Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Kropcia superowe foty!!! A strój na wesele ZAJEBISTY!!! Ja za 3 tygodnie chrzściny a nie mam nic jesczze do ubioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś, a gdzie Ty sie wybierasz za miesiąc na te 14 dni ? Urlop będziecie mieli ? Oj, tam, nie masz stroju - pomyśl, kobieto, pomyśl - otwórz szafę, popatrz, i może coś wymyślisz ? Jakiś kostium, bluzka, i git :-D No chyba, ze wymyśliłaś sobie sukienkę, to Ci nie pomogę za bardzo, bo się na sukienkach słabo znam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropcia więc tak : 7 czerwiec jest wolny bo to Boże Ciało (czwartek) piątek będziemy mieli wolny. Potem 9 sobota, 10 niedziela, 11-tego się pakuje a 12-tego wylatuje!!! :D Boja szafa jest biedna w rzeczy...😭 Jutro idę do kumpeli więc pogrzebie w jej szafie ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha, no kumpeli szafa też dobra jest. Czasem lepsza, niż własna ;-) Tylko Moluś, nie stresuj się - w końcu coś powinnaś wymyśleć. Ja się staram, żeby móc wszystkie tego typu imprezy obskoczyć w garniturze, a jak mniej uroczysta impreza, to spodnie eleganckie i jakaś bluzka, na to rozpinany sweter, i to cały mój strój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurka-korkowy koturn ten

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwariuje! Nastepna kumpela oświadczyła mi, ze spodziewa się dziecka! Kurcze jak ja im zazdroszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś, spokojnie :-) Tak to już w życiu jest, ktoś coś ma, inny nie ma, a jeszcze inny chce. Jak będziesz pod dobrą opieką lekarską, to pewnie kwestia czasu, kiedy i Ty zajdziesz w ciążę. A swoją drogą, to niezły wysyp ciążowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! Sms od innej kumpeli. \" Moluś musimy się spotkać i pogadać- jest o czym\" Pisze i pytam co jesteś w ciąż? Ale milczy. Śmiem podejrzewać, że tak bo jak się z nią ostatnio widzialam gadała o dziecku. Jeśli okaże się to prawdą to będzie ona -uwaga- piątą cięzarną kumpelą!!!! Kropcia no ja mysle, że się uda w tym roku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molus - nic innego, jak musisz zachować zimną krew :-D Nie denerwowac się. No i u nas się chronić, bo jak na razie jest \"po staremu\": Rybka i Laurita mają już dzieci, a ja z Myszą nie, i nie wiem, kiedy Mysza zechce je mieć. Więc z naszej strony chyba taki news Ci nie grozi :-D No, tak mi sie przynajmniej wydaje, bo jak nie to ;-) A koleżanki chyba w takim sa wieku, że "zew natury i macierzyństwa" poczuły :-) Masz jeszcze jakieś koleżanki w tym wieku ?? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuacja wygląda tak: jedna ma 25 lat i bedzie to jej pierwsze dziecko(nie była zachwycona na wieść o ciąży i teraz ją skrzętniew ukrywa), 4 pozostałe mają po 29 lat w sumie to dopiero skończą i tak u trzech to by bło drugie dzieco a u jednej trzecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle mi się wydaje, ze posiadanie dzieci to każdego prywatna sprawa, i nietaktem jest pytanie się kiedy, nieważne, czy ten ktoś może mieć dzieci, czy ma z tym problemy. To sprawa dwojga ludzi, po co to wścibstwo ? Cześć Laurita 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka, oby mnie nic takiego nie spotkało, ale z drugiej strony, to z przyjemnością powiem, co o takich pytaniach myślę ;-) Do tej pory nigdy nie byłam ani świadkiem takich pytań ani jakichś dywagacji na ten temat. Chyba moją rodzinę i znajomych mało takie rzeczy interesują ;-) Laurka, ale dlaczego ludzi to tak interesuje ?? To jakas sensacja jest czy co ? W końcu to tylko ciąża i dziecko - pełno tego wokół ;-) Masz jakąś teorię na temat przyczyn zainteresowania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka, no i powiedz, po co Twojej teściowej drugi wnuk ??? Nigdy chyba tego nie zrozumiem :-o Nie interesowała się, nie pomagała, a się pyta kiedy będziecie mieli drugie dziecko. Po co ?? COś to zmieni w jej życiu ?? Nie mogę....... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, Laurita, ale masz teściową pomocną przy wnuczce, a niech mnie ;-) Ona chyba jest ostatnią osobą, która powinna pytac, kiedy drugie dziecko ;-) Byłas dzisiaj w pracy ? Jak Pluja się czuje ? Zdrowa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurita, a weź idź z taką babcią - ona w ogóle to lubi swoje wnuki ? ;-) No dobra, ja tez już wybywam 😘 i do jutra. Może Mysza będziesz miała więcej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcinam kasze manne na mleku -pychotka :) Mnie najbliźsi się nie pytają \"kiedy\" bo wiedzą ale jeśli ktoś nie wie! o zgrozo! Mam ochote czasem wydrapać takiej wścibskiej osobie oczy. Ostatnio będą z psem na spacerze spotkałam kuzynke Pająka. No i się nasłuchałam \"weżcie sie w konću do roboty a nie psa sobie kupiliście (...) potem dziecko będzie mówiło ,że ma strą mame \" itd itd. Zdołałam jej tylko powiedziec, ze nie każdy jest taki płody jak ona ( 2 dzieci, każde z innym chłopem i każdy ją zostawił), odwrociłam się na pięcie i posżłam. Wściekła byłam wtedy niesamowicie. Kiedyś też kobita która ma kwiaciarnie do teściowej czy już urodziłam ( a było to wtedy przed operacja i fakt brzuch miłam troche + odzierz zimowa ) . Teściowa mówi, że nie byłam w ciąży to ona, ze widziła mnie takaą grubą, że ledwo szłam! 😡 No ludzie! Moja baka (mama taty) kiedyś (chyba ze 20 lat temu ) do mojej Mamy, żeby się postarali o 3 dziecko. ale młodszemu synowi który młodszy od Taty ani słowem by drugie mieli~! Moja babka jak czem coś palnie to łola boga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche zakręciłam to wszystko ale chyba się połapiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
się połapiemy :D nie przejmuj się Moluś czyimś gadaniem, naprawdę nie warto 🌻 mnie mama w ten weekend pytała kiedy, bo podobno już nie ma co koleżankom w pracy mówić i w końcu pomyślą że jestem bezpłodna :D :D :D tylko, że u mnie w rodzinie to wszystko pół żartem pół serio ;) choć to że mama w końcu dojrzała do tego by zostać babcią to prawda, a jeszcze parę lat temu w głowie jej się to nie mieściło :D w ten weekend spotkałam się z koleżanką z liceum - ma 2letniego synka i jest w 6-ym mcu ciąży. Ten mały to istny szatan, taki wesołek, którego nawet własna mama nie jest w stanie skorcić. ze wszystkiego się śmieje :D z boku miło się patrzy na szkraba, ale po 3 godzinach wizyty wyszłam lekko przybita jednak. mały nie zostanie chwili bez mamy, nawet u babci, razem śpią, wciąż karmi go w nocy i takie tam (babcia sugerowała wizytę super niani :D ) no i za chwilkę drugie dziecko - też nie planowane -a ponoć nie było możliwości na ciążę, bo jakieś problemy miała :D - tak więc Moluś głowa do góry kochana, bo przyjdzie i twój czas 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zarz będe. Bosa nie ma i gadamy sobie bo nowy pracownik od dziś będzie 😠. Wszyscy źli ! niew tylko ja!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo zarabiają gorsze na umowę bądź bez i ciągle słyszą, że nie ma pieniędzy na podwyżki ;) dzień dobry. ja też kurwię od rana, bo do pracy jechałam 1 godz i 50min. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak! Bo na bank będzie zarabiał więcej od chłopaków i pewnie dostanie umowe a ja pewnie nie. No i te gadki bosa, że wiecej podwyżki wam nie dam bo wy mnie tyle kosztujecie itd itd a tu buch nowy człwoiek do robty! Ogólnie szukam pracy. Gdzie pot5rzebują? Do biedronki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś, Wy się naprawde zastanówcie nad możliwością przeprowadzki do Poznania, na przykład. Jak tam byście znaleźli pracę, to nie musielibyście znosić Waszego bossa. No bo sama widzisz, że u Ciebie tylko w Biedronce szukają do pracy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznań, Warszawa, Wrocław odpada! Jak już to Pająk pojedzie do Londynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to też jest rozwiązanie, tym bardziej, że macie tam Twojego brata. A razem nie możecie tam pojechać ? Rodzice by się nie pogodzili z taką decyzją ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm. Nie wiem. Ja to bym chciała, żeby najpierw załatwić sprawe ze mna. tzn chodzi mi o moje leczenie i o dziecko a potem niech jedzie i zarabia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do rodziców to moja Mama by to bardzo przezyła bo jak jej kiedyś powiedziłam, że zostane u Młodego dwa miechy to już był płacz. No i teście, wróć,- teściowa by pewnie gadła i gadała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha, Moluś, ale to fajnie zabrzmiało - \"załatwić sprawę ze mną\". A może, jak się nie będziecie widzieć przez jakis czas, i jak się w końcu zobaczycie to szybciej \"dziecko zrobicie\" ? :-D Hmmm, nawet mi się zrymowało ;-) No w każdym bądź razie takie rozłąki ponoć dobrze robią ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×