porcelanowe koronki na zeby...

jeśli tyczy się problemów z czego zrobiony most to tak naprawdę nie kwestia porcelany czy metalu ,a wykonania ja mam korony z akrylu górna dwójka trzyma brakującą jedynkę!Mam je od 18 lat i dopiero teraz je będę zmieniać ale nie dlatego zę coś nie tak z nimi ale dlatego że chcę przykryć drugą jedynkę i usztywnić most w ten sposób!przez te 18 lat nic się nie działo z koronkami tylko dziąsła z wiekiem się trochę odsuneły i zaczęło być widać kawałek tej dwójki górą!Uważam że te wszystkie porcelany czy to pełne czy na złocie to pic na wodę!Nie znam osoby która by długo miała te porcelanowe a nawet jeśli to i tak z wiekiem niestety trzeba te koronki czy mosty wymienić choćby zewzględu na te odsuwanie się dziąseł,więc po co inwestować w to tyle kasy!mostek jak zrobiony przez dobrego technika i dentysta który ma poczucie estetyki i wprawę może być z najtańszego materiału i też będzie ładnie wyglądał i służył(czego jestem zywym dowodem)Pozdrawiam

witam! chodze do dentystki na białołecej.babka jest super .bardzo dokladna i nie zdziera. nawet czasem za darmo zrobi zęba. koszt porcelanowej koronki to 600zł plus wklad szklany 300. robiłam u niej to rok temu nie widać zadnej róznicy .i nic mi nie przeszkadza.Polecam ten gabiten o to namiary Gabinet estetic Joanna Kornafel -Cwikła te.501342094

Witam, Mam założony mostek od 3 dni, niestety zęby które posłużyły jako filary teraz mnie pobolewają, są jakby przewrażliwione, reagują na temperaturę i jak zagryzam to czuję taki specyficzny ich ból, jadę na APAPach i innych tabletkach odkąd miałem je oszlifowane i nie wiem czy te bóle w końcu przejdą czy to coś poważniejszego czy to normalne :( Tzn. one nie bolą mnie ciągle ale przynajmniej raz dziennie muszę sobie pomóc tabletką przeciwbólową. Bóle pojawiają się nagle i trzymają dopóki nie wezmę tabletki, nawet nocami. Co to jest u licha?? Nie mam już sił :|

Witam Mialam wstawiana koronke pelnoceramiczna na jedynke. I wyszlo jak sie obawialam, koronka jest duzo ciemniejsza od mojej drugiej jedynki i pozostalych zebow rowniez. Dentystka twierdzi ze kolor sie zmieni z czasem gdy dziasla sie zagoja, kolor ustabilizuje itd. Jak narazie wyglada to fatalnie, bo zab jest po prostu siwy i jestem zalamana, kazdy widzi roznice. Ten "zab" przypomina kolorem moj prawdziwy martwy zab ktory chcialam poprawic! Wydaje mi sie ze koronka ma juz swoj jakis okreslony kolor i on sie nie zmieni bez wzgledu na to czy jest swiezo wstawiona czy mina miesiace... W jasnym swietle zab wyglada na troche ciemniejszy, siwszy, ale w ciemnym swietle jest straszna roznica bo wydaje sie ze jest prawie czarny! Prosze poradzcie mi czy to jest mydlenie oczu czy rzeczywiscie kolor sie sam ustabilizuje?

Dzisiaj bylam załozyc korone na 4i 5 gorna lewa, jednakze od razu widac ze jest to nienaturalny kolr, sa bardziej szare, za kazdym razem jak si eusmiecham to sie do rzuca w oczy, ida swieta a ja nie chce zeby wszyscy tak mnie zobaczyli, tym bardziej ze mam 21 lat;/

Witam. Mam takie pytanie? Czy jeśli ząb po leczeniu kanałowym mi się nie wypełni, to z jakiego materiału będę miał robionego zęba? Pozdro

Mam pytanko zna toś może dobrego dentystę w Radomiu, muszę doprowadzić swoje zęby do wiary a to wymaga bardzo dużo pracy i chciałbym żeby wyglądało ładnie i naturalnie skoro już wydaję pieniądze. Proszę o namiary na dentystów w Radomiu z góry dzięki.

borsuki Witam Mialam wstawiana koronke pelnoceramiczna na jedynke. I wyszlo jak sie obawialam, koronka jest duzo ciemniejsza od mojej drugiej jedynki i pozostalych zebow rowniez. Dentystka twierdzi ze kolor sie zmieni z czasem gdy dziasla sie zagoja, kolor ustabilizuje itd. Jak narazie wyglada to fatalnie, bo zab jest po prostu siwy i jestem zalamana, kazdy widzi roznice. Ten "zab" przypomina kolorem moj prawdziwy martwy zab ktory chcialam poprawic! Wydaje mi sie ze koronka ma juz swoj jakis okreslony kolor i on sie nie zmieni bez wzgledu na to czy jest swiezo wstawiona czy mina miesiace... W jasnym swietle zab wyglada na troche ciemniejszy, siwszy, ale w ciemnym swietle jest straszna roznica bo wydaje sie ze jest prawie czarny! Prosze poradzcie mi czy to jest mydlenie oczu czy rzeczywiscie kolor sie sam ustabilizuje? Dentystka się myli, nigdy nie zmieni się kolor sztucznego zęba!!!To mydlenie oczu, po prostu żle dobrala kolor i teraz nie chce się do tego przyznać i jeszcze oszukuje pacjenta.To bardzo przykre.Tym bardziej, że chcialaś zmienić kolor martwego zęba.Ja też mialam martwą jedynkę i stomatolog sam zaproponowal aby ją okoronować i kolor dobrał prawidlowo aby z pozostała częścią zębów pasowalo.Wiadomo, że nigdy nie da się dopasować idealnie, ponieważ naturalny kolor zębów zawsze będzie się różnił od sztucznych ale można w miarę przybliżyć zabarwienie.I nie będzie się to rzucało w oczy , a kto się nie zna ,to nigdy nie rozpozna, że to koronka i o to wlaśnie chodzi, o poprawę estetyki.Współczuję i pozdrawiam. A co do bólu po oszlifowaniu zęba, to myślę, że są ludzie bardziej i mniej wrażliwi.Ja też czasem odczuwam bół i staram się nie pić bardzo gorących i zimnych napojów i tak zalecił stomatolog.Poza tym porcelana czy to napalana na metal lub pełna porcelana nie lubi takich różnic tempertury(zalecenie dentysty), ząbki dłużej posłużą.Pozdrawiam wszystkich.

Ta dentystka chyba była ślepa, ja mam 10 lat sztuczny ząb z porcelany i jakos do tej pory nie zmienil koloru.

Dziekuje za posty. Odwiedzilam stomatologa ponownie i zab zostal poprawiony. Teraz kolor tez idealnie nie jest dobrany, ale jest o cale niebo lepszy od poprzedniego. Jak to moj brat powiedzial, moze za 10 razem udalo by sie jej odpowiednio kolor dobrac (i ksztalt zeba rowniez). Zamierzam zmienic dentyste, chociaz troche mi szkoda bo bardzo dlugo leczylam zeby u tego dentysty.

Witam wszystkich! Od tygodnia mam koronki pełno-ceramiczne na górnych dwójkach. Jestem bardzo zadowolona, efekt naprawdę super. Koronki były konieczne ze względu na zakończone leczenie ortodontyczne - trzeba było poszerzyć zęby, gdyż były za wąskie-stożkowe:( Miałam wiele obaw- jakiego dentystę wybrać, jakie koronki itp. I w końcu się zdecydowałam:) Za jedną koronkę pełno-ceramiczną w Olsztynie płaciłam 1000zł (Pani Dr Panasiuk) gdzie w innych gabinetach koszt był 1500 zł. Kolor jest dobrany idealnie - przyjechał technik z laboratorium protetycznego i to on dobierał kolor, ponieważ miałam lekko przebarwione zęby i Pani dr chciała żeby moje dwójki były idealne, czyli również lekko przebarwione.Technik wykonał również model woskowy mojego nowego uzębienia po to abym mogła zobaczyć jak to będzie wyglądało w buzi:) Przez jakieś 3 tygodnie nosiłam korony tymczasowe, wykonane w gabinecie przez Panią dr zaraz po oszlifowaniu, które również wyglądały bardzo przyzwoicie. kolor był dobrany dobrze i nie było z nimi problemów typu odklejanie się, a bardzo się tego bałam bo to akurat był ten świąteczno - sylwestrowy okres i odklejony ząb na balu sylwestrowym... dopiero by było;) Polecam wszystkim tą Panią doktor! Ja przeżyłam swoje - zanim założyłam aparat wyrywanie zębów, potem aparat przez 2,5 roku, potem się okazało ze te koronki będą potrzebne - szlifowanie zębów - da się przeżyć. Było warto! Mam nadzieję ze to na jakieś 30 lat tak jak mnie zapewniała Pani dr. Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości oraz odwagi!

kaja24olsz to wspaniale, że jesteś zadowolona z wykonanej pracy protetycznej, faktycznie tak powinno być, że protetyk dobiera kolor i bierze wyciski, w końcu zęby to jak biżuteria, muszą być wykonane precyzyjnie żeby nam pasowły.I mają być nie tylko wygodne ale i praktyczne i ESTETYCZNE.Cena za pełną ceramikę 1000 zł , to nie dużo, tam gdzie ja robilam,biorą 1500, więc było warto!!!Pozdrawiam i życzę aby posłużyły na więcej niż 30 lat!!!

Ciekawe, jak ocenicie propozycję mojej pani stomatolog. Mam blisko 50 lat i niestety trochę luzów w górnej szczęce, wypełnionych protezką .Na szczęście jedynki, dwójki i trójki są zdrowe i nigdy nie leczone. Mają poprawny kształt i mało atrakcyjny żółtawy odcień. Niestety z tułu sytuacja jest gorsza. Dentystka zaproponowała założenie koron i mostów na całą górną szczękę 14 * 500,-= 7000,- W pierwszej chwili wpadłam w zachwyt, że będę miała piękne białe zęby na starość. Potem włączyło się myślenie ( to efekt pooglądania opiłowanych kikutów, przygotowanych pod korony i poczytania o Waszych problemach ). Ale czy w tej sytuacji pani doktor nie wykazała się zwykłą chciwością i dyletanctwem? A jakie są Wasze opinie: czy warto niszczyć zdrowe zęby ?

W tym wieku (przepraszam Elizo za szczerość) ale zastanawiałbym się faktycznie nad taką propozycją. Moim zdaniem nie warto. Lepiej jednak pomyśleć o rozwiązaniu protetycznym (nawet droższym, ale trwalszym).

Moim zdaniem nie ma to jak swoje zęby!! tym bardziej, skoro Pani pisze, że nigdy niebyły leczone i ich wadą jest jedynie kolor. Odcień zawsze można wybielić, a na braki zębowe może np. implanty, na zniszczone tylne zęby korony. Mnie również jedna Pani stomatolog proponowała korony na jedynki, dwójki i trójki po zdjęciu aparatu, żeby to wszystko jak to ona powiedziała: ładnie wyglądało. Chciała mnie tylko naciągnąć... Jednak taki przyklejony ząb może się odkleić, złamać. i co wtedy?? 1000 zł wyrzucone w błoto? Co swoje to swoje;) Proponuję udać się do innego dentysty na konsultacje. Pozdrawiam

Cyt: Eliza11 Ciekawe, jak ocenicie propozycję mojej pani stomatolog. Mam blisko 50 lat i niestety trochę luzów w górnej szczęce, wypełnionych protezką .Na szczęście jedynki, dwójki i trójki są zdrowe i nigdy nie leczone. Mają poprawny kształt i mało atrakcyjny żółtawy odcień. Niestety z tułu sytuacja jest gorsza. Dentystka zaproponowała założenie koron i mostów na całą górną szczękę 14 * 500,-= 7000,- W pierwszej chwili wpadłam w zachwyt, że będę miała piękne białe zęby na starość. Potem włączyło się myślenie ( to efekt pooglądania opiłowanych kikutów, przygotowanych pod korony i poczytania o Waszych problemach ). Ale czy w tej sytuacji pani doktor nie wykazała się zwykłą chciwością i dyletanctwem? A jakie są Wasze opinie: czy warto niszczyć zdrowe zęby ? Witam serdecznie, myślę, że pani stomatolog z pewnością chce zarobić, w końcu z tego żyje, to jej zawód.Ale mniejsza o to, nic za darmo nie ma...ale zęby swoje to skarb!!!! Nigdy nie dalabym spiłować na kikuty pod koronki zdrowych zębów!!! Koronki to nie jest wygoda powinno robić się je tylko kiedy już nie ma wyjścia.Ja mam dwa oszlifowane zęby zdrową dwójkę(30 lat temu i teraz niedawno martwą jedynkę), żeby umocować na tych zębach filarowych brakującą drugą jedynkę.Zastanawialam się długo nad opilowaniem tej chorej jedynki.Dentysta zaproponowal to dla wzmocnienia mostu i dla estetyki.Poprzednia praca która mialam 30 lat mi nie przeszkadzala, a teraz ciągle ocieram o te nowe zęby dolnymi i seplenię niestety trochę, nie jest to mile uczucie.Więc moja rada taka: uzupelnić tylko tam gdzie brakuje a swoje ząbki zostawić.Ząb żółtawy ale swój to skarb.Mnie też brakuje dwóch zębów z boku w górnej szczęce ale na razie nic z tym nie robię,szkoda mi znów marnować dwóch zębów pod kikuty, bo traci się je bezpowrotnie!!!Może lepiej protezkę, oni mają sposoby ale nie zawsze proponują tańsze rozwiązania.Poszlabym po radę do innego stomatologa, nawet do kilku różnych.Pozdrawiam serdecznie i życzę rozważnej decyzji.

Nie znam się na tym. Myślę, ze jeżeli masz wątpliwości, to powinnaś również innego stomatologa zapytać. Jak oczekujesz dobrej konsultacji, to przejdź się do krakowskiego Alfa Dental - maja tam bez wątpienia bardzo dobrych specjalistów i przystępne ceny.

W tej kwestii radziłbym jednak konsultacje z kilkoma stomatologami - i to raczej nie w "klinikach estetyki" (ogólnie rzecz ujmując) Pozdrawiam

Ja mam założoną koronę na jedynce i czuję, że jest dużo grubsza od strony podniebienie czy tak ma być?

Nierówna z innymi zębami? czy chodzi Ci o to, że grubsza od podniebienia, a cieńsza z przodu? Pozdrawiam

Z przodu jest idealna ale z tyłu tak jakby przy podniebieniu kawałek jest po prosty grubszy, nie jest równo z dziąsłem wystaje jakby. Ciężko to opisać. Dentystka powiedziała, że takie są koronki, a ja nie mogę się do tego przyzwyczaić....

Ok, już wiem o co chodzi. Górna część koronki nie jest zakryta dziąsłem i odnosisz takie wrażenie, jakby tam była luka, szczelina. To tylko takie wrażenie, bo koronka jest umiejscowiona dalej i głębiej - Ty nie czujesz jej do "końca". Spokojnie - Twoje dziąsło sobie poradzi, samo "dopasuje się" do tego :) Jeżeli będziesz miała nadal wątpliwości, warto po pewnym czasie sprawdzić szczelność - Twoja pani stomatolog zrobi to bez większych problemów. Cóż... koronki mają tą wadę, że technik musi nałożyć odpowiednią warstwę materiału... inaczej mogło by dość do uszkodzeń (z którymi, de facto i tak się musisz liczyć). Pozdrawiam

Mam pytanie... tydzień temu mialam opiłowywane 4 przednie zęby pod koronki,( zeby są martwe przeleczone kanalowo) zalozono mi tymczasowe koronki ale nie na każdy ząb ozobną tylko takie 4razem w jednym bloku strasznie ciężko mi się do tego przyzwyczaić o jedzeniu juz nie wspomnę , przez cały czas mam uczucie rozpuerania jakby było za ciasne ale nie to jest największym problemem chodzi o dziąsła okropnie mnie bolą po jedynkami od spodu zrobilo się lekkie wybrzuszenie jakby jakiś plyn się zebrał. Stomatolog uprzedzał, że dziąsła moga bolęć bo sa uszkodzone podczas pilowania ale czy to normalne, że aż tak? Czy po założeniu docelowych koronek to minie i co najważniejsze czy nie przeszkodzi to w ich założeniu? Może ktoś miał podobny problem ... prosze o radę.

Witam ponownie. mam juz piekne koroneczki :D jestem mega zadowolona bo zabki są delikatne równe i naprawdę wyglądają baaardzo naturalnie. Chętnie odpowiem na pytanie w tym temacie, mam już sporą wiedzę pogłębianą na własną rękę w dziedzinie endodoncji także :) Dodam, że od dzicka borykam się z problemem słabych zębów przody zniszczone po teracyklinie . Teraz jestemszczęśliwa bo mog się nareszcie uśmiechać pelną gębą :) Warto czasem zaryzykować ...

Ja ma krzywą dwójkę. Strasznie. Zachodzi mi na jedynkę. Wygląda koszmarnie. Na aparat mnie nie stać. I nie chcę aparatu. Chciałabym coś z tym zębem zrobić, ale mój dentysta w życiu mi go nie wyrwie. Pytałam czy móglby mi go zeszlifować i dolać z tyłu tak aby wygladał na prostego.. ale on twierdzi,ze ten ząb może zczarnieć. A przecież jak się kanałowo robi to nic nie czarnieje jakoś.. więc czemu niby tu by poczarnieć miało.. :O wygladam z tym koszmarnie.

asus007 poszukaj dobrego dentysty takiego, który ci doradzi i zaproponuje co może z tym zrobić . Koronką napewno mozna to skorygować moja 1 też była krzywa wystająca z łuku , została spiłowana z wierzchu wzmocniona wkładem korzeniowym i koronka została załozona tak że teraz są idealnie równiutkie . jeżeli ząb masz zdrowy to można też zrobić licówkę ale to musi ocnic dobry dentysta. Usunięcie zęba jest ostatecznością i w dzisiejszych czasach naprawdę można cuda zrobić na samym korzeniu a co dopiero na całym zębie. Asus007 pójdź na konsultacje do kilku dentystów i zobacz, który z nich jest najbardziej otwarty na poprawę twojego uśmiechu :) Pozdrawiam

Sęk w tym,że pytałam prędzej dwóch innych. I wszyscy APARAT.. A ja nie chcę aparatu. Oni nie rozumieją,że człowieka może nie stać na takie coś. Chciałam ostatnio,żeby mi wyrwał dolną siódemkę. A on,że tego nie zrobi,że jedynie kanałowo. Ja rozumiem,że chce dla mnie jak najlepiej. Ale powinna być to propozycja.. a ja decyduję. A on uparty, bo wie lepiej. A,to że nie mam pracy i musiałam nagle skołować 600zł już go nie interesuje. A masz pojęcie o tych koronkach i licówkach? Jak to wygląda cenowo, czym się różni. Mam wizytę za kilka dni, ale mam tylko 200 zł. Chciałam,żeby mi wymienił plomby dwie. Bo mam między tą dwójką i jedynką :O i wygląda to naprawdę paskudnie. On stwierdził,że najpierw wymieni mi plomby, a później pomyślimy nad tymi krzywymi. Tylko po co mam wydać na wymianę plomb,a później wyrwać/zeszlifować czy coś tam robić z tym zębem.

Tzn wiem,że za 200 zł nie zrobię sobie żadnej koronki czy Bóg wie czego. Nie to miałam na myśli. Chodzi mi o to,ze mam tylko 200 zł i nie chcę na marne tego wydać. Co mi da,że wymieni mi plomby jak te zęby i tak będą okropne przez tego krzywusa :(

Witam nie mam jednej jedynki ale zęby są złączone, są zdrowe ale przeszkadza mi bardzo brak tej jedynki. poradźcie czy warto robic korony. Bylam 5 lat temu u stomatologa i zaproponował w moim przypadku korony na złocie na 6 przednich zębach. obawiam się że mogą się psuc bądź złamac, ile wytrzymują takie korony. bardzo proszę o odpowiedź. pozdrawiam

Ja mam mostek - dwie jedynki + jedna dwójka, z porcelany. Przytwierdzony niesamowicie solidnie, trzyma się bardzo mocno. Sęk w tym, że porcelana z jednej jedynki pękła i "opdadła" mi jej część, mniej-więcej 1/4, wygląda to koszmarnie... Co można z tym zrobić? Czy konieczna będzie wymiana całego mostka, czy można to jakoś "nadlać" bez potrzeby usuwania starego? Boję się, bo mostek siedzi strasznie mocno w dziąsłach, co podkreślał mój dentysta, kiedy mi go przygotowywał... Pozdrawiam