Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość gość
Mam pilne pytanie Pracuje w maku juz 3 miesiace na pol etatu. 80h plus wiadomo 40 h mozliwe extra do etatu nie traktowane jako nadgodziny. W lipcu chce wziosc urlop juz wiem ze dostane 20h i teraz moje zapytanie. Czy jesli w danym miesiacu biore urlop moge miec i tak czy siak doliczane te 40 godzin extra do etatu?. I jesli moja norma ma 80h to ten 20h urlopu bedzi odjete od 80 czy od 120 ( 80 + 40 extra). Chce poprostu wiedziec czy jesli w pierwszym tyg miesiaca wybiore te 20h urlopu i czy bede musiala po powrocie odpracowac pozostale 60 czy jeszcze moga rozpisac mi 100h ( bardzo irytuje kwestia tych 40h nie traktowanych jako nadgodziny ale coz taka umowe podpisalam i chyba w kazdym maku tak jest. Ale czy ktos z was wie jak to moze wygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tych 40dodatkowych godz wcale nie musisz mieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, mam pytanie (raczej do pracowników). Wysłałam CV do McDonald i umówili się ze mną na rozmowę (za 2 dni). W między czasie wyszło, że w sierpniu muszę wyjechać, ale mimo wszystko nie chcę całego lipca bezczynnie przesiedzieć. Myślicie, że zgodzą się zatrudnić mnie na miesiąc? Czy to raczej śmieszne i lepiej nawet o to nie pytać, tylko od razu odpuścić tę rozmowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest okres wakacyjny i kazdy mcdonald az rwie sie zeby zatrudnic bo brakuje pracownikow. Wiec smialo idz a z reszta znajac zycie po miesiacu sam bedziesz miec dosc hehe bo ta praca do lekkich nie nalezy a zeby zarobic trzeba nastukac sporo godzin. Idz zatrudnij sie a po miesiacu no w sumie 2 tyg bo tyle zwykle trwa wypowiedzenie powiedz ze dziekujesz i chcesz rozwiazac umowe z zachowaniem okresu wypowiedzenia.Czyli popracujesz jeszcze te pozostale 2 tyg co łącznie da ci miesiac i cos sobie dorobisz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc : Myślę nad tym ale jeśli chodzi o moje miasto to patrząc na moja stawkę mało realne że gdzieś tyle zarobię na normalnej umowie . GOSC2 ja bym takiej osoby nie zatrudnił po co mi ktoś na miesiąc ( restauracja ponosi koszty lekarza , trzeba Cie wyszkolić ) i po miesiącu znikniesz ) . To że brakuje rąk do pracy racja ale raczej w tym okresie się zatrudnia i preferowane są osoby z pełną dyspozycyjnością . Więc moim zdaniem znajdź sobie gdzieś indziej robote na ten miesiąc a do maka niech idzie ktoś kto chce tam pracować dłużej ( może jest w większej potrzebie ) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obeznany.. widzisz najpierw narzekasz, że tak mało płacone jest mng i że mng ma w tej firmie najgorzej. Teraz stwierdzasz, że gdzie indziej nie dostałbyś umowy na taką pensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzieliście nowy NABIT? Będzie nowy konkurs motywacyjny dla załogi, gdzie nagrodą bedzie UWAGA UWAGA UWAGA zestaw 6 szklanek o wartości 24 cebuliony oraz UWAGA UWAGA UWAGA "nagroda pieniężna" w wysokości TRZY POLSKIE ZŁOTE! Wyobrażacie sobie? TRZY ZŁOTE! Co oni sobie myślą? Mam nadzieję, że to jakiś błąd, literówka, albo żart, bo dostać nagrodę pieniężna w wysokości trzy złote, to tak, jakby dostać tymi dwoma, albo trzema monetami w twarz od śmiejącej się Warszaffki z uśmieszkiem ''tańcz biedaku, tańcz, za trzy złocisze jesteś naszym niewolnikiem''. Ja osobiście, dostając nagrodę w wysokości trzech złotych czułabym się obrażona, dla mnie to robienie sobie jaj z pracowników, żałuję każdego awansu w tej firmie i każdego dnia w niej spędzonego, zerowy szacunek dla czerwonych, szaraków i smerfów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOSC : wiesz co oznacza wynagrodzenie adekwatne do obowiązków i odpowiedzialności na danym ''stanowisku '' ?? Otóż pensja którą otrzymuje nie jest adekwatna do pracy jaką wykonuje i odpowiedzialności . Jeśli kasjer w biedrze zarabia trochę mniej to nie jest DZIWNE ?? i śmieszne . Ładnie do brzwi Menadżer restauracji czytaj użeraj się z idiotami czyli nowymi pracownikami ( chyba wróbelek elemelek ma więcej rozumu niż oni ) , ogarniaj swoja robote pomagaj pracownikom ( bo tpmh albo nie ma komu robić ) a później zostań 30min żeby zrobić swoje bo nie miałeś na to czasu w ciągu zmiany ( tak mogę sobie dopisać a później mi personalna te 30min ) bo w tym pier olniku brak jest nadgodzin tzn kierownik by dał ale operacyjny by go na pylonie powiesił dnia następnego . GOSC2 własnie czytam i dobre jaja '' kolekcji 6 szklanek '' hehehehhehe oraz nagrody pieniężnej 3,00 ( słownie trzy złote zero groszy ) buehehe sam już nie wiem czy to błąd czy serio :D ale ładnie się uśmialem jak to czytałem pozdro z podłogi ps biuro nikogo nie szanuje nawet kierowników :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obeznany mądrze prawi zawsze..jest mgr z kilkuletnim stażem i wie co mówi.widać lubi swoją pracę ale wkurza go to że nie doceniają takich ludzi..jest wymierającym gatunkiem managerow myslacych i inteligentnych i lojalnych wiec ja jakbym była licenciobiorca z jego okolic wzielabym takiego na swojego kierownika dala odpowiednia kse i bym miała naprawdę super człowieka.. ale inni ludzie w mcd nie doceniają swoich pracowników i stad ta informacja ze nagroda sa szklanki i 3 zl pewnie te 3 zl to podatekza te szklanki i dlatego mcd musi to oddac ale głupio to wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obeznanymakowiec, tak gadasz na tę pracę, jaka ona jest straszna i uwłaczająca, a dalej tam pracujesz. Sam sobie zaprzeczasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOSC : nigdy nie pisałem że jest uwłaczająca w gorszych miejscach pracowałem . Z racji tego że jestem mgr to wiem ile mój McD zarabia miesięcznie ile wydaje się na pensje pracowników , naprawy , filtry , dostawy i inne koszty które restauracja ponosi w ciągu miesiąca . I trudno się nie w.....ać jeśli na koniec zostaja spore pieniądze ... i jak myślisz gdzie one się znajdują ?? . Czemu w okresie letnim gdzie jest wzrost sprzedaży DUŻY brak jest premii odpowiedniej dla danego pracownika uzależnionej od etatu zbawiło by ich dać kilka tys ? nie lepiej dać dla tych z biura niech sobie wezmą nowe fury bo te już są takie stare i niech się zatrzymują w jeszcze droższych hotelach jak jest objazd restauracji w danym rynku . Przykra jest ta nieświadomośc szarego pracownika ile w ciągu miesiąca każda wasza restauracja zarabia i mimo że to Wy generujecie ten zysk to ktoś inny z tego korzysta . A zimą kiedy spada sprzedaż kierownik bedzie się tłumaczyl dlaczego ( aż chciało by się napisać sorry taki mamy klimat ) i KZ będzie latał z grafikiem czy może nie chcesz isć do domu? a może Ty chcesz? jakby ludzie tu pracowali z nudów a nie po to żeby mieć pieniądze . I skumaj czemu wszystkie rapsesje , skargi bla bla skupiają się na danej restauracji ? czytaj kierowniku ? . Każdy kto ma mózg to wie że kierownik na kogoś nad sobą i ten kierownik musi to robić ( tpmh i inne dziwne pomysły które nie idzie zrobić przy Pl ) i zawsze obrywa kierownik a nie nie ktoś inny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalnie śmiać mi się chce - zajebiście firma dba o pracowników: -multisport - i tak tzeba całość płacić, a pracownicy obiektów sportowych mają w dupie posiadaczy MS, nieopłaca się brać, karnety są tańsze, -jakieś tam ubezpiewczenie zdrowotne - poczytałem warunki kiepskie, -wszelkie konsursy motywacyjne - premie dostaje 5-6 osób na całą polske, to ze szklankami to już śmiechu warte, daliby do łapy te 30 zł na piwo, -te całe rabaty- u konkurencji masz za 2 złote cały posiłek -wypłata na czas - każdy pracodwca musi wypłacić pracowikowi zarobione pieniądze i w terminie podanym na umowie - to nie jest żadem atut a chwalą się tym jakby jedymi w polsce dawali pieniądze za pracę a u innych robi się jako niewolnik -i ta propaganda "wierzymy w młodych ludzi" i te banery w każdym lokalu,a sami udowodniają cały czas że mają prawników gdzieś, -i te całe już sławne powiedonka "nie ma ludzi niezastąpionych", "jak ci sie coś niepodoba to mozesz nie pracować" - czy tylko ja widzę tu paradoks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze zyski firma ma swoje nawet widac po tym, że jak stoisz na kasie czy na drivie to masz stan kasetki po 3-4 godz w weekend taki ze z tego bylyby ze dwie twoje wypłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo beznadziejne nabijane są boxy na kuchni nie wiadomo jak maja pakować i się robi kanał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beznadziejnie chyba dla inteligentnych inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sobotę 27 czerwca, przed południem anonimowy telefon postawił na nogi służby ratunkowe w całej Polsce. Ktoś poinformował, że w jednym z punktów McDonald's podłożono bombę. Policja i straż pożarna ewakuowała kilka restauracji – Pierwsze zgłoszenie w tej sprawie dostaliśmy parę minut przed godz. 12. Na miejscu pracuje pogotowie gazowe, straż pożarna, policja. Dla celów bezpieczeństwa ewakuowano ludzi z restauracji – poinformował nas dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej Eksperci przeczesują każdy punkt, sprawdzają czy faktycznie, ktoś nie podłożył tutaj ładunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do osób pracujących na PI gdzie drive jest czynny do 2 w nocy. Czy tylko u mnie w budzie przychodzi pod okienko 15 osób z buta i chce coś zamówić (restauracja jest już zamknięta, tylko dla samochodów). Z tego co mi wiadomo nie można przyjmować osób pieszych a jeśli im odmówisz to oni ci grożą, krzyczą, mówią że pójdą na skargę albo że " w tamtym maku jakoś można" Jest to strasznie irytująca szczególnie że teraz okres wakacji się rozpoczyna i u mnie na wsi będą chodzić całymi grupami a ich wali ze jest już 1:55 i że człowiek jest już jedną nogą w domu a trzeba jeszcze policzyć zabawki itp. Myślicie że mogę iść z tym do kierownika lub koordynatora? jest to gdzieś w regulaminie napisane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh bomba :) I co? Wywaliło jakąś budę w kosmos? a "goście" jacy zawiedzeni byli, że zamknięte na całe 15 minut :). W każdym razie oddali z nawiązką. @aahz - u nas zawsze normalnie się przyjmowało "pieszych". Na korpo, na lic, na bopie i na pi... A co, odmówić im, żeby wlezli przez to okno i narobili rabanu? Dla budki jest to zysk, źle wygląda samo w sobie odsyłanie pieszego z kwitkiem jak dookoła mają jeszcze pewnie kebabownie, a twój czas nic nie znaczy dla tej firmy i nie sądzę, żeby kierownik powiedział ci "jak najbardziej nie przyjmuj". Najwyżej zmień dyspozycyjność, albo niech was rozpisują np. do 15-30 po 2. U nas nieco krócej niż do 2 otwarte, ale czy jest za minutę zamknięcie czy za 10 minut przyjąć zawsze trzeba było. Trochę kiczowato, że u was takie "pielgrzymki" są, ale trudno. Wybija 2 to moim zdaniem wylogowanie kasjera i narty. W okienku baba normalnie spuści kotarę przed twarzą, żeby nie powiedzieć dosadniej i do nie widzenia. Niestety ludzie to egoiści i nie będą szanować cudzego czasu :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOSC : dzięki za info jakbym nie wiedział.. ale ja mam na myśli konkretne kwoty w totalu z miesiąca a nie ilośc****eniędzy w ciągu 4h Twojej pracy w łikend . GOSC2 żaden telefon a sms do jednej z warszawskich restauracji . Zresztą kazda restauracja dostała e-mail z treścią SMS-a :) aahz : w dzień to raczej nie ( kwestia bezpieczeństwa ) ale w nocy czemu masz ich nie obsługiwać ? wtedy jest mało aut poza tym teren jest dobrze oświetlony prawda ? nikt nikogo nie rozjedzie . Co do zamawiania 5min przed zamknięciem to norma ale co zrobisz? nic stoi ktoś przed kasą to musisz obsłużyć . Ja wtedy jako KZ zamykam sale ten zamowi i wylogowuje kasjera ( jeśli ktoś przez to nie wyrabia się to dopisuje te kilka minut ewentualnie dostaje ktoś deser z pracowników ) . Nawet nie idź do kierownika z tym a tym bardziej nie dzwoń do operacyjnego bo pomysli że jesteś idiotą . Raczej pogadaj z kierownikiem że żeby ludzie byli trochę dłużej . PS a o której Wy liczycie te zabawki ? u mnie po 21 nawet już liczą przecież nikt nie ciąga dzieci po HM o tej porze :P a jak by ktoś się znalazł to można odjąć prawda ? pomyślcie trochę pewne rzeczy można liczyć przed zamknięciem a nie po. U mnie jak była przebudowa do Pl i tylko działała linia Drive normalnie przyjmowaliśmy pieszych z tym że prosiliśmy ich pod same okienko dla ich bezpieczeństwa :) . GOSC2 : masz racje te ich udogodnienia dla pracowników to śmiech na sali :) miltisport tak jak piszesz trzeba płacić ze swoich ( i chyba tylko się opłaca w tych największych miastach ) te ubezpieczeni to jeszcze gorsze g****o u mnie chyba z 4 osoby to brało . Swoją droga czepiali się kierowników czemu pracownicy nie biorą tego ubezpieczenia niech się domyślą ( pewnie wg nich w maku każdy zarabia min 3 tys ) w maku nie ma wogole socjalu . To w biedronce 2x w roku mogą brać towar na 300 zł , dostają paczki , na wycieczki dla dzieci , mogą wziąść pożyczę bez % , mają zniżkę na tv sat i inne rzeczy a tu dostaniesz szklanki z chin warte realnie 50gr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfvość
Budki nie były zamknięte 15 min tylko u nas aż 2 godziny :) Siedzieliśmy sobie pod pylonem i odpoczywalismy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas krótko było zamknięte, ale zawsze coś :D. Bomba czy skażenie ważne, żeby się interes kręcił ;) aha poza tym "policzyć zabawki".. jeśli kończysz punktualnie i nie zdążysz policzyć wszystkiego no to trudno. Nie jest to twoje zmartwienie, chyba że ten dodatkowy czas ci dobiją, ale zgodzić się nie musisz. Mało debili chodzi po nocy, żeby wracać o tej porze? Liczyć... Jak do późna jest gnój to liczenie jest moim ostatnim zmartwieniem, a jak macie luz to liczcie o 1 i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też prawie 2h było zamkniętę. Najlepsi byli goście, którzy zostali poproszeni o wyjście i byli bardzo oburzeni "Jak zjemy to wyjdziemy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej umarli by szczęśliwi, najedzeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówię że zawsze przed drugą liczymy, wczoraj było to o 22 ale czasami nie ma naprawdę czasu taki jest ruch (a nikt tego nie przewidzi) i liczenie zostaje na ostatnią chwilę. U mnie mak na autostradzie koło bp jakby pierdykło to by wszyscy w kosmos wylecieli ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie ponad godzinę było zamknięte ( później pewna osoba z działu bezpieczeństwa McDonald's napisała sms-a że można zacząć sprzedaż nawet jeśli nie było w danej restauracji policji ) . To KZ nie wie co się robi ? idziesz do menadżerskiego gasisz światła , muzykę i informujesz że jest awaria i są proszeni o opuszczenie restauracji (ludzie raczej wtedy rozumieją ) chociaż zawsze znajdzie się 1 idiota który nie rozumie ale można mu powiedzieć krótko i na temat pewnie by straszył biurem ( automatycznie napisałbym do operacyjnego później i opisał daną sytuacje i mógłby mnie cmoknąć ) Masz racje nikt nie przewidzi ruchu ale możecie sprawdzać ile macie TC od np 22 do 2 jeśli idą za tym jakieś pieniądze to możecie poprosić kierownika o danie kogoś na dłużej zróbcie tabelkę i dwie rubryki TC i sprzedaż ( total 22 - 2:00 ) myślę że jeśli to uzasadnicie to kierownik problemu nie bedzie robić . Dużo maków stoi przy stacji ( kiedyś obiło mi się o uszy że jak stawiali jakaś stacje to często był też obok McD ) jakaś ich tam cicha umowa ( jeśli oczywiscie mcd widział tam zysk ) . Uwielbiam takie gadanie jak nie zdążysz policzyć to nie Twój ból to trudno . A kto to ma liczyć KZ 3 ? na tygodniówce ? albo w dniu kiedy jest mycie combo , BIC ( tyg lub miesięczne ) ? lub dostawa ( u mnie 2x w tyg ) . Szczególnie irytujący są Ci po awansie na mgr nie prowadzą zmian i myślą że KZ ma na wszystko czas żeby tylko im pomagać ze wszystkim . A nikogo nie obchodzi że np mam 2 debili na nocy i mam 6 h nie całe na sprzatniecie całej restauracji i trzeba umyć combo , otworzyć kuchnie i serwis i jeszcze musisz dzwonić 9x do Trecomu bo przez te cudowne MyStore nawet systemu zamknąć nie idzie.. a taki ktoś mówi to nie Twój problem takie to właśnie są czasy w mcd ( ciesze się że u mnie w restauracji mam 2 mgr asystenta i kierownika który jest normalny i pomagają ) chyba nic gorszego nie ma jak to na razie ( w Ty masz w od za... roboty ) i nie wiesz od czego zaczać . PS u Was też są problemy ciągłe z MyStore ?? PS2 też są debile goście którzy kupią zestaw coś im się nie spodoba i chcą żeby zwolnić danego pracownika ? u mnie już kilka razy tak było w d***e się przewraca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha goście byli tak bezczelni i nie chcieli wyjść, mimo że było ciemno, pracownicy na zewnątrz. Wielce obrażeni wyszli na cały świat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, ale czego się spinasz? Jeśli pracownik jest rozpisany do danej godziny to z jakiej racji ma dłużej zostać i liczyć (charytatywnie), jeśli nie ma takiej ochoty i nie zdążył faktycznie przez młyn policzyć? Ma prawo iść do domu. Ja wiem o co chodzi i nie raz po koleżeńsku się pomaga, bo ja tam stara szkoła i już za długo pracuję, żeby jaja sobie robić, i już kit z tymi paroma zł, ale nie każdy ma i będzie mieć takie podejście.Też mi się czasem nawet sam instruktor ze stażem obróci na pięcie i ma to gdzieś czy masz 0 zamówień czy 20, czy masz pełne uhc czy puste, czy stół jest pełen czy nie, bo "idzie do domu". Zero wyobraźni i to po prostu wygląda na zwykłą bezmyślność. Ja szanuję Twoją wiedzę i pracę, bo czytam ten temat, ale często piszesz, że menadżer to tamto, tyle do roboty, ludzie nie zaangażowane.. No taka rola mgr w tej firmie. Chyba już lepiej nie będzie... Co to obchodzi szarego kowalskiego, który pracuje za 10.90 brutto co musi kz3? Jest dużo niesprawiedliwości w tej firmie. Nikogo nie obchodzi to, że robi się za 4 innych, nikogo nie obchodzi, że pracownik jest debilem, a i tak przedłuża się z nim umowę, nikogo nie obchodzą osoby wyróżniające się tylko bierze się za piękne oczy i później masz taką kluchę prowadzącą serwis itd. A taką radę po prostu piszę do aahz, bo ona nie musi przecież się spinać, że tego nie zrobi. Jeśli chce pomóc i ma taką możliwość to to zrobi, a jak jej przeszkadza, że musi zostawać parę min dłużej to jej odpowiadam: wydłużyć godziny pracy do np. 2.15-30, zmienić dyspozycyjność, albo policzyć tyle ile da radę. Czasem mam wrażenie, że nie warto być "za dobrym" i przewidującym pracownikiem... W końcu czy to ma znaczenie? Niestety przez nie miłe doświadczenia i własne obserwacje stwierdzam, że nie warto się spalać. Co do szanownych "gości"... Ostatnio często trafiają się chamy i chamki. Królewny. Myślą, że świat będzie im do stóp padał, bo przylazło to do makdonalda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obeznany narzekasz na to, że mng ma tyle na glowie itp.. ale czy chciałbyś wrócić na stanowisko zmykłego pracownika. i nie mowie ze nowego, bo zauwazylam ze teraz inaczej sie ich traktuje niz kiedys, tylko takiego z ze stazem co wymaga sie od niego, ze zrobi tyle co kilku nowych na raz. Po za tym nie rozumiem tego, ze nowa osoba zarabia tyle co osoba która juz pracuje przypuśmy z półtora roku. bo gdzie tu porównać ich wykonywana pracę. Z tego co wiem to nie we wszystkich restauracjach zabawki itp liczą pracownicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, bury pracownik ma mniejszą odpowiedzialność i chociaż tutaj jest plus, a niestety, tak jak napisałeś/aś od tych co ogarniają lepiej wymaga się więcej i OK... Szkoda tylko, że za dobre chęci słyszy się czasem głupie i nieprzemyślane komentarze, w których często racji nie ma. Nie oszukujmy się, że to liczenie to pic na wodę, bo to w teorii zadanie mgr. Tzn dla mnie to nie jest problem, ale jak już niektóre asy się dowiedziały to miały liczenie gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny28
tak jak np. mgr może mieć w d***e w pomaganiu na nocy w sprzątaniu bo ma co innego do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×