życ łudząc się, ze on Cię kocha. ja chcę odejsc, ale najbardziej bezblesnie, dlatego poczekam jeszcze pare dni

To nie jest wirtualna znajomosc

Żle sie wtedy zachowal to fakt, ale teraz chyba ja wszystko psuje swoim zachowaniem.

a masz siłę być zdradzaną - poczytaj sobie parę stron \"sposobów zdradzanych żon\" - lepiej przekonać sie o tym przed ślubem, zanim pojawią się dzieci. A moze on wcale nie chce takiego związku- ale o tym też chyba lepiej dowiedzieć wcześniej niż za pare miałabyś usłyszeć że przecież nic ci nie obiecywal - sorry za brutalność ale nie masz 18 lat

Jestem jeszcze bez pierscionka ale obiecywal. Razem swierdzilismy ze chcemy byc juz do konca...

daj sobie z nim spokój, tan facet to jakies dziecko

Kobieto ty chcesz byc po prostu oklamana!!!!!Moze wlasnie liczysz na to ze jak go zapytasz to on sie wyprze zlikwiduje i po sprawie!!!i co lepiej ci z tym bedzie?? Chyba lepiej go sprawdzic, zobaczyc jak zareaguje na nowa laske i sie przekonasz jaki naprawde jest... wiem ze to trudne i boisz sie, ale lepej miec potem szacunek do siebie niz dac sie zwodzic! Kazda normalna kobieta sprawdzilaby go i potem mu pokazala ze o wszytskim wie, nie mozna oczywiscie od razu przekreslac faceta, ale tez nie mozna samemu dawac sie oszukiwac!!

to go zapytaj kiedy w końcu sie pobierzecie - zobaczymy co odpowie - a) kiedy tylko zechcesz kochanie b) a czy źle jest nam teraz? I odpowiedź będziesz miała

Odpowiedz znam na to pytanie. Tak szybko sie nie pobierzemy-kasa!

czego szukałaś na stronach z fotkami randkujących mężczyzn? przecież masz już faceta

Przyznanie sie do prowokacji moze obrocic w kłótni przeciw mnie i wytraci mi argument z reki- bedzie ze to ja jestem ta zla, bo szpieguje i podzywam sie pod inna dziewczyne

to zaproponuj ślub tylko cywilny- koszt coś ze 100 zł , akościelny jak bedzie kasa - zobaczysz co odpowie - wiesz, czasem brak kasy to niestety tylko wymówka.

Nie ja szukalam tylko kolezanka, ktora nie watpliwie wie jak on wyglada i mi o tym powiedziala, pokazujac konto Jeszcze wstyd prze nia. Nie jestem swieta, ale on nie moze mi nic zarzucic. Od poczatku jestem wobec niego Ok

skąd ja to znammm....

A gdzie razem zamieszkamy po slubie?

kurde, bo cie kopne w cztery litery zaraz, kto jest nie w porzadku- ten co zdradza (sorry, ale dla mnie to zdrada ) czy ten kto go na tym łapie ? Co to za argument ? A poza tym ew. to my sie podszyjemy a nie Ty

że kochasz,a więc boisz sie prawdy,ale zrób to,co radzą przedmówczynie,po prostu sprawdź a nie bedziesz "gdybac"

odpowiesz wtedy, ze nie szpiegujesz.powiedziała ci kolzanka, pokazała stronę i stąd wiesz

faceci tacy są,ze obrócą kota ogonemi zwalą na ciebie.ale to ty bedziesz miała dowody

Ja ci nie każe brać z nim ślubu - wręcz odradzam w zaistniałej sytuacji , mówię tylko byś to zaproponowała by sprawdzić co odpowie

a to dla Ciebie Ciociu Klaro :) za te cztery litery :)

Czuje sie makabrycznie!!! Po prowokacji bede sie czula jeszcze gorzej!

Moze doradzicie mi co mialabym napisac jako inna dziewczyna?

może będzie gorzej, ale na złudzeniach życia szczęśliwego nie zbudujesz.

Nigdy nie czulam sie tak podle, tak kompletnie nic nie warta, a przeciez tak nie jest