Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jula3

porzucone kochanki

Polecane posty

Gość nie jestem żoną
:p a wy nie zwalajcie całej winy na faceta, bo dobrze wiecie, co robicie rozkładając nogi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nudna jestem.A faceci niech uważają kiedy korzystają z tych rozłożonych nóg,bo przecież żona i dzieci w domu czekają.Kochanka ma o tym wiedzieć i pamiętać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kwiatek74
Słusznie napisałaś - facet korzysta z rozłożonych nóg a w domu czeka żona i dzieci. I większości wypadków on do tej żony i dzieci wraca. A kochanka? Cóż...pozostaje miłym wspomnieniem i z raną w sercu. Pamietajcie o tym kochanki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onprzystojnybardzo
QREWNY I KOCHANKI DO JEDNEGO WORA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu
nikt nie bierze pod uwage , ze kochance jest z tym dobrze? Jesli jest kobieta- zdrowa- potrzebuje czulosci, uwagi, ciepla no i seksu. Korzysta w tym samym stopniu co mezczyzna. Pewnie ze idealnie byloby miec wolnego faceta i ukladac sobie zycie " jak przystoi" , ale nie zawsze to jest mozliwe. Ja obecnie, po nieudanym malzenstwie, nie mam ochoty na wiazanie sie z nikim co nie znaczy , ze nie mam potrzeby bliskosci. Nie chce brac odpowiedzialnosci za nikogo , poza soba i swoim synem. Nie czuje sie na przegranej pozycji jako kochanka. Wiedzialam co robie wchodzac w to i jakie mam oczekiwania. Jesli zechce czegos innego - zrezygnuje z tego ukladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez kochanka
Juz od obrzygania ciągle o tym samym się pisze. A juz najbardziej głupie jest wrzucanie wszystkich do jednego wora. Nie wszystkie kochanki sa porzucone, nie wszytkie kochanki CHCĄ swojego kochanka na stałe. Zrozumcie to wreszcie. Odsyłam do swoich wczesniejszych komentarzy w którym opisałam swoją sytuacje...gdzie nawet po częsci stawałam po stronie zon. Swoją drogą gdybym ja była zoną, a facet miał stałą kochanke na boku i dowiedziałabym się o tym to nie wiem co bym zrobiła. Oczywiscie ON by wpierał i mówił te banalne teksty na przeproszenie, ze kochanka nic dla niego nie znaczyła.... Nie mogłabym być z takim mężem. Wiedziałabym, ze jego uczucie wobec mnie się wypaliło, ze szukał kogoś innego z kim zżył się, a do mnie wraca bo boi się przewracać zycie do góry nogami. Tak naprawde to nie kochanki tylko zony mają najgorzej.... ja nie potrafiłabym zyc potem w tym pseudomałżeństwie. I naprawde osoby, które nigdy nie były w układzie mąż-kochanka/kochanek-zona nie mają fiołkowego pojecia jak to wygląda wewnątrz. Dla nich to tylko rozkładanie nóg, a w rzeczywistości to COŚ więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam kochanka
na stałe, ale wiem że on nigdy nie zostawi zony i zaakceptowalam to. Kochamy się, spotykamy od czasu do czasu dla sexu, ale liczy się tez sama BLISKOŚĆ. Nie zamierzam rozbijac mu małżeństwa ale potzrebuję GO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henri
potrzebujesz co?????? jego pieniedzy wsciekle zazdrosnice ,bo tobie sie nie udalo zarzucic siec wiec trzeba moralnosc malzenstwa rozpiepszyc.przyjdzie kryska na matyska.kto kocha siebie nigdy nie krzywdzi drugiej osoby ,egoisci nie zwarzaja na nic wiec przestancie na forum jeczec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z henri
Jestem taka jedna z wielu oklamywanych zon....Przyjaciolka byla okazuje sie jeszcze przed slubem...Wiedzialam o niej ale jako o przyjaciolce z lat dzieciecych....Czwarty rok morduje sie z tym wszystkim.A ona...no coz zabiera moim dzieciom chleb...bo maz zamiast przyniesc do domu, pieniazki topi w telefonach, paliwie, bo trzeba ja odwiezc i przywiezc, kwiatach itp itd.... To ja zostaje z obowiazkami, dziecmi, klopotami i dodatkowo jeszcze z cierpieniem...Ona ewentualnie tylko bedzie cierpiec, nic poza tym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modena
a ja byłam i kochanką i zdradzaną zoną, i tyle powiem tylko, że będąc kochanka w ogole nie myślałam o jego zonie, że może cierpiec itp. było nam dobrze i nic się nie liczyło. Natomiast będąc zdradzaną żoną, bylo mi źle, mimo ze nie kochałam mojego męża, ale czułam się ponizona. I doszłam do wniosku że nigdy nie powinno się dopuścić do sytuacji zeby żona kochanka się dowiedziała o romansie swojego męża, bo tylko wtedy boli jak się wie. Ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARTINUSIAAAA
LULANAAAA odezwij się do mnie proszę......................!!!!!!!!!!!!!!!!! naprawdę baaardzo zależy mi żebyś się odezwała! :/ mój numer gg: 5539100 czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka_kochanka
Chciałabym zapytać czy jest tu ktoś,jakaś kochanka,która mimo tego ze Żona faceta się o niej dowiedziała, nadal wierzy,że coś z tego będzie..........???? Czy macie zamiar walczyć?? Coś zrobić...? Kochacie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Malutka_kochanka
Zajrzyj na topik kochanek i znajdziesz odpowiedź. Jak ci się podoba takie życie? Z psychiatrą i lekami psychotropowymi? To cena jaką zapłacisz...bierz co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka z wyboru
...wiele jest takich kochanek, które liczą, ze cos z tego bedzie.... ale to są tylko marzenia..... zawsze kochanki są na pozycji straconej..... gdyby faktycznie facet miał dosyć żony i rodziny to by od niej poprostu odszedł..... ale to dla niego byłby start od nowa.... a do tego faceci żonaci nie są już zdolni... brak im odwagi na porzucenie wszystkiego.... dlatego łatwiej jest rzucić kochankę, pomimo ze ją niby kocha, to dla facetów z natury miłość nie jest najważniejsza.... niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka_kochanka
też tak uważam.Mężczyźni są takimi cholernymi tchórzami! Boją się stracić wszystkie wygody,które daje Żona...tak się boją mimo że wcale nie są szzczęśliwi....dlaczego nie wierzą że życie może jeszcze się zmienić i nie musi wyglądac tak jak teraz,,,??? Po co dają nadzieję,jeśli nic z tego ma nie wyjść.....?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka z wyboru
tacy są faceci:) .... a jeżeli decydujesz się na bycie kochanką.... zawsze będziesz tą drugą..... jest to cholernie bolesne czasami....i nie zaakceptujesz tego nigdy do końca, bo jesteś kobietą..... ale można z tym żyć:).... jest szansa że gdy w domu wszystko ucichnie, żona wybaczy (teoretycznie) to on wróci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys żona32
wiecie co? jestescie żałosne,nie stac was na normalnego faceta tylko musicie wpieprzeac się w małżenstwa? dobrze wam tak ze cierpicie,pomyslcie jak musza cierpiec zony gdy dowiaduja sie o was zadawalacie sie odpadkami....to naprawde żałosne bo męzowie to juz niestety towar z trzeciej półki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Malutka_kochanka
oni nie dają nadziei...oni po prostu oszukują. A jak myślisz? Co facet powinien powiedzieć? Prawdę? "mam ochotę na ostry, dobry seks bo żona mi tego nie daje ale nie odejdę od niej bo ją mimo wszystko kocham". Poszłabyś na to? No to masz co chcesz.... opamietajcie się dziewczyny!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SH
"A ona...no coz zabiera moim dzieciom chleb...bo maz zamiast przyniesc do domu, pieniazki topi w telefonach, paliwie, bo trzeba ja odwiezc i przywiezc, kwiatach itp itd...." Przeczytaj sobie ten fragment jeszcze raz i niech do ciebie wreszcie dojdzie KTO tak naprawdę zabiera twoim ( i swoim własnym) dzieciom chleb. Mala podpowiedź - pomyśl, kto używa do romansowania tego telefonu, za który potem płaci z domowego budżetu, kto tankuje paliwo kiedy jedzie na randkę z obcą panią, kto wydaje pieniądze na kwiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fantasy
Ja zdecydowałam się na bycie kochanką i okazało się, że nie byłam tą drugą tylko tą trzecią co najmniej. Dostałam przez pomyłkę maila, w którym on umawiał się na wyjazd z następną kobietą a mnie powiedział, że jedzie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fantasy
Romansowanie odbywało się z mojego telefonu i na mój koszt a za hotel zawsze płaciłam ja. Więc nie odbierałam nikomu przysłowiowego "chlebka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO SH Gdyby nie odbierała telefonów, nie pozwalała się wozić tam i sam, nie przyjmowała kwiatów pewnie pieniądze wyrzucałby za okno zamiast na domowe wydatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka_kochanka
Ale skoro mężczyzna ZACZYNA COKOLWIEK z inną kobietą mając Żonę to o czym to świadczy???????!!! No chyba nie o wielkim uczuciu do Żony????!!! Dlaczego potem ranią swoje kochanki,drugie kobiety,które wierzą im, godzą się już z rolą tej drugiej...dlaczego mają tak mało odwagi, kiedy Żona się dowie,po prostu odejść od Niej??? Dlaczego ranią te dziewczyny,kobiety,które przecież zaufały...? Może głupio i ślepo..ale jednak coś poczuły! Dlaczego potem słyszą : "Przepraszam nie możemy tak dalej,Żona się dowiedziała." Co wtedy zrobić????? Jeśli uczucie nie pozwala zapomnieć....? Czy walczyć.......??????!!!!!!!! Wasza oodpowiedź to: nie,idiotko,on woli żonę.... prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamężna od ho ho
Jako żona chciałabym żeby odszedł ale nawet kijem nie wypędzisz. Po co mi ktoś do kogo nie mogę mieć zaufania, kto ma mnie głęboko w ..... Ale jest mu wygodnie. Ma i dom, stare dobre śmieci, wszystko poukładane, z pieluch wyszedł,wygodny, wyleżany przez lata materac,mieszkanie urządzone zgodnie z jego gustem. U tej drugiej znalazł coś nowego, ekcytującego, coś o czym z żoną dawno zapomnieli. Myślę, że to, "że żona się dowiedziała" to bardzo wygodna wymówka przeznaczona dla kochanki. może przecież mieć je obie. A zanim zranili " te kobiety które im wierzą..... ale jednak coś poczuły" to sądzisz że żony kiedyś też czuły miłość i poczuły ból kiedy zostały zdradzone???? Jeśli kiedyś kochał i zdradził to czy myślisz że drugiej będzie wierny? Kiedy mu się znudzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fantasy
Mężczyźni często są bardzo zafascynowani swoimi kochankami, ale na ogół szybko to im przechodzi. Oni są piekielnymi tchórzami. Nie wiem czy zauważyłyście, że w większości to pantoflarze. W domu rządzi wszystkim żona a on robi to co ona każe. Oni tych swoich żon od dawna nie kochają. To oczywiste. Szaleję za kochankami, ale często są to faceci bardzo powierzchowni. Kidy kochanka zaczyna czegoś oczekiwać to wycofują się, albo znajdują sobie nową kochankę... Tak było w moim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka_kochanka
Hmm...chciałabym,żeeby ktoś mi powiedział,że On do mnie wróci !!!! Czy jak poukłada sobie sprawy z Żoną to może wrócić...............??? Jezuu to żałosne....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamężna od ho ho
Te żony to harpie- trzymają mężów pod pantoflem, dlatego oni zdradzają a potem wracają do żon bo są pantoflarzami. Dawno się tak nie uśmiałam. Fakt że są tchórzami, bo zamiast jasno przedstawić sprawę okłamują obie- tak jak im wygodnie. Malutka- gdyby chciał to już dawno poukładałby sprawy z żoną-w jedną albo drugą stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SH>>Nic dodać,nic ująć. Zamężna ...>>>gdyby nie chciała go kochanka,nie wydawałby kaski na domestos do domu,nie,nie....Wydawałby na nową kochankę!!!!!!!!!!!!!!!!A domestos kupowałabyś jak zwykle sama....I tak w kółezcko.Jedna odstrzelona.zaraz pojawia się nowa i tak do obrzyg.... A dlaczego nowa,to wszyscy wiemy.BOpan non i stop zaprasza nowe do swego życia i sprzedaje gadżety pt\"Moja żona to podła świnia,zaniedbała się,nie kocha mnie,każe wyrzucać mi śmieci,nie docenia mnie,wezmę z nią rozwód,ale są dzieci i nie mogę tak od razu.Ty jesteś inna,kochana,naewt jak jesteś zmęczona,to tak pięknie......\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×