Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

docelu

NA DOBRY POCZĄTEK 500-600 KCAL !!

Polecane posty

No nie, gdzie są wszyscy?? Nie odpadajcie, plisss... Ja dzisiaj jestem dzielna, do tej pory mam na koncie 400 kcal. Trzeba odpokutować wczorajszą rozpustę;) Moja mama upiekła mi pstrąga, dostałam go na wynos i dziś jem po kawałeczku. Najniebezpieczniej będzie wieczorem, bo idę z chłopakiem na sushi, które uwielbiam. Niby takie surowe rybki nie są wysokokaloryczne (właśnie- wie ktoś ile ma np. jedno maki?), ale zalezy ile się ich zje:) Winogronka, Zuziaaaa,Anka, wracajcie na topik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! ja jestem! ale nie mam powdow zeby sie chwalic...schudlam dodatkowy kg...brak slow! i dalej mam dola...ech te problemy! do dupy wogole buuu pozdrawiam buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiogromko! masz wspaniałe wyniki w odchudzaniu, i nie chciałabym tutaj jakoś krytykować, ale wydaje mi się, że przy Twoich wymiarach prawie 30 kg w pół roku musi oznaczać jakieś niedożywienie organizmu. Chyba powinnaś na jakiś czas przestać liczyć kalorie. Jojo raczej Ci nie grozi, bo jednak chudłaś stopniowo. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Winogronko, nie martw się. Czasem musi być gorzej, żeby mogło potem być lepiej:) Co do Twojego chudnięcia, to faktycznie robi się to już niebezpieczne. Domyślam się, że problemy z facetem mają niejaki związek z tym, że znikasz w oczach. Słuchaj, a może już czas na wizytę u lekarza? Rozpisze Ci normalną dietę, a Ty musisz wbić sobie w głowę, że teraz musisz przytyć i to nawet 10 kg! Wiem, że taka myśl Cię przeraża, ale spróbuj:) Ja wczoraj spisywałam się bardzo dzielnie: pstrąg z warzywami - 200 kcal nektaryna - 60 kiwi - 20 groszek - 20 pstrąg z warzywami - 100 kiwi - 20 Sushi - 300 nektaryna - 60 jabłko - 70 850 kcal, w sumie:) A w nocy byłam na imprezie i tu mój największy sukces: Nic nie zjadłam, a piłam tylko wodę z wciśniętą cytryną!:) Wróciliśmy o 5 nad ranem, mój facet zaczął natychmiast chrapać i moje szanse na uśnięcie były żadne. A głodna byłam jak cholera! Stąd te ostatnie na liście owoce:( Właściwie, to powinnam je wpisać do dzisiejszego jedłospisu, nie? Jak myślicie? A wredna waga pokazuje 61 kg i ani grama mniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enja masz racje:) powinnam udac sie do jakiegos psychiatry! jutro jade do gina bo okresu juz dosc dlugo nie mam! moj swiat sie wali...kiedys taka silna psychicznie bylam a teraz? wymiekam:(nie mam ochoty juz nawet jesc...czyzbym byla juz anorektyczka?? pierdole takie zycie!!! werek nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogartulowac:) zazdroszcze,ze wszystko tak dobrze Ci sie uklada... pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka 27
witam was ja steosuje kopenhaska pierwszy dzien bede was informowac o moich postepach pozdrawiam wszystkich ! winogronka na boga jedz wiecej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, chyba topik trochę zwolnił, więc może znowu się dopiszę u mnie już pierwszy sukces, 1 kg mniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka27--->powodzenia na kopen:) selina--->gratuluje:) mala rzecz a cieszy no nie?:D Mialam dzisiaj do gina jechac ale kluczy z domu nie umiem znalezc...rozryczalam sie jak dziecko:( takie blashostki a ja placze lol widac,ze cos z moja psycha nie tak:( jutro pojade:) zaraz zjem 2 sniadanko:) dzisiaj juz jade na 1400:) ciekawe czy dobije;D pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po tygodniu no moze dwoch na diecie 600-700kcal mialam plamienia,anemie,wlosy mi wypadaly...wiec nie warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
dziewczyny, 67 kg; czyli jeden kg mniej po dwóch tygodniach diety i ćwiczeń; jestem załamana ; prosże powiedzcie mi coś co mnie zmobilizuje bo wymiękam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! niby wygladam że schudłąm więcej ale waga nie kłamie!!!!!!!!!!!! :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej zuziaaa nie panikuj:) ja tez tak mialam ze w jednym miesiacu schudlam 2 kg a w nastepnym az 6! to jest normalne:) tylko troszke nie mobilizujace:) ale musisz to przetrwac a waga sama poleci:) pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
Winogronka dzięki, tak właśnie sie zastanawiam ale chyba warto trwać w reżimie i waga zacznie wreszcie spadać przeciez w sumie na początku było 77! tylko zupełnie mnie to załamało a nie mogę przecież jeść mniej bo umre z głodu i anoreksja pewna jak ja juz mam psychicznie najebane do głowy że sie boję na wagę wejść; nobyło nie było waga pokazała mniej a nie więcej;) winogronka dobrze że napisałaś że u ciebie też tak było bo ty masz wielki sukces odchudzaniowy więc mnie twój sukces mobilizuje; mam nadzieję że waga zacznie wreszcie spadać;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
przynajmniej zlikwidowałam cellulit!!! całkiem!!! juz mi sie nie chce rzygać (za przeproszeniem) jak stoje w przebieralni i odwracam sie tyłem żeby zobaczyć swoje pośladki w stringach:) Ato była masakra, jeszcze to światło w przebierlaniach takie cellulitogenne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
Aha Winogronka!!!!!!!!!!!!!!! Obiecałaś mi zdjęcia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
i jeszcze jedno dziewczyny: czy wspomagacie sie jakimiś prochami, ziołami czy koktailami odchudzającymi??? prosze o szczerą odpowiedz bo ja nic nie biore a moze powinnam jakis wspomagacz zakupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
i jeszcze jedno dziewczyny: czy wspomagacie sie jakimiś prochami, ziołami czy koktailami odchudzającymi??? prosze o szczerą odpowiedz bo ja nic nie biore a moze powinnam jakis wspomagacz zakupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zuzka:P ja tez zauwazylam,ze nie mam juz cholernego celulitisu hehe:) Jesli chodzi o jakies prochy itp to ja na poczatku pilam herbate pu ehr i la karnite oraz jakies przeczyszczajace:( PORAZKA nie warto:( przesle Ci foty tylko maila podaj:) pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
cześc Winogronka dzięki za zdjęcia wysłąłam ci też moje; pierwsze są po diecie a dwa drugie przed dietą :) na niektórych część mojej twarzy jest zamazana ale to nie dlatego że nie chciałam ci swojej twarzy pokazać tylko wysyłałam kiedyć komuś i nie chciałam żeby mnie było widać :) i takie tylko miałam; tzn na jednym są chyba oczy zamazane; pozdrawiam; piękna dziewczyna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
Bardzo śmieszne winogronka, bardzo Laska z nadwagą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Piękne, ja nie tryskam dziś optymizmem. Jestem chora od kilku dni, nie mam siły ćwiczyć i czuje sie jak flak. Dietę niby trzymam, ale od zeszłego tygodnia nie zgubiłam ani kg:( Może to ma jakiś związek z tym, że znowu mnie \"przytkało\" i w kibelku nie byłam od 10 dni. Ech, życie... Mam nadzieję, że u was jest weselej. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
Cześc dziewczyny, nie pozwalajcie umrzeć topikowi!!!! Ja mam jutro kolejne ważenie trzymam reżim cały czas wczoraj zjadłam sałatkę grecką, wypiłam mrożona kawę (!) i zjadłam kawałek łososia z grila z łyzka sałatki greckiej; będzie z 600 kcal czyli w sumie nie jest źle! zobaczymy jutro na wadze; znowu mam stresa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
No, pisac coś bo nudno. A jak nudno to sie jeśc chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaaaa
up up up Jutro ważenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkazi
Drogie dziewczyny! Widze ze to wasze odchudzanie to juz "obsesja" przerazajace i pomyslec ze sama przez to chodzilam. Ika4 ja naprawde wiem przez co przechodzicie. w innym wypadku nie wypowiadalabym sie bo uwazam to za totalna bzdure. sama schudlam 20kg bo mi sie wydawalo ze jestem za gruba. wazac juz 45 wygladalam mniej atrakcyjnie niz o te 20kg wiecej. nie mowiac juz otym ze bylam wredna bitch bo mnie wszystko wkurzalo i bylam nerwowa( oczywiscie z braku potrzebnych do normalnego funkcjonowania skladnikow odrzywczych) wierzcie mi lub nie (pewnie nie bedziecie chcialy i tak sluchac-ja nie sluchalam i zle na tym wyszlam) ze ta glodowka obroci sie przeciwko wam bo organizm upomni sie w koncu o to co mu sie z natury nalezy. wtedy proces tycia bedzie niekontrolowany. nie ma takiej sily ktora by to zachamowala no chyba ze wylaczycie mozg. nie czujecie sie aseksulane takie wychudzone bez piersi i tylka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaabafda
ja na sobote i niedziele planuje 500 kcal a potem zdrowo tak najmniej 750 a najwiecej 1000:) i bedzie gites a schudnac musze 3 kiloski te z nużek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bohaterka pewnego pamitnika
Witajcie Wspóluczestniczki ! Ja jestem na diecie 500-600 kcal juz od tygodnia, ale kilka pierwszych dni (kiedy zapal jest najsilniejszy) jadlam tylko sniadania. Aby z piersi nie zrobily sié nalesniki, codziennie biegam i cwiczé ok. 1h. W ciagu tygodnia - 1,50 (z 67,5) kg). To niewiele, ale nie ma co sie dziwic skoro trenuje. Ubrania i zapadajáce sie policzki mówiá za siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×