do facetów, których dziewczyny mają małe piersi!

powiem tylko tyle " piekne kobiety pozostawmy facetom bez wyobraźni.." Pozdro laseczki:)

duze piersi robia sie obwisle, a male dluzej zachowuja jedrnosc. i to jest szczera prawda. najladniejsze piersi sa takie ktore mozna chwycic do reki a nie po kolana

jak się m biust który nawet ust nie wypełnia:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

jak to sa małe cycki??to ja jestem papieżem!!człowieku to jest normalny biust i wcale nie zwisający,co za naród!!

mam nadzieje ze cie Czarkkku nie znam...ja nie obrażam żadnych biustów i uważam czy duze czy małe powinny byc przez facetów kochane!ale to tylko moje skromne zdanie....

Czarek to według Ciebie są małe piersi?? Ja mam może takie ,tylko różnią sie kształtem http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=792002 I co Ty na to ?:|

nie podoba mi się to jak traktujesz dziewczyny!i naprawde zycze by zadna cie nie pokochala,bo nie wiem jak mozna traktowac kobiety tak przedmioto!!gdybyś nie miał ręki,nie było by ci przykro ze że się z ciebie śmieją?ośmieszac ludzi jest łatwo,dopóki samy się nie przejedziemy na tym jak to jest byc wyśmiewanym!dlatego zycze ci by spotkało cie w zyciu coś co ci pozwoli zrozumiec ze ludzi się tak nie traktuje i nie ocenia się ich względem tego ile ważą,jaki mają wzrost,czy kształt nosa etc

Zgadzam sie z toba w zupelnosci "troszke inna" .Faceci to nie jest wina lasek ze maja male piersi tak samo jak facetow ktorzy maja 160 , albo są chudzi. Bez sensu... Zreszta, są faceci na poziomie dla ktorych akurat wielkosc piersi niema wielkiego znaczenia, a laska go bedzie pociagac i moze nadrabiac czym innym. Faceci jestescie beznadziejni naprawde.. chyba niedobawieni małolaci sie tutaj wypowiadają... szkoda słow...

Czarku nie musisz mi współczuć bo nie ma czego :) Owszem mam kompleksy na punkcie swojego małego biustu ,ale to nie jest powód do współczucia , jestem osobą otwartą i pewną siebie ,mam zalety i wiem ,że podobam się tym ,którym chce sie podobać ;) Jeśli oceniasz kobiety tylko po wielkości ich biustu coś z tobą nie tak. A co do tej teorii ,że seks z kobietą posiadającą mały biust jest jak seks z dzieckiem , to seks z kobietą posiadającą duży biust byłby jak seks z matką ,która was karmiła... więc daruj sobie takie ukazywanie tego faktu bo daleko temu do prawdy. Pozdrawiam ;)

Oj jak czytam te wypowiedzi to aż chce mi się płakać :/ Czy to naprawde jest takie złe, jak laska ma mały biust albo nie ma go wogóle?? Mi ostatnio chłopak też zaczyna dokuczać z tego powodu, mówi że mam mały biust, że gruba jestem itd. Normalnie idzie się załamać ;( ;( Powoli zaczynam się zastanawiać czy wogóle znajde sobie faceta, który zaakceptuje mnie taką jaka jestem. Naprawde przykre jest to co pisze Czarekkk, jak bym miała wpływ na mój wygląd to zapewne wyglądałabym teraz jak typowa Barbi bo tylko na takie lecą faceci. :/ A tak naprawde sama dla siebie to chciałabym tylko tą miseczkę B. Czy to tak wiele?? ;( ;( ...i słychać tylko cichy płacz...tak cichy i smutny,że aż strach...=((

Zdołowana nie przejmuj sie tym co inni mówią ,postaw na inne swoje zalety ;) Wiem ,że jest ciężko ,mam ten sam problem ale sie przełamuje i jak tydzień temu miałam ogromnego doła z powodu moich kompleksów to dziś nawet takie wypowiedzi Czarka mnie nie martwią :) Dla mnie najgorsze jest chyba to ,że moja 15 letnia siostra ma biust większy odemnie :| (rozmiar duże A) i mi by taki w zupelności wystarczyl bo nawet bez stanika jest widoczny ,a jak ta lata wszędzie w wydekoltowanych bluzkach itp to już wogule .No ale co robić ,trzeba się zaakceptować w końcu i myślec pozytywnie :) Pewnie jeszcze nieraz nie bede umiała na siebie w lustro spojrzeć ,ale trzeba być optymistą ;):*

kurcze, moja mama i siostra maja duze piersi to i mnie spotka ten los ;( ja nie chce!!

kie ka - hehe ja też tak mam, ze raz mam wielkiego doła a za jakiś czas olewam wszystko, nawet jak ktoś się śmieje z mojego biustu :) Ale ostatnio jak tak czytam niektóre wypowiedzi na forum to co raz częściej mam doła, czuję się przez to mniej wartościowa, niekobieca itd itd. Nie rozumiem tego - moja mama ma duży biust ( miseczka C), babcia to już wogóle chyba ma DD :P druga babcia też ma spory (chociaż obydwie są przy kości więc to może też coś dawać). Moja siostra ma malutki, a co najgorsze jest grubiutka - i to bardzo - a biust 75B. Strasznie to wygląda w porównaniu z resztą ciała - tak samo jak i u mnie :( :(. Heh może badania na hormony coś wykarzą .... u mnie w rodzinie mało kto ma miseczke A, wszyscy minimum B. Ale to życie jest ciężkie :/ :/ cdsiovcfdvoefove - ale śmieszne, naprawde. Mało się nie poryczałam ze śmiechu taka zabawna jesteś. n/c :|

ja jestem kompletnie płaska,róznica między pod biustem a w biuście wynosi z jakieś 6cm!cycków po prostu nie mam!a mimo wszystko byłam wczoraj na wezelu w sukience do której nie mogłam zalozyc stanika i jakoś zyje:)nie było tak źle!szczerze wam powiem ze moim marzeniem jest miec pełną miseczkę A!ale jak patrze na mój biust to chyba kazdy nabyty cm byłby dla mnie szczęsciem!dziwie się tylko nie którym facetom!mam faceta który mnie naprawde kkocha,ez względu na biust i jestem tego pewna!on nigdi nie powiedział nic złego na temat mojego biustu,jego milosc jest dla mnie najwiekszym szczesciem jakie mnie spotkało!dlatego dziewczyny jeśli facet wam mówi ze jestescie za grube czy ze macie za mały biust to od razu z nim zrywac!!uwierzcie mi,to nie jest facet was wart!

maleserduszko - ja też mam 6 cm różnicy, ale nie jestem szczupła :/ Gratuluję Ci faceta, ktory akceptuje Cię taką jaka jesteś :) To naprawde wielki dar mieć kogoś takiego koło siebie. Może masz rację, że facet który sie śmieje, że jesteśmy grube albo że mamy mały biust to nie jest wart żadnej dziewczyny. Mi chłopak tak mówi, ale czy ja mam pewność,że jak znim zerwę to że znajde sobie kogoś lepszego? Bo ja zaczynam już wątpić w to, że znajdę kogoś kto mnie pokocha naprawde taką jaka jestem :( :(

zdolowanaismutna!!rzuc go!no sama chyba widisz jak on cie traktuje,czy to jest sposób na okazywanie milosci?mój facet jest z emną,mimo ze przez dłuższy okres podrywała go dziewczyna z sporym biustem!ale nie zostawił mnie przeciez dla niej,bo oon kocha mnie całą,moją dusze,serce,charakter i to jest wspaniałe!dlatego prosze cie nie męcz się znnim nie daj się tak traktowac!!

Mi się podobają biusty B i C :-) Moja dziewczyna ma B i jestem z tego strasznie zadowolony (nigdy jej nie okłamuje) ...Ps. Jak mi sie podobają czyjeś piersi to komplementuje a jak nie, to nie! (nigdy nie fałszuje rzeczywistości)

no właśnie dlatego trzeba rzucic faceta który wypomina nam nasze wady w wyglądzie!kiedy ja jestem z facetem nie narzekam, na to że jest np.za chudy czy że ma krzywe zeby,skoro go kocham to takie rzeczy nie mają dla mnie znaczenia!a facet który potrafi tylko narzekac na wygląd partnerki,jej figurę nie kocha jej widocznie dlatego nie ma sensu przedłuzac takiego związku!!

masz racje,psychika!!ale to nasza wina?to ludzie wprowadzają nas w kompleksy,równiez faceci z którymi jesteśmy!i nie mów głupot ze biust nie ma znaczenia,bo jestem pewna ze ma!lubisz byc z laską która ma biust którego nie jesteś w stanie złapac,bo jest tak miniaturowy!!??na pewno nie....

heh ... jak to się łatwo mówi, że to nasza psychika, że rozmiar biustu nie ma znaczenia itd itd ... Szkoda tylko, że prawda jest troszeczkę inna. Nie od dzisiaj wiadomo, że faceci patrzą na wygląd bo zanim sie pozna czyiś charakter to leci się na powłokę zewnętrzną. Szkoda tylko, że Ci mężczyźni co piszą, że dla nich wielkość biustu nie ma znaczenia są w mniejszości :/ maleserduszko - nie mogę go rzucić, a nawet chyba nie chce. Może i mówi mi takie rzeczy, ale i tak mówi, że mu na mnie zależy. On dla mnie się bardzo zmienił, nie lata już za innymi dziewczynami a osoby z jego paczki nie poznają go przez to bo wcześniej miał skłonności do znajomości jednonocnych :P Chce, żeby się jeszcze zmienił i to już na trwałe dlatego przecierpię już tyle. Jak mi się go uda zmienić to będę bardzo szczęśliwa.

taaa nie zauważy braku biustu. A podczas seksu to będzie pleców dotykał. Heh ...

a mnie boli pierś :( i nie wiem czemu...

masuję..obie też..poza tym masowanie mnie również uspokaja, ale ona i tak czasami boli :(

wstydze się troszkę

rano wezmę numerek...

nio możę nie będzie zwracał uwagi ... chociaz jakos wątpie w to. Facetów to kręci :/ Chyba sie nie rozbiorę przed żadnym gościem i zostane starą panną :D Jej okropność :(:(:(:(

eby isc do zakonu trzeba w boga wierzyc,miec powołanie itd!po za tym trzeba sie liczyc z koniecznością wyrzecznia się tylu rzeczy!do końca zycia mieskzanie w klasztorze,sprrzątanie,usługiwanie księżom!a więc pomysł niezbyt dobryy... zobaczysz trafisz na faceta który cie pokocha,bez względu na rozmiar cycków!!:)

Widzę, że topik odżył, może to jest związane z tym upalnym latem i mnóstwem pięknych, pełnych biustów na ulicach. A my małobiuściaste się tym dołujemy? Kiedyś się wypowiadałam na tym topiku jako onaaaaaa70A, więc doskonale wiem, co przeżywacie. Mój kompleks mam od 3 lat, a zawdzięczam go mojemu facetowi, i kilku cycatym znajomym. Nic nie bierze się z niczego. Przede wszystkim pozdrowienia dla centurychild27 :) Chciałeś chyba zdjęcia, to proszę bardzo, tutaj jest ich sporo: http://wiekszepiersi.forumer.pl/viewtopic.php?t=103&sid=def0756ec442083a9274bd2c36296592 A \"towarzyszki niedoli zapraszam\" do nas: www.wiekszepiersi.forumer.pl

Dziwię się Wam wypowiadacie się inteligentnie i bierzecie na poważnie wypowiedzi gości, które w oczywisty sposób świadczą o nich (podejrzewam że są z czystej złośliwości). Nie są reprezentatywne dla większości panów. Jeżeli facetowi poważnie zależy na kobiecie nie będzie jej rozkładał na części, w przeciwnym wypadku nie jest nic wart.

tak juz tam biegnę ... :/ Jakie ludzie mają pomysły :| LauraMini - ten temat chyba będzie wieczny. Problem małych biustów chyba nigdy nie zniknie :/