zlosliwiec 0 Napisano Luty 17, 2008 pozdro 600 z takimi znajomymi się nie dyskutuje na tema śmierdziela bo to jest normalna zazdrość żeby rzucić palenie to trzeba do tego dorosnąć------:D i za to masz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Luty 17, 2008 pozdro 600 zuch dziewczynka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Luty 17, 2008 Julka 85 niedługo będę w Gdańsku bo dość często przyjeżdżam łowić dorsza :D pozdrawiam serdecznie życzę miłego wieczoru BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pani Sędzina 0 Napisano Luty 17, 2008 witajcie towarzysze! weekend prawie za mna, przy tym mnostwo łez, potłuczonych kilka kubków, rozpierducha emocjonalna, szczęka mnie boli od gumy do zucia,słonecznika, dyni i innych dziwnych pestek. w piatek pijąc alkohol nie zapaliłam, to dla mnie ogromny sukces, chociaz w domu zabijam wzrokiem i upierdliwa jestem i w ogole nie do wytrzymania to... jutro bedzie lepiej, dzisiaj juz 5 dzien BP:) dzieki kochani kazdemu znajomemu, ktory tylko zechce pozbyc sie tego syfu polece ten topik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adriaanka Napisano Luty 17, 2008 ja nie pale dokładnie od 20 stycznia Paliłam prze 4 lata i powie szczerze, że teraz widzę jak mi sie kondycja polepszyła, już się tak nie męczę jak wcześniej. Może to śmiesznie zabrzmi, ale lubię przebywać z osobami palącymi i od czasu do czasu poczuć dym papierosowy Palenie jest naprawdę zbędne, są same plusy rzucenia palenia: lepsza kondycja, bielsze zęby, nie czuć od Was "zapachu" papierosów, nie musicie główkować jak zapalić w miejscu, gdzie jest zabronione palenie nie traci się pieniędzy (5 złoty dziennie-średnio miesięcznie masz w kieszeni 150 zł, które możesz wydać na co chcesz) teraz są w modzie ludzie niepalący Jedynym minusem może być przytycie, ale wystarczy nie objadać się i po problemie Zmotywujcie się i nie palcie !!! Nie odkładajcie tego na inny termin:"oki od jutra nie pale";"od poniedziałku nie pale" czy "od przyszłego miesiąca nie pale" - o tym zapomnisz i tak czy tak będziesz palić. Powiedz sobie nie pale i właśnie w tym momencie już nie pal, a resztę papierosów z paczki zgnieć i wyrzuć do kosza !!! Nie usprawiedliwiaj się też tym, że się zdenerwowałeś i musiałeś zapalić, że to było silniejsze od Ciebie !!! Pamiętam: RZUĆ RAZ ALE NA ZAWSZE, ANI JEDNEGO BUSZKA WIĘCEJ - BO NAPRAWDĘ NIE WARTO !!!Rzuć palenie i przekonaj się sam, że jest tak jak napisałam Powodzenia !!! Jeśli przeczytałeś to do końca to rozważ to na poważnie, na pewno nie raz już chciałeś rzucić palenie, więc jest ku temu okazja, powiedz sobie nie palę i nie pal !!! trzymam kciuki kim kol wiek jesteś !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 17, 2008 Pozdro600-- dzielna kobietka z Ciebie :) Ja podobnie jak Ty tez niedawno mialam imprezke z palaczami i tez gadali mi takie bzdury o przyjemnosci jarania :O No ale ja nie wiem po co Ty wogole z nimi dyskutujesz na ten temat o fajkach :-D Oni wszyscy wiedza o tym, ze palenie jest do dupy tylko musza tak gadac, ze to przyjemnosc zeby sie usprawiedliwic jakos :-D Ja tez zaczelam dyskutowac ale po czasie sie przymknelam nie widzac sensu dalszej rozmowy. Wiesz oni wiedza swoje a my swoje :-D No nie przetlumaczysz racjonalnie :-D Wiadomo, ze predzej czy pozniej i tak beda chcieli rzucic ale teraz jeszcze \'chca sie nacieszyc dymkiem\'-bo palenie to przeciez przyjemnosc:-D haha :) Pozdro Dla Pozdra Złośliwcze----a przyjedziesz z psinka lowic dorsza? Chcialabym poznac tego malego marszobiega dzielnego :-D heheh Pani Sedzia--- No widze , ze trzymasz sie ładnie bez tej fajeczki hehehe :-D heheh kubkami i szczeka to Ty sie nie przejmuj :-D Najwazniejsze, ze wychodzisz z tego bagna!!!!!!! BRAWO ze nie zapalilas do alkoholu!!!!!!!!Dla mnie to byl prawdziwy hard core pic piwka i nie palic fajki.-skrecalo nie ziemsko :) Juz niedlugo okroglutki tydzien bez fajura Cie czeka . Gratuluje 5 dni bez smierdziala:) adriaanka--- fajnego posta dalas:) MNiejmy nadzieje, ze nie jedna osobke zmotywuje do rzucenia fajek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 17, 2008 MNiejmy MNiejmy :-D:-D hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 17, 2008 a gdzie rzucajacy inaczej i rudy kocurek? Ludziki meldowac sie!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bede tu nowa Napisano Luty 17, 2008 Najpiękniejszym przykładem jest P.Piotr i Agatka - Mistrz i Muza pomyślności -która sprawia że na Jego ustach usmiech ciągle gości i wierszyk dla agatki był tak mdlący że masakra. żygać sie chce na coś takiego. to co czytałam śmiech na sali!! tak jak by podnóżek do Pana: podepcz mnie jeszcze troche twa świeta stopa nieumayta jest jak balsam dla mnie. gnieć ile sił to nie ważne bo robisz to Ty... bleeeeeeeeeeeeeeeeeeee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 17, 2008 Siema chyba bede tu nowa ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 17, 2008 Czyżby chodzilo o pansto Rubiczków? hahah :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 17, 2008 Dobranoc wszystkim !.MILYCH, KOLOROWYCH I PACHNACYCH SnuuuuuuuuuuuuuuFFFFFFff Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rzucający inaczej 0 Napisano Luty 18, 2008 Witam wszystkich.Dziś mój 19 dzień bez fajki.Pogoda straszna,pracować mi sie nie chce,czarne myśli krążą w głowie.Jest nie najlepiej ale damy radę :D Później w miare mozliwośći będę sie odzywał.Pozdrowionka ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mordusiak 0 Napisano Luty 18, 2008 Witam was wszystkich serdecznie!!!!!!1 U mnie chyba 10 dzień BP , chyba bo już pomału przestaje liczyć. Bardzo dobrze się czuję. Jak dotąd kryzysy omijają mnie szerokim łukiem i jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Pozdro 600---------- niestety:( ci zatwardziali i lubiący palić palacze uważają nas za ascetów, którzy na własne życzenie sprawiają sobie ból. Prawda jest zupełnie inna ale to MY potrafiliśmy ją dostrzec w odpowiedniej dla siebie chwili. A tak wogóle to oni nie mogą przyznać nam racji bo niemieliby już żadnego wytłumaczenia na swoją głupotę!!!!!!!!!!!!!!!! W sobote byłam na uczelni, miałam ostatni egzamin w tej sesji (miejmy nadzieje!!!!) i spotkałam się z koleżanką która tydzień temu powiedziała mi że jak ja rzuce to ona też. Dodam że na 9 dziewczyn na roku tylko my 2 paliłyśmy!!!! Spotykam się z nią na uczelni i pytam ją jak jej idzie. Powiedziała mi że nie paliła przez ostatni tydzień ale jak się wczoraj zdenerwowała to musiała zapalić! Głupota no nie? A paliła paczke lub dwie na tydzień! Co ja mam powiedzieć jak paczka dziennie było mało. Koleżanka chce kupić tabex (bo mnie pomógł), szkoda tylko że nie wie że jak sama się nie będzie pilnować to nawet cód jej nie pomoże:( A teraz muszę się pochwalić bo sobotnia impreza u niepalących odbyła się bez żadnych pokus:) Właściwie to zastanawiające: jeżeli rzucasz palenie i jesteś w miejscu gdzie się z zasady nie pali (kino, kościół, mieszkanie niepalących itp.) to nie odczuwasz braku smierdziela. Sprawdziałam to na swojej skórze bo bardziej mi się chce w domu palić niż w sobote u znajomucj przy alkoholu! I tak samo się czuję gdy jade gdzieś samochodem (zero chęci na śmierdziela) bo od kiedy zmieniliśmy samochód to się w nim nie pali! Więc jak będę mieć mega kryzys zatankuje samochód do pełna (opróżniając przy tym skarbonke do której wrzucałam zaoszczędzoną na niepaleniu kase) i będę jeździć w kółko:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala ksiezniczka 0 Napisano Luty 18, 2008 Witam w moj 5 dzien BP, jakos sobie radze, nie jest lekko ale wiem, ze \"chyba\" juz NIGDY nie zapale. Napisalam \"chyba\" bo jak mowimy .......NIGDY nie mow NIGDY ...... ale ja bede sie bronic i wiem , ze z Wami jest latwiej , tutaj sie wspieramy i mozemy liczyc na pomoc, wiec trzymajmy sie i nie poddawajmy sie temu paskudnemu nalogowi :D zycze milego dnia i dla wszystkich BP. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rzucający inaczej 0 Napisano Luty 18, 2008 mała księżniczka-tak własnie trzeba mysleć.Nie którzy myślą aby do jutra,aby do miesiąca,potem jedna impreza,spotkanie towarzyskie i jaranie na maxa.A to trzeba sobie jasno powiedzieć i wytłumaczyć wewnętrznie:NIE PALĘ BO NIE CHCE I WIĘCEJ TEGO GÓWNA DO UST NIE WŁOŻĘ.Czytałem książkę o łatwym rzucaniu palenia,rozmawiałem z ludźmi którzy nie pala już kilka lat i ta teoria sie wszędzie potwierdza.Jak to powiedziała moja znajoma która paliła z 30 lat a jest nie paląca od 4 :\"rzucanie palenia na kilkanaście dni to nie potrzebne zawracanie sobie dupy,przerabiałam to nie raz\" :D Teraz się zawzięła,nie palenie traktuje jako szczęście a nie ascetyzm ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 18, 2008 Mądrze pisze ten ludzik powyżej :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 18, 2008 A tak apropo naszych znajomych palaczy to mysle, ze oni czekaja tylko na nasze potkniecie -ze przylecimy do nich z tekstem 'no niestety zajaralam ,nie udalo sie trudno'. My jednak nie damy im tej pieprzonej satysfakcji:-D Zobaczycie-minie miesiac, pol roku, rok ....-a oni po czasie zapytaja sie nas jak wyszlismy z tego bagna bo oni tez chca :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala ksiezniczka 0 Napisano Luty 18, 2008 rzucajacy inaczej powiem tak jak mowi mlodziez .............. jestes i dla Ciebie!!! Julka dla Ciebie tez :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 18, 2008 Mała ksiezniczka DLa Ciebie tez :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 18, 2008 Ja tylko przypominam linka do tego fajnego programu...może ktoś jeszcze skorzystał, a będzie miał ochote....http://www.mooqoo.com/pl/nasze-programy/rzuc-palenie/Mordusiak...Rzucający--> to niesamowite. Wydaje mi sie, że dopiero co tu dołączyliście, a na Waszym koncie juz tyle dni BP;) Szybko leci czas...i dobrze.....niedługo będzie za Wami wiele miesiecy BP;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 18, 2008 Mordusiak mala ksiezniczka Pani sedzia no nic tylko podziwiac was dziewuszki :) Jestescie bardzo dzielne! Grunt to nie dac sie podstepnemu śmierdzielowi;) Sciagnijcie sobie ten programik co pozdro600 zapodala -ja na niego codziennie patrze -na ten licznik i to mnie chyba najbardziej motywuje jak mam kryzys to patrze na moje DNI bez fajki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mordusiak 0 Napisano Luty 18, 2008 W sumie to wpadam tylko poinformować was że właśnie się dowiedziałam iż moja ciocia (zatwardziały palacz od xxxxx lat i jeszcze dłużej) nie pali od 5 dni:) Prawdopodobnie bierze tabex. Widać że jak chcieć to móc. Co do mojego wczesniejszego postu to sorki za błędy ortograficzne:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pilar006 0 Napisano Luty 18, 2008 Pare dni mnie nie było a tu tyle wpisów :) Rewelacja!!! W gorszej chwili można sie wesprzeć, no i ten program od pozdro600, naprawde rewelacja. Mam na pulpicie i codziennie zerkam. U mnie już 43 dzień bez :) jestem w szoku, naprawdę. Teraz biorę się za dietę, co prawde nie przytyłam dużo, bo jakieś 1,5kg no ale, teraz :) po wygranej z papierosem czuję, że mogę góry przenosić. Zamierzam więc trochę schudnąć. Pani Sędzia mała ksieżniczka jak samopoczucie??? Trochę lepiej? Ja myślę! Pierwszy tydzień najgorszy, a po 2 tygodniach bez , jest naprawdę duża poprawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rzucający inaczej 0 Napisano Luty 18, 2008 Ja programik mam zainstalowany od początku swojego rzucania i daje mi on niesamowitego powera.W środę będą 3 tygodnie bez fajki :D Sam sie dziwię jak ten czas szybko leci i jak mi sie udaje to sam nie wiem :D Tak jak pisało w tej mądrej książce:najpierw napraw swój umysł a rzucanie palenia będzie łatwe i przyjemne :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mordusiak 0 Napisano Luty 18, 2008 Nie palę już 10 dni (+ 02g51m30s). Ilość niewypalonych papierosów: 242. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 20g31m26s)! Zaoszczędzone pieniądze: 60,71 zł! To z programu który ktoś tu polecał! Bardzo fajna motywacja. Codziennie sprawdzam i z dnia na dzień jestem bardziej z siebie dumna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 18, 2008 Dobranoc wszystkim szczurkom :-D Milej Nocki i slodkich snufff :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ruda kocurka85 0 Napisano Luty 19, 2008 a ja mimo miesiąca niepalącego nadal mam ochote na papieroska, także nie wiadomo kiedy nas dopadnie fajka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 19, 2008 Miejmy nadzieje, że nigdy bo caly wysilek pójdzie na marne a sama mysl o ponownym przechodzeniu tych męk wywołuje we mnie odruch wymiotny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pilar006 0 Napisano Luty 19, 2008 Ruda kocurka- ja tez mam czasem ochote na fajura i niestety obawiam sie, ze to nigdy nie minie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach