Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miki 3

Wrześniowe zapraszam na start !

Polecane posty

Gość miki25
Anik77 tak rzeczywiscie tempka wzrosla w 17 dn. cyklu, wczesniej w 8 dn =36,4 a potem juz od 9 dnia 36,7 do tego 17dn dzis 18 dzien cyklu i tempka 37,2 ale przeciez owulacja wystepuje kiedy temp sie obniza na 3 do 4 dni a pierwszy dzien temeratury odwyzszonej przyjmuje sie za dzien po owulacji u mnie w tym m-cu dziwne rzeczy. w normalnym cyklu obnizenie temp jest miedzy 8 a 13 dniem i 14 >37C a w tym takie dziwne rzeczy. zadnych boli jajnikow, brak sluzu (no tylko w tym 8 dniu) nie wiem co otym myslec. poza tym mialam ogromny stres, troche sie zalamamlam i spisalam ten m-c na straty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nikomu nie mówiłam że zaczynam się starać i nikt nic nie podejrzewa. Właśnie chciałam uniknąć pytań typu a czy już...? Jak będzie to powiemy i będą mieli niespodziankę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki25
J_A_N_A przepraszam ze tak pytam bo moze juz pisalas a ja nie przeczytalam ale ile bralas pigulki i kiedy odstawialas. pytam bo napisalas ze pewnie masz rozregulowany organizm. jestem ciekawa jak to u Ciebie bylo po odstawieniu tabletek?? ja bralam tabsy 5 lat i odkad odstawilam minelo 5 m-cy. nie wiem jak bylo u Ciebie ale w moim przypadku w pierwszym m-cu chyba owu wogule nie bylo, brak sluzu, temp wtedy jeszcze nie mierzylam. dopiero stopniowo z miesiaca na mc jakos mi sie wszystko odblokowywalo i w 3 i 4 cylku bylo juz ok. ba w 4 to owulacja byla przesliczna, wszystkie objawy. wtedy lekarz mi powiedzial ze moge miec za niskie stezenie progesteronu i dlatego w tym cyklu robie badania. mysle ze ginek dobrze podejrzewa bo przed data okresu potrafilam miec 2 dniowe plamienia. Ty piszesz ze bralas Duphaston a to jest chyba lek na te wlasnie przypadlosc???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Właśnie wróciłam z giełdy samochodowej (kupiłam sobie zimowy sweterek :D ) ,a zaraz obiad. Ja też dołączam do klubu nie mierzenia temperatury, w zasadzie to nawet nie mam termometru, bo stłukłam podczas ostatniej choroby:p PZDR!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki25
hmm ja tez sie tym z nikim nie dzielilam wystarczy ze ja sie tym stresuje o rozmyslam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki, z tego co ja wiem, to nie zawsze jest wyraźny spadek tempki przed owu, ale jedno zawsze jest pewne: to owulacji tempka wzrasta i pozostaje na tym poziomie prawie do @. Mnie mierzenie tempki strasznie nakręca więc mówię TERMOMETRY PRECZ ;-) no to już chyba jesteśmy wszystkie w klubie :D fajnie :D to teraz kobietki do dzieła!!! kochajmy się kiedy się da i nie myślmy o niczym!!!! ;-) całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miki25 - brałam tabletki 5 lat, najpierw Diane35, Cilest, a potem Jeanine(zmieniłam, bo miałam bardzo długie się miesiączki, raz nawet 13dniową). Wykryłam u siebie jakąś torbiel czy coś. Lekarka powiedziała, że to od Jeanine.Kazała brać Duphaston. Odstawiłam Jeanine w sierpniu. Pierwsza @ po odstawieniu była o czasie i wręcz idealna (jak na mnie czyli 6 dni dość mocnego krwawienia). A teraz po 23 dniach to coś:/ Dzisiaj okropnie boli mnie okresowo brzuch ale krwi nie ma tylko to brązowo-czarne plamy, czyli dalej to samo... W piątek ide do gin. i się dowiem co i jak. Z tymi tabletkami to jest róznie, zależy od organizmu i od tego jakie brałaś... PZDR!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki25
anik77 to moze wiesz lepiej z ta tempka, no to od nastepnej nie badam ;-) bo mnie to tylko denerwuje pozdrowienia dla wszystkich dziewczatek ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki25
J_A_N_A bralam Diane tak jak Ty, boje sie ze znow wraca problem z troszke za wysokim testosteronem , ah z tymi staraniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dobrze, miki25, nie mierzmy!!! ja już nie mierzę ok kilku dni i faktycznie mniej o tym myślę. Ale dzidziusia dalej baaaaaaaaaaardzo chcę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki25
ja czasem sobie mysle ze wariuje co widze malenstwo to wlacza mi sie myslenie i tak kilka godzin moge rozmyslac. ale w porównaniu do tego co bylo 2 cylke temu to teraz jestem spokojna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, a na giełdzie pełno takich malutkich ubranek dla niemowlaczków, łózeczka i inne... Spotkałam też moją koleżankę, która ma 4 miesięczną córeczkę...Eh, zwariować można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki, znam ten ból. Ja jeszcze niedawno wpadałam w czarną rozpacz widząc niemowlaka. Ale dziś w kościele byłam z małą i stałam między dwoma parami - jedna para nie może mieć dzieci, drugiej niedawno dzieciątko zmarlo. I pomyślałam jak oni muszą się czuć widząc moją córcię. Dziewczyny, trzeba być dobrej myśli, bo podświadomość jest niezmiernie ważna i jak się nastawimy pozytywnie, to wszystko się ułoży. Przecież żadna z nas nie ma poważniejszych powodów by przypuszczac, że się nie uda. Gin mi powiedział, że mogę zacząć się marwić po przynajmniej pół roku staranek. Głowa do góry, laseczki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki25
nie mozemy dac sie zwariować. trzeba myslec ze w obecnym m-cu moze sie nie powiesc ale w nastepnym badz za 2 cykle na pewno. podobno dziala ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już nie mierze tempki od paru dni ale te myślenie ciągle jest i nie potrafie przestać o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasnofioletowy cieplutki, ładny sweterek:D Chciałam też kupić sobie stanik, ale żyję nadzieją, że jednak zajdę w ciążę, a wtedy biust się powiększy i nowy stanik będzie na nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja byłam w ciąży to miałam biust 75DD!!! :D mężulek był zachwycony :p ale problem miałam ze stanikami ogromny :-) dziewczyny, myślenie o dzidzi nie zniknie zupełnie, ja też nie umiem przestać. Myslę, że musimy się nauczyć poprostu żyć nadzieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki25
czyli widze ze Wy tez macie takie toki myslowe ze nie ma co czegos tam kupowac bo jak uda sie zajsc to brzuszek urosnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzę ruszyło tu troszkę :p Dziewczyny, a ja Wam coś powiem - własnie kupiłam sobie nową bieliznę, mam zamiar kupićnowe spodnie i kilka bluzek. Nie będe \"nie kupowała\", bo zaraz zajdę w ciążę. Mam nadzieję, że łapiecie. To takei czekanie na zapas, a tak, nie nakręcam się, bo żyję tym co mam. A mam chęć kupić nowe ciuszki i tak zrobię. Zwłaszcza, że na punkcie nowej i kolorowej bielizny mam fisia. Ostatnio kupiłam niebieściusi staniczek i bęłkitne stringi. Przeciudne. Nie wiem tylko dlaczego stringi rozśmieszają mojego męża. Niby działają tak jak powinny, ale on potwornie się śmieje, zwłaszcza jak widzi kobietę z tyłu (no mnie na żywo tylko, a reszta w tv i prasie ;) ). Zastanawia sie jak mozna nosić \"ten sznurek\" i \"czy nie obciera on za mocno\". Hi, hi, wariat. A ja co by tu o sobie: 17 dc i ... to wszystko. Dalej wcinam luteinkę, obajwy owulacji miałam od czwartku do soboty, ale mogły być \"omamami\" ;) No i czekam na @. Ach, co ważne, wilczy apetyt luteinowy zmalał (na szczęście) no i cycki przestały boleć, bo normalnie az stanika nie mogłam założyc bez syku. Co za szalony hormon, co on robi z naszym biednym ciałem ... brrrr ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !!! Ja tak na sekunde i tylko wyjasnie cos miki25, bo co sie dzialo u mnie to opowiem, jak znajde mozliwosc do dluzszego pisania :) Miki25, nie chce cie pouczac, ale moim zdaniem zle interpretujesz pomiar temperatury, wedlug tego co piszesz, to u ciebie owulacja mogla miec miejsce, przypuszczam w 17 dc, po od 18 juz bylo 37,2, owulacja wystepuje przed wzrostem temperatury, 3 dni podwyzszonej temperatury w okolice 37 znaczylo, ze byla owulacja i 3 dzien podwyzszonej tempe. to dzien juz bezplodny. A u ciebie 17dc bylo 36, 7 a w 18dc skoczylo do 37,2 i zakladam ze na takim poziomie zostanie do @ Oczywiscie, u niektorych ten spadek przed owulacja jest znaczny, np. u mnie spada do wartosci 36,3-36,4, ale kazdy organizam jest inny. Ilo dniowe masz cykle ? Moze u ciebie owulacja jest przesunieta i wystepuje ok. 16-17 dc. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atena__
cześć ja również staram się o dzidzie od września niestety nie udało sie za pierwszym razem teraz mam dostać miesiączke 21.10 więc czekam z niecierpliwością. nie mierze temp. nie obserwuje sluzu ponieważ mój lekarz powiedział że mamy sie przytulać kiedy tylko chcemy i mamy ochote. jeśli nie bedzie sie udawało prze 6 miesięcy mam przyjść do niego. wieć jestem z wami jeśli mnie tylko przyjmniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!!! Atena_ wpisuj się w tabelkę! A ja dalej męczę się z pokeconym plamieniem i bolącym brzuchem(paskudztwo od zeszłej środy nie chce przestać). Chętnie zmierzyłabym sobie temperaturę, ale na szczęście nie mogę:D Jeszcze wpadłabym w obsesję... No i biorę się do rozwiązywania zadań z elektrodynamiki...:) PZDR!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atena__
Nick..............Imię..........Lata......Miasto..........Cykl.....Termin @ Agniesia81......Agnieszka......24......Warszawa......... 1........04.11 Miki3.............Joanna..........28......Wrocław...........2.........23.10 KIKA..............Monika..........27.......Kraków............4.........20.10 Grażyna26......Grażyna........25.......Gdynia.............1.........17.09 Zabajona........Beata............28.......Olsztyn............3........25.10 Anik77...........Ania............. 28......Gliwice..............2........17.10 Zaneta25........Zaneta..........25...... Wejherowo.......1.........11.09 Asiamay..........Asia..............26......Lublin...............2........05.10 Monique80.......Monika..........25......Lodz................3........29.10 J_A_N_A.........Joanna...........22......Zielona Góra......0........08.11 Miki25.............Monika..........25......Warszawa.........3.......28.09 Agnieszka Z..... Agnieszka.......27......Gdansk.............2.......20.10 atena___ .........Atena............25......ok. Szczecina....2.......21.10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Atena !!! Jasne !!! dopisuj sie do tabelki !!! Nick..............Imię..........Lata......Miasto..........Cykl.....Termin @ Agniesia81......Agnieszka......24......Warszawa......... 1........04.11 Miki3.............Joanna..........28......Wrocław...........2.........23.10 KIKA..............Monika..........27.......Kraków............4.........20.10 Grażyna26......Grażyna........25.......Gdynia.............1.........17.09 Zabajona........Beata............28.......Olsztyn............3........25.10 Anik77...........Ania............. 28......Gliwice..............2........17.10 Zaneta25........Zaneta..........25...... Wejherowo.......1.........11.09 Asiamay..........Asia..............26......Lublin...............2........05.10 Monique80.......Monika..........25......Lodz................3........29.10 J_A_N_A.........Joanna...........22......Zielona Góra......0........08.11 Miki25.............Monika..........25......Warszawa.........3.......28.09 Agnieszka Z..... Agnieszka.......27......Gdansk.............2.......20.10 atena_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atena__
Na razie nie robię sobie nadziei ponieważ ostanio strasznie sie zawiodłam jak teste wyszedł negatywny. a wy macie może jakieś objawy. mnie strasznie bolą piersi ale przed @ też mniewam takie odczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam wole się za bardzo nie wsłuchiwać w swój organizm, bo można sobie wmówić dokładnie wszystkie objawy, a potem przychodzi @ i tylko żal jest. To taki syndrom studenta medycyny, który po roku nauki rozpoznaje u siebie symptony wszystkich chorób, o których czytał... pzdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×