Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Setunia u Ciebie chyba teraz gorący okres sesja się już zaczeła?? Złośliwiec umiałeś swoje życie zmienić, polepszyłeś jego standart. A wiek to sam miodzik:D. Pozdrowienia dla żonki dzielnej kobiety która też umiała pokonać śmierdziela. Aniu walcz dziewczyno Balbina Amazonka Fado Walla Twist Kinia Madziorek Rolf cometa Aalfa-obiecałam jelena Alleaffar zarazka mmm757 słooneczko Jerzys zobaczcie kochani to jest tylko część tego topiku, a tych pachnących BP jest tu dużo dużo więcej to jest właśnie budujące. Cżęść ludzi odpadła ale wiem że wrócą. Bo kto raz spróbował to wie że musi z tym skończyć. Szkoda życia. Ja czekam aż będe mogła brać Tabex. Niestety jestem dalej głucha mam nadzieje, że mi to nie zostanie. Pozdrawiam Wszystkich pachnących bywalców topiku i przepraszam jeżeli kogoś nie wymieniłam

Gadzinko witajciesze sie , ze tu zagladasz!:) Tak naprawde , to przeciez papierosy w nauce nie pomagaja;) dam t\\rade bez smierdzieli:). A kiedy mozesz wrocic do tabexu?;)

Setunia trzymam kciukiTen topik mi pomaga i czytam codziennie.Utwierdza mnie w przekonaniu że mnie kiedyś też musi sie udać:D

Setuniu Gadzinko Kochane właśnie mam pytanko w związku z Tabexem... na ulotce pisze że po 5-ciu miesiącach można z nim spróbować ponownie.. niewiecie czemu aż taki długi okres musi upłynąć ?? Czemu nie można wcześniej i co by się stało jakby ktoś przykładowo dużo wcześniej niż 5 miesięcy zaczął ponownie kurację ??? jakoś tak mocno mnie to ciekawi...nie ukrywam że wolałabym drugi raz uderzyć w nałóg ;) właśnie z Tabexem...ale 5 miesięcy to straaasznie długo:O Jakby kto wiedział coś na ten temat to będę wdzięczna...

Gadzinko ---> masz extra sygnaturkę :)

witam serdecznie bp!!! Ania.B to chiba w takim wypadku jesli ktos zuzyl cale opakowanie ja bym zaryzykowal ja zuzylem okolo 45tab corka tez rzucila niedawno przy zaledwie + - 15 tabletek stwierdzila jesli nie musze palic lykajac tabletki to i bez tez mozna. trzymam kciuki

No.. mi zostało 60 tabl...;)

Ja czytałam róznie 3-5 miesięcy. Dlaczego nie wiem.Ale Aniu ty go brałaś krótko jeden płatek może poszedł. Tak że usiądź przeprowadź rozmowe sama z sobą, zastanów się nad sobą. I podejmij właściwą decyzje.Myśle że możesz zaryzykować jeszcze raz, ale musisz dziewczyno uwierzyć we własne siły. Ja pale 25 nigdy nie myślałam że uda mi się nawet godziny wytrzymać a jednak udało sie 27 dni:( poległam ale myśle że jak tobie sie uda wytrzymać tyle dni to już nie będziesz chciała palić.Ale to musi wyjść z Ciebie i musisz być przekonana o tym że niechcesz mieć już doczynienia ze śmierdzielem.

25 lat :(

Moi drodzy nie pale juz cztery lata,kopcilam jak stary parowoz... Az pewnego dnia powiedzialam dosc tego.Wyznaczylam sobie najtrudniejszy moment,byly to swieta Bozego Narodzenia i Sylwester... Dalam rade moje motto - z braku tytoniu nie umiera sie- chec siegniecia po popieros zastapilam sobie owocami,slodyczami.Fakt,ze przytylam ale zaledwie 4 kg.I zyje, mam sie dobrze, jestem zadowolona z siebie....Pieniadze ktore przeznaczalam na fajki teraz przeznaczam na relaks czyli aerobik,solarium.kino........Trzeba z tym skonczyc tak poprostu......... Dla wszystkich POWODZENIA NIE PALE I ZYJE

Witam :) i gratuluję wszystkim którzy się dzielnie trzymają. Od paru godzin Was czytam i jestem pod wrażeniem wsparcia które sobie wzajemnie dajecie. Niedawno dołączyłam do "pięknie pachnących" dziś mija 14 DBP, a paliłam 14 lat. Mam parę prób rzucania za sobą i pewnie gdybym wiedziała o Waszym istnieniu nie wymagałabym kolejnej :). Najdłużej udało mi się nie palić 9 m-cy, każda późniejsza próba była trudniejsza. Tym razem nie dam się tak łatwo!!! Noworoczną datę wybrałam dla mojej mamy, która od kiedy pamiętam obiecywała sobie, że od Nowego Roku rzuci - pali do dziś :( Może do mnie dołączy :) Bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam i trzymam kciuki za Was.

HEJ WITAM WSZYSTKIM OSTATNIO ŻADKO WAS ODWIEDZAM ALE NA MOMENT JESTEM JA SIE TRZYMAM I NADAL NIE KOPCE ŚMIERDZIELI. JEST CIĘŻKO ALE MAT TYLE PRACY ZE NIE MAM CZASU MYŚLEC O ŚMIERDZIELU PAPA NIE ZAPOMINAJCIE O MNIE JESTEM Z WAMI!!!!!!!!!!!!!

Fado się melduje...:) Setunia :) kciuki za sesję! A kupiłaś już hula-hop? U mnie nastąpił przełom w kręceniu, całą godzinę udało mi się \"pohulać\", ale radochę miałam, normalnie nie wierzyłam, hehehe...trening czyni mistrza, co nie tylko rzucania śmierdzieli się tyczy... Gadzinka :) dobrze Cię znowu \"czytać\"... Kuruj się! Balbina :) gdzie się podziewasz? Amazonka :) też umknęłaś... Aurela :) zrobiłam tak, jak mówiłaś z rana; w końcu to właśnie sam prezes Orkiestry, dr Maruszewski, jednym wprawnym cięciem skalpela uratował mi dziecko...:) :) :) Blanka :) pojawiaj się, nie zapominamy o Tobie! Ania. B :) powodzenia w podejmowaniu kolejnej decyzji...Jak wyzej: trening czyni mistrza Złośliwiec :) po prostu są tzw. \"ludzie bez wieku\"...i Tobie się to udaje!!! Jerzys :) wracaj, z Tobą weselej... Cometa :) Allaeaffar :) Reszta Dziewczyn i Chłopaków! Miłego niedzielnego wieczoru! Niepalaczka :)

ja powiem tak: jesli sama nie dajesz rady to siegnij po jakies tabletki albo plastry pomagajace rzucic palenie;) to pomaga:) i napewno bedzie ci lzej:)

mmm 757 - dajesz radę nadal? Pozdrowienia dla świeżo odwiedzających nasz topik! :) No to zmykam!!! słoneczkooo - specjalnie dla ciebie wiewióreczka - zaglądaj... kinia :)

iwkax :) trzymasz się? Sweet Jelly :) powodzenia!!!!!!!

Witam Pozdrawiam Wszystkich serdecznie :D za potrzebujących trzymam kciuki BP

Gadzinko dzieki :) Aniu:) Fado niestety nie znalazlam na razie nigdzie:(wszedzie nie ma:o sprzedawcy dziwnie sie na mnie patrza jak pytam o hupla hopa:D:D;) Bede szukala dalej:)

uff..nareście spokój..dzieci w łóżkach,mąż patrzy na film,a ja znów zaglądam na topik:)kolejny mój nałóg?? :P złośliwiec fado blanko Gadzinko ---> masz całkowitą rację:) ja palę 10 lat mniej od Ciebie ,ale to też szmat czasu:( na kolejny atak z nałogiem pragnę się odpowiednio przygotować aby był skuteczny i ostateczny ;) marweh ---> ja też od niedawna tu zaglądam i zadomowiłam się na dobre - już mam jedną porażkę za sobą,ale osoby które tu zaglądają tak mocno mobilizują do rzucenia tego świństwa że juz myśle o kolejnej próbie:) życzę powodzenia 14DBP dla mnie to narazie szczyt marzeń:P TRZYMAM KCIUKI:)

Ania ale ten nalog nie jest taki zly!:D jest b. pozytywny;)

no właśnie chociaż ten jeden(nałóg) można nazwać pozytywnym;)

Setuniu przypomnij mi , ile Ty już BP ????

Ania ja 2m-ce i 11 dni:) Za chwile bedzie fajny film na tvp 1:) Sprawdzam sobie co moge , a czego nie moge jesc ze wzgledu na swoja grupe krwi;) I okazuje sie , ze nie powinnam jesc kurczakow z mies to praktycznie tylko baranine, jagniecine:Pczego w ogole nie jadam:D;)

tez ogladam ;))

Setunia a gdzie to sprawdzasz ???? w necie ??

rolf

Aniu tu masz linka http://www.twojadieta.info/diety/grupa_krwi/ :) Rolf podobal sie film?:) Wszyscy juz pewnie spia:)

:):):):):):):)

Wiewioreczka a Ty dlaczego jeszcze nie w lozeczku???????????;)

Witam wszystkich pachnących i udzielających się na topiku mniej lub bardziej! Miałam przerwę w gadaniu z Wami bo moja gorsza połowa tak ostatnio działa mi na mój system nerwowy, że po prostu wolę wyjść z domu niż dokonać mordu :-) Mimo wszystko dalej nie palę ale....... matuśku kochana od 3 dni o niczym innym nie myślę tylko o fajce :-( Łapię się na tym, że sama doprowadzam do sytuacji w których paliłam - to chyba jakiś masochizm no bo chyba nie sprawdzanie silnej woli u siebie samej ;-) A już miałam nadzieję, że te obrzydliwe myśli są poza mną!!! Złośliwiec - jak nigdy dotąd potrzebuję Twoich dębowych kciuków :-) :-) Huśtawka nastrojów jest okropna, gorsza od choroby bo nie ma na to lekarstwa! A może upiję się i pójdę spać ? :-p