Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PROSZE O ODPOWIEDZI

OD 20 ROKU ZYCIA ZMIANA Z CHUDZIELCA NA ... NO WŁASNIE KTO TEZ TAK MA???????

Polecane posty

Gość PROSZE O ODPOWIEDZI

Do 20 roku zycia nienawidziłam jeść- byłam totalnym niejadkiem, obiady były dla mnie utrapieniem... :O Ale od ok.20 roku zycia wszystko sie zmieniło, uwielbiam jesc więkscosc potraw i powoli zaczynam tyć tzn. brzuch nie jest juz tak płaski jak był, reszta sie nie zmieniła... Czy ktos tez tak miał czy jestem jakas nienormalna? Jak mam temu zaradzic? Robic brzuszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forum Zdrowie
lub Forum Diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze Ci powiedziec, ze i tak masz szczescie, ze u Ciebie zaczelo sie cos takiego po 20-stce. Ja w wieku 15 lat zaczelam strasznie tyc, od kilku lat zmagam sie z brzuszkiem, bo reszta jest szczuplutka, nawet niektorzy mowia, ze "koscista". Moja zmora jest sadelko na brzuszku i \"boczki\", nigzdie wiecej nie "osadza" mi sie tkanka tluszczowa. Co najdziwniejsze, jako dziecko i nastolatka do 15 r. ż. mialam kilkukilogramowa niedowage, niezaleznie od ilosci jedzenia (a zarlam mnostwo, w tym slodycze i jakies tluste orzydlistwa albo fast foody). Slyszalam gdzies, ze jesli dziewczyna zacznie tyc w okresie dojrzewania i zaniedba aktywnosc fizyczna, to pozniej bedzie jej niezmiernie trudno zrzucic nadwyzke cialka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluumka
ja mam tak samo 20 lat studia i tyje :(...kiedys byłam b. szczupła jak szkapa ;p a teraz tylko jem i jem...ja nie wiem co sie dzieje i włąsnie brzuch mi sie wysadza strasznie a reszta nic..mogloby juz pojsc w cycki chociaz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj... nie straszcie mnie, ja tez mam 20 lat i ostanio wiekszy apetyt, no a brzusio... kiedys to byl prawie wklesly a teraz juz nie... AAAAAAAAAAA chyba musimy sie z tym rozprawic zanim bedzie za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluumka
noo widze ze nie jedna jestem... :) ....a jak ograniczyc ten nieposkromiony apetyt? walczyc chromem, błonnikiem sie zapychac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×