Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Dużo radości w Nowym 2009 Roku.Samych pachnących dni.

________•(▒▒▒▒)•Serdeczne ________•(▒▒▒▒▒▒)• Pozdrowienia!!! ______•(▒)_(█)(█)(█)_(▒)• ____•(▒)(█)_____ ___(█)(▒)• __•(▒)(█)______XII____(█)(▒)• _•(▒)(█)______\_|______(█)(▒)• •(▒)(█)________\|__ _____(█)(▒)• •(▒)(█)_IX______O____III_(█)(▒)• •(▒)(█)_________________(█)(▒)• _•(▒)(█)_______________(█)(▒)• ___•(▒)(█)_____VI____ (█)(▒)• _____•(▒)(█)________(█)(▒)• _______•(▒)_(█)(█)(█)_(▒)• ________•(▒▒▒▒▒▒▒)• _____•(▒▒▒)(_____)(▒▒▒)• ___ •(▒▒▒)_________(▒▒▒)• Płoną sztuczne ognie, płynie już muzyka, idzie Nowy Rok, stary już umyka więc wznieśmy puchary, tańczmy do rana, niech los nam nie szczędzi kawioru i szampana. Rok się już kończy, rok się zaczyna, otwórzmy więc nową butelkę wina i razem wypijmy za nasze zdrowie, aż się zakręci nam troszeczkę w głowie. Szampańskiej zabawy, szalonych chwil, udanego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku!!! _$$$$$____$$$_____$$$____$$$$$ $$$$$$___$$$$$___$$$$$__$$$_$$$ $$__$$__$$$_$$__$$$_$$__$$$_$$$ ____$$__$$$_$$$_$$$_$$$_$$$_$$$ ___$$___$$$_$$$_$$$_$$$_$$$$$$$ __$$_$$_$$$_$$$_$$$_$$$__$$$$$ _$$$$$$_$$$_$$$_$$$_$$$___$$$ $$$$$$$__$$$$$___$$$$$___$$$ _________$$$$_____$$$$__$$$

...._§§§§§§____§§§§§§ __§§§§§§§§§__§§§§§§§§§ __ _______ *;*_________ _____ *;§_@_§;*_____ _______;*;*;_____ _______-(*^**^*)-_*,*,*, * _____(*_________*)__ * * ____(*___________*)__ . . , * ____(*___________*)___ . . , * ___(*_____________*)___ . . . , *,, __(*_______________*)___ ((*-•*´~—~´**´~—~´*•-*))__ _ *—~´*•~-((@))-~•*´~—*______ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2009. ......./****\\........../ ****\\.

Witam wszystkich. Doznalam dziś klęski i jednocześnie wielkiego szczęścia. Otórz nie paliłam już 2 dni, a dziś będąc na imprezce (przysięga brata) zarówno wypiłam alkohol i zapaliłam, nie myśląc za bardzo jak może skończyć się moje przyrzeczenie niepalenia. No cóż po 5 minutach tak mnie zmuliło i zemdliło że nie mogłam przez dłuższy czas dojść do siebie i chyba wtedy tak naprawdę poczułam smród papierosa. Nie zapaliłam do teraz i nie mam zamiaru nigdy więcej. Po prostu mnie odpycha od fajki. Kuzyn chce rzucic od 1 stycz. i namawia mnie abyśmy zrobili to razem jednoczesnie, ale ja nie mam zamiaru truc się ani dnia dłużej, chce mieć takie sprawy zamknięte jeszcze w tym roku. Marjola, aram nie czekajcie z tym i nie odwlekajcie terminu cały czas na później, bo nie warto. Pomyślcie czy to coś zmieni dzisiaj, jutro. Przecież to tylko kolejne dni trucia się. Czekam na Was, kiedy do mnie dołączycie.

Hej, melduję sie z samego rańca pachnąca. Przy okazji składam wszystkim WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM 2009 ROKU. OBY BYŁ LEPSZY OD POPRZEDNIEGO. WSZYSTKIM ŻYCZĘ SZAMPAŃSKIEJ IMPREZY SYLWESTROWEJ. Dziewczyny i co ...przyłączacie się juz od rańca do mnie?

a ja życze wszystkim szampańskiej zabawy ale i pachnącej zabawy i oby cały rok był pachnący byśmy wytrwali BAwcie sie świetnie mój bilansik Nie palę już 24 dni (+ 21g00m30s). Ilość niewypalonych papierosów: 646. Będę żyć dłużej o 4 dni (+ 22g34m20s)! Zaoszczędzone pieniądze: 227,98 zł!

DO SIEGO ROKU 2009 !!! Niechaj będzie dla wszystkich pomyślny i wspaniały !!! http://pl.youtube.com/watch?v=RIngKjazAu4&feature=related

nio kochani zdróweczka i szczęscia w Nowym Roczku:) Ja choraczek mam grypsko i sylwestra spędzam pod kołderką:)oryginalnie ale nie będę sama:) koło mnie będzie leżał chory mąż:), więc będzie super balanga:) czyli antybiotyki:) sok pomarańczowy i papier toaletowy bo na husteczki już nas nmie stać:) taki mamy katarek;) Całuje wszystkich no i melduneczek: Nie palę już 72 dni (+ 05g48m30s). Ilość niewypalonych papierosów: 2889. Będę żyć dłużej o 22 dni (+ 01g46m29s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 300,35 zł! pozdrawiam:)

i ja dolanczam sie do zyczen wszystkiego co najlepsze zycze wam moi kochani na ten nowy roczek i BP az do konca swiata

Trwania w postanowieniu na NOWY ROK wszystkim (sobie również ;)))))- aga !! ! my jesteśmy z tego samego czasu - ja 7 grudnia, Ty 6 grudnia - czuję się z Tobą ciut związana Złośliwcze - bawisz się, że nie dajesz znaku życia i nie podpisałeś listy?????

jestem w KRAJU-podpisuję listę obecnościi idę na bal.Wszyskiego naj w NOWYM ROKU

a ja że jako nie palaczka jestem mało imprezowa to siedzimy w domu ... wszystkim bawiącym życzę szampańskiej zabawy :)

pierwszy wpisik zaliczam w Nowym 2009 Roku ;) Nie palę już 121 dni (+ 03g00m07s). Ilość niewypalonych papierosów: 4845. Będę żyć dłużej o 37 dni (+ 00g15m02s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 695,75 zł! :D

ania b to ja jako 2 wróciliśmy właśnie z balu było super ale kurcze jak nam zazdroscili znajomi tego że my nie pallimy Oni na mróz na fajke a my tany Zabawa super i super że nie zapaliliśmy

siemka pozdrawiam BP :D 3 obecny w Nowym Roku 2009 :D

Ja jeszcze pale ale zamierzam to rzucić w diabły.Wszystkim nie palącym życze w Nowym Roku wytrwałości i pozbycia się raz na zawsze tego wstrętnego nałogu.

hej hej z nowym rokiem chcę dołączyć do was wierze ze sie uda, w domu nie pale, glownie w pracy trzymajcie kciuki za mnie

hej hej z nowym rokiem chcę dołączyć do was wierze ze sie uda, w domu nie pale, glownie w pracy trzymajcie kciuki za mnie

hej hej z nowym rokiem chcę dołączyć do was wierze ze sie uda, w domu nie pale, glownie w pracy trzymajcie kciuki za mnie

Ja się dołączam do życzeń Noworocznych I powodzenia dla zaczynających walczyć z tym nałogiem, ja zaczełam walczyć z nim dokladnie 2 lata temu(tu na tym topiku) i do dziś mi się udaje pachnąca od 2l

Migotka1978 dziwczyna bonda dołączajcie do nas szybko Nie odkładajcie decyzji to nic nie da Dołączcie do nas pachnących szybko Czekamy No i ja sie melduje wyspana ale nogi bolą ale tak musi być po szampańskiej zabawie Kurcze to jak tu nie pomyśleć 1 rok nam przybył Jeszcze raz wytrwałości i zdrowia \\dla wszystkich

Witajcie, w Nowym Roku, który jest dla mnie bardzo pachnący. Przywitałam go w domu, ale pierwszy raz od wielu lat bez papierosa w zębach. Było super i naprawde niczego mi nie brakowało. Rano wstałam wypoczęta bez trampka w buzi. Oddech super. Pozdrawiam Was kochani i witam wszystkich którzy chca do nas dołączyć.

A ja mam dziś rocznicę :D roczek BP ,to była najlepsza decyzja w moim życiu .Myślałam ,że nigdy tego nie rzucę bo jestem za słaba, nerwowa i inne duperele sobie wymyślałam i zazdrościłam niepalącym .:( Cały rok przygotowywałam się do tej decyzji psychicznie, potpytywałam tych co rzucili , ograniczałam palenie oraz czytałam ten topik, zaryzykowałam i udało się chciaż nie było łatwo. Męczyłam się okrutnie , parę dołków zaliczyłam oraz pół roku bez imprez ale wiedziałam co robie,niestety 25 lat palenia nie odpuszcza tak łatwo ,są momenty ze chce mi się palić dalej tym bardziej, że M pali ale jakoś się trzymam ,bo zalet niepalenia jest b.duuuużo. Dziś jest fajna data na rzucanie palenia .Pozdrawiam w Nowym Roku.

Clapp --------------> O G R O M N E GRATULACJE DLA CIEBIE :):):) ech...ja też właśnie jestem na etapie unikania spotkań i imprez dlatego też Sylwester 2008\' przywitałam w domku przed laptopem ;) aaaa podziw dla Agi z króciutkim stażem niepalenia a szampańsko bawiącej się na balu :):):) B R A WO dla Ciebie za odwagę :):):) noo nic miłego 1-go dnia Nowego Roku dnia wszystkim życzę :D

Kobitki rzucające palenie też się mogą zarejestrować na nowym forum naszej kafeterialnej koleżanki: www.kobietyforum.pl Im nas więcej tym lepiej a koleżance pomożemy rozruszać nowe forum. Wątek o rzucaniu palenia też tam założymy :)

Hej dziewczyny witam Was:)!!! Dopiero wstałam. Ojaa jak mnie głowa boolii:)!! Powiedziałam wczoraj wszystkim, że nikt nie ma dawać mi papierosa gdybym chciała z głupoty zapalić a jak ktoś da to zabije:). I wiecie co, nawet sami mnie pilnowali hihi no i palili tylko w kuchni:). Tak więc witamy nowy rok i dalej NIE PALIMY, NIE PALIMY:)!!

na www.kobietyforum.pl w dziale kobieta i zdrowie powstał wątek dla palaczy i rzucających palenie,wypowiedzi mozna dodawać po zarejestrowaniu.Jest nas tam już coraz więcej.Zapraszam Was dziewczęta.

WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU!!! Spełnienia marzen i realizacji wszystkich planów! Moj bilans: Nie palę już 18 dni (+ 16g32m06s). Ilość niewypalonych papierosów: 747. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 17g03m08s)! Zaoszczędzone pieniądze: 261,64 zł! Byłam na imprezie sylwestrowej ale wcale mnie nie ciągnęło. Współczułam tym, którzy musieli wychodzic na mróz, by zpalić. Niektórzy fajfczyli w toaletach - masakra! Jak to dobrze, że mnie już to nie dotyczy!:)

Niestety jak narazie zawaliłam sprawę z rzuceniem, tzn nie poddaje się, ale niestety skusiłam się. Wczoraj było ok, bo siedziałam w domu a dzis pojechaliśmy do kuzynki, jej mąż jest namiętnym palaczem, który tez postanowił rzucic od nowego roku, ale stwierdził że dzisiaj to jeszcze sobie pozwoli na jednego no i mnie tez namówił, a ja głupia nabrałam nagle okromnej chęci na zapalenie, to było coś czego nie mogłam w sobie stłumic i zapaliłam. Dopiero po chwili dotarło do mnie co zrobiłam. Walcze dalej, ale niestety widze że na jakiś czas musze zrezygnowac ze spotkań towarzyskich. Mam przez to totalnego doła :(

Fajnie, że są wśród ludzi osoby szczere, które potrafią (chcą) podzielić sie z nami swoimi mniejszymi lub większymi "wpadkami". Kochani, nie zniechecajcie się tymi niepowodzeniami! Nie wolno myśleć " nie udało się, wszystko przepadło". Nie poddawajcie się z powodu chwilowej słabości! Ja rano z rodzinką znów melduję się na stoku ( 3 raz w ciagu niecałego tygodnia). Inwestycja w sprzęt i kombinecony zwróci nam się po pół roku niepalenia:) A jaka przyjemność! Polecam