Rocznik 1976 - chyba tez moze się spotkać?

witam zadko bywam na kafeterii.miło mi powitac rówiesników a moja data to zagadka dla was urodziłam się po dniu babci i dziadka :))

Od tych i kompelementów ja czerwony cały jestem, aż sie wstydzę w poniedziałek do pracy iść ;) Raczysko --> 20.000 to wcale nie takie małe miasto, no i co to za jakieś obniżanie swoich wartości? Po za tym nie jest ważne z jakiej jest się miejścowości, tylko co się sobą reprezentuje :D

Raczysko, ok, cicho sza, wiem eszystko ;) banitka , jest plan, sekretny zresztą, swaty szykujemy, chcesz wiedzieć więcej i pomóc to musimy iść w jakieś ustronne miejsce

anax , witaj na topiku, bywaj tu często, napewno codziennie dostaniesz od najkochańszego chłopczyka, który czasami czerwony się robi :P

prawie 30 mam na imię Aśka... Fredi ja się nie wstydzę swojej miejscowości ,tylko nie chce ,aby mnie ktoś rozpoznał. Podam tu kilka faktów z mojego zycia,ktore mogą sie pewnym ludziom skojarzyć...

Jakiś nie mój adres sie wcześniej wyświetlił...ja pomocą służę zawsze i wszędzie tylko nie bardzo wiem o co chodzi.. ale to szczegół... ;-)

Dalej sie wyświetla... no cóż...pewnie coś wymodziłam...

banitka -->

Passionnee, ładne imię Raczysko, dzięki , ja mam podobne obawy jak ty, mała miejscowość i właśnie to, że po co ma ktoś niepowołany mnie skojarzyć np. mój szef :(

dzięki Fredi..;-)

na osłodę i zeby takich minek --> :( nie było więcej

;-);-);;-)

prawie 30 --> przyznaje się że jestem Twoim szefem, roszyfrowałaś mnie :O ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;)

Fredi :D:D:D:D:D moi znajomi z pracy buszują po kafe, nikt z naszego rocznika nie jest, ale zajrzeć mogą, lubię ludzi z mojej pracy, więc nawet gdyby, to nic się nie stanie , ale generalnie nie chciałabym , aby ktoś z ludzi, którzy mnie nie znają zbyt dobrze (tylko z widzenia lub słyszenia) czytał moje posty

Magda normalnie to chyba ta salatka najbardziej by mi smakowała;) Taki jest urok mieszkania w malych miastach...

Fredi, takiego szefa to ja bardzo, bardzo chhcę mieć :D:D:D

prawie 30 --> nie mów HOOP ;) nigdy nic nie wiadomo :D

Fredi,n iech ci będzie HOP nie mówię, Raczysko, rozumiem, że doszło :)

u nas też są stażystki i stażyści, niektórzy fajni nawet , mimo, że młodziaki jeszcze, lubię z nimi pogadać , czasami też mamy praktykantów studentów :)

u mnie 3 dziewczyny, 1 chłopiec, wszyscy ok, mam ochotę na zakupowe szaleństwo, coś dla siebie, ślicznego, chcę, chcę, chcę,

A ja ide w przyszlym tygodniu robic pasemka. Mam dlugie wlosy,wiec bedzie to troszke kosztowalo,ale co sie nie robi dla urody;) A zakupowe szlanstwo tez by sie przydalo BO JA NIE MAM SIE W CO UBRAC!!!!!!!!!!!!

Co by sie ładnie pozegnac na dziś :) wklejam: Ben Jonson - Co jest miłości, co śmierci istotą (Pieśń ze sztuki \'The Sad Shepherd\') Choć młoda jestem i mało dbam o to, Co jest Miłości, co Śmierci istotą, Słyszę, że jedna i druga się trudzi, Aby strzałami trafiać w serca ludzi. Wzbogaćmy obraz rozróżnieniem małem: Śmierć razi mrozem, a Miłość — upałem; Lecz te skrajności w zetknięciu niweczą Wzajemny kontrast i jedną są rzeczą. Gruz będzie gruzem, czy ząb czasu zetrze Dom, czy go wybuch wysadzi w powietrze; Trup będzie trupem, czy z nieba nań spadną Pioruny, czy go wir pociągnie na dno. Czy serce ścisną zimne palce Śmierci, Czy Miłość grotem z ognia je przewierci, Zginiesz; co prawda, Miłości żar miły Wypłoszy zimno i z głębi mogiły. Dobranoc :)

dobranoc Fredi, słodkich snów, Raczysko, ja włosy za ramiona, brązowe, przeważnie robię balejaż w odcieniach brązów, gdzie niegdzie jaśniejsze pasemka, kosztuje mnie to koło 100 zł, właśnie za tydzień miną 2 miesiące i czas znów do fryzjera, a co do ubrania, też oczywiście nie mam co na siebie włożyć, a szczególnie rano przed pracą to odczucie się nasila :)

Passionnee, tobie również słodkich życzę Ja pewnie zaraz też będę zmykać, no może jeszcze ze dwa wpisy wrzucę, by to magiczne 1976 przybliżyć

Jejku ludzie dzięki za meile..KŁAPI jaka ty śliczna jesteś...dzięki Fredi za to coś na sz....ale co to i po co?

to ja pisałam przed chwilą tylko znów cos namieszałam z nickiem...Dzięki za meile jeszcze raz

może , a ktoś Ty???? bo ja nie wiem

banitka, to już wiem, kto pisał :) Masz rację , Kłapi śliczniutka jest

zjawiam się tu od czasu do czasu..

Cos dzisiaj z nickiem świruje albo adres nie ten albo nick...chyba muszę iść spać..A tak w ogóle to ile jużjest wpisów?