marjola53 0 Napisano Marzec 23, 2009 Dzień doberek:) U nas zapowiada się piękna pogoda .Jest tylko silny wiatr. Złośliwiec wypiję z Tobą kawę. Wszystkim pachnącym i zamierzającym pachnieć życzę miłego dnia.:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Marzec 23, 2009 Ach mam nadzieję, że i dla mnie kawka się znajdzie;)? U mnie deszcz ze śniegiem, wszędzie mokro. NIE PALIMY:)!!! HURRAAA:D!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 23, 2009 Witajcie... Złośliwiec, Marjola, Ja-ka kawa już się pije :) za oknem coś, jakby słońce... wczorajszy dzień, słuchajcie - KOSZMAR :( jestem taki przesadzonym nastrojowcem... no ale wczorajszy dzień to kompletne przegięcie - po super sobocie - wczoraj co 10 minut chciało mi się płakać (bo nie mogłam znaleźć bluzki,bo miasto takie brzydkie - cokolwiek...)... żarłotrans taki, że oj, jeszcze mi kupa kasy na ciasto poszła :( mam nadzieję, że taki stan to od niepalenia (w ciąży na 100% nie jestem :) ) i że mnie nie zamkną w najbliższym czasie na oddziale psychiatrycznym... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia3 0 Napisano Marzec 23, 2009 witam, i ja poprosze o kawkę. Licznik wyzerowany , zaczynam od nowa. W końcu sie uda. Uparta jestem. Miłego dzionka dla wszystkich. Jest wietrznie, ale zapowiada się ładna pogoda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lena111 0 Napisano Marzec 23, 2009 Miesiąc jak nie pale :-):-):-):-) Kawka pycha Agnie------- ja też mam takie psychozy:-) a najlepsze jest to że w sobote byłam przekonana że wieczorem zapale..miałam impreze urodzinową..i juz sie cieszyłam na samą myśl..ale nie zapaliłam:-) Ciekawe jest również to że ja też mialam sny ze zaczełam palić i tutaj sie nie przyznalam heheheh normalnie dziecinada Albo nachodzą mnie mysli że zapale ...przecież nikt nie widzi A wczoraj bylam na zakupach siedziałam w kafejce na kawce dla palaczy ..bo moja siostra pali i stwierdziłam ze palacze są fajni...ech ciężko bez tych smierdzieli:-( Agnie Kasia jasne ,ze sie uda Złosliwiec ja-ka mariola53 Miłego dzionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Marzec 23, 2009 Witam Wszystkich Pachnąco Ania B- Gratuuuluję 200 dni BP i dalszej wytrwałości życzę Agnie-Twoje 20 dni BP to olbrzymi sukces.... bo początek jest najgorszy potem samo leci i myśl o papierosie odchodzi Aram 55 to już coś.... uświadamiasz sobie że śmierdziel nie musi Ci towarzyszyć że bez niego dasz rade żyć i myśl tak dalej bo tak naprawde to nałóg jest w naszej głowie musimy sie od niego uwolnić i wyrzucić z naszej podświadomości a wtedy pożegnanie z nim jest dużo dużo łatwiejsze Paskudny dym z nikotyną zamula nam trzeźwe myślenie i uzależnia .My nie chcemy palić to on sie tego domaga .Wyobraźcie sobie głód nikotynowy jako robala który nie może życ bez nikotyny i jeśli nie palimy to on sie wije i skreca z głodu dlatego tak sie czujemy ale po kilku dniach bez nikotyny on zdycha i jesteśmy wolni i tylko od czasu do czasu chce powstać na nowo i daje głodem o sobie znać ale ja sie już nabrać nie dam i NIE ZAPALĘ nie bede go karmić nastepne 28 lat Powodzenia Wszystkim Życzę w walce ze śmierdzielem i mój bilansik na dziś Nie palę już 145 dni (+ 00g58m35s). Ilość niewypalonych papierosów: 3190. Będę żyć dłużej o 24 dni (+ 08g59m50s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 116,81 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aurelka1988 0 Napisano Marzec 23, 2009 witam wszystkich. u mnie desz pada i pochmurno jest bardzo:( przez weekend nawet nie mialam czasu pomyslec o papierosie taka zabiegana bylam:) ale przyznam szczerze ze i tak juz tak nie mysle i nie chce mi sie palic. mysle ze juz nie zapale ale ciiiiiii bo ta pewnosc siebie moze mnie zgubic. pozdrowienia dla wszystkich pachnacych i tych mniej pachnacych:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola388 0 Napisano Marzec 23, 2009 Witam ! Pozdrawiam, nie palę !Jest ciężko, ale daję radę dzięki Wam > To super, że jesteście Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 23, 2009 kasia, lena, Jola, Aurelka - witajcie lena111 -----------> jak dobrze, że się odezwałaś... mam nadzieję, że te \"psychozy\" szybko Ci przejdą, bo te 10 dni dłużej niż ja nie palisz ;) ale, co by nie mówić, to taka ulga wiedzieć, że nie tylko ja to tak przeżywam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
famona 0 Napisano Marzec 23, 2009 witam Wszystkich zlosliwiec marjola ja-ka Agnie kasia3 pewnie że się uda :)ja ostatnio też licznik wyzerowałam, ale teraz już z nowymi siłami, chociaż czasem tak bardzo mi się chce usiąść z fajeczką w zębach, ale nie dam się :) lena 111 super, też chciałabym mieć już tyle za sobą... bella1962 Aurelka1988 Jola388 NIE PALE PACHNE TAK JAK WSZYSCY TUTAJ :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
famona 0 Napisano Marzec 23, 2009 no nieeeee...tyle sie napisałam, a tu mi jakis blad wystapil podczas wykonywania zadania :( no ale ogólnie witam wszystkich wczesnowiosennie NIE PALE PACHNE :) TAK JAK CALE TUTEJSZE GRONO miłego dzionka życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
famona 0 Napisano Marzec 23, 2009 ...a jednak jest i jedno i drugie :) cosik się pokiełbasiło :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 23, 2009 Złośliwiec>Ale zaoszczędziłeś kasy.Zazdroszczę. Agnie . Wytrzymasz.Z pewnością wszystko minie.Uważaj z tym jedzeniem.Apetyt minie, reszta zostanie.:) Psychiatryczny też dla ludzi.;) Kasia3 . W końcu uda się Tobie.Jak tam mama? Lena111 .Początki zawsze są trudne. Gratuluję tego miesiąca . Palacze przede wszystkim śmierdzą papierosami.Człowiek albo jest fajny, albo nie.Smierdziele nie mają nic do tego.:) Bella1962 .Bardzo dobre porównanie.:D Aurelka . U nas pogoda też do ....... .Przecież Ty nie palisz.:) Famona .Na pewno damy radę. My nie palimy. Pozdrawiam bez wyjątku wszystkich.Miłego dnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość askap Napisano Marzec 23, 2009 Witam Czytam wasze wpisy i Wam zazdroszcze bo ja nie potrafie zwalczyć tego gówna, już tyle razy próbowałam, wytrzymywałam kilka dni , tygodni i porażka, mam nadzieje że kiedys wkońcu mi sie uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 23, 2009 Askap dołącz do nas.Nam się udaje.:).Zapraszam.:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Judyta-x 0 Napisano Marzec 23, 2009 Witam wszystkich serdecznie i pachnąco!!! Pamietacie mnie jeszcze? Nie wymiękłam, nadal nie palę - ani maszka! Oto mój bilansik - Nie palę już 56 dni (+ 19g30m01s). Ilość niewypalonych papierosów: 1136. Będę żyć dłużej o 8 dni (+ 16g18m45s)! Zaoszczędzone pieniądze: 852,18 zł! A nie pisałam, bo najpierw system wywaliło mi w kosmos, potem postanowiłam zapisać się do szkoły callana ( wie ktoś może coś o tym?) , teraz na kilka tygodni przylecieli do nas moi Rodzice i tak ciągle coś , doba za krótka. Pozdrawiam i ściskam wszystkich gorąco i życzę zdrowia i wytrwałości. Pa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biuralistka40 0 Napisano Marzec 23, 2009 Hejka- a moje dziecko dzisiaj powiedziało- bo teraz to czuję Twoje perfumy a nie papierosy- hihihi, przez moment cieszyłam się z komplementu, ale właśnie przypomniało mi się, że tak jest w reklamie ;-) Byłam u znajomych-palących- fuuuuuj ale śmierdzę- oooohhhyyydddaaa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 23, 2009 Judyta x.Cieszę się, że zajrzałaś do nas i że nie palisz.:) Z komputerami czasem tak jest:(. Mój syn jest komputerowce. Biuralistka.Dzieciaki uwielbiają reklamy:)Jednak było to miłe co powiedział.:D Spadam do łóżeczka.Spokojnej nocki.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 23, 2009 \"ja nie mam sensu, Ty nie masz sensu, żaden jedzenia kęs nie ma sensu... dni są bez sensu, sny są bez sensu; nawet, niestety - sens nie ma sensu...\" pamiętacie taką bajkę na płycie - \"Alicja w Krainie Czarów\"? to była piosenka Kota z Cheshire... bardzo dobrze oddaje mój nastrój ;) ale palić nie zamierzam, choć, jak na razie to się czuję ofiarą w ludziach;) ... może jakoś to przejdzie, co? póki co, smutno, ale uparcie pachnę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 23, 2009 Agnie.Odnajdziesz na pewno sens tego wszystkiego:D. Głowa do góry. Papapa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 23, 2009 jestem największy mazgaj topiku :( :( :( dzięki, że jakoś mnie znosicie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 23, 2009 jestem największy mazgaj topiku :( :( :( dzięki, że jakoś mnie znosicie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 23, 2009 Agnie jesteś super dziewczyną.Poradzisz sobie.Jesteś silna. Zobaczysz, że będzie dobrze.Trzymaj się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 23, 2009 Mazgaje też muszą być.To wszystko minie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 23, 2009 marjola53 -------> jesteś po prostu kochana... dzięki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lelum polelum66 Napisano Marzec 23, 2009 slyszalam ze na rzucanie palenia dobre jest picie moczu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fu fu Napisano Marzec 23, 2009 to sie napij! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fu fu Napisano Marzec 23, 2009 to sie napij! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ginett34 Napisano Marzec 24, 2009 Hejka U mnie dziś równe liczby na licznikach: Nie palę już 100 dni (+ 00g50m05s). Ilość niewypalonych papierosów: 4001. Będę żyć dłużej o 30 dni (+ 13g35m18s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 400,48 zł! Zlosliwiec, powiedz prosze: kiedy smierdziel opuscil Cie ostatecznie? łapiesz się jeszcze czasem na myśli o papierosie? Czy to kiedys mija? Wydaje mi się, ze gdy maz też nie palil ( 2 m-ce) bylo jakos latwiej - we dwoje. Bo choc przewaznie mu wspolczuje, ze na zimnie, na balkonie ( w domu jest ZAKAZ;)) to zdarzyły sie momenty ze tez chcialam sie tak zaciagnac dymkiem. Boje się ze najtrudniej bedzie w wiosenno-letnie wieczory. Siedzielismy wtedy do nocy na tarasie z winkiem i fajka na pogaduchach. Obym do tego czasu całkowicie pozbyla sie zlych momentow "zazdrosci", bo nie chce tych fajnych chwil spedzac na poczuciu, ze "nadal brakuje mi dymka i najchetniej bym potowarzyszyla mezowi w paleniu". Nie chce poczucia wyrzeczenia, by cokolwiek zakłocało mi te chwile. Jest jeszcze opcja, by zmobilozowac meza do ponownej walki. Ale to musi byc jego decyzja, nic na siłę. Pozdrawiam wszystkich cieplutko papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 24, 2009 Witam cieplutko.:D Znowu wieje.:( Kawa czeka zapraszam;) Agnie mam nadzieję, że już lepiej Ginett34 dasz radę.Też tak siedziałam z mężem na balkonie.Damy radę. Pachnąca Aga kawy już nie pijesz? ♥ Nie palimy.Pachniemy.♥ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach