Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aqua1

jak wygląda usuwanie migdałów ???!!!!

Polecane posty

Gość kaper
witam wszystkich forumowiczów ! chciałbym mapisac troche o leczeniu migdałków a mianowicie 4 lata temu dostałem 3 skierowania na wyciecie oraz w jednym roku zjadłem ok.9 antybiotyków-ZAŁAMKA:-( POSTANOWIŁEM spróbowac naturalnymi metodami OLEJ Z WATROBY REKINA, CZOSNEK SUROWY, MIÓD Z CYTRYNĄ I KROPLE Z GREJFRUTA OK.50 KROPEL NA DOBE WZMOCNIŁEM swój organizm wycieczony przez leki który zaczoł walke z gronkowcem którego stwierdzono w migdałkachi , czasami mam białe grudki w migdałach ale sporadycznie wogóle tego nie odczuwam a MIGDAŁY FUNKCJONUJA DALEJ:-)) zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ina 19
witam wszystkich! Ja przezylam to w piatek.... juz jestem w domku z czego bardzo sie ciesze, bylo okropnie , dostalam znieczulenie miejscowe i wszystko czulam, ale na szczescie nie bylam tak tak dlugo tzw. 18 min (na sali operacyjnej). Takze jak widac mialam pelna swiadomosc tego co sie wokol mnie dzieje..... Denerwuje mnie tylko ten ciagly bol przy ziewaniu i przelykaniu sliny, moze ktos powie mi ile to bedzie jeszcze trwalo? Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola19
bolec bedzie okolo 3 tygodni musisz cwiczyc ziewanie czym wiecej tym lepiej wtedy powoli przestaje bolec . ja juz nie pamietam ani ze bylo tak zle wszystko wrocilo do normy żyć nie umierac ;) nie boj sie minie ci to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequilax3
Miałam zabieg 2.10.09r. i żałuję. Chyba wolałabym wciąż brać antybiotyki, niż przechodzić przez ten koszmar. W szpitalu leżałam 7 dni. Sam zabieg przeszłam na luzie, bo spałam i nic nie pamiętam (trwał ok.40min). Obudziłam się tylko ze straszną saharą na ustach. Później było gorzej.. Ból- straszny. Wciął dostawałam kroplówki. Na drugą dobę po zabiegu miałam silny krwotok. Coś zepsuli przy pierwszej operacji i musiałam mieć kolejną. (2 narkozy pod rząd, to jednak za dużo dla mojego organizmu i nadal czuję się jak zombie, a co najgorsze- wypadają mi włosy). Podczas pobytu w szpitalu, prawie cały czas, umierałam z bólu. Nie jadłam, nie piłam, nie mówiłam. Nawet popłakać sobie nie mogłam, bo bolało.. Po 7 dniach wyszłam ze szpitala, ale okazało się, że wypisali mnie za wcześnie i te najgorsze 2 dni przypadło przechodzić mi w domu. Po 2-3 tygodniach ból ustąpił, ale do dziś nie czuję smaku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusil
Poczytajcie książki Jelisejewej o wycinaniu migdałów,zanim podejmiecie ostateczną decyzję.Później można żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola19
do tequila . hej ja tez miałam usuwane migdały w październiku ale teraz już wszystko powoli wraca do normy , też umierałam przez 3 tygdnie dzień w dzień po kilka tabletek przeciwbólowych ale nie żałuje. jestem szczesliwa ze już ich nie ma. nie choruje nie wyskakują mi węzły chłonne nie mam problemów z krwią już nie podejrzewaja u mnie białaczki , wszystko wrociło do normy . gdy inni choruja na około ja jestem zdrowa. tez nie mam dalej takiego smaku jak kiedys niektore potrwy dziwnie smakuja ale z dnia na dzien jest coraz lepiej :) powoli czuje coraz wiecej smaków nie martw sie to jest normalne na szczescie przejsciowe i wiele osob tak ma ;) za jakis czas bedziesz mieć normalny smak. I nie martw się zobaczysz teraz twoje choroby przeminą a całą reszta wróci do normy :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jak się czyta niektóre wypowiedzi na Kafeterii to nic tylko się rozpłakać...Pamiętam gdy parę dni przed wycięciem migdałów wszedłem w ten wątek a tu tylko o bólu krwi itd itd. Otóż migdałki miałem wycinane pół roku temu (Szpital Wojewódzki w Elblągu, mimo, że jestem z Gdańska tam termin miałem po 3 tygodniach, a w Gdańsku kilka miesięcy to minimum). Dzień przed zabiegiem wszystkie badania, sam zabieg przebiegł szybko gdyż poprosiłem o znieczulenie ogólne więc gdy się obudziłem migdałów już nie było. I teraz cała prawda - oczywiście, że to pobolewa i tabletki przeciwbólowe czy tabletki do ssania na gardło są nieuniknione no ale nie przesadzajmy, nie był to jakiś niestworzony ból. Oczywiście trzeba uważać co się je - najlepiej budynie, kaszki etc i do tego najlepiej zimne bo przyjemnie chłodzą gardło. Sam z rozpędu tydzień po zabiegu zjadłem mięsko z żurawiną i strasznie podrażniła mi gardło (kwaśne = ból), no ale to tylko moja wina i moja głupota. I teraz najważniejsze - przed zabiegiem zapalenie gardła miałem co miesiąc - Duomox i wszelkie tabletki do ssania na gardło znałem jak nikt inny, miałem dosyć. I mimo, że mam 26 lat zdecydowałem się na wycięcie bo migdały już bardziej szkodziły niż pomagały. Efekt? OD CZASU WYCIĘCIA MIGDAŁÓW ANI RAZU NIE BYŁEM CHORY - nic, zero! Żadnego bólu gardła, kichania, gorączki, kataru - także polecam i bez paniki, lepiej pomęczyć się parę dni i potem życ w spokoju omijając aptekę szerokim łukiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sofika
Hej, ja miałam usuwane migdałki 1.12 i w szpitalu bylam tydzien. A sam zabieg wygladała tak: najpierw dali mi zastrzyk taki jakiś ogłupiający, i po 30 min zawiezli na sale operacyjną - miałam znieczulenie miejscowe, pozniej popsikal mi doktorek migdalki i dal po 2 zastrzyki w migdaly (ale nic nie czuc, spoko) i sie zaczelo. Aha musialam jeszcze oddychac tylko buzią nie wiem czemu ale looz. Caly zabieg bezbolesny, trwał oklo 20 min. Pozniej z powrotem na sale i do lozka bo spac sie chce, daja jeszcze antybiotyk w kroplówce i już cały dzien spisz. Aha okladali mi jeszcze gardlo lodem zeby schlodzic to miejsce:) nie mozna nic pic po operacji ani jesc. A na drugi dzien juz mozna sie napic oczywiscie tylko wode niegazowana, a do jedzenia szpitalne zupki-letnie. Dostałam zowlnienie na 2 tyg. do domu, i zakaz jedzenia goracych potraw, no i dieta plynna do połplynnej i lodów mozna jesc w domu ile sie chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PoWycieciu
Kochani, ja juz jestem 3 tyg po usunieciu tych smierdzacych migdalow :/ i chodzi o to ze ta biala maz dawno juz zeszla ale ciagle czuje ten zapach, moze jest mniej intensywny ale jednak. :/ denerwuje mnie to, bo myslalam ze po wycieciu wszystko sie skonczy. Prosze napiszcie, czy to dlatego ze jest ciagle rana po migdalach czy to dlatego ze mam jakies inne paskudztwo. Czesto mam jakby flegme, moze to z zatok?? Jak dlugo musze czekac na pelne zagojenie sie ran a w zwiazku z tym, kiedy okaze sie czy ten zapach zniknie? Prosze o odpowiedz i pozdrawiam WAS, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulka991
witajcie, midgały usunięto mi miesiąc temu. od ok 2 tygodni zaczęły się u mnie dolegliwości związane z suchością w gardle, na dodatek czuję się jakby coś stanęło mi głęboko w gardle. Nie odczuwam bólu ale jest to niezbyt miłe uczucie, bo coś mi tam w środku przeszkadza i mam wrażenie jakby podrażniało mój żołądek. Czy ktoś z Was miał podobne dolegliwości? czym mogą być spowodowane.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PoWycieciu
Asiulka991, a moze po prostu cos Ci stanelo w przelyku , jakies jedzenie?? Moze niekoniecznie to jest zwiazane z migdalami? ja nie odczuwam suchosci, jestem po wycieciu 3 tygodnie. Czasami mam flegme, ale to moze z zatok mi splywa. Na Twoim miejscu poszlabym do lekarza bo on Ci najlepiej tu sprawe wyjasni. A jak z przykrym zapachem z ust u Ciebie? Czy juz znaikl kompletnie? (o ile go mialas). Prosze o odpowiedz. Ja niestety jeszcze odczuwam, moze mniej intenswyny, ale jednak :( oki pozdrawiam, wesolych swiat kochani. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulka991
W przyszły poniedziałek wybieram się do laryngologa - zobaczymy co powie:) Co do zapachu z ust - nie miałam z nim problemów. po zabiegu miałam słodkawą ślinę ale już potygodniu minęło. Wszystko było ok do powrotu do pracy, nie wiem czy to zbyt suche powietrze w biurze sprawiło że mam takie suche gardło, na początku czułam jakbym miała w środku niteczki, które mnie łaskoczą , potem zmieniło się i pojawiło się wrażenie jakbym miała coś w gardle przez cały czas.No ale nic - trzeba poczekać na wizytę u lekarza.pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola19
witam was ponownie . jak zapewne wiecie miałam usuwane migdały w październiku ale ciągle męczy ropa i ten dziwny słono -kwaśny posmak w buzi czyli chyba wlasnie ropa i po prostu w ostatnim tygodniu tak sie to nasililo ze juz wymiotowavc mi sie chce od tego smaku w buzi mam wrazenie ze strasznie smierdzi mi z buzi wszyscy na okolo mowia ze nie smierdzi wiec tyle dobrze ale ten smak mnie dobijał wiec skontaktowałam sie dzis z moją laryngolog u ktorej robilam zabieg i powiedziala ze musze zrobic wymaz z gardła bo jesli odczuwam taki dziwny posmak to znak ze cos sie robi nie dobrego w gardle i ze mialam nie czekac tak dlugo tylko od razu gnac na wymaz. po prostu na błonie śluzowej gardła po operacji robia sie wirusy . kiedyś mialam gronkowca złocistego wiec wiem ze taki wymaz jest wskazany bo bakteri jest wiele ktore mogły sie tak zagnieździć. wszystkim ktorzy odczuwaja taki posmak w gardle polecam skontaktowac sie ze swoim lekarzem moze tez jakies bakterie siedza w gardle. tez czasem nie czuje smaku potraw ale po wymiku z wymazu okaze sie co i jak i jaki lek dostalam na to .mam nadzieje ze pozbede sie tego strasznego smaku bo juz naprawde wymiotowac sie chce . pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola19
a sucho tez mialam w gardle wiec duzo piłam po nocy miałam wrazenie jakby pustynia przeszla przez moje gardło w tym celu pokierowałam się na saune parową szczerze wątpiłam w stu procentach ze mi pomoze ale kolezanka twierdzila ze to pomaga uodpornic organizn i organizm zacznie wytwazac duzo potu i śliny pod wplywem ciepla itd wiec poszlam z samej ciekawosci na saune i w saunie fińskiej i parowej tak mi suche powietrze przeszło przez gardło , że teraz juz nie mam suchot w gardle takze co do suchości faktycznie mi pomogło choć sama się temu dziwie do tej pory ze to pomogło . ale w saunie jest tak gorąco jak w piekarniku takze jak wrocilam do domu to gardlo przystosowalo sie do temperatury domowej poniewaz na saunie bylo o wiele cieplej i moje gardlo zaczelo produkowac wiecej śliny po tej saunie i jest super zero suchości. ale mowie akurat mi pomoglo ale nie wiem czy innym tez cos to da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola19
a sucho tez mialam w gardle wiec duzo piłam po nocy miałam wrazenie jakby pustynia przeszla przez moje gardło w tym celu pokierowałam się na saune parową szczerze wątpiłam w stu procentach ze mi pomoze ale kolezanka twierdzila ze to pomaga uodpornic organizn i organizm zacznie wytwazac duzo potu i śliny pod wplywem ciepla itd wiec poszlam z samej ciekawosci na saune i w saunie fińskiej i parowej tak mi suche powietrze przeszło przez gardło , że teraz juz nie mam suchot w gardle takze co do suchości faktycznie mi pomogło choć sama się temu dziwie do tej pory ze to pomogło . ale w saunie jest tak gorąco jak w piekarniku takze jak wrocilam do domu to gardlo przystosowalo sie do temperatury domowej poniewaz na saunie bylo o wiele cieplej i moje gardlo zaczelo produkowac wiecej śliny po tej saunie i jest super zero suchości. ale mowie akurat mi pomoglo ale nie wiem czy innym tez cos to da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6karolina61
Hej:) Mam mały problem, w lutym mam skierowanie na usuwanie migdałów. Nie mam pojęcia co wtedy robi lekarz i w ogóle czy jest to straszny ból? A i dodam jeszcze że angine ropną miałam pierwszy raz w życiu jakieś pół roku temu, od "wycięcia" ropniaka nie chorowałam na nic ani razu. Czy jednak konieczne jest abym miała usuwane migdały? Nie jestem odporna na ból dlatego boje się tego najbardziej... Pomocy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6karolina61
Hej:) Mam mały problem, w lutym mam skierowanie na usuwanie migdałów. Nie mam pojęcia co wtedy robi lekarz i w ogóle czy jest to straszny ból? A i dodam jeszcze że angine ropną miałam pierwszy raz w życiu jakieś pół roku temu, od "wycięcia" ropniaka nie chorowałam na nic ani razu. Czy jednak konieczne jest abym miała usuwane migdały? Nie jestem odporna na ból dlatego boje się tego najbardziej... Pomocy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6karolina61
Hej:) Mam mały problem, w lutym mam skierowanie na usuwanie migdałów. Nie mam pojęcia co wtedy robi lekarz i w ogóle czy jest to straszny ból? A i dodam jeszcze że angine ropną miałam pierwszy raz w życiu jakieś pół roku temu, od "wycięcia" ropniaka nie chorowałam na nic ani razu. Czy jednak konieczne jest abym miała usuwane migdały? Nie jestem odporna na ból dlatego boje się tego najbardziej... Pomocy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witia
Witam wszystkich! Mam do was serdeczną prośbę, gdzie można usunąć migdały w Krakowie? Dostałem dzisiaj skierowanie na usunięcie, tylko nie bardzo się orientuje gdzie to można fachowo zrobić i jakie są mniej więcej terminy w naszym pięknym KrK? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witia
Witam serdecznie! Mam do was wielką prośbę, a mianowicie.. gdzie można usunąć migdały w Krakowie? I jakie są mniej więcej terminy na zabieg? Dostałem dzisiaj skierowanie i jestem zdecydowany usunąć. Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witia
Witam serdecznie! Mam do was wielką prośbę, a mianowicie.. gdzie można usunąć migdały w Krakowie? I jakie są mniej więcej terminy na zabieg? Dostałem dzisiaj skierowanie i jestem zdecydowany usunąć. Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola19
do 6karolina61 hej nie wiem czy trzeba usuwać ja musialam moze idz prywatnie do innych laryngologow i niech kilku specjalistów sie wypowie , ja też nie jestem odporna na ból ale na szczęscie były tabletki od bólu także jakoś idzie wytrzymac ale po jednej anginie to w sumie chyba nie ma takiej potrzeby jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktoś wie ile ten zabieg kosztuje prywatnie. Będe bardzo wdzięczna za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil.
Czesc wszystkim . W piatek miałem usuwane migdałki. Zabieg nieprzyjemny chodź bezbolesny , nie czuje sie bólu ( tylko przy znieczulaniu lekkie ukucia ) . Najgorsza jest pierwsza noc , potem ból znośny ... Jak tylko zaczynało mnie bolec prosiłem o leki przeciwbólowe ,i ból tracił na sile , tak ze naprawde mozna to wytrzymac . JEst on porównywalny do bólu który ma sie przy ostrym zapaleniu gardła. Dzis jest 4 dzien po zabiegu , nadal ciezko mi jesc igardło boli , ale z dnia na dzien jest co raz lepiej . W razie jakby ktos miał jakies pytania , piszcie ;) odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JorkaM
Kamil- jaki rodzaj znieczulenia jest podawany? całkowita narkoza? /różne słyszę opinie/. Jak wygląda procedura przed operacją? /miałam inną, cieżką operacje, chcę porównac, mieć swiadomosć co i jak/. Jak szybko można stanąć na własnych nogach?? /np. wyjść do łazienki/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie farbujesz
A dlaczego nikt nie pytak jak wyglada usówanie głowy????hmmmmm,migdałki się leczy a nie usówa to nie zab:)zreszta zeby tez sie leczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JorkaM
Migdałki pezerosnięte się usUwa, jest to niezbędne, gdy z powodu częstych infekcji zagrożony jest cały organizm człowieka. Można miec powikłania na serce /z zagrożeniem całkowitego zniszczenia mięśnia sercowego/, niemniej istotne są zagrożone stawy /choroby reumatyczne, np. gorączka r./ Omawiany problem nie jest błahy. Forum służy do wymiany informacji między forumowiczami. Leczy się migdałki tylko w przypadku- możliwego jeszcze ich leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie farbujesz
No wiec własnie napisałem,że migdałki sie leczy a nie usówa,zznam mozliwosci powikłąn dlatego trzeba o nie dbac,wiem do czego słuzy forum,Kto Ty jestes ,że tak pouczasz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lastminute
Usówa... noż mi się w kieszeni otwiera jak widzę takie coś. Może byś napisał "usówaczu" jak wyleczyć migdałki? Bo ja tego zrobić nie mogę od 4 lat u kilku lekarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×