marjola53 0 Napisano Marzec 25, 2009 Agnie gratuluję.:) Takie wystąpienie jest naprawdę stresujące. Jesteś wielka nie zapaliłaś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 25, 2009 marjola53, lena111 ------> kochane moje, jak miło usłyszeć od Was te gratulacje;) teraz to już nie ma bata, bo... NIE MUSZĘ PALIĆ... już świetnie wiem, że się obywam bez tego :) jeszcze mi potrzeba byłoby dużo takich emocjonujących, ale bardzo dobrych przeżyć (jakieś ekscytujące spotkania, wyjazdy, itd.), w których zapalenie stanowiło dla mnie zawsze taką, hm... klamerkę, kropkę nad i, wisienkę na torcie ;) trzeba by poprzeżywać takich sytuacji trochę bez papierosa, żeby się eksperymentalnie przekonać, że wcale bez niego nie jest gorzej :) na razie proza życia, więc maławo takich okazji;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 25, 2009 Dawno nie było wywoływania do tablicy.;) Będę miała trochę czasu to się za to wezmę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 25, 2009 Agnie można sobie radzić bez śmierdziela w sytuacjach stresujących.:) Nie ma już różnicy między nami a tymi co nigdy nie palili. My sobie radzimy tak samo jak oni.:D Można? Można.:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marta_____ Napisano Marzec 25, 2009 przeczytalam ksiazke A.Carrego. metoda polega na tym aby zdac sobie sprawe dla jakich powodow sie pali, nastepnie uswiadomieniu sobie ze te powody to iluzja. wtedy bezproblemowo, łatwo rzuci sie palenie bo nie bedzie sie mialo powodow by palic. ok wszystko piekne, prawda i fakty. cieszylam sie ze w koncu bez skutkow ubocznych rzuce palenie. ale niestety mam jakis blok psychiczny, pomimo tego ze tlumacze sobie ze moje powody do palenia to bujda. zapalam papierosa automatycznie sie odblokowuje, czuje ulge. nie wiem czy pozbede sie tego \\\"bloku\\\", czy walczyc ze swoja psychika i wbrew jej namowa wytrzymac i nie zapalic, i tu pytanie PO JAKIM CZASIE ODPUŚCI? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 25, 2009 http://photos.nasza-klasa.pl/8305435/7/main/19830d6035.jpeg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 25, 2009 http://photos.nasza-klasa.pl/9311604/53/main/483bd58ad5.jpeg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 25, 2009 To jest nie palący Poznań Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 25, 2009 Marjola, sama robiłaś to zdjęcie? mało znam Poznań, ale jak mam okazję, to zawsze staram się pojechać... piękne miasto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLenkA29 Napisano Marzec 25, 2009 kolezanki slyszalyscie o e-papierosach??? czy to naprawde dziala, tutaj mam zdjecie z allegro ale jakos nie jestem przekonana czy sprobowac??? http://szort.pl/DSC_24032009.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przemas kali Napisano Marzec 25, 2009 Cześć wszystkim. OLENKA, zadałaś pytanie o "e-papierosa". To nic innego jak bujda i strata kasy. Nałóg papierosowy to nałóg od nikotyny, więc jak kupisz takiego "e-papierosa", który nie zawiera nikotyny (bo nie zawiera) więc w czym on Tobie pomoże? W niczym. Może zastąpisz sobie tym "papierosem" gest "machania ręką" lub wypuszczania dymu, ale nie zaspokoisz swojego organizmu co do nikotyny.To tyle co mam do powiedzenia.Problem w rzuceniu polega na psychicznym uświadomieniu sobie że papierosy nic nie dają( książka Allena Carra)...POLECAM!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 26, 2009 Witam. Mam problem z pieskiem.Nawet nie mam ochoty na kawę. Nie palimy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biuralistka40 0 Napisano Marzec 26, 2009 Witam pachnącoprzy porannej kawce. Papieroski nadal w odstawce automatycznie węch się wyostrzył. Z daleka wyczuję śmierdziela- fuuuuj, ależ ja śmierdziałam ;-) Nadal się \"dietuję\", \"sportuję\" żeby mi nic nie przybyło. Nie wiem czy to kwestia niepalenia czy fakt, że natura moja za słodkościami przepada, w każdym razie codziennie bym coś słodkiego \"szamała\" Co do okładania do skarbonki niewypalonych pieniążków- to powiem Wam-jest opornie:-) Jak to jest, że wcześniej ZAWSZE znalazło się kasiorkę na papieroski a teraz to jakoś ciągle brakuje??? Oj, trzeba mieć i w tej kwestii żelazną wolę ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ojejkujejku 0 Napisano Marzec 26, 2009 Cześć Marjola a co z pieskiem ??? Zachorował ?? pocieszam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Marzec 26, 2009 Marjola napisz co z pieskiem a u mnie świeci słoneczko i zapowiada sie śliczny dzionek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Marzec 26, 2009 pozdrawiam życzę miłego dnia BP mariola53 a co jest z psinką ?? biuralistka 40 ojejkujejku pachnąca aga nie palimy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola388 0 Napisano Marzec 26, 2009 Witam !!! Oczywiście nie palimy :) Jeszcze kilka dni i będę musiała wymienić całą garderobę - już mam 6 kg na plusie. No cóż, chyba mam słabą wolę - tylko żrę i żrę, ale przynajmniej nie palę :) Pozdrawiam - miłego dnia {kwiatek} Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Marzec 26, 2009 Jola - witaj w klubie pożeraczy :D ja też sporo przybrałam odkąd nie palę... uwielbiam jesc :P miłego dnia wszystkim :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aldonka88 Napisano Marzec 26, 2009 dacie rade. ja palilam 6 lat i rzucilam z dnia na dzien. od 2 lat nie pale w ogole. dzisiaj mam sliczne, zdrowe dziecko, takze niepalacego meza i zadnego smrodu w domu i zoltych firan. musicie byc silne i sie nie poddawac. to dla waszego dobra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lena111 0 Napisano Marzec 26, 2009 Cześć wszystkim pachnącym Mariola no własnie co z psinką??? a do Poznania mam niedaleko:-) biuralistka ojejkujejku złosliwiec pachnąca aga jola388 oj ja też zre i jak tak dalej pójdzie to hmmmmm bede wielorybem:-) ale bez fajki ania b aldonka agniegdzie jesteś???? Qurcze moj młodszy synuś chyba przechodzi bunt dwulatka choć dwóch lat jeszcze nie ma...jest OKROPNY wszystko na nieeeee male chodzace diablo heheeh Pozdrawiam pachnąco miłego dnia :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 26, 2009 Witajcie :) Mariola biuralistka ojejkujejku złosliwiec pachnąca aga jola388 ania b aldonka lena111 --------> jestem, jestem; nie miałam czasu wcześniej nic wpisać... :) jak humory?;) u mnie, jak na razie, po tych mega emocjach konferencyjnych - wszystko ok :) kurczę, ale warto by bardziej zadbać o siebie - więcej spać, jeść bardziej z sensem, itp... jakbym się nauczyła chodzić spać o przyzwoitej porze, to by mi jakość życia wzrosła tak, że ho ho ho;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kania2a 0 Napisano Marzec 26, 2009 Nadal nie palę :D buziaczki dla wszystkich Później wkleję licznik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 26, 2009 Dzięki za troskę o pieska. Ma porażone tylne łapki. Nie wiem co będzie. Nie mam siły pisać. Nie palę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Marzec 26, 2009 Do szybkiego zlokalizowania.Wyjaśnię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Marzec 26, 2009 Do szybkiego zlokalizowania.Wyjaśnię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Marzec 26, 2009 Witam. Zastanawiam się co właściwie tutaj robię czy dam radę z przeklętym nałogiem.:P A wam się udało?????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 26, 2009 karminadla: Nie palę już 23 dni (+ 23g24m02s). Ilość niewypalonych papierosów: 335. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 13g32m09s)! Zaoszczędzone pieniądze: 125,86 zł! czyli wygląda na to, że mi się udaje;) a mnóstwo ludzi ma znacznie dłuższy staż niepalenia ;) super sprawą jest ten licznik niepalenia (motywuje i cieszy, jak mało co;) ) no i to forum... zamiast zapalić możesz napisać posta :D albo chociaż poczytać :) fajnie tu jest i bardzo pomaga bycie tu; mi pierwszy raz w życiu tak dobrze idzie rzucanie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola388 0 Napisano Marzec 26, 2009 Serce mi peka jak czytam o Twoim piesku Marjola 53. Udaj sie z nim do dobrego weta i bądź dobrej mysli. Są rzeczy i stany , na które niestety nie mamy wpływu. To bardzo boli , ale tak już kurde jest. Łapki może mieć porażone od kręgosłupa - może gdzieś niefortunnie skoczył ???? Miłego wieczoru. Oczywiście zapomniałam napisać, że dzięki temu forum ja naprawdę nie palę :) TYlko zmiana nastrojów i ta chęć nie robienia nic !!!! Zamieniam się w piłkę - pora sie za siebie wziąć . Do pachnącego jutra dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość widelec w potylicy Napisano Marzec 26, 2009 Nie palę już 83 dni (+ 23g31m07s). Ilość niewypalonych papierosów: 839. Będę żyć dłużej o 6 dni (+ 09g57m47s)! Zaoszczędzone pieniądze: 293,92 zł! Chciałbym podzielić się z Wami sposobem na ulżenie sobie w sytuacji gdy doświadczamy silnego ataku "chętki" na śmierdziela. Mi osobiście pomaga... trzymany w ustach łyk silnie gazowanej wody mineralnej. Trzymasz w ustach wodę najdłużej jak można. Wiem - dziwaczne, kuriozalne, ale.. mi pomaga. :) Pozdrawiam wszystkich zmagających się z uzależnieniem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Marzec 26, 2009 Nie mogę się zdecydować ;chciałabym a boję się; a jak przepadnę co wtedy?????? pozdrawiam jutro dam na 100% odpowiedz tym niżej; Mariola biuralistka ojejkujejku złosliwiec pachnąca aga jola388 ania b aldonka lena111 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach