Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kwiatek74

DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

Polecane posty

Gość Kurczę małe nieopierzone
duże i I nie mów, że nie widzisz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurczę małe nieopierzone
teraz podszywacz wie, że niewiele wskóra, nie denerwuj sie lost to piękności szkodzi:) a swoją drogą ktos pokazuje swój poziom desperacji, aż miło i pewnie teraz i pode mnie się podszyje, ale mnie to.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ojciec
Chyba jakaś zesperowana rozwódka pokazuje swój poziom :P Nie ładnie moje panie :P tak się nie prowadzi dyskusji nikt wam tego nie powiedział :P Jeżeli podszywaczu masz taką ochotę na zabawę to może spotkamy się w realu ??? Janusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurczę małe nieopierzone
to kolejna smutna i zdesperowana ex, podejrzewam albo nastolatek mający ferie i bawi sie z nudów jakos marnie widzę inne opcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to jest tak że
ex chcą zatopic(teraz takie jazzy sormułowanie) drugie i chwatają sie nawet brzytwy:p heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ojciec
do ku.............. a po co nastolatek miłby wchodzić na topik drgugich żon ??? ja obstawiam jaką ex !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to jest tak że
z nudów i ze szkodnictwa społ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurczę małe nieopierzone
moim zdaniem też ex, tylko chciałam podkreslić poziom wielu ex z tego forum dla mnie dziecinny:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Janusza
ale jesteś asertywny :D:D:D ... i przestań generalizować :P:P Nie będę się z tobą spotykac w realu :P:P ... nie lubię rozwodników :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ojciec
a ja rozwodniczek, bo one nie potrafią żyć normalnie :P Janusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HE HE
niektóre z tych drugich tez sa rozwódkami co ty na to? ojcem moze zostać każdy zostać tatą jest sztuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Janusza
a Twoja druga to" lelija nienaruszona" ? :D:D:D Rozwodnicy ujdą w tłoku ale odpowiedzialni . Ty niestety takim nie jesteś - na podstawie postów o dzieciach tak twierdzę :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ojciec
HE HE masz odpowiedni dla siebie nick :P Co do różnic przez ciebie podanych zgadzam się z tobą. Ja nie mogłem zostać tatą , bo nie chciała tego ex , a mnie w tedy było z tym wygodniej z resztą teraz też. Na ojca się nie prosiłem to ona nalegała na dziecko. A jak tak bardzo chciała nad nim opieki to niech się teraz nim opiekuje.!!! Janusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Janusza
własnie : człowiek odpowiedzialny to taki, któremu czasem jest "niewygodnie" ale wie, że to jego powinność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale palant z ciebie janusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ojciec
Dziecko zajrzyj czasem do słownika, bo mylisz pojęcia !!!!:P Janusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HE HE
Janusz czemu ty się tak denerwujesz? nicki cię nawet irytują no i po co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Janusza
widzisz, mogę zajrzeć bo może myle pojęcia. Ale tym nie wyrządzam nikomu krzywdy. A ty powinieneś zajrzeć do swojego sumienia i serca bo twoja "wygoda" zostawia ślad na psychice twojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ojciec
Mówiłem zajrzyj do słownika ,!!!!! bo nie wiesz co piszesz!!! Bardzo lubię rozmawiać z ludżmi, którzy używają słów, których znaczenia nie znają :P:P:P:P Janusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ojciec
do do Janusza ależ to było górnolotne , sumienie ( a gdzie je miała ex jak mi zabraniała kontaktów ???) ja robię dziecku krzywdę ???( a ex nie ???) Janusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ojciec
Przepraszam, ale musze na 3 godzinki przerwać tę frapującą dyskusję, bo przez ten czas nie będę miął dostępu do netu. Janusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do janusza
Ja też lubie rozmawiać z ludźmi ... ty niestety nie w pełni zasługujesz na tę nazwę :P Znaczenie słów, których używam- znam. Bądź spokojny. I nie odpowiadaj wg zasady : "a u was biją murzynów" Takich argumentów używają dzieci a nie dorośli ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale_ubaw
Wczoraj mój eks mnie prosił aby mógł nie zapłacic alimentów za styczeń w pełnej kwocie, bo nie ma pieniędzy. Nie zgodziłam się i powiedziałam jakie konsekwencje są wtedy kiedy oddam sprawę do komornika. W tle słyszałam suflera czyli drugą żonkę. Jak usłyszała, że są ferie i potrzeba mi na wyjazd dziecka na narty do Włoch to krzyczła : mój syn od trzech lat nie był na żadnym wyjeździe, ani w wakacje ani w ferie. Hahahahahahahahahahaha .... wiedziała co bierze ale chyba nie zdawała sobie sprawy jakie mogą być skutki zakochania się w mężu innej kobiety a w dodatku ojcu. Teraz zaczyna jej to wyłazić bokiem. Nie dość, że facet starszy od dniej sporo, zaczyna chorować, przytył , to w międzyczasie stracił pracę. A ta wredna pierwsza zabiera ponad połowę jego marnego dochodu bo z żelazną konsekwencją walczy o zaspokajanie potrzeb pierwszego dziecka. Hahahahahahahahahahahaha Uważajcie drugie - los bywa czasem straszliwie przewrotny :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tak tak
mój były też stracił prace od roku alimentów zero druga puściła go w trąbę, bo wraz z kasą miłość się skończyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz po tym jak pospłacaśmy długi z poprzedniego związku.... i utrzymujemy dom, bo z ich na nic nie starcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale_ubaw
nie twierdzę, że jesteście z nimi dla pieniędzy. Tylko jak ich zaczyna brakować to nagle zapomina się o tym wspaniałym, wszechogarniajacym uczuciu jakie was połączyło. Wtedy pamięć zaczyna szwankować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ale ubaw, twoj wpis swiadczy o tobie super. czy gdyby nadal byl z toba i starcil prace, tez bys sie z tego tak cieszyla???? ja nie bylabym zadowolona, gdybym musiala brac kase od obcej kobiety, bo przeciez to jej pieniadze dostajesz, prawda? nic dodac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez komentarza - zobacz jakie są miłosierne , cieszyć się ,że ktoś stracił prace to ich prawdziwy obraz. Tak -brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×