do facetów, których dziewczyny mają małe piersi!

wkurvia mnie ten temat są wielbiciele małych i dużych biustów mi to wsio paradno

chciałby swojej dziewczynie z okazji urodzin zasponsorowac powiększenie biustu... ale obawia się , że usłyszy w odpowiedzi: "...nie kochasz mniejuż, tak...?" :P

teraz tak faceci gadacie,ale jak przychodzi co do czego to narzekacie!!ja tu nie mówie o tym jak laska ma miseczke A czy B,ale jak jest po prostu najnormalniej w świecie płaska i wystają ledwo co sutki spod bluzki!!i jak tu nie miec kompleksów?przecież to ejst coś okropnego...ja jestem za operacją tylko ciągle nie mam kasy,choc juz mam upatrzonego w warszawie chirurga....

Ja popieram operację, i może sobie kiedyś zrobię (jak będę miała kasę). Ale nie popieram powiększania biustu do bardzo dużych rozmarów, bo to już się dobrze nie prezentuje. Ładnie ma zrobiony biust np. Adriana Lima.

wy chyba oszalalyscie :/ tak glupio gadac i marzekac :/ niemacie nic innego do roboty? przeciez tego czytac sie nieda, bo co wypisujecie to nie jest madre... gurwa pisac "a ja mam A, a ja mam B, o Jezu jakie my plaskie! " zenada :/ zastanowcie sie :/ a te operacje... to smieszne :/ kto by chcial miec lalkie barbi... ceni sie naturalnosc a nie jakies sylikony :/ jakbym chcial podotykac worka to bym do reklamowki siana napchal i byloby to samo co sylikon. Nie rozumiecie ze liczy sie naturana piers? operacje operacje.... dajecie sie pokroic dal metki na staniku... pzreciez to chore :/ czytac mi sie tego nie chce, szkoda mojego cennego czasu i nerwow na tak glupie opowiesci o misezckach AA, A, B... juz wszystkie tu odnalazlem rozmiary na tym forum i bylo tak AA- nieasuje jednej, zas D- tez nie pasuje drugiej... to czego wy chcecie? czytac sie tego niechce.

No wiesz, ja mam kompleks z powodu chłopaka. To on mi dał odczuć, że jestem gorsza od innych kobiet, hojniej obdarzonych przez naturę, bo mam tylko miseczkę A. Wcześniej nigdy nie myślałam o sobie, że jestem płaska.

to wez kopnij go w cztety litery. chlopak ttory ma dziewczyne i ja krytykuje lub mowi "tu i tu jest zle, bo mi sie marzy takie jak tamta ma..." jest gów... wart. kopnij szczeniaka i niech dorosnie. Ja sie dziwie ze ty martwisz sie o rozmiar stanika niz o to czy aby napewno jestes z chlopkiem odpowiedzialnym i szanujacym Ciebie... Bo jakby cie szanowal i kochal to nigdy by ci tak nie wytykal paluchami tego czy tamtego. Wy nie rozumiecie ze prawdziwi faceci jak kochaja to kochaja swoja dziewczyne taka jaka on jest? A ze trafiacie na jakis "takis" to wasza wina bo nieumiecie rzetelnym okiem spojrzec na nich. A w przyszlosci wyjdzie szydlo z worka i tyle... bedziecie tylko zalowac bo bedzie was traktowal jak przedmiot i rozbieral na kawaleczki... i tak juz to robi ... prawda?

i piszesz jeszcze ze dal ci odczuc ze "jestes gorsza od innych kobiet"... ten facet to jakis.... (brak slow by opisac to kim on dla mnie jest i by opisac to co ty robisz i ze dajesz sie tak ponizac i obnizasz przez niego swoje mniemanie o sobie......... ) I TO TYLKO PRZEZ BIUST! A ZOBACZYSZ CO BEDZIE DOPIERO W PRZYSZLOSCI, POWYTYKA CI JESZCZE WIECEJ (MOIM ZDANIEM)

Ja już z nim nie jestem. Ale widzisz, jego już nie ma, a kompleks został, tak bardzo mi się to wryło w psychikę, że wydaje mi się, ze większość facetów tak myśli.

guzik prawda. wez dziewczyno zapomnij o tamtym blaznie i jego glupim gadaniu. Ja na twoim miejscu nawet sobie nie marnowal czasu na niego, dziwie sie wogole ze pozwolilas mu byc jego dziewczyna. Wiem ze durnów nie brakuje wsrod chlopakow, tak jak pustych pudernic wsrod dziewczyn, ale dąż za normalnoscia i nie przejmuj sie debilnym gadaniem. Musisz tak szukac by odnalesc ta idealna polowke, ktora cie pokachoz cala, a tamtym baranem .... (cenzura) sie nie przejmuj. skoro ci nie przeszkadza maly biust to wszystko jest OK. reszte olej

do LauraMini: czy ja wiem czy ta Adriana Lima ma tak ładnie ten biust zrobiony... wyglda troche sztucznie :) Nawet nie troche tylko bardzo :) Pozdrawiam

Zapomniałam dodac, ze całkowicie zgadzam sie z wypowiedziami tego pana wyzej :)

popieram, facet jesli kocha, to w dupie ma czy to jest AA czy to jest F, bo i takie i takie należą do jego ukochanej więc jak tu ich nie kochać??? moja ma najmniejsze B i ostro sie wkurwiam na nia gdy mi mówi że są za małe, że czasem myśli o operacji etc. słuchajcie kobiety: rozmiar biustu tak na prawde nie ma najmniejszego znaczenia, gdyby moja ukochana miała F, powiedziałbym jej że są najpiękniejsze na świecie!! i byłaby to szczera prawda!!! dlaczego? bo są jej, a ja nie chce dotykać "wymarzonych" rozmiarów , ale właśnie biuścik mojego kotka i żaden inny - nie ważne jakiej jest wielkości. dlatego wbijcie sobie dziewuchy raz na zawsze do główek- facet (ten normalny) kocha was CAŁE a nie tylko w częściach i rozmiar nie ma tu nic do rzeczy, to tak, jakby spierać się o kolor włosów czy wzrost.

Chciałabym, zeby tak było jak panowie piszecie. Ale zrozumcie nas, że wyleczyć sie z kompleksów tak łatwo się nie da :( Jeżeli dziewczyna ma biust tam miseczkę A, albo B itd to nie ma na co narzekać, ale co mają powiedzieć te które całkowicie biustu nie mają?? Nie każda dziewczyna, która ma mały biust, jest też szczuplutka itd. Przeważnie tak jest, ale uwieżcie, że nie zawsze. Ja jestem tego niestety przykładem :( Może łatwo się mówi, że trzeba zaakceptować siebie, ale czasami jak sie patrzę na siebie, to aż się płakać chce :(

takiej wielkosci mam biust!~i powiedziecie mi,jaka dziewczyna sie by nie przejmowałą takim biustem?i jakiemu facetowi może się on podobac!!?? http://www.yummy-cummy.com/teen/0503/28/pics/redredtn08.jpg http://photos1.blogger.com/img/110/2065/1024/234.jpg Ja na punkcie biustu mam takie kompleksy że facetowi pozwalam się dotykac wszędzie byle nie po biuście,nawet w łóżku wole miec zakryte cycki!!I tego juz nie zmieni społeczeństwo,ja juz mam to w psychice!Jeszcze ze 2-3lata i operacje sobie zrobię,wolę sztuczne "coś"niż nauralne"nic"!I na pewno wiele osób się z tym zgodzi!

ten pierwszy link to pomyłka!!

czytac mi sie tego nie chce... jak juz pisalem... - ciagle marudzicie i ciagle jet to samo tylko inaczej opisane :/ zygac sie tym juz chce. i wqurwia mnie to ze ciagle chodzicie niedowartosciowane i zawracacie dupe tym jeszcze innym, ale jaki inni mowi do was madre slowa, ze jak chlopak kocha dziewczyne TZN ZE JA CALE KOCHA to macie to gdzies... tylko znow matudzicie i marudzicie ze "jaka ja gruba, jaka plaska, jaka barzydka..." itp itd itp itd... wqorwic sie idzie... :/

Ja ma bardzo malutenkie A i mialam/mam kompleksy na ten temat. A jak mi mialo przyjsc do pokazania ich mojemu bylemu to po prostu wpadlam w panike. A potem okazalo sie, ze jemu sie spodobaly. Na poczatku nie moglam w to uwierzyc, ale on ciagle chcial je dotykac, piescic, calowac itd :) Naprawde trudno mi by bylo nie uwierzyc w to, ze mu sie podobaja :) Nie wiem, czy jeszcze trafie na kogos, kto pokocha nie tylko mnie ale takze moje male piersi, ale wiem, ze jesli facet naprawde pokocha mnie, to bedzie uwielbial takze moj biust. Do laleczkadeseczka: Ja jak sie wyprostuje tez mam taki biuscik. Ale jak przeczytalam troszke wyzej, to chyba juz wiesz, ze i taki mozna pokochac :) A nawet trzeba ;)

mi ten drugi link działa! do malae5,ale przecież widzisz ze ta dziewcyzna na zdjęciu tak naprawde nie ma nic!ja mam różnice w biuście a pod z jakies 5cm!przeciez to jest koszmar:(

Wlasnie u niej nic nie widze, bo ma zasloniete piersi wlosami :) A jak ja stane wyprostowana, nie tak jak normalnie stoje, to u mnie tez nic nie widac. A nawet nie zdajesz sovie sprawy, jak mimo mi bylo patrzec na mojego bylego, gdy je calowal, gdy z takim uwielbieniem na nie patrzyl :) I sama przez to je polubilam :)

ale widac sutek,a więc widac że jest płaska

Nio jest płaska, masz laleczko rację. Ale przecież nic na to nie poradzimy, że nas natura nie obdarzyła :( U niej to proporcjonalnie wygląda, bo cała jest szczuplutka. Jeżeli też masz szczupłą budowę to się nic nie martw.

Fakt, widac sutek. Nie zauwazylam wczesniej. Ale na tym pierwszym zdjeciu dziewczyna juz ma biust. Malutki, ale ma. Wierzcie mi, ze ja mam naprawde malutkie piersi, a jednak mojemu bylemu sie podobaly. I wierze, ze sa jeszcze tacy faceci :)

jakim pierwszym zdjęciu??przeciez tylko jedno jest bo ten pierwsszy link to pomyłka!!A i nie powiedziałabym ze jest proporcjonalna!wręcz przeciwnie,ma ewidentnie za mały "biust"do reszty ciała

oj chyba przesadzasz. Ja mam taki biust, a jestem o wiele wiele grubsza. :(:(

Trzeba skopiowac link. Jest tam ruda dziewczyna z uniesionymi rekami.

dzien dobry wszystkim bo dawno mnie tu nie było- urlop i takie tam Laura Mini dzieki za pozdrowionka,ja równiez cie pozdrawiam goraco,myslalem ze pomoglismy ci wyjsc z kompleksow? przejzalem tylko pobierznie temat od mojej swojej ostatniej wizyty i sie ogolnie wiele nie zmienilo moja mala uwaga na temat ostatnich dni upalnych ktore nas nawiedzily,sporo czasu spedzałem biegajac po miescie a mieszkam w jednym z wiekszych(szczecin) i nie widac tak wielu duzo biusciastych pan,sporo dziewczyn tych z małym biustem pokazuje swoje wdzieki,az milo popatrzec,nie wiem skad u was takie twierdzenie ze tych malobiusciastych jest mniej,chyba poddajecie sie glupim stereotypom,a nie powinniscie cos pozniej napisze bo mam troche pracy

Nio, niestety kompleksik jak był tak jest, ale chyba jednak mniejszy, i dobrze :) To fakt, że wcale nie dominują dużobiuściaste, tylko my małobiuściaste takie wyłapujemy wzrokiem, i się nam potem wydaje, że tych z dużym jest więcej. Ale trzeba wziąć też pod uwagę to, że chyba najwięcej kobiet ma miseczkę B, która duża nie jest, bo jest średnia, ale nam sie wydaje duża, bo my mamy mniejsze piersi :)

male i jedrne biusciki :) Sa po prostu rozkoszne i najcudowniejsze na swiecie !!!