zara_zka 0 Napisano Grudzień 11, 2006 przetrwalam ten dzien w pracy BP i jestem dumna :D:D:D tym bardziej, ze bylo mi ciezko - pracuje w tym samym pomieszczeniu z osoba, ktora pali Co do przybierania na wadze, tez sie boje. Od jakis 2 tygodni przestalam slodzic kawe, herbate. Nie uzywam cukru. Myslalam, ze bedzie ciezko ale jest oki i smakuje dobrze. Cwicze, staram sie regularnie ale i tak nie zawsze wychodzi. Mam nadzieje wiec, ze nie przytyje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Zarazka Ja na uczeln i , caly czas wychodze towarzyszyc mojej kumpeli od fajka, z tym ze ja nie pale:D A\'propos cwiczenia , to ide troche sie pomeczyc:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena24 Napisano Grudzień 11, 2006 to ja tez sie pochwale. w sobote bylam w pubie z chlopakiem (jeszcze palaczem) i z para znajomych - tez niestety palacze. dalam rade bez fajki. mialam momenty kryzysowe ale przetrwalam i jestem z siebie dumna.pozdrawaim. zmykam pobiegac na biezni!! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Grudzień 11, 2006 -setunia-witam Cię serdecznie dziewczynki najważniejsze jest to żeby być pachnącym :D a waga po pewnym czasie sama wraca do normy pozdrawiam Wszystkie piękne i pachnące Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 11, 2006 setunia - mój mąż nie pali, kiedyś jak był młody i głupi to popalał ale na szczęście sie nie wciągnął, ja niestety tak, a co gorsza sam mi kiedys papierosy przynosił :( Marlena 24 zuch dziewczyna, jedz zdrowo i ruszaj sie duzo to nie przybędzie kilogramów, a gdyby nawet to niewiele :D gregia witaj w gronie niepalących :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość diunka Napisano Grudzień 11, 2006 Hej, ja też w trakcie rzucania palenia, lecę na nicorette, natomiast zaczęłam mieć straszny kaszel czy to normalne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zara_zka 0 Napisano Grudzień 11, 2006 hej diunka ja tez mam od wczoraj kaszel ale wydaje mi sie, ze to z przeziebienia ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wala Twist 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Hej Kaszel na początku rzucania jest normalny, smoła schodzi z człowieka. Rzęski w oskrzelach zaczynają od nowa pracować i oczyszczać drogi oddechowe (u palacza są unieruchomione) Troche to trwa zanim wszystko wroci do normy. Zlosliwiec- miło że zajrzałes, odwiedzaj nas często, jakby nie patrzec jestes gwiazdorem tego topiku :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zara_zka 0 Napisano Grudzień 11, 2006 nie wiedzialam o tym kaszlu ale to dobrze niech sie oczyszcza organizm :) przede mna kolejny spacer z psem dzis nawet nie mam ochoty na papierosa :) pozdrawiam i zycze wszystkim dobrej nocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena24 Napisano Grudzień 12, 2006 Witam!! z tym kaszlem to tez slyszalalam ze normalne a w dodatku moga sie pojawic bole glowy, sennosc, potliwosc. No i kolejny dzien bez papierosa - cos wspanialego. mialam juz kilka podejsc do rzucania palenia ale nigdy nie szlo mi to tak sprawnie jak za tym razem. moze to sila nastawaienia. chyba przez miesiac nastawaialam sie ze rzuce to swinstwo. czytalam duzo w necie na temat palenia, rzucania itp. nie chce zapeszac bo jeszcze moze sie pojawic jakis potforny glod ale jak na razie wszystko jest tak jak chcialam. no i dzisiaj idac do pracy dobieglam do autobusu bez problemu bez wiekszego zmeczenia :) :) Pozdrawaiam. trzymajcie sie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena24 Napisano Grudzień 12, 2006 sorki za bledy potworny powinno byc napisane, oraz za literowki i ogolny chaos w wypowiedzi. troche jeszcze spie :) milego dnia no i BP :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alleaffar 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Witam wszystkich pachnących i walczących znałogiem;) Apetyt wrócił do normy po ok.6-u tygodniach, nie odczuwam ochoty zapalenia.....pamiętam ten smród w ustach :P Nigdy już nie zapalę ....bo tak chcę. 93BP Miłego dnia wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka1 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Witam!!! Zapomniałam ostatnio zajrzeć do WAS. Niepalenie sie oplaca.Wczoraj mąż mi powiedział , że wyładniałam!!! Warto było. sama czuję sie odlotowo.Trzymajcie sie wszyscy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Całuski dla Wszystkich! Kolejny dzień wygrany dla mnie bo bez papierocha! Wczoraj miałam chyba kryzys bo nie dość że śniło mi się że paliłam to jeszcze chodziłam tak głodna, iż myślałam, że wrębie konia z kopytami a słonia na deser. Po przespanej nocy jest zdecydowanie lepiej i znowu patrzę na świat pogodnie. Przerażają mnie te wilcze napady głodu i perspektywa zaokrąglenia się tu i ówdzie buuuu! Piszecie Kochanie , że potem wszystko wraca do normy ale.... kiedy będzie to potem! Jak licznik wybije mi +10kg!!! Toż wtedy nie zmieszczę się we drzwi! Matuśku, a miałam nadzieję, że tym razem będę chudła w oczach przez to rzucanie fajek, bo przecież ja prawie nic nie jem a żyję tylko dzięki kawie i herbatkom czerwonym i zielonym! Więc niech ktoś mądry wytłumaczy mi skąd te dodatkowe kilogramy!? Póki co +1kg, ale to dopiero początek, a co potem! To mnie po prostu dołuje do bólu i do łez!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia13 0 Napisano Grudzień 12, 2006 pozdrawiam pachnących chłopców i dziewczynki na liczniku 80 dzień BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zara_zka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 witam wszystkich cieplutko zaczęłam kolejny dzień BP i oby tak dalej :) i życzę tego wszystkim zmagającym się z nałogiem :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinia/ 0 Napisano Grudzień 12, 2006 balbina nie szalej ! + 1 kg to nie tragedia ! ja poczatkow b. sie balam sie przytyje , zaczelam tyc w drugim miesiacu ( bo przestalam cwiczyc) .Teraz mam 2 kg do przodu, wolalabym tego nie miec ale coz..zaokraglilam sie tu ( moze byc :) ) i ówdzie ( co mnie wkurza :() ale wiem,ze to minie i wszystko wroci do normy , bo juz to przerabialam. glowa do gory ! Do lata bedzie ok ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Witam pachnących balbinko kochana wiem co czujesz, ja też obawiam sie utyć ale niestety bioderka się powiększyły i :( . Miałam problemy z nadwagą ale po urodzeniu 2 dziecka pozbyłam sie zbędnych kilogramów (nawer z niezłym zapasam), teraz mi sie troche uzbierało z lenistwa i jeszcze 2 dodatkowe kilogramy po zaprzestaniu palenie (nie palę 24 dni). Od wczoraj jestem na diecie kapuścianej i chce ją pociągnąć do świąt, żebym mogła pochwalić się niepaleniem i smukła sylwetką :D Wiem że na mnie ta dieta działa bo stosowałam ja wiosną tego roku i w ciągu tygodnia 5 kilo poszło w zapomnienie, dokładnie tyle ile chciałam, teraz też tak będzie (musi :D ) ps/świetnie działa na zaparcia :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 zarazka, dzielnie się trzymasz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Amazonko ja po jednokrotnym zastosowaniu tej diety, która notabene dła rewelacyjne rezultaty, mam w tej chwili odrzut zupełny na sam zapach tej zupki. Ciekawa jestem czy sprzedawana dieta kapuściana w kapsułkach daje te same efekty? Może testowałaś te tabletki? Pewnie się wszyscy nasmiewają ze mnie że tak przeżywam kilka kilo do przodu, ale ja odkąd sięgam pamięcią na okrągło odchudzam się żeby zgubić udka i brzuch. Efekt który osiągnęłam latem widzę że idzie w siną dal i dlatego płakać mi się chce! Nie dołowałabym się gdybym pożerała ogromne ilości jadła ale ja po prostu tylko skubnę coś i to coś już włazi w d..ę! Dlatego tak bardzo ubolewam nad tym! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena24 Napisano Grudzień 12, 2006 Dziewczyny!! ja tez (tak jak napisalam wczesniej) boje sie przytyc. po 5 dniach nie palenia widze roznice w metabolizmie i dlatego pije duzo wody, sokow pomidorowych, ziola , przeszlam na diete nielaczenia, no i zaczelam cwiczyc. mam nadzieje ze pozwoli uchronic mnie przed nabieraniem na wadze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Bolbinko, kapustka w tabletkach NIE DZIAŁA :( przynajmniej na mnie Co do zapachu i smaku zupy ta masz rację, mi też już po 2 dniach nie smakuje, fujjj... ale zaciskam zęby i jem :) Może doprawiaj zupkę, można dodawać ulubione przyprawy :) sos sojowy naprzykład, naprawdę nie smakuje z nim aż tak żle. Panikę nie tylko Ty siejesz, ja tez ma przerażenie w oczach gdy wchodze na wagę i widzę coraz więcej cyferek, ale to minie i waga nam się unormuje a my nie będziemy więzniami nałogu !!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikitka-nowa 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Ach...jak dawno mnie tu nie było :) Ilu nowych ludzi :) Ostatni mój wpis znalazłam na 169 stronie! Chciałam się tylko pochwalić, że dziś mój 21 dzień BP! Trzymajcie się cieplutko i pachnąco! Buzki dla wszystkich :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gadzina 47 Napisano Grudzień 12, 2006 16 DBP:D Kochane moje i to się liczy. Jak zaczniemy łapać wszystko i to i to i tamto to w końcu nic nam z tego nie wyjdzie.Chwilowo skupiam się na niepaleniu i wszystko temu podporządkowuje. Jak mi to wyjdzie zajmę się wagą. Mam nadzieje że wiosną zaczne jezdzić na rowerku i nareszcie będzie (może)mnie stać na basenik przynajmniej raz w tygodniu. Więc kochane święta przed nami nie znam nikogo kto przez święta chudnie :D.I myśle że diety przed świętami to bez sensu nabrałyście po kilogramie, góra dwa po świętach to wszystko zwalicie. Ja staram się jeść tyle ile jadłam. ( I tak przytyłam chociaż nie podgryzam niedojadam ) Zapijam wszystko herbatkami. I myśle że te dwa trzy kilo uda mi się zrzucić ale wiosną. Najważniejsze jest zdrówko i to że nie palimy. Złośliwiec odwiedzaj nas czytam wszytkie Twoje wypowiedzi mądrze mówisz. Trzymam za wszystkich kciuki:D Będe więcej się udzielać :D jak tylko wyzdrowieje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gadzina 47 Napisano Grudzień 12, 2006 Coś znowu jestem pomarańczowa:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gadzina 47 Napisano Grudzień 12, 2006 Co sie dzieje?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Nie wiem co to.Ale to ja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zara_zka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 chcialam Wam wszystkim podziekowac czuje, ze gdybym nie weszla tu w niedziele to dzis nadal bym palila a tak mija 4 dzien bez papierosa :) czytam sobie co piszecie.. o tym, ze nie jestem sama i dzieki temu nie jest mi tak ciezko o tym, ze fajnie jest pachniec ;) itd. Wiem, ze przede mna jeszcze dluga droga ale wiem tez, ze nie chce palic :) dziekuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Gadzinko 47 wielkie dzięki za uznanie :D życzę szybkiego powrotu do zdrowia Bądź tu codziennie, bo to bardzo pomaga, bo ci, co codziennie tu się udzielali są SZCZESCIARZAMI – pokonali śmierdziela - Słusznie postępujesz najpierw – śmierdziel a następnie kg trzeba być cierpliwym, – bo tu cierpliwość wygrywa ze śmierdzielem nie będę wymieniał Wszystkich, bo przez omyłkę mogę kogoś pominąć a nie chce żeby ktoś poczuł się urażony za Wszystkich trzymam kciuki BP :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gregia 0 Napisano Grudzień 13, 2006 witajcie dziewczyny u mnie dzisiaj 5 dzien BP i jest naprawde super!!! mam nadzieje ze potem nie bedzie gorzej i np za tydzien czy dwa nie bedzie mnie ciagnac do fajek:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach