Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamileczka2222

pogrążone w TĘSKNOCIE za ukochanym...

Polecane posty

Cześć dziewczynki :-) Na początku witam się z nową tęskniącą --> niebieskooka 🖐️ Troszkę podczytałam Wasze wpisy :) Wreszcie mam na to czas. Dopiero wczoraj miałam ostatni egzamin, więc ciągle siedziałam w książkach :-o. Nio ale nareszcie mam wakacje :). Wszystkie sie porozjeżdżałyście. Wyjdzie na to że tylko ja zostanę :-P bo póki co to się nigdzie nie wybieram :( A tak poza tym to u mnie wszystko w porządku. Z Piotrkiem układa się całkiem dobrze....hihihihihi wiem że nic konkretnego nie napisałam, ale nie chciałabym żebyście o mnie już tak całkiem zapomniały :-) Buziaczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to jak się wyludniło, to troszkę popiszę... Za 13 dni będę w Polsce. Ukochanego ostatnio widziałam w marcu... Jestem w szoku, że ten zwiazek jeszcze istnieje. Cieszę się na przyjazd do kraju, ale już się troszke martwię, ze jak będę wracać, to będę bardzo cierpieć... Ech, ja chyba najrzadziej z Was wszystkich widuję sięze swoim facetem. :( Naprawdę mi z tym ciężko... Czas leci mi teraz szybko - często chodzę na aerobik i step, a jutro sie umowiłam z dwiema Brytyjkami na Body Combat . Firma nam funduje fitness club, więc jest OK. Z kolei kochanie moje bardzo dużo koncertuje - w chwili kiedy to piszę też. Jest zadowolony - ostatnia jego płyta schodzi tak, że wytwórnia będzie musiała dotłoczyć płytki, bo w sklepach już brakuje. Co nie znaczy, że on śpi na pieniądzach :) To taki zawód, że może w parę miesięcy sporo zarobić, a potem przez pól roku nic. Ciekawe jak to z nami dalej będzie. Bardzo mi nie odpowiada związek na odległość, mimo,że go naprawdę kocham ( może właśnie dlatego - jest mi bardzo, bardzo ciężko). Może mój pobyt w Polsce troszkę mi rozjaśni umysł. Może stwierdzę, że warto i że dam radę, albo odwrotnie - że nie ma sensu... Jak będę w kraju, to popytam o kredyt mieszkaniowy - może mam już zdolność kredytową. Chcę jak najszybciej wziąć cholerny kredyt i wracać do kraju - trudno, będę żyć od pierwszego do pierwszego, ale nie chcę być za granicą i nie chcę też być w związku na odległość. Marnuję tu życie, nie jest tu moje miejsce. Przykro mi jest, jak widzę Polaków, którzy twierdzą, że zupełnie nie tęsknią za krajem, albo że im nie robi różnicy, czy są tu, czy tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
Kocica Pręgowana 👄 Tricia 👄 Kamileczka2222 👄 witajcie, "dopadlam do kompa" jak widac ;) Bron boze nie zostalyscie "na placu boju" :P tu same :D jestem i ja;) ja ze swoim ❤️ tylko kontaktuje sie przez sms-y ostatnio, bo jest na dwoch zmianach, i nie ma jak sobie pogadac :( nie wiem czy Wy tez tak amcie,ale jak widze pary wokol, to mnie q..wica strzela 😠 albo jak wypije piwko... :o to szalenie tesknie za Nim, no naprawde jestem jakas dziwna :o ;) chcialabym sie przytulic do Niego, a tutaj ... GUZIK.... :P lece, jestem w kafejce, tutaj taki tlok, nie chce aby mi zagladali przez ramie;) 🖐️ 🌻 🖐️ 🌻 🖐️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Czesc dziewczynki !!! Topik nie upadnie bo ja ciagle tu zagladam:),a jak dziewczynki wroica to tez czesciej beda tu zagladac.Ja wlasnie zostalam zwolniona z pracy przez tego buraka,wybaczcie ale nawet nie chce mi sie pisac szczegolow,dodam tylko,ze zwolnili mnie dal tego bo za dzuo walczylam o swoje(nie chcieli zebym szla na przerwe bo jest duzo klientow ,a przerwa mi przyslugiwala zwlaszcza z ebylam tak zmeczona bo jakby moglo byc inaczej po 3im dniu po 12h...)i nie dawalam sie wykorzystywac.Jako jedyna potrafilma mowic na glos co mi sie nie podoba,bylam szczera.Na przyszlosc mam nauczke-nie mowic szczerze wszystkiego co sie mysli do drugiej osoby.Faktr ze zdolowalam sie ze znowu nie mam pracy ale i tak dlugo bym tam nie wytrzymala,presja i wogole.Na szczescie jest jedna dziewczynka taka bardzo fajna ktora trez tak uwaza jak ja.Na szczescie sa jeszcze ludzie normalni:) Kocica-super ze wracasz do Polski i ze juz za kilka dni zobaczysz sie ze swoim.Gratuyluje ze jego plytka tak sie sprzedaje.A co do tego ze ludzie ktorzy sa za granica i mowia ze nie tesknia za swoim krajem,albo kasa przyslania im swiat tak ze widza tylko kase i ta kasa jest ponad ich rodzinami,no coz...mysle,ze predzej czy pozniej zrozumia co jest tak na prawde najistotniejsze w zyciu.Rozumiem o co tobie chodzilo,bo moje ciotki sa porozjezdzane po swiecie:Anglia,Niemcy,Afryka.Wyjechaly tam kiedy mialy 18 lat,chcialy miec lepszy start w zyciu bo w tamtych czsach bylo ciezko w domu,no ale teraz?strasznie tesknia.Co z tego ze maja kase,ze zwiedzilu swait,kiedy siedza same albo z mezem ktory tez juz nie ma nic do powiedzenia...Ach szkoda gadac.Mam nadzieje,ze nasze dziewczynki inaczej uwazaja.Zreszta ja sama bym chciala wyjechac za granice zeby sie dorobic ale wrocic albo byc tam i czesto przyjezdzac do Polski,tylko nie mam do kogo wyjechac...... A z moim sloneczkiem nadal fantastycznie.Dwa razy uczcilismy nasza rocznice.Bylismy w restauracjach,na pysznym jedzonku,poizniej puchar lodow,piwko ,prezenty i wspolna noc.Dzis jedziemy na zakupy bo chce kupic sobie kila ciuchow(trzeba wydac wyplate) i mojemu sloncu chcalam kupic spodnie moro jasne z diversa bo strasznie mi sie podobaja:). pozdrawiam wszystkie dziewczynki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zaczynam się stresować.... jutro obrona a 3 najwazniejszych pytan nie umię.Jeszcze tylko jutro i bede mogła rozmyslac o wyjezdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocica gdzieś pisałaś że się nad morze wybieracie... znasz już może dokładnie miejscowość w której będziesz wypoczywać?? Bo my z moim Kochaniem też się wybieramy tylko szukamy jeszcze jakiegoś fajnego miejsca. Iva może to i dobrze się stało że Cię zwolnił, nie będziesz musiała się już męczyć z takim terrorystą. Mam nadzieję że szybko znajdziesz lepszą pracę, lepiej płatną w której będą Cię szanować :-) Tricia no to jutro trzymam za Ciebie mocno kciuki :) POWODZENIA niebieskooka 👄 wypoczywaj za nas wszystkie :) Buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Kamileczka-dzieki za mile slowa.Tez mam taka nadzieje,ze znajde lepsza prace.Wlasnie dzis ide zaniesc cv(tez do sklepu-niestety;obuwniczego)ale maja tam lepsze warunki.Praca od pon-pt 10-18,soboty do 14 i platna troche wyzej niz najnizsza ,wiec zobaczymy.nie chce byc bez pracy bo juz zdarzylam zauwazyc poprawe w moim samopoczuciu psychicznym ,ze nie musze siedziec non stop w domu,no i pozniej kiedy wydaje sie wyplate na rozne zachcianki to jest podwojna radosc. Co do zakupow:).Bylismy z Karolem przed wczoraj i kupilam super ciuszki.Jemu i sobie. Moi rodzice sa nad jeziorem wiec chatka wolna do niedzieli,mwiec moje sloneczko mieszka teraz u mnie:).Kochany jest.Nawet nie wiecie jak sie ciesze,ze go mam. ...wczoraj zaczelam moja kuracje tabletek.Zanim skoncze je brac minie moze miesiac,pozniej musze odczekac 2-3 tyg i isc zrobic cytologie.Wrtedy bede miec wyniki...tak sie boje.To bedzie ciezki okres bo nawet nie mozemy sie kochac...poza tym,powinnam unikac kapieli w jeziorach itp :(. Kamileczka-nawet nie wiesz jak ci zazdroscze ze jedziesz nad morze ze swoim kochaniem ,no i wogole ze zaczelo wam sie ukladac. pozdrawiam wszystkie dziewczynki-Te ktore jeszcze tu zagladaja i te ktore o nas ...zapomnialy? albo i nie:) b u z i a c z k i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Tricia-powodzenia na obronie i egzaminach.3mam kciuki.Napisz pozniej jak poszlo.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
hej dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powodzenia na obronie!!!!!!!!!!!!!!! życze minimum piąteczki;) wszystkim ogroooomnego buziaka przesyłam 👄 znowu jestem w kafejce, którą na dodatekzamykają właśnie :o phi... wycyganiłam jeszcze parę minut :P :D kochane, wypocznijcie sobie, poopalajcie się, przecyztajcie dobrą książkę, popływajcie, popracowac tez mozecie;) a jak beznadziejna atmosfera w pracy, to ją olecie,jak toi zrobiła jedna z pań powyzej;):P ech..... 🖐️ papapappapapapapapappapa teraz to mnie chyba wyrzucą :o już 15 po :P do następnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamileczka - pojęcia nie mam, dokąd pojedziemy. Zostawiam to jemu. Raczej jakieś spokojne miejsce, żeby go nie zaczepiali. Chociaż ja mam morza dość - mam tam rodzinę i często tam jeździłam. Ale on uwielbia, był już kilka razy tego lata. W ogóle jest kochany - uwielbia przyrodę i jak tylko może, to ucieka z miasta. Jeśli chcecie być wśród ludzi, to polecam Ustkę - czyściutka woda w morzu, ładnie i zawsze coś się dzieje. Łeba też fajna, tylko trochę burżujska (jakie bryki tam latem jezdżą...). W ogóle dziś nam się schrzanił humor - ledwo płytę wydał, a już ją można ściągnąć w Internecie :( No i skąd muzyk ma mieć pieniążki? Za komuny artyści mieli lepiej - za jedną płytę można było spokojnie mieszkanie kupić, a nawet dom! Teraz mogą mieć super recenzje a kasy tyle co nic :( Ale dość marudzenia - jeszcze troszkę ponad tydzień i będę w jego ramionach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - w ogóle tak dziwnie jest, że jak mam faceta, to mam też największe powodzenie. W pracy w ogóle jestem superlaska, bo Brytyjki to ani ładne ani szczupłe. Ale Brytole raczej grzeczni są, chociaż i tak się gapią. W każdym bądź razie jeden gość ostro do mnie startuje, tzn... kurcze, piszemy sobie maile i jakby hmmm odkrywamy pokrewieństwo dusz... On jest cholernie inteligentny, szuka sobie kobietki, taki dość wobec mnie opiekuńczy... Jednocześnie bardzo dowcipny, ma bystre i szybkie riposty, potrafi sie śmiać sam z siebie i w ogóle dogadujemy sobie na żarty - na zasadzie kto się czubi, ten sę lubi... Dziś mnie zaskoczył i zadzwonił do mnie - właściwie do kolegi z sąsiedniego biurka i poprosił mnie.. Ja byłam w szoku, on chyba też - jak usłyszał mój głos, to milczał przez chwilę.. Potem się plątał i jakoś nie wiedział co ma mi powiedzieć... W końcu mu powiedziałam, żeby raczej mi napisał maila, bo mogę go nie zrozumieć dobrze przez telefon. Ale rmieńce miałam :) Ostatnio się przyłapałam, że o nim myślę, pociąga mnie jego intelekt. A moje kochanie - cóż - ostatnio bardzo dużo pracuje; przysyła mi mnóstwo mms-ów jak jest w trasach, ale teraz mamy bardzo kiepski kontakt. A mi się już czasem nie chce pisać do niego maili... Tzn nie w takiej kosmicznej ilości jak zwykle - jeden dziennie wystarcza... W ogóle mam cykora, że może nam się nie ułożyć w Polsce - tyle czasu się nie widzieliśmy... No i ja czekam na jego dwa magiczne słowa WPROST i prosto w oczy, bo on mi to tylko na tysiąc sposobów sugeruje, no i udowadnia swoim zachowaniem,ale to już dla mnie za mało... Rozpisałam się.... Buziaki dla wszystkich tęskniących! Napiszcie co o tym powyżej sądzicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Dobrywieczor dziewczynki!!! kocica-kochana,moze zaczne od tego,ze nie wiem jakim cudem to sie stalo ale dzis dopiero zobaczylam twoja fotke u mnie w poczice hehe.Niby kiedys otwieralam tego meila ale jakim cudem nie widzialam twojej fotki to nie wiem.Moze nie chciala mi sie otworzyc o to dlatego?byc moze.W kazdym badz razie,fajna z ciebie laska:) No a jezeli chodzi o to co wyzej napisalas.Hmmm z tamym gosciem rozmawiaj i nic wiecej.nie mysl o nim bo mas zprzeciez swojego.Wiem,ze jak zadko macie ze soba kontakt ale wlasnie przez takie sytuacje burza sie zwiazki,a tego przeciez nie chcemy.Juz niedlugo bedziesz ze swoim i bedzie na pewno bardzo fajnie.Nie obawiaj sie ze ten dlugi czas bez sibie wplynie na wasze relacjie kiedy sie spotkanie.Moze na poczatku nie bedziecie wiedziec o czym gadac ale pozniej bedzie tylko lepiej-zobaczysz. Podaj meila to przesle ci moja fotke z moim sloneczkiem.buzka tricia-tobie tez wyslalam foteczke. buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za kciukasy :) Obroniłam sie :) wreszcie mam wakacje i mogę zacząc zastanawiac się jaki środek transportu wybrac , co spakowac itp. :) Jeszcze ze 20 dni i zobacze M. dokładnie jeszcze nie znam terminu wyjazdu... musze trochę moim pomóc w sadzie i nie mogę tak od razu wyjechac niestety . Kocica- pewnie brakuj Ci bliskosci i dlatego łapiesz się na myśleniu o koledze z prayc :) Iva- musze sprawdzić poczte i obejrzec zdjęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iva, Tricia, dzieki. To prawda - brakuje mi bliskosci... I zaczynam się bać spotkania w Polsce - 4 miesiące rozłąki, przecież to prawie jak rozstanie. Dziś mu napisałam, że znowu będą \"pierwsze\" pocałunki :) Pewnie nawet będę trochę speszona :) Chociaż ja mam troszkę łatwiej - właściwie codziennie słucham jego muzy, jego głosu (tak, jest wokalistą). Czasem oglądam wywiady, teledyski, koncerty. Ale najbardziej lubię jego spontaniczne fotki - gdzieś w mieście, czy nad morzem... Dla mnie przede wszystkim on jest Mężczyzną, chyba ma jakieś silne feromony, które na mnie silnie działają :) Ciężko będzie tak na odległość (no, tak - na zapas się zamartwiam), ale trzyma mnie to, że go kocham. Jeszcze tylko tydzień... A propos fotek - mam tylko Kamileczki fotki, wyślijcie mi coś na magdalena_email@yahoo.co.uk Tu pogoda się zmienia co chwila - w Polsce podobno upały... Czuję się jakbym się wybierałą do ciepłych krajów - kupiłam bluzeczki z krótkim rękawem... W pracy chodzę w swetrach, bo klimatyzacja strasznie chłodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki! :):*:* ehh..alez sie stesknilam za wami;) Mialam zostac w Wiedniu jeszcze 3 tydzien no ale nie byloby odwozu i jestem juz/ Jesli tylko bedziecie chcialy to wysle po kilka zdjec z tych najladniejszych miejsc:) - tylko narazie ich nie mam wiec moze przyszly tydzien;) a tak ogolem- to jestem zachwycona tym wyjazdem :D Oczywiscie witam nowe teskniace:):* Ciesze sie ze jest nas wiecej:) Tak po skrocie napisze cos o sobie zebysmy lepiej sie poznaly- Mam na imie Ewa, mam 18 lat i jestem z okolic Krakowa- na swoje kochanego P. czekalam 4 miesiace- teraz zostaly juz tylko dwa tygodnie :) On obecnie jest w Anglii i tam pracuje. -Hmm...no i dziewczyny w sprawie antykoncepcji zdecydowalismy sie jednak na te gumki, w sumie to jednak chyba najodpowiedniejsze wyjscie na tak krotki czas:O Aaa...no i na przyjazd ukochanego kupilam sobie taka bombowa kiecke :D Jak bede miec okazje to wysle zdjecia i sie pochwale:P No i najwazniejsze - dziewczynki- \"przelecialam\" szybciutko po waszych postach i jesli dobrze wylapalam no to Kamileczka i Tricia wszystko pozdawaly:D 🌻 gratuluje!!! Ivus- dziekuje kochanie za zdjecia:) Moim zdaniem oboje wygladacie super:) No i Ty troszke sie zmienilas- wczesniej chyba mialas dlugie wloski, prawda?;) caluuuski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!! Kocico myślę że to naturalne że sama zastanawiasz się nad relacjami z przystojnym i inteligentnym kolegą z pracy :-) Jesteś tam już dłuższy czas bez bliskich Ci osób, bez ukochanego faceta, więc już poprostu zaczyna CI odbijać :-D I dlatego juz głupie myśli Ci do głowy przechodzą. Ja bym się tu nie doszukiwała żadnych wyższych znaczeń. Przyjedziesz niedługo do kraju, spędzisz trochę czasu ze swoim ukochanym i zobaczysz że głupie myśli się szybko ulotnią :-).....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...........muszę pisać na raty bo mi się komputer ciągle wiesza a nie chciałoby mi się drugi raz tego wszystkiego pisać... Pani magister Tricio gratuluję serdecznie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Evicka strasznie się cieszymy że jesteś już z powrotem :) i cieszę się również że się wyjazd udał :) a na zdjęcia czekam z niecierpliwością. Iva zdjęcia fajowe tylko coś mało :) Ładna z Was para :). Zazdroszczę Ci tej wolnej chaty w weekendy. U mnie baaaaaaaaaaardzo rzadko jest taka możliwość żebyśmy mogli pobyć sami z Piotrkiem. Ivcia co do seksu to nie jesteś odosobniona.... ja też nie mogę, tylko kurcze nie wiem dlaczego...coś mnie tam boli. Jestem zła na siebie bo opuściłam jedną wizyte kontrolna po zabiegu i już miesiąc minęło od tego czasu kiedy powinnam była się pokazać pani doktor. Ciągle odwlekałam bo wiadomo- sesja na głowie była, a jak miałam chwile wonego to spedzałam ten czas z Piotrkiem albo poprostu odpoczywałam. Ale jutro pójde do lekarza, bo coś jest nie tak. A co do egzaminów Evicka to ja mam spokój tylko do września, kiedy to czeka mnie jeszcze 2 poprawki. Ale zważywszy na to że miałam 5 egzaminów, masę zaliczeń i 5 projektów do zrobienia i obronienia to i tak jestem zadowolona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wogle to nie znoszę upałów... strasznie mnie męczy ta pogoda. Źle się czuję i przy tej okazji wkurzam się na wszystko dookoła. Trochę ochłodzenia by sie przydało albo chociaż jakaś burza :) (lubię letnie burze :-)). U Was też tak gorąco?? Buziaki!! Miłej niedzieli!!👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, Kamileczka, masz rację, odbija mi. Cztery miesiące to zdecydowanie za długo. Kiedyś stwierdziłam, że 3 m-ce bez wizyty w kraju to szczyt moich możliwości... Mam sinusoidy - czasem spoko, nie przejmuję się i jest OK, ale czasem mam ochotę skończyć z takim związkiem. Myślę, że po mojej wizycie (za tydzień!!!!!) dużo się wyklaruje, zobaczę, czy jest jeszcze ta iskra między nami... Ivuś, dzięki za mailika i fotki - zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam!! :) Fajnie wyglądasz. W ogóle piękna z Was parka :) Teraz mi się przypomina- tu w UK takie paskudy są, że jak przyjeżdżam do Polski, to się oglądam na ulicach za dziewczynami :) Czysta estetyka :) Śliczne są Polki i zadbane. Chociaż może Brytyjki się lepiej ubierają - tzn odważniej i nie zapominają o dodatkach. No i brytyjskie \'kluski\' i grubaski (czyli przewaga Brytyjek) są zdecydowanie lepiej ubrane od polskich \'klusek\'- nie mają kompleksów, i jest wybór w dużych rozmiarach. Ale to taka dygresja. Ja tutaj jestem laska, a w Polsce będę miała kompleksy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Czesc kochane !!! Tricia-gratuluje obrony !!!,wkoncu masz juz to za soba,udalo sie wiec mozesz spokojnie sie pakowac,niedlugo zobaczysz sie ze swoim ,wiec wszystko sie super uklada.Pozdrawiam Kocica-piszesz,ze boisz sie tego spotkania bo to 4 miesiace i ze wszystko od nowa bedzie trzeba zaczynac itp,teraz tylko Tobie tak sie wydaje,jak sie spotkanie to zobaczysz,chwilka i juz bedziesz czula,ze znacie sie od zawsze,juz nie wspomne o tych pocalunkach hehe i nie tylko:):)Bedzie wszystko dobrze. A jak sobie mnie inaczej wyobrazalas?jestem ciekawa:) Evicka-witak kochana spowrotem u nas :)super,ze juz jestes i ciesze sie,ze wyjazd sie udal.Oczywiscie foteczki chce,bo jakby moglo by byc inaczej.Mowisz,ze sie zmienilam-ale jak?mam nadzieje,ze na lepiej??tak, tak, wloski wtedy mialam dluzsze.A co u Twojego kochanego? kamileczka-jak chcesz miec wolna chatke to przyjedz z Piotrusiem do mnie to Ci wynajme hehe.Ja w ciagu roku szkolnego kiedy zaczyna robic sie cieplutko zawsze wekeendy mam wolne bo rodzice i mlodsza siostra wyjezdzaja nad jeziorko gdzie amy dzialke z domem,no a w wakacje to juz wogole lajcic,siedza tam prawie ciagle.Wiec stad u mnie wolne mieszkano. No i jak po lekarzu?nie odwlekaj wizyt bo sama wiesz,ze tak nie wolno!!!! normalnie zdenerwowalas mnie:/Musisz o dbac o swoje zdrowko bo iwesz,ze z tym nie ma zartow.Jak juz jestesmy przy zdrowiu to ja od tygodnia jestem na kuracjo tabletek,ostatnio moj ginekolog przepisal mi 4 opakowania tabletek wiec zaczelam je brac.Nienawidze dopochwowych ale co zrobic,no i juz nie wspomne,ze kochac sie tez nie moge...zycie. U mnie w Toruniu tez tak strasznie upalnie i bardzo mi to przeszkadza.Ciagle mi duszno,w nocy to katorga,a zeby wyjsc w ciagu dnia na miasto to zapomniaj.Ja chce deszcz i ochlodzenie!!! kocica,evicka,kamielczka-dziekuje Wam,za komplementy,ze ja z Karolkiem to super para i ladnie ze soba wygladamy.Ciesze sie,ze Wam sie podobamy hehe. No a wczoraj znowu byla klotnia z K.przed wczoraj rowniez.Wszystko chodzi o to,ze on ma problemy ze soba.Nie ma samoakceptacji,zero swojej wartosci,pewnosci siebie,wciaz negatywne myslenie o sobie i mowienie tego na glos,nie mysli o sobie w zadnym znaczeniu tego slowa,wciaz tylko powtarza ze ja jestem najwazniejsza.Namawiam go na psychologa,na poczatku mowil ze nie bo sam sobie poradzi,a pozniej ze sie zastanowi.Wiec zobaczymy. W tym tygodnu wyjezdzam nad jeziorko,bedzie moja przyjaciolka wiec bedzie super.Smutno mi tylko,ze nie moge zabrac ze oba moje sloneczko i zostanie sam tutaj w tym upalnym miescie,no ale coz. Mozliwie,ze wyjade w odwiedziny do cioci do Niemiec,zaprosila mnie,mlodsza siostre i mame,nawet zaoferowala zaplacic za bilety zebysmy tylko przyjechaly :). wiec prosze o pomoc:orientujecie sie kochane jakie sa tanie linie lotnicze?i czy sa tansze niz PKS? to mialoby byc z Warszawy do Hamburga.Ten wyjazd to jeszcze nic pewnego bo nie wiem co moi rodzice na ta propozycje.Bo w sumie to sa 2 tygodnie.Zobaczymy. A ja dzis spotykam sie moja przyjaciolka na ploteczki,na pewno bedzie bardzo milo,tylko ten upal doprowadza mnie do szalu:/ buziaki dla wszystkich ps tricia-a jak Tobie podobaly sie moje fotki>przeslalam ale nie ma odzewu od ciebie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iva no jasne, chętnie wynajmniemy sobie od Ciebie wolną chatę ;p;p;p;p;p;p... Lekarki dziś nie ma więc może jutro mi się uda dostać. WIecie co dobija mnie ten upał, wczoraj było 32 w cieniu- i to popołudniu, a wcześniej to nawet nie wiem bo nie patrzyłam na termometr.Coś strasznego. W taką pogodę to się powinno siedzieć w morzu, jeziorze albo chociaż basenie a nie w mieście. Planowałam na dziś zakupy ale jeśli cos z tego wyjdzie to chyba dopiero wieczorem, bo teraz to nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamileczka - nie bluznij. U mnie w UK czarne chmury na niebie, zimny wiatr a w biurze klima ustawiona chyba na temperature ujemna. Jak przyjade w sobote, to ma byc taka wlasnie upalna pogoda w Polsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
kamileczka-mnie tak samo meczy ten upal na maxa,wlasnie za chwile mamy isc z Karolem na rynek po zakupy i jak tylko pomysle,ze mam wyujsc na ten upal to mnie skreca,no ale moze juz niedlugo bede nad jeziorem. kocica-zbytnio nie zrozumialam "taka jak mandaryna'czyli myslalas,ze jestem glupiutka blondynka?a po czym tak stwierdzilas? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
No a co z tymi liniami lotniczymy?orientujecie sie?prosilam o pomoc a tu cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iva - ja mowilam przeciez o zdjeciu i o wygladze :) Myslalam, ze jestes slodka, drobna, opalona blondyna. A propos pogody - u mnie znow czarne chmury za oknem, zimny wiatr i deszcz. W pracy siedze w polarku, ale mi zimno w ida, stopy... Nos mam lodowaty :)) Dzisiaj kaszle i mnie w gnatach lamie :) Klimatyzacja tutaj chlodzi - jak sie wejdzie do mojego biura, to jest uczucie jak przy otwieraniu lodowki... A na wyzszych pietrach ludziom klima grzeje i nie moga sie skupic na pracy. Normalnie az dreszcze mam z zimna. Upaly sa o tyle fajne, ze sie jesc nie chce, a ja tu zre jak kon i pije litrami herbate z cytryna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem często czyli codziennie na wsi u dziadków na malinach więc nie mam zbyt duzo czasu.Mam dosc tych upałów.Ja chce trochę zimna. Iva- odnosnie zdjęc ... ciebie sobie nie wyobrazałam jak możesz wyglądać tylko chodziły mi myśli,że pewnie jesteś mocno opalona a Twoje Słońce ma taką \"miłą\" i nie agresywną :) twarz ,że w zyciu bym nie powiedziała ze miał jakies konflikty z prawem. Pasujecie do siebie wizualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocica nie bluźnie...powiem Ci że gdyby była taka możliwość to chętnie oddałabym Ci z 10 stopni ciepła :-o.... Iva pewnie żadna z dziewczyn nie lata do Niemiec. Poszukaj w necie jakichś tanich lotów do hamburga, napewno coś znajdziesz. A ja właśnie zaliczyłam kolejną kłótnie z P. Kurcze jakbym mu nie tłumaczyła to i tak nie zrozumie. Mówię podtekstami- nie rozumie, mówię wprost- też nie czaji... i oczywiście WSZYSTKO moja wina, no i się czepiam bez powodów. Nie poszło o nic konkretnego, poprostu znów mu się nazbierało. A ja nie umiem zadusić w sobie zbyt wielu rzeczy i czasem muszę wybuchnąć. A wogle to chcę do ludzi...... a On mnie by zamknął w domu żebym sobie cichutko siedziała- no a najlepiej żebym jeszcze mu jakieś ciasto upiekła w czasie kiedy on wychodzi z kolegami na piwo :o A pomyśleć że ja ostatnio na piwie byłam może z pół roku temu :o Moje poczucie własnej wartości powoli znów spada do zera. Zresztą co się dziwić...każdy by zgłupiał będąc ciągle w tym samym towarzystwie i w tym samym miejscu (w domu)........wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Sorki że Wam się zwierzam, jak nie chcecie to nie czytajcie, ale mam nadzieję że choć Wy mnie zrozumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry🖐️ Oj straszny ten upal, ja wczoraj poparzylam sobie buzke od slonca i wszystko szczypie i boli :O a wysmarowalam sie wczesniej! wiec niewiem jakim cudem..heh:( Kamileczka- po czesci Cie rozumiem, ostatnio tez slysze,ze sie czepiam i wymyslam, - czym drecze go bardzo:O I jak tu rozmawiac z facetami- zauwazylam ze kiedys to wlasnie sam mnie naklanial do rozmow no a teraz to woli szybciutko skonczyc temat zebysmy sie nie poklocili- a to zadne wyjscie przeciez;/ Mimo wszystko jestem uparta do skutku- chce przynajmniej wiedziec ze rozumie co do niego mowie- chcoiaz tyle! Tu chyba potrzeba jakiejs terapii szokowej.Moze kamileczko zacznij robic to czego wkoncu pragniesz- i nie wymagaj od niego zgody- ale informuj tylko...- bo wkoncu ile razu Ty nie mialas nic przeciwko jego wyjsciu z kolegami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×