PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Sto, ja też bym zadzwoniła, bo wtedy będziesz wiedziała co i jak, ale trudna decyzja.

a dzwon Sto, a co masz do stracenia?

No to zadzwoń - dobrze dziewczyny mówią - co Ci szkodzi, jak nie będzie chciała żebyś z nią pracowała, to i tak by Cię \"ustrzeliła\" prędzej czy później, nawet jakbyś do niej nie zadzwoniła.

Laurka, twarz przyzwyczajona jest do męczenia ;-) Należy jej się, jakby była ładna i grzeczna, to by tak nie miała ;-)

Tzn. nie mam zastrzeżen co do urody, wyglądu swojej twarzy. Pewnie to i owo by sie poprawiło, ale na głowę nie upadłam. Laurka, ja o cerę dbam, bo muszę, nie jest pierwsa liga, że tak powiem.

Sto, ja tez nie rozumiem takich ludzi, jak jest źle, to niech robią wszystko, żeby to poprawic, przecież sie kochają. A jak nie - to po co żyć w takim pseudo związku. Niech nie mówią że dla dziecka, bo ono to widzi i takie wzorce z domu wyciąga.

co by to nie bylo kropka moim zdaniem efekty tej pielegnacji sa rewelacyjne i o takich marze!

Przesadzasz Kropuś, ładna dziewucha, zdjęcia robione z bliska i są super, a ty 2 godz. dziennie w łazience, duuuużo komsetyków i kosmetyczka co moment :D twoja buźka cię chyba nie lubi :D :D

Dla mnie to głupie, ale może im tak jest wygodnie. Nigdy bym tak nie chciała żyć. Poza tym to trochę dziwne, że wcześniej sie kochali, a teraz taka totalna obojętność.

O rany, ale mnie podliczyłyście - w sumie jak tak patrząc, to rzeczywiście tak jakoś przerażająco to wygląda. Ale to tak z boku - oczyszczanie twarzy mam raz na 2 tyg, a te kwasy, to mi sama dermatolog (a więc lekarz) mi zaleciłą, więc to w sumie leczenie. Czas w łazięce spędzony z racji tego, żem grzebuła, a te ilości kosmetyków, to taki mój grzeszek, i nie umiem go usprawiedliwic - ale nie używam wszystkiego na raz :-) Śmiała - wesprzyj mnie kobietko, bo chociaż Ty mnie chyba rozumiesz

Tzn. oczyszczanie raz na 2 miesiące - co innego piszę a o czym innym myślę ;-) Laurka - ładna cera, to dar genów - tak myślę, moja siostra ma śliczną cerę, a w ogóle o nią nie dba. To właśnie osoby z problemową cerą tak o nia dają, a nie widać tego. Ty jak nie chodzisz do kosmetyczki, to wcale ale to wcale nie oznacza, że masz złą cerę.

No własnie Sto - miałam tez tej maseczki z drożdży spróbować i jakoś zebrac sie nie mogę. A czym Ty wczoraj pachniałaś ? Bo ładne było :-)

Laurka, bo starzenie skóry tez jest genetycznie ustalone, i jak nie spędziłaś połowy życia w solarium, a Twoja mama się wolno starzeje, to kremy przeciwzmarszczkowe może Ci opóźnią proces starzenia o góra 30 % - taki artykuł o tym kiedyś czytałam.

w sumie mnie twoja pielegnacja kropka nie przeraza bo ja robie podobna tylko u mnie efekty mniej spektakularne:)

To na Tobie bardzo ładnie pachniało, bo tak to mi sie chyba ten zapach nie widzi. I bardzo intensywny jest ten zapach, prawda ?

Eeee Śmiała - nie widziałyśmy się - to nie można mówić, u której mniej, a u której bardziej spektakularne :-) Ale się zobaczymy :-D :-D Kurcze, już sie nie mogę doczekać tej wycieczki do \"Poznanianek\" :-)A teraz biegnę do tej kosmetyczki. Pa dziewczynki.

ai jeszcze cos o ta swoja cere dbam jakby falami tzn jak juz jest zle to dbam (mam na mysli problemy dermatologiczne) a ten ostatni nawreot dbania zainicjowal gin bo patrzac na mnie (a przezciez kuzwa z czym innym przyszlam) zapisal mi tabletki regulujace cere to stwierdzialam ze znowu jest nie halo i tzreba wyprowadzic na prosta to talatajstwo

Sto, ja bardzo czułam - a Ty czułaś w ogóle moją wodę toaletową, bo ja mam wrażenie, że mojej to dopiero w ogóle nie czuć.

PA !!!

tak sobie zaglądam :D:D

witam znad śniadania :D dziś piątek, zakupy, kręcenie sałatki i koleżanki, hip hip hurrra!! :D jak to niewiele do szczęścia potrzeba :D

Witajcie, u mnie śniadanko dopiero ok 10, ale soczek sobie popijam a potem ide na poczte i do sklepu po jakąś rybke:) W pracy pracy duzo, jak zawsze, ale potem jade do Łodzi:))))) A tera życzę wam miłego dzionka, potem sie odezwę:)

Cześć Myszorek Widzę, że Ci się weekend imprezowy szykuje :-)

Cześć Emilka, i Sto Sto - dzwoniłaś ??

nie tyl imprezowy co bardzo towarzyski Kropka :D ja to uwilebima bo tak weekendy zawsze tylko we dwójkę spędzamy, więc jak raz na miesiąc ktoś wpadnie to jest git :D :D

Hello! narazie jestem zajeta -bardzo !!! Ale za jakis czas wpadne... Całuski

Cześć :-) ja tylko na chwile bo wczorajsze spotkanie trochę się przeciągnęło :-) - miło było bo byłam jedyna kobietą i panowie się staral - no może trochę przystopowali jak zaczełam z nimi o polityce dyskutować i okazało sie ,że mam najwięcej do powiedzenia widać ,że stereotyp kobiety przy garach nadal funkcjonuje :-) ale z drugiej strony fajnie czasem tak sobie zażartować z facetów :-) i teraz mam troche wiecej pracy... ale piątek, piątek a jutro będę kwiatki w ogódku siała :-)

Cześć Moluś i Rybka. To powiedz mi, jak zareagowali na tą Twoją wiedzę ? Utarłaś im nosa ?? No i wytłumacz mi raz a dobrze - jak Ty mieszkając w bloku sadzisz kwiatki ??

Kropka to są nowe bloki, gdzie mieszkańcy parteru mają dostęp od balkonu do kawałka trawki - swojej odgrodzonej lub wspólnej z sąsiadami. w wawie też jest mnóstwo takich nowych osiedli, na pewno widziałaś :D moja psióła niedawno takie na bemowie zarezerwowała : parter 50m + ogródek 40m

Jestem ! :) Jednak nie mam tej pilnej roboty. Dzwoni laska, ze trzeba zrobic archiwizacje produktow, ktorych jest ok 600 do 10-tej -haha.Zapomniało jej sie... Ale szew jej powiedział, ze nie da rady i luzik. :) Jakie plany na weekend? u Myszorka kolezanki, Emilka jedzie do Łodzi, Rybka wysiew kwiatkow a reszta ? Ja dzis z Pajakiem do frycka ide i moze przy okazji tez strzele sobie jakis fryz. Sobota wyjazd na zakupy i na 18-ta kumpele bo Pajak w Głogowie na strzelaniu bedzie. Niedziela nie wiem ale pewnie w domku...