Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

no i przyszedł czas na wyznania :D potem będą chcieć dowodów miłości 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skrzydełka w płatkach kukurydzianych Laurka dawaj przepis bo już mi ślinka cieknie a to że wódki z kompotem pić nie będziesz to akurat słuszne stanowisko Stokrotka to na pewno nic dobrego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka ja ziemniaki pod każdą postacią i w każdej ilości to się nie zastanawiaj 2 razy tylko dawaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta dam !!! Jestem, i nareszcie mogę się przepisem pochwalić :-D !! No więc: Skrzydełka się kiepsko do tego nadają, ale z braku laku, i one dobre. Nie wiem co ze skórą zrobić, ale lepiej usunąć. Skrzydełka można położyć do zalewy oliwno-winnej + cynamon i sól. Niech sobie tak poleżą z jakąś godzinkę. Potem obtaczasz skrzydełko w \"rozbełtanym\" surowym jajku, a potem te oślizgłe skrzydełka turlasz w płatkach kukurydzianych, uprzednio pomiażdżonych w ręku, bo takie są za duże i się nie przykleją. A następnie już obtoczone we wszystkim skrzydełka, wrzucasz: UWAGA< UWAGA do garnka z wrzącym olejem. Nie na patelnię, bo nic z tego nie wyjdzie na patelni !!! Skrzydełko przez ok. 3-4 min. smażysz, wszystko nabiera złocistego koloru. Potem wyławiasz i jesz !!! Nie róbcie tego na patelni, najlepiej w małym garnku, ja to robię w takim małym stebrnym kubku 0,5 l., i nie skrzydełka, a pokrojone kawałki z piersi kurczaka. Wszystko smakuje pysznie, i wbrew pozorom roboty aż tak dużo nie ma. Więcej zmywania, ale warto :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oklaski dla Layrki za niebanalne ziemniaki :-D - klask, klask, klask..... Laurka, jak będziesz robić dzisiaj skrzydełka to daj znać, jak Ci wyszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawa za jednym zamachem dla Laurki i Kropki jak mi się skończy wałówa którą wczoraj od mamy przywiozłam to zrobię Ziemniaki Laurkowe ze skrzydełkami Kropeczkowymi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella, nie rób skrzydełek. Kup piersi z kurczaka i pokrój na kawałki - takie będą lepsze :-) Laurka tak z braku laku, robi skrzydełka, bo ma w lodówce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i pięknie - zostałam sama :-( Dodam jeszcze, że przez 4 tyg. co niedziela zajadaliśmy się tymi kawałkami kurczaka w płatkach. Potem już się przejedliśmy..... I pochwalę się - a co ! Kupiłam sobie torebkę i szalik :-) Boskie som :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego ja mam tyle pracy się pytam , no dlaczego? a Wy tu tak fajnie sobie gadacie ;-( ;-( ;-( ale ja tak już mam - pół roku luzy i pół roku zapieprz - teraz niestety to drugie pół roku ;-( ale nie poddaję się czytam wszystko uważnie i: Witaj Wódzia 🖐️ gratuluje nicku :-) podoba mi się bardzo alkohol to raczej słodki - winko czerwone słodkie, likiery jajeczne ale i MAlibu lubię :-) wódka z kompotem ??? ni epróbowałąm i jakoś mnie nie zachęciłaś Stokrotko , ale dzielna byłaś :-) teściowie do mnie tylko na kawe wpadają, rodzice też - o jaka ja z tego powodu szczęśliwa jestem ;-) Myszorku - teatry małe ale za to jakie fajne :-) ciesz się ,że Ty w Poznaniu wylądowałaś a nie gdzieś w Bieszczadach ;-) dobrze,że miło spędziliście czas w rocznicę to najważniejsze Laurka- ja teżmiewam różne sny , ale tak o Kropeczce? no no :-) Śnicie często dziewczyny? ja prawie codziennie , ale żadko pamiętam co :-) a ziemniaki pycha- juz wypróbowałam :-) Kropeczko - chyba się skusze na tego kurczaka a płatki to kukurydziane mają być? i nie odkleja się ta panierka? Ja tu marudzę ,że tylko wieczorkiem jestem a biedna Halinka musi na komputer na uczelni polować ;-) ona groxna pewnie jest z tym swoim zamiłowaniem do strzelania więc pewnie łątwo jej idzie ta walka :-) Walnięta, Śmiała, Bella 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lo matko dziewczyny, nic nie napisze bo padam!! na twarz. ta robota mnie wykancza normalnie stokrotka, jakie ty ziolka pijesz bo ja cos zwiekszony apetyt mam i to tylko na slodkie, spodnie zaczynaja mi sie w tylek wzynac- bardzo niewygodnie sie siedzi przez to kuzwa pozdrawiam bo tylko na to mam sile, moze jutro bedzie lepiej (oby), przeczytam jeszcze art. o gumowych lalakach z o2 i nyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra w smaku czy dobra w sensie skuteczna? i jesli skuteczna to nie utrudnia to normalnego zycia? a wogole to ja sie boje takich rzeczy rozreguluje sie czlowiek i pozniej juz w ogole do ladu nie dojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boze stokrotka, dobrze, ze sie pomyslem podzielilas:) ja tez zawsze mialam swira na punkcie odchudzania, wiecznie na zime troche tyje po to aby przed latem zrzucac te kg z mozolem, taka cholerna uroda :P a teraz zaczelam brac znowu diane35 - to tabletki horm. po ktorych mozna utyc, a ktore maja leczyc tradzik, bo ja chociaz stara krowa to ciagle mam problemy z cera- i juz sie na zapas martwie, ze utyje i z tych nerwow chyba jem:D dom wariatow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Nawet nie poczytałam wszystkiego. Mam dzisiaj rozmowę w sprawie pracy!!!!!!!!!!!!! Wczoraj dzwonili!!!!!!! Cieszę się i boję się!!!!!!!!!! Może na odwagę tej wódki z kompotem powinnam łyknąć? :D:D Lecę się szykować no na 10 muszę być w firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejho hejho to pracy by się szło. zgadnijcie kto jest pierwszy, no kto? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu, Myszor - w kompleksy przez Ciebie wpadnę ;-) Stokrotka - cześć. Inne kobietki, prosze mi się tu meldować :-) Aha, dopatrzyłam się - Wódzia była first ! Pewnie z nerwów o tą pracę. Powiesz coś więcej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie widziałam wczoraj dokłądniejszych relacji z zakupów Kropuś, hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc zarówno torba - bo torebką, to tego na pewno nazwać nie można, jak i szalik, kupione w Jackline Riu - oczywiście tak się nie pisze, ale nie wiem jak. CDN....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybko wrócisz, nadgonisz. choć widzę, że się rozłazimy jakoś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie buduję napięcia, tylko przełożony mnie wezwał, to musiałam biec :-( No więc torba jest z mięciutkiej skóry ekologicznej (i dobrze, nie musze mieć jakiegoś zwierzaka na ramieniu) koloru bordowego. Na dolnyych rogach (z jednej strony torby) są wzory z miedzianych ćwieków, a w środku są ćwieki z czerwonym szkiełkiem w środku (coś jak cyrkonia, ale to szkiełko kolorowe oczywiście jest). To wszystko sprawia rustykalne wrażenie :-) A szalik, no nie da sie go opisać,, nie umiem - nie jest z wełny, ani też nie jest apaszką - taki materiał, z jednej strony bordowy, a z drugiej kolorowy - ciemnozielony, czerwony, różowy. No też jest rustykalny :-) Za wszystko zapłaciłam 200 PLN, co nie jest chyba dużo, tym bardziej, że w Zarze sam szalik (gorszy) kosztował 170 PLN, a ja ma m za 30 PLN więcej i szalik i torbę. Sklep jest w CH na WIleńskiej - Stokrotka powinna chyba wiedzieć gdzie. No i na tym zakończyłam zakupy rustykalnych, modnych rzeczy. Mam dodatki - to mi wystarczy, bo za rok już pewnie będzie co innego modne, to co mam całą garderobę wymieniać ? Bez sensu. Jestem modna w dodatkach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×