L-karnityna.

od ilu lat czy pomaga ile kosztuje prosze piszcie pozdrawiam

ja zaczelam ja stosowac od kiedy zaczelam chodzic na silke.Czyli mialam jakies 18 lat.Bo wiesz o tym ze ona nic nie daje jezeli nie cwiczysz?Mozna zaczac ja uzywac nawet wczesniej bo ona nie jest szkodliwa dla zdrowia!Wiec jesli chodzi o efekty to naprawde widzialam je!Stosowalam ja jakies 3 miesiace i juz wtedy bylo widac efekty,skora zrobila sie jakby jedrniejsza i szybciej spalila tkanke tluszczowa>ALE PAMIETAJ BEZ CWICZEN NAWET JEJ NIE STOSUJ!!!

Napisze ci szczerze i nie bede cie oszukiwac. Mam duze doswiadczenie z l-karnityna. Zajmuje sie sportem wyczynowo i nie raz bylo mi dane albo lykac l-karnityne w tabsach albo pic ja w buteleczkach i jeszcze wiele wiele innych. Jest rowniez skladnikiem wielu odzywek. To jest najwieksze swinstwo jakie istnieje na rynku jezeli chodzi o odzywki!! Fakt faktem, chudnie sie na tym dosyc szybko (zwlaszcza po l-karnitynie w buteleczkach - 25 mg), jezeli bedziesz dosyc sporo cwiczyl. Ale rozwala totalnie kosci, caly uklad kostny i stawy. A przy okazji watrobe!! Ja sie tego nabawilam, na szczescie dlugie leczenie mam juz za soba. Przez pol roku bylam na lewatywach (bo nie moglam sie sama zalatwic), bylam tak chuda, ze nikt mnie nie poznawal (wygladalam jak smierc), podkrazone oczy, brak okresu. I nagle zaczelam miec problemy z koscmi. Dwa razy rozwalona torebka stawowa, kontuzja kosci srodstopia! Nie bierz tego swinstwa! Wiem co mowie, bo rozmawialam z osoba ktora nad badaniami nad l-karnityna spedzila 10 lat!! Jeszcze chwila, i wycofaja to swinstwo z rynku!! Pozdrawiam

a czy można czymś zamienić L-karnityne? I czy wie coś Pani o kreatynie? Czy jest zrodwa? To już nie dla mnie, ale bardzo mnie to interesuje.

Tak,mozna ja zamienic racjonalnym odżywianiem sie (najlepiej dieta optymalna!!!) i trening, trening i jeszcze raz trening!! Efekt murowany! Co do kreatyny, to tez oczywiscie jest to chemia (jak wszystkie odzywki), wiec jej dzialanie "zdrowotne" jako tako nie istnieje! Pomaga rozbudowac wlokna miescniowe, dodaje energii wloknom miesniowym.

dzieki za odp alw wiecie ile kosztuje z jakiej firmy

ale dziękuję za odpowiedź. Niepotrzebuję schudnąć, trenuję regularnie, a odzywiam się racjonalnie. Co do kreaty, znam jej właściwości, ale chciałam poznać skutki uboczne, wielu mężczyzn chodzących na siłownie się nią objada...

kreatyny nie mozesz brac przy chorych nerkach a jak masz zdrowe to ci moze je rozwalic.

gdzie kupic tania i skuteczna l-karnityne?? w aptece czy zamowic na allegro??

martynoo po jaką cholerę chodzisz w wieku 13 lat na siłownie, chłopakom radzi się chodzenie gdzieś od 16-17 roku życia kiedy są już wystarczająco rozwinięci fizycznie, ponieważ nadmierne ćwiczenie w młodym wieku może doprowadzić do zahamowania wzrostu i przeciążenia, które może prowadzić do poważnych komplikacji, są specjalne tabele, które pokazują ile w danym wieku może podnosić dziewczyna i chłopak żeby się nie przeciążyć. W twoim wieku wystarczyłyby Ci ćwiczenia w domu typu brzuszki, pompki i przysiady oraz długie spacery czy bieganie, a co dopiero łykać to świństwo, nie dało Ci do myślenia to co wyżej napisały osoby, które się okaleczyły tym świństwem?? Kurcze wszystko z głową, bo jeśli chcesz przez głupotę zrobić sobie krzywdę w młodym wieku i być kaleką jeszcze przed osiągnięciem pełnoletności to jesteś na dobrej drodze.

Witam wszystkich!! Mam do was pytanie na temat L-karnityny Czy warto ja stosować do spalenia tłuszczu?I czy jest szkodliwa?No i oczywiście czy jak przestanie sie ja brać to można znowu przytyć?

Zauważyłem już kilka razy, że po ok. 3 tygodniach stosowania preparatów z L-Karnityną zaczynają boleć mnie zęby. Pomimo, że jescze niedawno nie miałem żadnych ubytków nagle muszę leczyć kanałowo kilka zębów jednocześnie (ubytek pojawia się "wewnątrz" zęba i zaczyna boleć z dnia na dzień). Czy L-Karnityna może wpływać na zęby? Jeżeli ktoś miał podobny przypadek proszę o wypowiedź.

A smiac mi sie chce z kobiet, ktore stosuja jakies termogeniki, katuja sie dietami, forsuja cwiczeniami i mowia, ze chudna. Bez tych dopalaczy z pewnoscia tez by chudly, zgadnijcie czemu. Jest takie cudo jak therm line II niby dla osob prowadzacych siedzacy tryb zycia, ociezalych, nie lubiacych sie ruszac i nie stosujacych diet. A biora to ososby bardzo aktywne fizycznie, pytam po co? Po co rozwalac sobie uklad pokarmowy i krwionosny, skoro i tak sa aktywne? Bo takie zludne przeswiadczenie panuje: schudne szybciej. Co do pani Swinstwo: jedna rzecz mnie niepokoi, wpadlas w anoreksje po porstu, chcialas za wszelka cene byc szczupla i bylas, teraz to, ze nie jadlas prawie nic, nie pilas pewnie tez, zwalasz na l-karnityne. Anorektyczki w pewnym stadium tez maja takie problemy z kosciami i stawami. Wiem, ze bedziesz sie bronila, jak kazda z nich, ale mam do czynienia na codzien z takimi dziewczynami i kobietami, ktore zwala wine na wszystko, zeby wybiellic siebie jak juz dojda w co sie wpakowaly: intensywne cwiczenia ponad norme, brak apetytu, dokuczajacy glod zapijany woda, brak snu w koncu brak samokontroli nad soba a przede wszystkim nad jedzeniem. Zastanow sie zanim cos napiszesz na temat jakiegos specyfiku, ktory w sumie sama wybralas i pilas w niezmierzonych ilosciach. Pamietaj: co za duzo to i krowa nie zje

Pozdrawiam was ;)

cytuję: "jedna rzecz mnie niepokoi, wpadlas w anoreksje po porstu, chcialas za wszelka cene byc szczupla i bylas, teraz to, ze nie jadlas prawie nic, nie pilas pewnie tez, zwalasz na l-karnityne. Anorektyczki w pewnym stadium tez maja takie problemy z kosciami i stawami." trafilas w samo sedno, nie da sie schudnąc ot tak sobie prowadzac normalny tryb zycia i sie normalnie odzywaiając tak zeby miec problemy o jakich mowi "swinstwo". Bo ja tez sie zajmuje sportem, nie odchudzam sie i waze tyle samo od ponad 10 lat moze +- 2kg. I uwieżcie mi trzeba naprawde sie zażerać tylko tym zeby sie doprowadzić do takiego stanu. Musialas kolezanko jesc L-karnityne jak chleb i nic oprocz tego. Tylko ze nie przyznasz sie do tego oczywsicie. Mozliwe ze masz jakies wrodzone problemy ze stawami albo przetrenowalaś i zaniedbalas. Nie zwalaj winy na L-k bo ona jest dla normalnnych ludzi, nie dla anorektyczek. I dziala.

Biorąc L-karnityne trzeba zastosować się do instrukcji. I żeby nie mieć takich problemów jakie piszecie z kościami i tak dalej to trzeba z pożywać dużo witamin, białka, węglowodanów, itd i pić wodę. A nie zjesz, bierzesz L-K i idziesz kilka minut pobiegać a potem nic nie jesz. A przed wysiłkiem się rozgrzej, bo rozgrzane kości i mieśnie powodują mniejsze kontuzje. ŚWIŃSTWO pewnie nic nie trenuje i zażywa L-K, więc nie dziw się że masz problemy. Ja trenuje wyczynowo kosza i L-K zażywa w przerwach od treningów i jeszcze nie miałem problemów!!

To ja kilka zdań ogólnie o odżywkach, ale tez L-karnitynie. Generalnie wszelkie odżywki to chemia i trzeba o tym pamiętać. I jak każdy tego typu produkt, podobnie jak lekarstwa, powinien być używany z głową. Odpowiednio dobrane i dawkowane odżywki z pewnością pomogą uzyskać oczekiwane rezultaty. Ale czytać etykietę. I zastanowić się czy to jest specyfik dla mnie, czy nie mam problemów z np. nerkami, wątrobą, sercem, czy nie biorę jakiś lekarstw itd. Skoro zaczęłam ćwiczyć więcej to może warto dodać do diety np. witamin i magnes.. W razie wątpliwości zawsze można pytać. Po coś lekarze są, prawda? L-karnityna jest preparatem dobrym i bezpiecznym, używana rozsądnie nie wyrządzi krzywdy. A, że jednemu da super rezultaty a innemu marne? Cóż, każdy z nas ma inny metabolizm, ale może powodów tych różnic należy także upatrywać w odmiennej diecie, intensywności treningu itd. Co do Pani, która miała ogromne problemy zdrowotne.. sądzę, że to nie L-karnityna winna. Szukałbym powodów w złej diecie, niewłaściwym treningu itp. Jeśli zaczynamy intensywny trening aerobowy czy siłowy, zubażamy sobie codzienną dietę, niedosypiamy, nie wypoczywamy, jesteśmy odwodnieni, to prędzej czy później to się odbije źle na zdrowiu. Zrzucanie winy na suplement brany przy okazji nie ma sensu. I trzeba powiedzieć tu jedno. Suplementy to dodatek. Dodatek do sensownej diety i treningu. Faszerowanie się odżywkami nie ma sensu bez powyższych. Myśleć, myśleć, myśleć... wszystko się da Powodzenia na sali treningowej:)

te co pisza,ze sie pochorowaly i maja problemy ze stawami

ja bralam l-karnityne przez 2 tyg.,i przez te 2 tyg. 2 razy dziennie chodzilam na szybki 45min spacer i schudlam 10 kilo,moze w to nie uwierzycie,ale l-kanityna naprawde dziala,im wiecej na niej cwiczysz tym szybciej chudniesz

Co wy pieprzycie, jaka uszkodzona wątroba? Po L-karnitynie???? Przecież to jest naturalna substancja produkowana przez KAŻDY organizm! Twój także! Ale jest jej niewiele i wspomaganie się L-karnityną z "zewnątrz" nie przynosi żdnych przykrych konsekwencji. Wiem bo od lat stosuję. Jakbyśmy mieli w organizmie dużo L-karnityny to nie byłoby ludzi otyłych. Prawdą natomiast jest to , że najlepsze - widoczne efekty osiąga się stosując l-karnitynę zraz z Cwiczeniami. A kreatyna jak ktos pisze ( chyba tylko dlatego ze ma nazwe podobną) na szybko poprawic objętość masy miesniowej .

Ja pierwszy raz zastosowałam L-karnityne jak mialam 17 lat i przez dwa miesiące schudła 10kg ćwicząc przy tym 5 razy w tygodniu (3 razy bieg i 2 razy rowerek w domu) biegałam różnie na początku 2 km póżniej nawet 10km ale średnio 5-6km. Co prawda stawy mnie troche bolały ale na pewno nie od L-karnityny tylko od przeciążenia ćwiczeniami. Mam problemy z kręgosłupem ale wrodzone więc nie mogę teraz biegac dlatego poszłam na siłownie i ćwicze teraz na orbitreku który nie obciąża stawów i nadal stosuje L-K mam po niej duzo siły i w ogóle A L-K to w ogóle polecił mi mój tata a jest trenerem Judo więc troche sie zna i swojej córce nie dałby "świństwa" hehehehehe trzeba to po prostu brac z głową i już A jak ktos wcześniej napisał że przestał brac L-K i przytył to sie nie dziwie bo na pewno tez przestał ćwiczyć i zaczął jeść słodycze itd. Pamiętajcie schudnąć jest trudno w przeciwieństwie do przytycia Ja o ty zapomniełam i znowu musze zrzucic troche ale co tam jestem zdeterminowana i wiem że jak chce to potrafie Pozdrawiam

chciałam zapytać czy jak bd uzywała L-karnityny to czy moge przy tym spokojnie palić ??

jak sie stosuje l-karnityne? godzine przed wysilkiem ?czy w trakcie ?

to ktora l-karnityna jest najlepsza? ta z olimpu? i jakie sa jej koszty? ktos wie moze? pozdrawiam

No właśnie tu jest problem, bo moje zdrowie jest w bardzo dobrym stanie, nie przetrenowałam się, bo biegałam tyle samo co zanim zaczęłam brać l karnitynę. I wcale nie czułam żebym jakoś więcej energii dostała, poza tym co do schudnięcia to też rewelacji raczej nie było bo ubyło mi mniej więcej max 2 kg więcej niż jak nie zażywałam l karnityny. Brałam ACTIVLAB Thermo L-Carnitine trener na siłowni bardzo ją polecał. Prześledziłam mój tryb życia z ostatniego czasu, jadłospis no i jedyną zmianą jaka nastąpiła w ciągu ostatniego pół roku było to, że brałam l karnitynę.

Wiesz co ja nigdy nie słyszałam żeby ktoś miał takie dolegliwości po l-karnitynie. Sama po milkoshake nie mam takich. Ale jeśli jesteś pewna, że to wina suplementu, to przeczytaj skład. Na pewno zawiera coś jeszcze na co możesz źle reagować. Może po prostu zmień suplement. Mój zawiera całą masę rzeczy: kwas foliowy, taurynę, aquamin, itd. Biorę go od niedawna, ale nie mam żadnych przykrych objawów.

l-karnityna występuje w wielu wspomagaczach odchudzania i w pewien sposób pomaga zrzucić parę kilo, tylko trzeba ćwiczyć :-) sama z siebie nie da żadnych efektów. Ostatnio zauważyłam, że bardzo popularna jest herbatka olimpu z l-karnityną i cla. Poszukałam jej i znalazłam na hellhound.pl za 45 złotych. W sumie niedrogo. Ale przyjmowanie takich supli ma sens tylko w połączeniu z ćwiczeniami.

wart nie warto brac przy cwiczeniach oczywiscie?

a co myslicie o tym: http://allegro.pl/skuteczne-odchudzanie-silna-l-karnityna-90tab-trec-i1316417421.html jakos tanio chyba bardzo ale to sklep wiec oszukiwac nie powinni.... i czy jesli cwicze tylko w domu a nie na silowni to to ma sens??tłuszcz chce spalic przede wszystkim z brzucha (bo tam go najwiecej) bardzo prosze o odp

wiecie... ja stosowalam l karnitynę i ćwiczylam biegałam i bły rezultaty ale przez około pół roku a na zimę nabrałam na nowo i co mam robić ???