Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asia**

JAK ZOSTALES WEGETARIANINEM???

Polecane posty

Gość asia**

Bardzo chcialabym zostac wegetarianka ale nie wiem jak sie do tgo zabrac.Wokol mnie wszyscy jedza "normalnie" a mi mysl ze jem mieso ciazy coraz bardziej.Moze jest tu ktos komu sie udalo.Jestem ciekawa jak ta dieta wplynela na wasze zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paamelka
Też bym chciała...jakoś nie mogę się przestawić na całkowite nie jedzenie mięsa. Ciekawi mnie, czy jakoś zmieniło się życie/samopoczucie/ stan zdrowia tych, którzy przestawili się na wege??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem wegetarianką ponieważ: lżej jest żyć jedządz potrawy ktore nie mialy oczu jestem mniej agresywna wada tej zabawy to fakt że mam mniejszą wytrzymałość alkocholową sposoby na niejedzenie mięsa: zaakceptowanie filozofi wega stopniowa rezygnacja z produktów zwierzęcych nie powinno się z dnia na dzień odstawiać produktów zwierzęcych do ktorych jesteśmy przyzwyczajani od dziecka ponieważ nasze ciało tego nie zniesie i ciągle będzie tęsknić za kotlecikiem zakupienie obojętnie jakiej książki kucharskiej wega która podsunie pomysły na smaczne zielone posiłki tak by jedzenie stało się przyjemnością kilka książek o tym o ile zdrowszy będzie nasz organizm bez mięsa pozdrawiam i życze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia**
Ja na dzien dzisiejszy czuje sie normalnie uzalezniona od jedzenia miesa.A naprawde chcialabym go nie jesc.To tak jak za slodyczami.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmm
dla mnie wegetarianizm to tylko skutek uboczny moich praktyk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem peskatarianką (nie jem mięsa, za to jem ryby), ale od czterech miesięcy cierpię na anemię :O Lekarz mówi, że muszę jeść mięcho, że po prostu mój organizm go potrzebuje. Zanim zechcecie zostać wegetariankami zawsze lepiej zrobić badania i skonsultować się z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weganką jestem od 6 lat
jem tylko warzywa owoce i pestki :) i co dziwne - nie stracilam nawet 1 kg :D przy wzroscie 165 waze 60 kg i czuje sie swietnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia**
Ja jak na razie jem mieso:( wszyscy naokolo tez jedzo mieso.Jak wam sie udalo przestac jesc?Ja nawet nie wiem co moge jesc zamiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może na początek przeżuć się z mięsa na ryby. ISTNIEJĄ RÓŻNE ODŁAMY FILOZOFII WEGA :D Z czasem się przyzwyczaisz, najważniejsze jest nastawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmm
dla mnie decyzja o zaprzestaniu mięsa była skutkiem ubocznym rozwoju duchowego :) Nie zmuszałąm się do czegokolwiek, samo to przyszło. Teraz nie mogę patrzeć na mięcho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedokładne tłumaczenie
Nie jem mięsa, ale nie towarzyszy temu żadna ideologia, szumnie nazywana filozofią, choć nie zaprzeczam, że wiele z założeń przez nią głoszonych mi odpowiada. Jednak boję się popadania w skrajności i swego rodzaju fanatyzmu, który oczywiście nie musi wiązać się z ideologią wega, ale może czasami nasuwać podobne wnioski, wynikające w moim przypadku z dyskusji z osobami zaangażowanymi. Nie zarwałam z mięsem od razu, odstawiałam je stopniowo, zastępując np soją, ryżem, kaszą. Wyniki badań mam dobre. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeye
bycie wegerarianinem jest jakas tam filozofia, ale mysle, ze bardziej indywidualna. Latwiej jest przejsc na wegerianizm, bo czuje sie taka potrzebe. Ja z poczatku jadlam ryby, ale bardzo szybko nawet z nich zrezygnowalam. Za miesem nie tesknie wogole i nawet nie pamietam jak smakuje. W mojej rodzinie rowniez wszyscy sa miesojadami, ale nigdy nie bylo to dla mnie czy dla nich problemem. Z poczatku moja mama wymagala ode mnie badan krwi - ale jak za kazdym razem wynik byl rewelacyjny, to wowczas udala sie do sklepu i kupila sobie ksiazke o wegetarianizmie, i ksiazke kucharska. Oj bylo to juz dawno temu, ale nawet teraz jak odwiedzam mame, to gotowanie jest na dwa garnki i zawsze mowi, ze jej to wogole nie przeszkadza-wrecz nawet jest dumna. Pamietac tylko trzeba, ze jednak trzeba myslec co sie je, ale to chyba dotyczy rowniez miesojadow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emii
Ja naprzykład wogóle nie lubie mięsa, obrzydza mnie to jak pomysle ze to kiedys chodziło ble.Poza tym źle sie czuje po miesnym posiłku. Nie mam żadnej ideologi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
idź do ubojni, tam gdzie zabija się krówki, świnki, popatrz tym zwierzaczkom w oczy i pomyśl że za chwile ich nie będzie i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia**
U mnie to troche inaczej wyglada.Ja bardzo lubie mieso poprostu mi smakuje ale mysl co siedzieje w rzezniach nie daje mi spokoju.Chociaz i tak to ze nie bede jadla miesa nie uratuje pewnie jakiejs swinki przed zabiciem ani ni polepszy sytuacji zwierzat.Ale mi to ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia**
A poza tym nie wiem co mam jesc.Ciaglle chleb z serem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haululululuba
no jak to co... kotlety sojowe, fasolkę, warzywa, ziemniaki, makarony z sosami bez mięsa, pierożki, naleśniki, zupy bez mięsa, zapiekanki warzywne, ryż, pieczarki..... dużo tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeVilk
Wegetarianem nie zastaje się od tak. To bez sensu, bo nie ma się motywacji i szybko do tego powraca, poza tym są trzy grpy: Lakto-owo-wegetarianizm= jemy wszystko prócz mięsa KAŻDEGO pochodzenia Lakto-wegetarianie= wykluczamy jajka no i oczywiście mięso Weganin= osoba, która nie może spożywać mięsa, jajek i mleka w co wchodzą produkty mięsne takie jak sery, jogurty i tym podobne. DLaczego nie jeść/pić produktów mlecznych? To proste. Wszystko wiąże się z hodwolą krów więcej szczegółów nie będę pisała ;P. Jestem lakto-owo-wegetarianką od ponad roku )około 15 miesięcy, a od około miesiąca lakto-wegetarianką. Poza tym każdy WEGETARIANIN NIE może kupować ubrań, produktów, rzeczy ze skóry! Inaczej nie jest się wegetarianem. Przykro mi takie zasady. Aha i przypomninam tylko, bo wielu ludzi zapomnina, że galaretka też jest produktem mięsnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roman rulez...
mieso jest jak najbardziej potrzebne do zycia czlowiekowi....jestesmy w kocnu z natury miesozerni. Widzieliscie kiedys naprzyklad lwa wpierdalajacego marchewke?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ithinkiminlove
Dzisiaj niosłam w siatce kurczaka... Biedactwo... Kurczak z rożna w siatce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AHA......
"Roman rulez" - z natury to my jesteśmy wszystkożerni. Także mamy wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roman rulez...
i tu sie z Toba nie zgodze....organizm czlowieka jest jak najbardziej nieprzystosowany do spozywania produktow zbozowych, nie jestesmy w stanie tego pozadnie strawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też_bym_chciała
zostać wegetarianką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×