Wrześniowe zapraszam na start !

Okresy mam nierówne, między 23 a 32 dni (więc spory rozstrzał). A hormonów nigdy nie miałam badanych. Do ginekologa ide 22.11 i zobacze co będzie. Miki25 przykro mi:(

miki25 a jaki masz progesteron,może to nie przez hormony te plamienia.ja też stawiam na cykl listopadowy napewno niebawem któraś z nas dołączy do ateny i potem posypią sie następne.Pozdrawiam:)

J_A_N_A może powinnaś zbadać hormony,ja też miałam cykle nieregularne ,czasami co 23,24 dni a czasami nawet ponad 40 ,gin mi kazał zbadać prolaktynę i progesteron i okazało się że mam bardzo dużo prl i słabiutki progesteron.Ja teraz juz wiem że nigdy niewezmę żadnych tabl bez badań ,raz wziełam luteinę ,a wtedy to nie był dobrany lek i dostałam niezłego krwawienia,powinnam wtedy dostać odrazu bromek ,ale gin sie niezbyt na hormonach znaja ,najlepiejiść do gin-endo lub endo,bo szkoda czasu tracić ,ja troche straciłam zanim poszłam do gin -edo.

JANA dzieki szeli - progesteron mam 41, estrogeny 177. ginek powiedzial ze oki. kiedys mialam za wysoka prl i bralam bromek ale teraz jest w dolnej granicy normy. od czego jeszcze moga byc plamienia jak nie od wahania hormonow??

miki25 PLAMIENIE MIĘDZY MIESIĄCZKAMI krwiste - co to może znaczyć: może być to objaw fizjologiczny tzw. plamienie okołoowulacyjne, ale bywa też objawem polipów, mięśniaków (zwłaszcza podśluzówkowych), nowotworu narządu rodnego czy wczesnej nierozpoznanej, powikłanej ciąży, a także występuje niekiedy podczas stosowania niskodawkowych preparatów antykoncepcyjnych, po założeniu antykoncepcyjnej wkładki wewnątrzmacicznej - co robić: skonsultować się z lekarzem brązowawe - co to może znaczyć: to samo, co w przypadku krwistego plamienia, ale ilość krwi jest niewielka, szybko ulegająca rozkładowi- co robić: skonsultować się z ginekologiem A kiedy masz te plamienia może masz tak z jajeczkowania ,ja czasami tak mam ,wśrodku cyklu czasami ze 2 dni mam śluz podbarwiony krwią.Jeśli chodzi o te inne przyczyny to raczej jesteś na nie zamłoda ,miałaś usg dopochwowe ,może by coś wyjaśniło. Może masz coś z endometrium ,ja mam zagrube dlatego plamię ,a czy te badania robiłaś w tym cyklu kiedy plamiłaś ,bo mogło się wszystko zmienić.Pozdrawiam

szeli, tak te plamienia mialam w tym samym cyklu co badania. zastanawiam sie czy jesli mam malego miesniaka, ktory wyszedl na usg (ale nie dopochwowym) to powiedziano mi ze on jest maly i czesto bagatelizowany przez lekarzy. czy to moze miec zwiazek z tymi plamieniami. wiesz co jutro dzwonie do ginka i spytam a zreszta i tak mi kazal jesli dostane okres to sie wyrazil WSPOMOŻEMY, co to oznacza nie wiem i jestem ciekawa, pewnie jakies lekarstwa dzieki i pozdrawiam

a zapomnialam dodac ze to jest zawsze plamienie brunatne i delikatne kilka dni przed @, nigdy podczas owu

miki25ja tez mam brunatne plamienia przed @ ,ale u mnie przez progesteron,mam tez krótkie cykle 24 dni. Niezrozumiałam ale czy naprawdę stwierdzili ci małego mięśniaka,jeśli tak to nimożna tego zbagatelizować,trzeba zrobić usg dopochwowe żeby dokładnie strwierdzić,mięśniaki zazwyczaj mają kobiety między 30-40 lat ,ale mogą mieć młodsze ,niezamartwiaj się .napewno wszystko jest o.k

szeli ja mam cykle 26 dniowe, czy nie sa za krotkie??, owu z reguly w 12 dniu tak na usg jamy brzusznej lekarz dojrzal malego miesniaka, wiem ze w zaleznosci gdzie od jest w macicy to moze roznie z nim byc, masz racje spytam jutro lekarza

jeśli druga faza wynosi 12-14 dni to wszystko jest o.k Wyobraś sobie że ja mam co 24 dni a owu w 13,14 d.c i mam zakrótką drugą fazę,ale myślę że luteina pomoże. widzę że jesteś z warszawy jeśli nie masz dobrego gina to znajdz lepszego ja przez ponad rok błądziłam zanim trafiłam naprawdę na super gina-endo,teraz mam nadzieje że ten mi w końcu pomoże i zaciąże.Pozdrawiam musze juz kończyć .Do jutra

Miki25 a może te plamienia są od tego mięsniaka, tak jak moje od torbieli...? Tylko że ja nie mam ich PRZED miesiączką tylko ZAMIAST. I właściwie zdarzyło to sie pierwszy raz. I mam nadzieję ostatni.

Hej dziewczyny !!! Ojejku, nie bylo mnie tu tylko kilka godzinek, a tu taka zywa dyskusja na naszym forum !!! Przykro mi, ale nie wezme w niej udzialu, bo odpukac nie mam takich problemow, wiec nie bede sie wypowiadac i udawac, ze moge komus cos doradzic, bede uwaznie sledzic wasze wypowiedzi. Mam nadzieje tylko, ze kazda z was, ktorej dotycza problemy z hormonami szybciutko sie z nimi rozprawi i w niedlugiom czasie kazda z nas zafaolkuje ! Ale zycie nie jest takie proste, wy macie swoje problemy, a mnie tez nie ominely inne. Dzisiaj tez sie niezle wysraszylam, mam juz 2-gi dzien krwawienie, czyli @, niby nic a jednak !!! Rano dosc slabawo sie czualam nawet do pracy chcialam nie isc, ale poszlam. Potem do poludnia chodzialm jakas przymulona i oslabiona, a w dodatku czulam ,ze leci ze mnie jak z wodospadu, co poszlam do WC, to nowa podpaska w blyskawicznym tempie sie wypelniala, bardzo sie przestraszylam, bo czualam, ze to moje oslabienie jest spowodowane ta duzo iloscia traconej krwi. Zadzwonilam do mojego lekarza pelna niepokoju, a on zalecil mi natychmiast zrobic morfologie, aby okreslic poziom hemoglobiny, uspokoil mnie troche i powiedzial ,ze jak sie czuje dobrze to i tak nie ma sensu, zebym do niego jechala, bo w tym satanie i tak badanie bedzie malorzeczywiste. Oczywisice zwolnilam sie z pracy i pobiegalm zrobic morfologie, zaraz do niego zadzwonilam i okazalo sie, ze hemoglobina ok !!! Wiec anemii, ani krwotoku nie mialam, zadne poronienie tez to nie bylo, bo w tym cyklu z racji oczekiwan na wyniki innych badan, tez nie podjelismy starn w zasadzie !!! Lekarz powiedzial mi, ze jak @ sie skonczy to mam do niego pojsc. Wiecie, co ? I tak sie martwie, bo niby zawsze mialam obfite @, ale ostatnio i ta dzisiejsza mnie troche wystraszyla, oprocz tego jest w niej pelno skrzepow, ale polipy, miesniaki i inne takie sa wykluczone juz !!! Moze ktoras z was, wiec cos na temat takiej przypadlosci ??? Moze czego sie dowiem od was, zanim pojde do mojego lekarza !!! Pozdrawiam was goraco i zycze duzo zdrowka !!! I wiecej optymizmu :)

WItam! Miki - no niestety - ja nie mam pojęcia co ci może być. NIgdy nie miałam takiej chlustającej @. Choć niewykluczone, że po tej luteinie taka będę miała. Brzuch mi się zrobił taki \"nabrzmiały\", pewnie dużo tegoi tam się nazbieralo. Narazie @ nie mam, ale czuję, ze lada chwila. Jeny, chciałabym choć do jutra wytrzymać. Choć do jutra, już nie myślę o piątku. W mordkę. :-o Zawsze to dwa dni, a to dużo, prawda?

No to kolejna aktualizacja :-o Nick..............Imię..........Lata......Miasto..........Cykl.....Termin @ Agniesia81......Agnieszka......24......Warszawa......... 1........04.11 Miki3.............Joanna..........28......Wrocław...........2.........21.11 KIKA..............Monika..........27.......Kraków............4.........20.10 Grażyna26......Grażyna........25.......Gdynia.............1.........17.09 Zabajona........Beata............28.......Olsztyn............4........20.11 Anik77...........Ania............. 28......Gliwice..............3........17.11 Zaneta25........Zaneta..........25...... Wejherowo.......1.........11.09 Asiamay..........Asia..............26......Lublin...............2........05.10 Monique80.......Monika..........25......Lodz................3........29.10 J_A_N_A.........Joanna...........22......Zielona Góra......1........08.11 Miki25.............Monika..........25......Warszawa........4........21.11 Agnieszka Z..... Agnieszka.......27......Gdansk............2........20.10 maklady ..........Iwona............32...... Kołobrzeg .......2........30.10 szeli...............Gabriela.........28.......Słupsk.............1........02.11 Tabelka II Nick...............Imię............ TC..........Kilogramy..........Miasto atena_............Atena...........?...............?...................ok.Szczecina

hej dziewczyny U mnie wiatr i zimno ,kurcze szkoda że ciepełko juz sie skończyło.Ja mam 20 dz.c i narazie nie ma plamień luteina chyba działa . miki3 ja zawsze mam bardzo obfite @ są również skrzepy ,ale ja mam tak od zawsze i u mnie to cecha osobnicza,napewno jak ci się skończy i pójdziesz do gina coś poradzi. Zabajona ty bierzesz luteinę na plamienia,o ile ci wydłużyła cykl,ja kikla dni też dostanę @ tak więc prawie równo będziemy się starać,no chyba że przez luteine dostanę niewiadomo kiedy.

witajcie ale zimno bbrrr, u mnie nic ciekawego poza tym ze leci @ jutro wizyta u gina jesli zdaze z pracy to napisze jak jakiegos news'a uslysze trzymajcie sie, musimy wierzyc i za mocno nie mysle proponuje w dni plodne w ciagu dnia zajac sie praca a dopiero wieczorkiem ;-) hmmm co ja Wam bede mowic same wiecie , no a potem szybciutko zasypiamy i tez nie myslimy :->

zabajona przykro mi, ale uwaga owulacje moze bedziemy miec w zblizonym czasie to sie bedziemy dopingowaly i uspokajaly nawzajem wszystkie LISTOPADÓWKI do boju

Witam! A ja dzisiaj zaczęłam znowu jeść Duphaston (mam nadzieje że teraz mi znikna plamienia...). Dni płodne juz mi powolutku mijają. Teraz pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać na efekty:) PZDR!

Hejka dziewczyny A ja wczoraj spotakalam sie z moja dobra koleznka, ktora oczywiscie jest w ciazy, jak rzesza moich znajomych !!! I wiecie, co mi zalecila: LUZ, TOTALNE WYLUZOWANIE SIE !!! Zero liczenia dni plodnych, analizy temperatur, obserwacji sluzu !!! Czyli nasz pakt co do niestresowania sie i niemyslenia o dzidzi zostal zawarty w odpowiednim czasie i zmierza w dobrym kierunku :) A ciekawostka jeszcze !!! Ta moja koleznka dowiedzial sie o swojej ciazy, bedac w 7 tyg. ciazy, nic ja nie bolalo, nie miala zadnych objawow, a co najdziwniejsze w trakcie tych 2 msc-y zrobila 2 testy ciazowe i wyszly negatywne, tym bardziej nie miala podejrzen, ze moze byc w ciazy !!!! Tak wiec, dziewczyny - nie znamy dnia ani godziny kiedy to sie moze stac :) A zapewne stanie sie to dla nas w najmniejoczekiwanym momecie :) Pozdrawiam :)

A jeszcze jedno ! Koleznka powiedzial mi, ze nie ma zielonego pojecia kiedy ma dni plodne, a cykle ma tak nieregularne, ze oglupiala by i trafila do wariatkowa, jakby miala zaczac wyznaczac swoje plodne :) Aona zaszla w ciaze w swoim 2-gim cyklu staran !!! Jedno mi zaleciala - przytulanko, wtedy jak jest ochota !!! Buzka :)

Cześć dziewczynki! U mnie trwa potop małpowy. Drugi dzień. Wczoraj myślałam że umrę z bólu, dwa tabsy przeciwbólowe naraz, potem ciepła kąpiel, setka czerwonego winka i pod koc. Chwila snu i jazda od nowa, już bez kąpieli, ale setę se walnęłam. Nie wiem jak ja zasnęłam, ale budziłam się co chwila. Nigdy nie miałam takiej @, nigdy. Owszem, ciekło - ale nie aż tak. Do ginki ZAREJESTRUJ się dopiero jutro na nastęony tydzień, takie kolejki. Jak dobrze liczę to w ostatniej chwili pewnie się dostanę - bo będę przed owu. Na to mi wygląda, że mając krótsze cykle po porstu mam ja wczesniej. Wczoraj jak tak zaliłam się nad bolącym brzuchem to przyszedł do mnie mój Michu i się przytulił. Ja tak narzekam, narzekam i na konie cmu dowaliłam ... ty zamiast pocieszac mnie to zrób mi w końcu dziecko. A on na to - \"obiecuję, ze ci zrobie\" ;) rozśmieszył mnie, szkoda, ze na chwilę ...

Czeœć dziewczyny Ja też od wrzeœnia podjęłam starania o drugie dziecko, niestety we wrzeœniu się nieudało Zobaczymy co przyniesie paŸdziernik @ przewidywana na 8 listopada, ale może już nie przyjdzie, czego wam i sobie życzę Powodzenia

witajcie, zabajona no nie wiem co Ci poradzić z tymi bólami ale to napewno nie jest on niczego, chyba hormonki a prolaktyne masz ok? nie to ze ja Cie strasze tylko pytam :-) trzymaj sie mnie też boli ale troszke

A może masz słabe naczynia krwionośne? Ja tak kiedyś miałam i krwawiłam mocno podcza @,a plamiłam w czasie cyklu. Ginek kazał mi brać Ascorutical i mi minęło. Z resztą lepiej pogadać z lekarzem.

A w ogóle to też się kiepsko czuję. U mnie wszyscy chorzy. Ja chyba też podłapałam infekcję, bo łeb boli okropnie i temperatura, a nawet nie mogę tabletki wziąć przez te staranka:( A uczyć się dzisiaj muszę:( A do @ jeszcze 12 dni... Dobrze, że będzie teraz trochę wolnego, 2 dni \"rektorskich\" + 1 listopad + weekend.

Co do pytania o prolaktynę - nie wiem. Nikt mi nie zalecił jeszcze takich badań. Narazie chodzę do lekarza w przychodni, babka zaleca spokój i nie szaleć z czytaniem i doszukiwaniem się. Więc daję sobie luz do końca roku. A od stycznia przeniosę si e do prywatnego lekarza, obleganego jak cholera i niezbyt taniego (wizyta 90 zł), ale robi wszystki badania od razu i po kolei wyklucza różne przyczyny (bądź znajduje je i zaczyna leczenie - albo kieruje do innych specjalistów). A myślę, że zdroworozsądkowo będzie jak wyluzuję, dwa miechy do konca roku, pojadę na tej luteinie. W sumie coś drgnęło w tym cyklu, mimo plamienia od 17 dc było jakby lepiej - no i cykl dłuższy o całe 1,5 dnia ;) Niestety musze liczyć, że cykl dłuższy o 1 dzień, ale to też coś. Dzisiaj umówię się na wziytkę na następny tydzień (takie kolejki do tej babki są w przychodni). Akurat po @, może coś się dowiem, skąd te moje pobolewania w ostatnim cyklu (po prawej stronie, z jajnika na którym różsł pęcherzyk - boję się, że nie pękł i dalej rośnie). Mam nadzieję, ze to zostanie wykluczone. No i to narazie tyle. I tak całe mnóstwo obaw.

Witajcie Zabajona ja też mam czesto pobolewania jajnika,w tym cyklu było to samo i myślałam że torbiel się zrobiła ,ale byłam kika dni temu na usg i wszystko jest o.k ,torbiela nie ma ,poprostu mam tak z zaburzeń hormonalnych ,dlatego boli,rok temu miałam torbiel ale w czasie @ zniknął,wtedy to tak się czułam jak na zapalenie przydatków. Jeśli niebadałaś prl to zbadaj,często ona jest winna wszystkich problemów . AnkaG to życzę oby była fasolka Pozdrowienia:)

Witam! Zabajona, oby to nie torbiel. To nic dobrego, chociaż zwykle leczy sie szybko. Ja wytrwale czekam na @, a tyle jeszcze czasu! Już u mnie po dniach płodnych, więc co ma być to będzie. Choć stawiam, że będzie @. Przeziębienie do tego i ból głowy przez co nienajlepsze samopoczucie. Pocieszeniem jest 5-dniowy weekend:) PZDR! ps1. Ide dziaj kupić buty zimowe. ps2. AnkaG jeśli z nami zostajesz to wpisz się do tabelki.

Ah, ja mam torbiel i to tak ogólnie nie boli. Bolało tylko w czasie @, po badaniu gin. i jak za mocno biegam i się ruszam. Nie boli tak ciągiem. Więc raczej to nie torbiel Zabajona.

Ja wiem jak się czuje torbiel, bo miałam kiedyś 4 cm, zasuszałam ją rok. Poza tym rozwalała mi całkiem cykl w obie strony i często bolał mnie brzuch. Poza tym miałam obfite miesiączki. Po zaleczeniu wszystko się unormowało. W środę idę do ginka, zobaczymy co mi powie.