Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kffiatuszek

oponka na brzuchu - jak cwiczyc zeby sie jej pozbyc?

Polecane posty

Gość aroli
ja zaczynam od jutra brzuszki i hula hop :) bedę pisała co jakiś czas czy widzę jakieś różnice, no i przerzucam się na napoje niegazowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena21
Witam Was koleżanki. Problem pozbycia się oponki nurtował mnie od zawsze, nie jestem gruba, lecz dość szczupła lecz...odstawał mi zawsze brzuszek. Wraz z nadejsciem nowego roku postanowilam się go pozbyc, lecz ostatecznie wziełam się dopiero na początku lutego.I... codzienie smaruje brzuszek serum firmy Eveline ( w drogerii kosztuje około 13- 15 zł ), na początku robiłam od 20 - 100 brzuszków dziennie, teraz codziennie podnoszę tą liczbę, oczywiście rozkładając na kilka razy. Nie jem nic po 18, nie spożywam alkoholu oraz spożywam diętę PLAŻ POŁUDNIA... I oto rezultaty...dzięki serum mój brzuszek stał się jędrny, rozstępy zginęły a dzięki diecie i cwiczeniom w ciągu zaledwie tygodnia mój brzuch straił ok. 10 cm;-) Teraz nie mogę już powiedzieć że mam oponke. NAPRAWDE POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez oponki
dosłownie ja stracilam oponke doslownie na rowerku fitness ktory sobie zakupilam 7 dni temu i poprostu rezultaty sa niesamowite... Oczywiście musicie prowadzic odpowiednia diete w moim przypadku akurat sie nie głodze...ale sniadanie to jem jedna kanapke obiad no to tam talerz zupy czy tam jakis ryz sobie ugotuje ktory ma naprawde malo kalori na \'podwieczorkokolacje\' zjadam jakis owoc i kanapke/Jezdza na rowerze 2 godz stracilam 4 cm w pasie przez 7 dni i nie mam oponki polecam rowerek!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplakatarzynka
Ja polazłam w desperacji na siłke zeby pozbyc sie oponki,pozbylam sie w ciagu 3 miesiecy,mialam dietke i tenera,schudlam 10 kg i zrobily mi sie male piersi!!ale figurka wszystkim sie podobala,minąl rok od czasu silki a od grugnia znow przytylam 3kg,w styczniu 5 kg teraz wlaże na wage i juz jest 8 kg wiecej i ta straszna oponka i boczki!!!!!!!!bleee musze naprawde zaczac cwiczyc znow tyle wysiłku mnie czeka zeby na lato dobrze wygladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opowiedź
znajdziecie na forum sfd-takich tematów jak ten jest tam masa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aerob
ja zeby nie miec oponki jezdze na rowerze 10 km robie 100 brzuszkow A6W , ABS, hula hop, i jeszcze jakies cwiczenia super polecam te ćwiczenia na płaski i umiesniony brzuch :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crarins20
Nie mówcie o 6 weidera mój mąż jest pilkarzem i nie jeden zawodowy pilkarz nawet z 1 ligi nie ma sily aby ja skonczyc oczywiscie mowi o poprawnym wykonywaniu cwiczen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwinnnaa
już dałam sobie spoko z brzuszkami najlepsza jest skakanka - tak z tysiak i bieganie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwinnnaa
biegi i skakanie wytrzepią cały cellulit z tyłka i brzucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lullitka
Hula hop! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saphe
co do 6 weidera to daje efekty nawet jak nie zrobi sie jej do konca ;) ja juz 15 dnia mialam calkiem fajne miesnie ;) oczywiscie nie same cwiczenia ;) Dieta + aeroby do tego aby ogolnie tluszcz wypalac i jednoczesnie rzezbić. Basen, rower, orbitrek, skakanka, bieganie ;) Tylko kurcze bylo już tak dobrze, pojawily się stresy, zaczelam jesć znowu jak glupia i ..... tluszcz. Od kilku dni znowu staram sie doprowadzic cialo do ladu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merzane
Huuuh, przeczytałam wszystkie posty i stwierdzam... stwierdzam, że jeżeli ktoś naprawdę ma silną wolę, da sobie rade i nie będzie oponki! NAprawdę wystarczy silna wola... brzuszki, ćwiczenia, diety... setki sposobów! Ja osobiście dzisaj zaczęłam 6 weidera- cholernie trudno,ale... próbuję ;)) A jak narazie idę po ogromne opakowanie lodów- mój ostatni wolny dzień ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate24
Kochane, diety nic Wam nie pomogą na brzuszek, nawet jeśli będziecie wytrwałe i zaczniecie tracić na wadze dzięki diecie, w pieszej kolejności zmaleją Wam piersi, buzia, tyłek, ale nie oponki... Tutaj bez ćwiczeń się nie obędzie, wierzcie mi, wiem co mówię. Przestrzegam również przed wszystkimi pasami wibrującymi itp. niestety żadne urządzenie, nie odwali za Was roboty. Ja, w ubiegłym roku, przy wzroście 160cm, ważyłam 73 kg, w dodatku mam taką właśnie figurę, że tłuszczyk zbierał się w pasie, zero talii, a kolejne fałdki nie dawały mi żyć. Wzięłam się za siebie, wypróbowałam pas, nic z tego... Potem diety, aż słabo mi się robi jak o tym myślę, aż w końcu znalazłam złoty środek, ćwiczenia i pewne ograniczenia w diecie (nie dieta, ale 5 reguł, które staram się przestrzegać) Oto one: 1. Nie jadam po godz. 18 2. Jem 4-5 posiłków dziennie, w ramach zdrowego rozsądku, jem powoli, a gdy głód przestaje mi dokuczać odkładam talerz. Nie jem dla przyjemności, tylko wtedy kiedy jestem, głodna. Nie powiem że są to małe porcje, nie oszukujmy się kto z nas chce się głodzić (jedząc dwie kromki suchego chleba, i plasterek szynki, te diety są do niczego... ) ale uwierzcie mi, można jeść na co się ma ochotę, tylko powoli, i do momentu aż zaspokoimy głód) w mojej ocenie to wystarczy 3. A teraz wymieniam rzeczy z których całkowicie zrezygnowałam: napoje gazowane, słodycze (sporadycznie) zero słonych przekąsek (typu chipsy itd.) jem normalnie biały chleb i ziemniaki, ale staram się nie napychać, jeśli na siłę nie będziemy się tuczyć, i w odpowiednim momencie powiemy dość, nic złego się nie stanie jak będziemy jeść to na co mamy ochotę. 4. Przed każdym posiłkiem wypijam szklankę wody, staram się wypijać ok. 2 litrów wody mineralnej dziennie, piję tez sporo normalnej herbaty, tyle tylko że niewiele słodzę. 5. Wypijam czasami zieloną herbatę, nie żadne herbatki przeczyszczające: typu: slim, czy figura - piję normalną zieloną herbatą i do diety włączyłam cytrusy: pomarańcze, grejpfruty (działanie oczyszczające i antycellulitowe) To są moje zasady, które realizuję już od pół roku. Ale to nie wszytko, najważniejsze są ćwiczenia. Dieta pozwoliła mi schudnąć, sporo schudnąć, ale nie udałoby mi się bez ćwiczeń, co najważniejsze to ćwiczenia spowodowały to że mój brzuszek stał się płaski. I to właśnie tutaj chciałabym się podzielić moim cudem, jakim jest hula-hop 1. Hula-hop - możecie się drogie Panie z tego śmiać, ale to naprawdę działa, i wbrew pozorom nie jest to łatwe ćwiczenie. Pamiętam, że jako dziecko kręciłam hula-hop i sprawnie mi to szło, ale gdy teraz sięgnęłam po tą, w końcu dziecięcą zabawkę, poniosłam klęskę. Uczyłam się kręcić około 2 tygodni, i w końcu sukces, na początku było to króciutkie kręcenie, dzisiaj mogę kręcić stale i nie sprawia mi to żadnej trudności. O hula-hop wyczytałam w poradniku, że jest on świetny na brzuszek, wydało mi się to takie śmieszne, ale ćwicząc czuje się ze to działa, że w tym ćwiczeniu bierze udział właśnie brzuszek... 2. No i drugie ćwiczenie, oczywiście brzuszki... Nikt mnie nie przekona, że solidnie i wytrwale ćwicząc brzuszki nie da się pozbyć tłuszczu na brzuchu. Przecież to oczywiste że się da!!! Zgadzam się z tym, że brzuszki działają na mięśnie, ale wraz z kształtowaniem mięśni, będzie znikał tłuszcz, i nikt mi nie wmówi że jest inaczej. 3. Nożyce, nogi do góry i robimy nożyce, brzuch jest napięty i przez to również nam pomoże Ja wykonuję do tej pory te ćwiczenia, hula-hop nie codziennie, bo nie mam na to czasu, ale jeśli mam czas, to tak około pół godziny kręcę :) brzuszki codziennie wieczorem 60 brzuszków, 30 nożyce... I tyle kochane, to jest cały zestaw moich ćwiczeń, oczywiście dochodzi do tego rowerek, pływanie itd.. ale to już naprawdę od okazji... Opisałam dokładnie jak od pół roku funkcjonuję, co jem i jak ćwiczę, nie sądzę żeby zarówno te ograniczenia w diecie jak i ćwiczenia były bardzo uciążliwe. Oczywiście na początku, gdy rozpoczynałam ćwiczyłam więcej i te ćwiczenia były bardziej urozmaicone, jednak te wykonuję dalej, bo jestem przekonana że w sprawie brzuszka, który był moim największym problemem one mi pomogły mi najwięcej. A teraz wyniki, schudłam przez te 5 miesięcy około 13 kg... W tej chwili ważę 58 kg. I jest to waga, która mnie satysfakcjonuje. Średnio chudłam 2 kg miesięcznie, i co najważniejsze, mam piękny brzuch, sama nie mogę uwierzyć że mi się udało... Mam 24 lata i w końcu jestem z siebie zadowolona... Być może któraś z Was będzie chciała skorzystać z mojego sposobu, chętnie służę radą, gdyby były jakieś pytania. Pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvngjgh
ja kupuje maszyne do cwiczenia brzucha. pier*ole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martitka2
ćwiczenie brzuszków codziennie to nie najlepszy pomysł ponieważ podczas tych ćwiczeń powstają mikrouszkodzenia które muszą mieć czas by się zagoić. Oczywiście te mikrouszkodzenia są niezbędne żeby wyrzeźbić mięśnie brzucha ale ten czas jest niezbędny aby ćwiczenia przyniosły pożądany efekt. Brzuszki powinno się ćwiczyć co drugi dzień a w te dni kiedy nie ćwiczymy najlepiej wykonujmy trening kardio spalający tłuszcz ;polecam bieganie.I napewni nie możemy się głodzić bo wtedy nie będziemy mieć siły ćwiczyć. Pamiętajmy żadna przesada nie jest dobra tylko rozsądek i konsekwencja przyniosą efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ,od paru miesięcy ćwicze wszystko ,ale chodzi mi o oponke po obu stronach brzucha ,gdy biegam dodatkowo owijam brzuszek folją ,nawet nieźle się poci brzuszek ,może ktoś też tak robi i co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocnik
Oponke Spala sie nie cwiczeniami!. Tylko dietą i aerobami (bieganie,bierznia,rowerek stacjonarny,skakanka itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no wcale cwiczeniami sie nie spali oponki cwiczeniami ;/ Tylko jak wyjasnisz ze akurat cwiczenia w 70 % pomogly mi w spaleniu oponki. Moj szwagier jest osobistym trenerem i pomaga ludziom otylym albo ktore chca poprawic sylwetke podpytalam sie go jakie cwiczenia moge robic na plaski brzuch. Powiedzial ze brzuszki wszelkie sklony no i rowerek(gdyz taki posiadam). Jeszcze polecil mi bieganie i plywanie ale niestety na to juz nie mialam czasu. Tak naprawde nie stosuje diety kiedy mam ochote na cos slodkiego to jem ale nie np cala tabliczke czek tylko 6 kawalkow albo ide do sklepu i kupuje cala paczke gum do zucia. A z efektow jestem bardzo zadowolona. Nawet jak bylam na urlopie to balam sie ze strace swoja upragnioną figure przez picie piwa (od niego sie robi duzy brzuszek ;) ) badz jedzenie lodow ale przed jakim kolwiek wyjsciem na plaze czy na miasto wstawalam rano i biegalam przez ok 30 min i powiem ze taki poranny jogging byl swietny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja aktualnie już nie mam problemu z płaskim brzuszkiem :) Trenuję lekkoatletykę, ale przyznam, że po zakończeniu sezonu (na 2 miesiace) strasznie się zapuściłam i skutkiem czego mój brzuch nabrał tłuszcyzku i fałdki ;) żeby nie słuchac od trenera, że jestem 'pączkiem' itp. musiałam to zrzucić. mi osobiście wystarczył poranny bieg, w ciągu dnia ćwiczenia (np. jak oglądałam tv to kręciłam hula hopem albo po prostu robiłam brzuszki), zrezygnowałam ze słodyczy, węglowodanów a skupiłam się jedynie na mięsie, warzywach i owocach i oczywiście duuuużo wody, bowiem woda jest potrzebna jeśli chodzi o spalanie tłuszczu. to wszystko wspomogłam odżywką do spalania tłuszczu Therm Line ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siarczan
A więc moje drogie ja przez całe wakacje ćwiczyłam codziennie: brzuszki, nozyce rower i biegałam jakieś 5 km dziennie i co? Nic. Schudłam 1 kg ale za to moja sylwetka stała się sto razy lepsza, cały tłuszczyk zmienił się w twarde mięśnie. Oprócz tego oczywiście przestałam jęść słodycze i mięso i ogryniczyłam wszystkie tłuste potrway do minimum. Niestety we wrześniu zabrakło mi czasu na te ćwiczenia ale w nadmiarze obowiązków nie miałam czasu na jedzenie a i stres zrobił swoje więc schudłam przez kolejne dwa miesiące 5 kg. I waże sobie teraz 52kg pezy 162cm chciałabym waży tak 50 żeby być szcześliwa. Ale niestety teraz tak od początku grudnia sobie trochę za bardzo pozwalam i pojawiła mi się oponka. Mała bo mała ale jest! I otóż nie mam pojęcia jak się jej pozbyć. Na nowo zacyznam ćwiczenia ale nie wiem czy to coś do.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzę na siłownie i regularnie robię brzuszki, kupiłam sobie nawet na fa-pol.pl znakomitą koszulkę marki Under Armour, która usprawnia mobilność mięśni. Od jakiegoś czasu czuję się znakomicie, mam super płaski brzuch. Polecam takie ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RokiPL
Ja wam odpowiem, moze nie jestem specem i nie jestem kobieta, ale tez mam ten problem bardziej z natury wolnego metabolizmu jak i lenistwa. Przede wszystkim duzo cwiczen aerobowych tlenowych. W skrocie - np biegajac nie doprowadzac sie do stanu pol bezdechu bo tluszcz sapalany jest tylko wtedy kiedy wchodzi w reakcje z tlenem. Z takich podstaw - podstaw to duzo biegania i skakanka, gdyz te dwie formy pozwalaja spalic duzo kalorii przy czym oba sa cwiczeniami typowo tlenowymi. Bazowo organizm zaczyna spalac tluszcz dopiero po ok 20min od rozpoczecia cwiczen, wczesniej czerpie z innych zrodel energii jak cukier/glukoza wiec, zeby wasze cwiczenia dlay efekt to trzeba cwiczyc z 40min tak na bide. Odradzam takze brzuszki i podpbne cwiczenia gdyz[to tez zalezy od indywidulanych predyspozycji] tluszcz nie zostanie spalony, a masa miesniwa nabyta podczas cwiczen wywali wam bebech jeszcze bardziej do przodu :P Ja osobiscie biegalem duzo, moim celem byle zrobienie 1,5mili w 10min i przyznam, ze po 2 miesiaxcach zmiescilem sie w spodnie ktore mnie kiedys opinaly i mialem tyle luzu, ze mi cala reka jeszcze weszla w nogawke, co bylo wielkim szokiem. P.S. duzo plywania/basenu, tez dobrze dziala Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna850608
witam;) 6 weidera (a6w)zrobiłam całe 42 i efetkow 0 !!jestem zła sama na siebie bo nie twierdze ze cwiczenia nie daja rezultatow tylko przy tym nie trzymałam żadnej diety !jadłam nawet po 22 piłam dużo gazowanych napoi i tak naprawde moja cała cieżka 1.5 miesieczna praca poszła na marne:(.na temat a6w wiem bardzo wiele i przeczytałam ze te cwiczenia pomagaja ale nie osobom ktore maja oponka jak ja:(tylko osobą ktore jej nie maja i chca wyrobic tak zwany kaloryfer dlatego chyba nie miałam szans na inne rezultaty bo musze najpierw spalic tłuszcz.waze 71 kilo wzrost 172 brzuch mam jak w 5 miesiacu ciagle mi ktos gratuluje ze jestem w ciazy nie jest to mile.dlatewgo od kilku dni wziełam sie za siebie kupilam sobie hula hop (ale za cholere nie umiem nim kręcic)ucze sie wytrwale oprocz tego mam trister robie brzuszki 80 min aerobiku z plyta na całe ciało skacze na skakance na poczatku 800 dziennie.daje sobie poł roku.na wakacje chce wygladac jak człowiek nie chce sie wstydzic swojego ciala a tak teraz jest.Moja stała waga to bylo kiedys 55 kilo i juz nie chce wiadomo tyle wazyc ale chociaz 60 i bede szczesliwa jesli mi sie to uda odezwe sie tu za pare miesiecy i napisze jak mi sie udało schudnac krok po kroku.Nie wierzę w żadne środki odchudzajace wiem ze tylko ciezka praca do czegos dojde pozdrawiam i trzymam kciuki za was wszystkich i za siebie hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natusia_
Proszę zagłosujcie na moją walentynkę: www.ilovemilka.pl/vD8AD7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na te wasze
idiotyczne problemy, jest tylko jedna dobra rada. Ostry i regularny SEX. Aha, i nie obżerać się w międzyczasie czipsami, lodami oraz słodyczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy22
mimo tego ze mam 22 lata mialam oponke. zlikwidowalam co prawda nie calkowicie,ale w znacznym stopniu. jadłam codziennie rano duzy jogurt z otrębami. piłam dużo zielonej herbaty (4-5 szklanek dziennie) i 2razy dziennie smarowalam oponke zelem z Eveline extreme 3D czy jakos tak,taki czerwony, piecze troche po kąpieli, no i co tu dużo mówić,stare sprawdzone hula hop:D tak przy ogladaniu tv wieczorem z pol godziny dziennie;D po miesiącu naprawdę widać efekty,tylko trzeba być systematycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tionee
a ja cale życie mialam oponke choć bylam szczupla, po ciązy-brzuch idealnie płaski, zero tłuszczu, waga jeszcze nizsza, bez ćwiczeń, bez wyrzeczeń, juz 3 rok sie trzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyy up
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriss23
Dla KATE 24 czytając to wszystko co każdy pisze o oponkach i pomysłach na nie to mi się az w glowie zakręciło.Chciałam tylko powiedzieć , że najbardziej wdł mnie znaczący i istotny opis swojego sposobu dała KATE 24. Chciałam bardzo pochwalic ja za to co napisała.jej ,,program " jest naprawde racjonalny , dający przeżyc :) i wydaje mi się rzeczywisty!!Bo inne budza moje watpliwości....chodzi mi tu o osobe która pisała że niby robi 300 brzuszków dziennie i niby nie ma różnicy i robienie brzuszków nie daje rezultatów...no prosze co to za bzdury!!!chyba się chciała pochwalic ile ona to nie robi brzuszków..Chciałam tylko poruszyc kwestie nożyc jeszcze. Moje drogie koleżanki jeżeli już bedziecie je robiły to prosze tylko nie na leżąca bo jak widze że niektórzy tak roba , to masakra Tak absolutnie nie wolno!!Nabawicie sie przy tym hiperlordozy i bedzięcie umierały na ból kręgosłupa.Zawsze róbcie to w oparciu o przedramiona!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×