WCZORAJ ODEZWAŁAM SIĘ DO MOJEGO FACETA NA GG POD INNYM PSEUDO!

Nie wiem co myśleć. Napisałam rano parę niezobowiązujących zdań (obca kobieta). Myśłałam, że mój facet nie zareaguje. A on napisał do mnie smsa, a 4 minuty później szukał z nią kontaktu. potem wpadł do mnie na kawę i po powrocie jeszcze raz się do "niej" odezwał.

Piszę "ja" o sobie, a "ona" o mnie pod inną postacią. Dodam, że musiał wracać do siebie bo czekała go bardzo pracowita noc. A od razu po powrocie chciał z "nią" rozmawiać :-(

a po co to zrobiłaś?

to typowe zachowanie faceta!!! Mojemu tez zrobiłam kiedys taki tescik...ehhh

Chyba do końca mu nie ufam. Zaskoczona byłam tym bardziej, że po pierwsze mówi, że z nikim nie rozmawia bo nie ma czasu (m.in. ze mną), po drugie nie lubi rozmów przez GG i smsy. Nie wiem co o tym myśleć

Ja bym na Twoim miejscu dalej pociagla tą \"grę\" i przekonasz sie czy jest dwulicowy,czy kocha Cie na prawde czy nie.Hmm jak tylko bedzie z nia pisal o pierdolach i powie Ci o tym to bedzie OK ,ciekwe czy jak bedzie z nia ( czyli toba) pisal to czy wspomni o tobie,ze ma panne? hihi pociag to dalej!! pozdrowaki od czasu do czsu pisz co i jak ,papa

Właśnie zamierzam to zrobić. Możecie mi pomóc to pociagnąć? Co mam pisac na początku? Ja nigdy z facetami nie flirtuję na GG i jak ktoś się odzywa to ignoruję.. Trochę mnie to zabolało.

ja cie doskonale rozumiem po co to zrobiłas....musiałam wiedziec i tyle, takie jestesmy my kobiety...eh, taki lajf.... ja tez tak kilka razy zrobiłam ale nie wiem czy mój facet zajarzył ze go moge sprawdzac bo zawsze pisał:- nie mam czasu, czekam na gg na moja dziewczyne.... mam nadzieje że gdyby jakas sie do niego obca odezwała to tez by tak zareagował....ale niew iem tego na 100%

Aha a jak chcesz dalej to ciagnac to wykombinuj zdjecie jakies ładnej dziewczyny by mu przesłac... Dla chłopaka to jest doskonały test,jak ja kiedys to zrobiłam wiele sie o sobie dowiedziłam,hehe...jako ta "nowa kolezanka" zaprzyjazniłam sie z nim i doszło do tego ze zwierzał sie ze swojego zwiazku, hehe a ja mu rady dawałam :)

może napisz mu że np nie masz ostatnio z kim pogadac i taki etam, że facet cie zaniedbuje w zwaiazku ze barkuje ci bliskosci- zoabcz jak zareaguje....moze on to samo napisze??? zapytaj go czyj jest sam czy z kims....potem nawijaj normalnie o pracy, muzyce , wspomnij cos o ksiązkach

kobieto porozmawiaj z nim!!! no faceci to chamy - ja tez tak raz zrobilam - i facet sie chcial z nia (ze mna) umowic!!! pol swojego zycia mi opowiedzial w rozmowie.. ale ile mnei to nerwow kosztowalo... to nie ma najmniejszego sensu i wiecej bym czegos takiego nie zrobila :/ wiec mowie Ci.. daj sobie spokoj... a jezeli wogole go sprawdzasz to juz oznaka ze cos faktycznie nei tak

o czym mam z nim rozmawiać? na razie nie ma o czym... Co mu zarzucę? Musze to pociagnąć dalej i zobaczyć czy mnie okłamuje czy nie

Ja chyba też zrobię taki teścik:D

mój tez tak mówił, raz wróciłam wczesniej do domu a on sobie \"gadał\" z panienką ,która go zaczepiła. Powiedziałam mu, ze jezeli tak robi to oznacza ze jest jednak zainteresowany znajomością z kims innym. W obecnych czasach to tak jak by wyjść do pubu i poznać osobę. Jak więc w takim swietle wygląda miłość ? zapytałam go - przemyslał i teraz nie mam zadnego problemu. uwazam ze powinnas mu powiedzieć, wręcz zazadac wyjasnień. Jezeli naprawde Cię kocha to zrozumie ze tak nie można i nie sa to tylko niewinne pogawedki.

A jak mu wyjaśnić, że akurat do niego sie odezwałam? Wymyśliłam, że powiem, że miałam kiedyś przyjaciela o tym imieniu, ale on wyjechał 2 lata temu i kontakt się urwał, więc szukałam go przez GG. Teraz mam problemy... i był mi potrzebny A że nie znalazłam tamtego to... Może być?

On nie zrozumie. Jak go znam to jakbym sie do tego przyznała miałabym niezłą awanturę i pewnie stwierdziłby, że nie chce być z taką kobietą jak ja, bo nie może być sobą, sprawszam go itp...

brak zaufania to duzy problem...poczekaj czy nie powie Ci o tej nowej ONEJ...i przede wszystkim uwazaj by nie wyczul ze Ona to Ty...nie wiem na ile dobrze sie znacie ale trudno czasem udawac kogos innego...te same zwroty, slowka ten sam sposob wyrazania mysli...drobnostki najczesciej nas zdradzaja..a wtedy wpakujesz sie w niesamowity bigos...bo on okreci kota ogonem i Ciebie zapyta dlaczego to zrobilas, po co to zrobilas dlaczego go sprawdzasz...a wtedy Tobie bedzie trudno odpowiedziec na jego zarzuty... trudno cokolwiek radzic oprocz ostroznosci...a jesli facet robi uniki bo niby pracuje i nie ma czasu to moze pora na rozmowe o Was...po co bawic sie w gry...czasem rozmowa to najlepsze rozwiazanie...

moze byc

Proszę wieć o parę gotowych zwrotów, pytań, odpowiedzi itp. Dziewczyny pomóżcie! Jeśli chodzi o rozmowy to juz tyle z nim przeprowadziłam, ze nie mam siły na więcej.

Zapytaj sie go czy ma panne.Jak napisze ,ze NIE to masz niezbity dowod!!Masz archiwum w gg.?Jak tak to dobrze,archizuje sobie wszystkie z nim rozmowy,bedziesz miala dowow!!!!

mam pytanie ; Po co to robisz ???????? sama kopiesz pod sobą dołek , bedziesz umiał z tym żyć , zadręczasz sie na własne życzenie wiem co mówię , uwierz

a tak wlasciwie jak dlugo jestescie ze soba?:)

No wlasnie ile jestescie ze soba? zapytaj sie go czy ma panienke i sprawa bedzie rozwiazana!Jak napisze,ze nie ma to....juz sama wiesz co zrobic dalej

Jesteśmy razem ponad 2 lata. Po co? Jak mnie okłamuje to się rozstaniemy, nie chcę być z kłamcą.

Nie mogę od razu zadać mu takiego pytania, czy kogoś ma. Może sie domyśleć, ze to ja. Po drugie chcę zobaczyć czy dla innych znajduje czas by pogadać na GG

Nie mogę od razu zadać mu takiego pytania, czy kogoś ma. Może sie domyśleć, ze to ja. Po drugie chcę zobaczyć czy dla innych znajduje czas by pogadać na GG

hmmm...2 lata to troche zbyt duzo na takie "gry"...moze gdzies w Was wkrada sie nuda...bo to najwieksza zgnilizna zwiazkow... moze wlasnie dlatego odezwal sie do kogos innego..moze pora przeanalizowac co robi sie dobrze a co zle..czego brakuje...czym zaskoczyc...ja pewnego dnia dokonalam autooceny...zaczelam szukac sposobow na odnowienie tego co w zwiazku latwo zagubic... male zaskoczenie...moze wpadnij do niego niespodziewanie z butelka wina seksownie ubrana...w trakcie rozmowy z "ta druga"... zaskocz go...moze sam Ci powie...moze to kwestia tylko wlozenia wysilku...poza tym samo rozmawianie nie jest niczym zlym...nie mozemy uwiazac naszych panow zalozyc im klapki na oczy...dopoki nie flirtuje z NIa to jeszcze nie powod do dramatyzowania...a taka gra jest niebezpieczna...przez glupote mozesz stracic kogos na kim Ci zalezy...

kiedy teraz bedziesz z nim rozmawiala? to cos poradzimy:)

Coś się temacik zablokował

Pomoże mi któraś?