Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marika31

Panowie! Którą kobietę bardziej szanujecie?

Polecane posty

Gość Marika31

Tą, która jest wygadana, potrafi zrobić awanturę jak facet zrobi źle, czy taką, która jest damą i gdy facet ją źle potraktuje, potrafi unieść się dumą i milczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek Markowski
Tą dumną rzecz jasna! Awanturnice, zwłaszcza przeklinajace i kłócące się z facetami są żałosne. Żebrzą o uczucie i zainteresowanie faceta, który je olewa. Feee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawcaa
moja to ten 1 typ szanuje ją i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłoszszsza
Stanowczo dumną. Mówi się ponoć, że dumna kobieta to mądra kobieta. Fajnie jak kobietka się ceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fafarafaaa
Oczywiscie że dumn! Co za pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisiołek
nie cierpię rozdartych, wojujących bab. D takiej, która uniesie się dumą i mnie przeczołga, wrócę na kolanach. chcę mieć damę, a nie wstrętnego babsztyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fisiołka
co to znaczy "przeczołga"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisiołek
to znaczy sprawi, że pożałuję tego, co zrobiłem źle i tak mocny szacunek we mnie wzbudzi swoją mądrością, ze zrobię wszystko, zeby mnie przyjęła spowrotem. to prawda, że każda madra kobieta jest dumna i szanuje się. A żadna prawdziwa dama, nie będzi się kłóciła z facetem! Powie co myśli, obróci się na pięcie i zostawi mu pole do popisu - to znaczy do naprawienia błędu. Moja tak robi i kocham ją nad życie i szanuję ogromnie. Jest bardzo mądra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jako mąż i niemąż
Ja też mam taką damę i uwielbiam ją. Nie raz zostałem przeczołgany!!! Moi koledzy maja za to rozwrzeszczane baby i wieją z domu przy każdej okazji mimo ze wiedzą co ich czeka po powrocie. Wysłuchają jednym uchem, drugim wypuszczą, a przy kolegach się później wymieniają informacjami który co usłyszał i się nabijaja z nich. Ja jak raz przegiąłem, to moja kobieta podeszła bliziutko i powiedziała "tak bardzo jak ci ufałam, tak bardzo się zawiodłam" Odwróciła się i poszła do pokoju, podała mi poduszkę i powiedziała, że nie chce żeby ktos taki spał przy niej. Była cicha i spokojna. A ta cisza brzmiała mi w głowie bardziej niz najgorszy krzyk. Do końca życia tego nie zapomnę. I nigdy więcej jej nie zawiodę. W jej glosie był zal i rozczarowanie. Żadna awantura by na mnie tak nie podziałala. Więcej jej nie zranię. Kocham ja i szanuję za jej mądrosć i szacunek do samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkowas
a ja znam taka pare co ona ciagle go wyzywa przy innych moiw mu ale głupi jestes itd, bo ona wiecej on niego zarabia i od razu czuje sie pania i władczynia a moim zdaniem zachwuje sie dziecinnie szkoda chłopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMWUUUU
Twoja chociaż dwa zdania wycedziła. Moja ani słowa. Spojrzała smutnymi oczkami i szybko odwróciła się żebym nie widział łez, ale widziałem i nigdy sobie nie wybaczę ze byłem ich powodem. Naprawiłem błąd i więcej go nie popełnie, zeby już zawsze była ze mnie zadowolona. Podoba mi się jej duma i takiej kobiety własnie potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkowas
a ja znam taka pare co ona ciagle go wyzywa przy innych moiw mu ale głupi jestes itd, bo ona wiecej on niego zarabia i od razu czuje sie pania i władczynia a moim zdaniem zachwuje sie dziecinnie szkoda chłopa co takiej kobiecie myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marika31
Widzę, ze damy prowadzą! Tylko jeden głos za awanturnicą. chyba już znam zdanie mężczyzn na ten temat. Widzę ze kobiecosć i delikatnosć nie wyszła z mody i nadal jest pożądana u Panów. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luluis
Ja poproszę damę. Precz z babami rozdartymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amadeaa
Tylko nie wiem czy te milczenie kobiety za kazdym razem jak facet cos przeskrobie, beczelnie skłamie itp bedzie sie zawsze sprawdzać. Tyle jest tu odpowiedzi przemawiających na korzyść tej łagodniejszej reakcji, bo faceci by tak własnie chcieli.Robić kobietę w baloną, a ona niech w milczeniu i pokorze znosi to wszystko. Nie jestem za robieniem awantur o kazda pierdolę, ale jeśli facet naprawdę przegina, to kobieta powinna czasem zareagowac ostrzej, zagrozić.. Zresztą pozytywną cechą kłótni jest to, że oczyszcza ona atmosferę. Nie można dusić w sobie w milczeniu czegoś, co nam nie odpowiada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ano właśnie...
ja czasem żałuję że nie umiem zachować spokoju i być w każdej sytuacji tą "damą"...ale ja też mam uczucia- gorące, którym muszę dać upust. Nie umiem cierpieć w milczeniu, nie chcę zresztą. Potrafiłam być zawsze taka wyniosła wobec facetów, których starałam się wypróbować.Potem spotkałam mojego faceta i zakochałam się jak wariatka...On wiele razy mnie zranił- uwierzcie że to bolało tak koszmarnie że nie byłam w stanie zachować spokoju! do tego ten strach, że go stracę- wiem, chory...ale wypływający z miłości właśnie. Teraz pozmieniało się trochę, już nie boję się tak bardzo, chcę mieć pewność że to mu zależy. Jestem dużo spokojniejsza i oczywiście- na nim robi to większe wrażenie niż krzyk i płacz. Gdy nabijacie się się rozpaczających kobiet, robiących wam awantury kobiet- po tym jak zranicie je lub rozaczrujecie w jakiś sposób-... pamiętajcie że najpewniej robią to z miłości i pomagają sobie oczyścić się ze złych uczuć jak rozumiem, że milczenie to najgorsza kara...rozumiem, że chcecie mieć "damy"...ale nie wiecie że czasem swoim zachowaniem zabijacie w kobietach te "damy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jontek
Ja wam powiem swoje bo życiu juz 37 lat przeżyłem i niemam szacunku do żadnej kobiety bo wszystkie biorą siurka do buzi ( szczególnie te u mnie w pracy) zdradzają swoich meżczyzn albo robią to za pieniadze...ponadto gdy sie kobiete obraźi to ona sobie z tego nic nierobi i wraca jak wierny pies...wystarczy powiedziec jakis komplement i juz sie wszystko jest wporządku...eh baby baby szanujcie sie bo naprawde na szacunek se trza zapracowac...dopowiem jeszcze nakoniec że na kobietach sie zawiodłem a ich niskie IQ to powód do wstydu dla całej rasy ludzkiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaaa a te
wszystkie "damy" musza byc "cudowne" w lozku:O:O:O tez nic nie mowia, wszystko znosza w milczeniu, nic nie robia i zachowuja sie jk klody.... ju z niejedna taka mialem... porazka! nigdy wiecej!!! zero sexu, zero inicjatywy, nic nic nic! rzeczywiscie faceci wola takie damy ale TYLKO W DOMU i takie damy pozniej zdradzamy z takimi wygadanymi , bo to one sa jak wulkan w lozku, a te "damy" i tak nic nie powiedza na kolejna zdrade, ba jak to damy umia tylko milczec.... buhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja raczej powiedziałabym, ze ta co toleruje złe traktowanie jest uległą głupią zahukaną kurą, bo napewno nie DAMĄ. Dama to babka z klasą, która nie da sobie aby facet ja nie szanował i źle traktował. Nie mówię że będzie wrzeszczeć na faceta, ale nie pozwoli sobie na złe traktowanie siebie przez faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a którą bardziej szanujecie
tą,która zdradza męża czy wierną ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ameelia
no ale tu nie jest mowa o godzeniu sie na złe trktowanie ale o sposobie reakcji- złość na zimno czy na gorąco, milczenie czy kłotnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nic nie mowienie tylko
milczenie to co jest innego jak godzenie sie na zle traktowanie????? czym to sie rozni???? jesli widzisz ze kogos bija, dzieje sie mu kryzwda i milczysz, jesli jestes swiadkiem morderstwa i milczysz to co to jest jak nie godzenie sie na krzywde??????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! do "do amelia">>>> co ty jestes taka glupia czy tylko udajesz??? amalia napisala prawde, dokladnie obrazujaca kto jest prawdziwa DAMA! dama pzrymyka oko na drobne glupstwa mezczyzny, ale nigdy nie pozwala na zle traktowanie i milczy! to jest raczej osoba slaba psychicznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu uogólnianie... A tak na marginesie: Jak się kobieta pomyli to należy ją przeprosić ;-) Panie, Panowie, czasami trzeba po prostu sposobem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ameelia
o rany....to forum mnie czasem zwalala z nóg...co to za bluzgi znowu czy uważasz, że krzyk jest jedyną formą wyrażenia złości? można bardzo zimnym, suchym i stanowczym głosem powiedzieć to samo co można wykrzyczeć w spazamach płaczu. A potem można odejść z głową unisoną dumnie i nie odzywać się przez pewien czas...a nie ryczeć przez x godzin, koniec końców dając się utulić. Jak widać właśnie ta pierwsza wersja na facetach robi większe wrażenie to jest różnica... czy ja mówiłam o przymykaniu oka? czy autorka topiku o tym mówiła? ps. tylko udaje, a Ty? grrr...ale gówniarstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwazna i romantyczna
hej dziewczyny ja tez jestem zdania ze jednak lepsza ta dumna niz klotliwa.ja akurat jestem raczej impulsywna wiec ciezko czasami z taka postawa,ale napewno wzbudza ona wiekszy szacunek niz pogardliwe odzywki, okazywanie agresji i wyklocanie sie na sile aby pokazac ze ma sie racje.I wcale dumna postawa nie oznacza przyzwolenia na zle traktowania jak to opisala jedna z dziewczyn>jesli dziewczyna nie odzywa sie do faceta do momentu az ten zrozumie co zrobil i ja przeprosi to chyba trudno nazwac to ulegloscia zachukanej kobiety.Tym bardziej ze jak to opisal jeden z panow jego zona poqwiedzialu mu ze zle zrobil i sie na nim zawiodla,po czym kazala mu spac w innym pokoju. Moze bardziej pozwala na zle traktowania ta co zaczyna sie wyklucac bo jest to cos w rodzaju nie podoba mi sie to ale i tak bede z toba rozmawiac./I za kazdym razem bedziesz sie wyklocac o to samo?bo ile razy mozna cos tlumaczyc ze to jest nie w porzadku itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z reguly to nie dam sobie w kasze dmuchac :P wiec pyskuje i juz, taka juz jestem i nie zmienie tego ;) choc sa takie sytuacje ze przemilcze co nie co choc bardzo rzadko to sie zdarza :P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecosć i delikatność
kpisz czy o droge pytasz? To jest normalne.... prawie 90% mezczyzn woli kobiety... po co komu kobieta która zachowuje sie jak facet? hehe Kobiecosć i delikatność to podstawa, innych kobiet "nie trawie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żemoż
pomieszanie pojęć... unosi sie dumą i milczy???? przecież to bierna wrogość z nie duma...kobieta dumna, spokojnie potrafi powiedzieć co jej się nie podoba i wyjść, a nie milczeć, phi!!! (np.: nie będę z tobą rozmawiała w ten sposób, przełóżmy to na później/ nie podoba mi się to jak do mnie mówisz) milczy..też coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwila moment to ze jestem pyskata to nie znaczy ze nie potrafie byc delikatna i kobieca! :P wy byscie chcieli zeby kobieta byla jak ulegla \'suka\'(sorki za wyrazenie) ktora mozna \"pomiatac\" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do DO AMEELIA Po pierwsze, autorka napisała \"potrafi unieść się duma i MILCZY\" wyraźnie jest napisane MILCZY. Zrozumiałam więc to w ten sposób, ze facet ją źle traktuje a ona NIC po prostu milczy. Autorka topiku mogła rozwinąć zachowanie kobiety w tej drugiej wersji, zamiast pisać MILCZY Po drugie czy ja napisałam ze lepszą formą jest darcie się i robienie awantury? Prosze... nie wkładaj mi w usta słow ktorych nie wypowiedziałam. W swoim komenatrzu odniosłam się raczej do własnej definicji DAMY i nie odpowiedziałam na zadane w topiku pytanie czy lepiej jest krzykiem czy milczeniem. Dama nie milczałaby, ale by coś powiedziała, ale w taki sposób ze facetowi poszłoby w pięty... Milczenie to przymykanie oka. Nieme zezwolenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×