Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Kłoda

Niskie libido-duży problem...

Polecane posty

Gość BIMBA bimba
ktos pomoze??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIMBA bimba
PODBIJAM TEMAT.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIMBA bimba
No wiem,ze hormony>rozumiem mniejsza ochote, ale od razu brak orgazmu..........:(juz do trzech miesiecy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjaaa
ja od zajścia w ciążę seksualnie "zasnęłam"....a synek ma już prawie 2 lata...masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem wam tak
myślałam, ze to wina tabletek. ale okazuje się, ze nie. po prostu mój facet mnie już nie pociąga - sprawdziłam :classic_cool: i teraz wiem, ze z innym moje libido jest nadal wysokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania0909
hej!mnie też olśniło kilka dni temu.w ogóle nie mam ochoty na seks,tak jakbym w ogóle go nie potrzebowała.mój chłopak mnie bardzo pociąga i Go kocham.biorę Jasmine,na początku było okej,a teraz to dupa;/muszę iść do ginekologa,ale jakoś się wstydzę o tym mu powiedzieć;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hagdugsihudois
tabletki wyciag z ginko biloba jakos tak podobno pomaga na niskie libido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem 16 lat po slubie.sporo przez ten czas przeszlam ,bywalo czasem bardzo zle, nie wiem czy to mialo wplyw na moje libido ale wrecz unikam kontaktow.mam przez to bardzo duzy klopot i zaczynam sie zastanawiac nad soba czy tak juz bedzie do konca?czasem chcialabym naprawde moc sie cieszyc z sexu i nie wiem jak sobie z tym poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokko
mnie pomoglo odstawienie pigulek, czuje sie inaczej, swobodniej w sobie i poznaje swoj naturalny cykl potrzeby sexu. ale pozostaja przeciez uwarunkowania psychiczne, z ktorymi nie zawze mozna sie tak po prostu zmierzyc. ponizej podaje link do innego tematu tego forum :Viagra dla kobiet czyli Vamea..ile z was zdecyduje się kupic te tabletki? sama vamee wycofano ze sprzedazy, nie wiem czemu. ja osobiscie polecam erotic, tani i jak dla mnie skuteczny (zanim odstawilam pigulki). pozdrawiam i zycze powodzenia mokko z midlands http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1665044

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalne.........
jakie są naturalne afrodyzjaki? oprócz małzy itp:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no libido
znam bardzo dobrze ten problem, byłam 2 razy w związkach i przez jakieś 2 lata w każdym z nich było dobrze, ale potem wszystko się sypało, teraz zaczyna się to samo w związku, na którym bardzo mi zależy, ranię mojego faceta ciągle mu odmawiając, czuje sie odepchnięty przeze mnie, nie chcę tego, ale denerwuje mnie czasami nawet jego dotyk... Nie brałam nigdy żadnych tabletek. Męczę się z tym strasznie i nie wytrzymuje już psychicznie :( Proszę o poradę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna
Sluchajcie, mam teraz ten sam problem... Tabletki, regulon, zaczelam brac w wieku lat 17(ginekolog przepisal mi je na nieregularne i bolesne miesiaczki), no a 2 mce pozniej zaczelam byc z jednym z moich facetow. Libido mialam naprawde wysokie, a radosc i przyjemnosc z esku przeogromna (pomimo braku orgazmow, ktoreych nie mam do tej pory zreszta). Wysokie libido utrzymywalo sie jeszcze przez 3 lata. Teraz mam lat 21, biore tabletki caly czas (mialam przerwe [olroczan tylko) i libido spadlo bardzo, jak i rpowniez przyjemnosc z dotyku... Nie sadze,zeby to byla wina tabletek, skoro przez 3 lata nic takiego nie spowodowaly... No i naprawde zaczyna mi to prezeszkadzac:/. Ale nie odstawie ich, nie wyobrazam sobie znowu nie wiedziec dokladnie, kiedy bedzie okres, nie moc go przesunac w najwazniejszych momentach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wszczepiony implant antykoncepcyjny na trzy lata mam go od dwoch miesiecy ,i od tej pory moje libido jest do d...y ,mamy dwie corki bardzo sie kochamy i seks nigdy nie byl dla nas problemem ...jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokko
wspolczuje.... :( nic tylko go od reki zlikwidowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meena
Mam podobne problemy z libido i koleżanka mi podpowiedziała,żeby kupić - no, sorki - w sexshopie środek o nazwie Avenea. Trochę się boję tego, chociaż koleżanka chwali sobie, mimo, że bierze pigułki anty. nie wiem co o tym sądzić, w internecie jest sporo ofert handlowych, ale nie ma nic tak od dziewczyny, która tego używa. Może któraś z was wie jak to działa?? Help me.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
Ja też mam ten sam problem. Jestem mężatką 8 lat, jak byłam w ciąży z córką mogłam się kochać na okrągło i później też. Chcielismy drugie dziecko zanim zaszłam w ciąże trwało to 15 miesięcy kochalismy się często. Jak nam się udało ochota na sex zniknęła i tak jest do dziś, a mały już ma prawie 3 latka. Męczę się z tym. Dobrze, że umiemy z mężem rozmawiać, wiele łez przez to wylałam, ale wiem że on mnie rozumie i jest bardzo delikatny i czuły. Mam też problem z piersiami, kiedyś były wrażliwe na każdy najmniejsz nawet dotyk, teraz nic. Nie działa na mnie dmuchanie, gryzienie, szczypanie, dotykanie, nic, nic, nic. KATASTROFA jedna wielka, a było kiedyś tak pięknie. Zastanawiam się nad jakimś wspomagaczem, ale nie wiem co mam brać. Może kupię Viper tak jak wiele z Was, jesteście zadowolone po braniu tego środka? Pozdrawiam i czekam na jakąś poradę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam to swinstwo
mi tez się libido obnizylo sie po tabletkach, a przynajmniej tak sadze... chociaz podejrzewam, ze to raczej wiaze sie z tym, ze meidyz nami nie jest najlepiej, ja na wszytsko reaguje bardzo emocjonalnie, jestem wrazliwa - po czyms takim nie mam nawet ochoty, ze by mnie calowal. Moge chodzic caly dzien podniecona, mokra na sama mysl, wystarczy,z e mnien czyms urazi to wolalabym to z jakims obcym facetem zrobic niz z nim... przez glowe do seksu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś czas temu zmieniłam tabletki anty i od tego momentu moje życie seksualne legło w gruzach. Nic po prostu wręcz agresor na jakiekolwiek objawy czułości. Już myślałam że facet spakuje się i koniec. Ale przyznał się gadał z ...( tu dobre pytanie z kim nie chce powiedzieć do dziś) ze jest środek który moglibyśmy wypróbować. Po sprecyzowaniu wypowiedzi okazało się że to ja mam go testować. Była to Avenea( czy jakoś tak w takim różowym pudełku) Za pierwszym razem było normalnie bez fajerwerków ale już nie warczałam. Ale kolejne razy były coraz lepsze. Jedyny minus tego był taki ze musiałam planować ze akurat dziś będziemy się kochać. Ale z czasem wróciły pewne rzeczy do normy. Mam nadzieje ze komuś tez pomorze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam to samo, troche lepiej było jak odstawiłam pigułki ale nie to zeby była jakaś rewela. Teraz znów biorę no i problem powrócił. Czasem coś sie poprawi, ale to jakoś raz na pół roku. Nie próbowałam żadnych srodków, ale widze ze skoro niektóre z was próbowały i były jakieś efekty to może tez spróbuje, bo facet w końcu sobie znajdzie inną. Chociaz to chyba powinno być normalne ze się chce:( Widziałam u mnie w aptece własnie w rózowym opakowaniu chyba ta aveneę. Za duzo tam nie było napisane. Glizdko napisz jak to się bierze i czy tam jakies skutki uboczne moga być. Na długo to starcza? Bo rozumiem ze to jest jakis efekt chwilowy skoro musiałas planować? Bierzesz to cały czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meena
nooo, kochane, zachęciłyście mnie, więc się wczoraj zaopatrzyłam w aweneę, przyjęłam pigułeczki, no i ... potem poszło jak z płatka. Zdaje się, że mój Facet był zadowolony,hihi :) zresztą ja też. Zwłaszcza, że mój zaprzyjaźniony ginekolog jak zobaczył opakowanie powiedział mi, że z moimi pigułkami nie będzie się kłócić, a tego się najbardziej obawiałam. Pomyślałam, że jeśli biorę moje pigułki codziennie, to co za różnica o dwie więcej jednocześnie. A warto było! ;) Dzięki jeszcze raz za informację, sprawdziłam, polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valia
A moj chłopak to straszny łoś, musiałam mu wyjaśniać, że avenea to nie to samo co viagra bo się uparł, ze on tez będzie brał RAZEM ze mną ;). Chyba mu się spodobało, ja czułam się jak na lekkim rauszu, ale ten ostatni weekend będę wspominać baaardzo mile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimiiii01
Mam MEGA problem z niskim libido. Wszystko zaczęło się jakies 2-3 m-ce temu. Nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu i nawet zastanawiało mnie jak to możliwe, że nie ma się ochoty na sex z kimś kogo przeciez bardzo sie kocha. Od zawsze brałam Cilest i nigdy nie odczuwałam skutków ubocznych, często lekarz mówił mi nawet, że niektóre kobiety tak po prostu mają, tolerując wszelkie hormony. Z poprzednimi partnerami nigdy nie miałam żadnych problemów, a wręcz przeciwnie to samo często naciskałam na sex. Jakieś pół roku temu poznałam obecnego partnera i początki były wspaniałe. Sprawy łóżkowe układały sie rewelacyjnie, co cieszyło nas oboje, że i w tej kwestii dobraliśmy się. Sprawa jednak zmeiniła się 2-3 miesiące temu, tak naprawdę nie wiadomo z jakiego powodu. Postanowiłąm więc zmienić tabletki, dostałam harmonet, jednak tak szybko jak go chciałam musiałam go odstawić, ból głowy i coraz niższe libido zaprowadziło mnie po raz kolejny do lekarza. Lekarz przepisała mi nowe tabletki YAZ mówiąc, że powinno pomóc. Owszem pomogło, bóle głowy ustały, jednak libido dalej leci na łeb na szyję. Mój facet jest załamy, ja również. Nie wiem już co robić żeby powrócić do stanu początkowego. Czy należy odstawić tabletki w ogóle? Czy może powrócić do cilestu? Czy to może wina leży po stronie faceta......ehhhh sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorilla
tez mam ten problem, moj zwiazek sie rozpada,ciagle sie o to klocimy. wczesniej bralam tabl.anty.yasminelle i chyba przez to libido mi spadlo. juz od paru miechow nie biore a dalej mam lipe. dzis zjem sobie aveneę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pech
Witajcie :-) Pisałam już tu w maju, od tego czasu trochę się zmieniło. Kupiłam Aveneę dwa opakowania i wzięłam je i było lepiej, ale tak się zastanawiam dlaczego. Te tabletki bierze się w dniu w którym masz zamiar się kochać. I tak sobie myślę, co bardziej podziałało, tabletki czy nastawienie. W danym dniu od rana pisałam do męża sms-y, takie wiecie, które by mu mówiły o tym co nas czeka wieczorem. Ja sama mając świadomość, tego starałam się nie denerwować, byłam spokojna i starałam się dobrze wyglądać. I sex był udany. Tylko teraz pytanie czy to tabletki czy nastawienie i psychika. Teraz kupiłam 5 opakowań i chyba sama świadomość, że są pod ręką też działa, to chyba jednak wszystko w głowie siedzi i to od niej trzeba zacząć. A może po prostu zaczynają mi się tzw. lata tłuste :-). Moja ginekolog jak z nią rozmawiałam o moim problemie, też mi mówiła o tych tabletkach, ale wspomniała też o wizycie u seksuologa. To też pomaga. Kochane powodzenia, każda musi znaleźć coś dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata7869
Hmmm widzę, że nie jestem sama ... Ja też mam ten problem :( Moje libido jest ... a raczej go nie ma w ogóle :( Nie wiem co się dzieje. Nie biorę żadnych tabletek antykoncepcyjnych, tak więc nie mogę powiedzieć, że to przez nie jest jak jest. Jestem w związku od trzech lat. Kocham mojego Narzeczonego jednakże nie mam ochoty na sex. Będąc na wizycie u ginekologa powiedziałam mu o tym, a on powiedział, że to pewnie przez stresy, przemęczenie itp. i że jak będę miała wakacje i trochę odpocznę to będzie dobrze, a tu zonk. Pomimo wakacji, pomimo odpoczynku jest chyba jeszcze gorzej... Wystarczy mi przytulanie i nic więcej. :((( W ogóle nawet jak ostatnio oglądałam film erotyczny to patrzyłam na te pary i nic, w ogóle żadnego podniecenia, kompletnie nic, czułam się tak jakbym ogladała reklamy. Jeśli chodzi o te tabletki, które są polecane na forum to mam jakieś mieszane uczucia :( Pozdrawiam wszystkie Kobietki, którym to tak jak mnie libido "szwankuje". Życzę zarówno Wam jak i sobie aby wróciło ono do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja, ja tez mialam problemy z niskim libido, bardzo chciałam to zmienić, wiec ginekolog zmienił mi tab letki antykoncepcyjne na trójfazowe, ale to nie zaskutkowalo tak jak oczekiwalam. potem uzywalam paru preparatów, m.in. Avenea... ale dopiero jak zaczelam uzywac Senstry to uzyskalam zadowalający efekt, Senstra to jest jakis ziolowy preparat, ale na serio dziewczyny, dopiero on mnie przywrócil do swiata przyjemnosci. bo wczesniej to bylo depresyjn ie zle. Pozdrawiam Was, elizka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminkaaaaaaaaaaaa
eliza gdzie je kupilas i jak wyglada zadowalajacy efekt wedlug Ciebie i czy one maja jakies skutki uboczne?? odpowiedz prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, senstre kupiłam na http://www.intymnosc.pl/product_info.php?cPath=79&products_id=703 - superowa jest, podziałała i nie ma efektów uboczynch , przynajmniej nic mi o tym po moim organizmie nie wiadomo ;) ale tak bez zartow to oczywiscie pytalam ginekolożki jak sie na to zapatruje i powiedziala ze preparat jak najbardziej bezpieczne i ziolowe:) sprobuj, na nie zaluje, bo seks znowu ma cudowny smaaaak:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusiek2008
Ja juz tabletek antykoncepcyjnych rok nie biore bo strasznie zle sie po nich czulam i w ogole nie mialam ochoty na seks, a wczesniej to raczej ja "atakowalam" mojego partnera. Niestety po odstawieniu tabletek ochota nie wrocila i ten stan juz trwa rok, nie wiem co mam zrobic, mysle o seksie ale jezeli juz do czegos ma dojsc to cala ochota znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×