czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO SILVE !!!!! spełnienia marzeń, sukcesów zawodowych i w życiu prywtnym......a przede wszystkim PIEKNEJ FASOLKI JAK NAJSZYBCIEJ !!!

Estelko - już ci wysłałam - jak prosiłaś :)

wpadlam na chwile...maciezynstwo to cospieknego. jestem mama 6miesiecznej oliwki i strasznie chciala bym byc znow w ciazy...niby takie proste ale boje sie...czy to nie za malo czasu uplynelo od porodu zeby znow nosic malenstwo pod sercem?

witamy Cie Ifka

dziękuję dziewczyny za życzenia! ...to już 26lat niestety jak ten czas szybko leci!

cóz to jest 26 lat kochana Silve.....ja w kwietniu bede miała magiczną 30-tke, ale jakos bardzo sie tym nie przejmuje (podobno zycie zaczyna sie po 30-tce hi hi hi) no a ja mam nadzieje ze moje nabierze barw bo bede oczekiwać na dziecko............kurcze tyle mam pracy a tak mało checi do niej....

Hej hej:) A ja zrobiłam test no i oczywiście tradycyjnie jedna krecha. Ale nawet tego jakoś strasznie nie przeżywam. Teraz muszę grzecznie czekać na małpiszona który ma mnie odwiedzić dziś i mam nadzieję że się nie spóźni bo trzeba działać dalej;) Silve- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO SPEŁNIENIA MARZEŃ I MAŁEJ FASOLECZKI JAK NAKSZYBCIEJ pozdrawiam serdecznie

Andzia, cholercia! jak szkoda :-( może za miesiąc? :-) Silve - naj, naj :-) Paula dziękuję za fotki - super :-) a jak ktoś chce mojego maila - to jest pod nickiem :-)

Andziu kochana ale @ nie przyszła? to moze jeszcze jest szansa.

Witam Ifka - fajnie że do nas zajrzałaś. Moim zdaniem to troche szybko jesli pół roku temu rodziłaś, myśle że żadnych przeciwskazań medycznych nie powinno być, ale jesli byłabym na twoim miejscu to najpierw bym poswięciła sie wychowaniu pierwszego dziecka - przyjanmniej tak do 2 latek i potem starała sie od drugie. Teraz twoje córeczka potrzebuje jeszcze duuuuzo twojej opieki, a jak będziesz w ciąży to to złe samopoczucie itp - będzie ci cięzko się nią opiekowac - przemyśla to jeszcze.

Cześć Moje Kochane Dyskutantki :-) Ja też nie chce żeby cokolwiek się zmieniało na forum - trafiłam tu rok temu na cz. I i tam tez było takie pomieszanie - części dziewczyn się udało, reszta czekała i wszytskie sie dogadywały i wspierały w swoich problemach. Plisss - zostwamy ten temta jak jest teraz. Andzia i Paula - wiecie czegowa Wam życzę - to już zostało tyle razy powiedziane - tych dwóch kreseczek a potem takich kopniaków jak teraz doświadczam ( zresztą nie tylko ja :-) ). Czemu niby macie mieć lżej bez tych kuksańców - hi hi hi ? Asia - wygrzewaj się i słuchaj mężą - oni też czasami mówią coś mądrego :-D Estelko - jak masz jakieś pytana to pytaj śmiało - mieszkam we Wrocławiu prawie 27 lat to pewnie będę mogła Ci pomóc. Ifka - ja nie wiem za bardzo jak to jest z tymi następnymi ciążami - jeszcze nie dokończyłam jednej ;-) Ale wydaje mi sie, że lekarz powinien Cie zbadać i on stwierdzi czy u Ciebie wszytsko już wróciło do normy i możesz mieć kolejnego maluszka. Silve - buziaki i życzenia z fluidkami **************************************** I prosze inne Kobietki - nie opuszczajcie forum - ja tak lubię Was czytać - mniej sie już odzywam, bo w sumie to już jestem na finiszu i poza jakimiś bólami i moimi nerwami to nie mam o czym pisać :-( Ale jestem całym sercem z Wami Pozdrowiam wszytskie dziewczyny - równiez te których nie wymieniłam - oj duzo nas tutaj, dużo ... ale i weselej :-D Aga

Silve WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!!! 26 lat to piękny wiek:)

Kurcze - Andzia - spóźniłam się :-(

Dzięki dziewczynki Estelko może może:) postaram sie o to hihi AnA masz rację @ jeszcze nie ma ale myślę że test już powinien wyjść więc nie licze już że coś się zmieni. Ale kiedyś się uda ;) napewno

dzieki za rady :)

Andzia - głowa do góry !!! Silve - wszytkiego naj, naj,najlpeszego i tego czego sobie pewnie najbardziej życzysz - fasoleczki... A mnie dizisaj strasznei glowa boli - pewnie za długo spałam Naprawdę jak nie urok to... :D

Hej. Silve- wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. :) 26 latek to piękny wiek. Ifka- witaj. Mam takie samo zdanie jak Paula, jeszcze trochę bym odczekała. :) Andziu- moze faktycznie za miesiąc. :) Trzymam kciuki za efekty starań by rok 2005 był najbardziej płodnym rokiem.:D Aga- ja mu przyznaję racje- ale bez przesady- cały dzien w łózku to nie dla mnie. ;)

wiesz Paula chyba masz racje...jeszcze nie stracilam brzuszka po pierwszej ciazy...zreszta chyba i tak juz zostanie

Ifka - mam nadzieje że zostaniesz z nami :) Może napiszesz nam cos więcej o sobie??

chcemnuiec 2 dzieci, chce byc jak najdluzej na wychowawczym ale tez teskni mi sie do ludzi...do pracy....

hmmm cos o sobie...mam 24 lata i jestem rok po slubie...

Ifka a z jakiego miasta jesteś??? Widzę że jestes moją rówieśniczką...;)

Cześć!!! Ja dzisiaj jakoś nie najlepiej się czuję. Może przez tą pogode i brak słoneczka. Ifka ja też bym Ci radziła jeszcze trochę odczekać i poświęcić jeszcze trochę czasu Oliwce. Bardzo fajne imię. Może podesłałabyś nam zdjęcia swojej pocieszki??? Może jako już doświadczona kobieta napisałabyś nam jak u Ciebie wyglądał poród i na co zwrócić szczególną uwagę i jak się przygotować i wogóle jak to wszystko wygląda, jak długo dochodziłaś do siebie??? Mam nadzieję, że starające się nie będą miały nam tego za złe :-) Ide teraz zrobic sobie kawusię, może to mnie postawi na nogi choć trochę. Gosiu fajnie, że się odezwałaś!!!!!!!! A gdzie się podziewa La bambas, Bozina, Lulka, Dido??? Zapomiałyście już o nas dziewczyny???????????

z sulejowka ze 20 km od w-wy

Ifka ja też mam 24 lata i jestem rok po ślubie, tzn. w kwietniu minął rok. Fajnie, ze do nas dołączyłaś.

ja rodzilam 12 godzin...bylo cieko ale milo wspominam porod...na nogi stanelam od razu i to byl blad...tzeba swoje wylezec w lozku...

tez sie ciesze :)

ja Ifka jestem z Poznania - jako jedyna chyba z tego forum ;);););)

Silve wszystkiego naj!!!!!Ja też za parę dni będę musiała zmienić nicka na Gosia26:(:(:(.A to dla Ciebie:

Kochane jesteście! Jeszcze raz Wszystki dziękuję za życzenia. Pragnę aby najszybciej spełniło sie to jedno-najważniejsze jak na razie-dzidziuś:) Ostatnio ustaliliśmy w pracy,ze będziemy od tego roku obchodzić imieniny. Wcześniej obchodziliśmy urodziny (z racji tego,że szefowie są Białorusinami,a na Białorusi ważniejsze są urodziny). Dlatego ja postanowiłam,ze winko i ciacho przyniosę w listopadzie-imieniny. Ale było moje zdziwienia,jak dziś szef przyszedł z bukietem kwiatów. Właśnie byłam w domu po ciasto i wino. Także znowu świetuję w urodziny :)