zlosliwiec 0 Napisano Listopad 26, 2009 witam podpisuję listę BP :D dodob gratuluję miłego wieczorku wszystkim :D nie palimy pachniemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość papierosnica Napisano Listopad 26, 2009 Witam was wszystkich. Dzisiaj byla u mnie polozna, zmierzyla puls i co najlepsze uslyszalam bicie malego serduszka!!!!! Cudownie sie czulam slyszac!! Jutro pierwszy skan :), mam nadzieje ze rowniez wszystko bedzie dobrze :) Pale kilka dziennie, osteczny termin mija jutro, moze jak zobacze ta mala istotke w sobie bede miala wiecej sily zeby rzucic w cho...e ten przeklety nalog! Jutro napisze co i jak! Madziuchna04 - moja imienniczko wiem ze piszesz prawde ja o tym wszystkim wiem ale wyjasnie tylko ze ja nie oklamuje mojego narzeczonego, on naciska zebym rzucila, tlumaczy ale wie ze popalam bo ja tego przed nim nie ukrywam, jak wraca z pracy to zawsze pyta jak mi idzie z fajami i nie oklamuje mowie mu jak sprawa wyglada, on wie ze jest mi ciezko ale jest zly jak pale dlatego przy nim pale mniej albo wcale, bo mnie mobilizuje minami i oskarzeniami ze nie dbam o siebie i bobasa Mam nadzieje ze jutro sie zawezme, Boze mam nadzieje ze sie uda! Tyle u mnie Dodob- trzymam kciuki i czekam na wiadomosc mamuska44 - ciesze sie ze zawsze masz dobre slowo i dar podtrzymywania na duchu Pozdrawiam wszystkich serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość papierosnica Napisano Listopad 26, 2009 Dodob Serdeczne gratulacje, dopiero teraz doczytalam ze juz wrocilyscie zdrowe, ciesz sie kochana, duzo zdrowka dla Ciebie i dzidzi ja sie doczekac nie moge na mojego maluszka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ryzyk -- fizyk Napisano Listopad 26, 2009 Palenie papierosów w okresie ciąży jest przyczyną zaburzeń wzrostu płodu i powoduje zmniejszenie wagi dziecka o co najmniej 500 g. Wspomnieć należy również (o czym wszyscy wiedzą, ale uważają, że ich to nie dotyczy), że palenie tytoniu jest przyczyną raka płuc oraz pęcherza moczowego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
farbowana_lisica 0 Napisano Listopad 26, 2009 Ja coś ostatnio tylko wieczorami listę podpisuję hihi dobob-gratulacje i uściski:)dla reszty . Dobrych snufff zyczę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mnm39miko 0 Napisano Listopad 26, 2009 Dodob gratulacje i zdrówka życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Listopad 26, 2009 dodob WIELKIE GRATULACJE :) Cieszę sie razem z tobą :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 27, 2009 DODOB dla CIEBIE Dużo zdrowia i uśmiechów, pisków, wrzasków i zabawy moc, sporo radości z tupotu malutkich nóżek, łez szczęścia z pierwszego uśmiechu, ząbka, słowa i kroku, porozrzucanych wszędzie klocków, przytulenia okrągłej główki i uścisków małych rączek. Wszystkiego naj naj naj piękniejszego dla CIEBIE ,a maleństwo niech CI bedzie OPOKĄ. Papierośnica porzuć ten nałóg dla chwili jaką przeżyła DODOB. Podpisuję oczywiście listę bp. Jutro ostatki trzeba uważać na tego gnoja żeby czasami nas nie podszedł . Miłego dzionka życzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Listopad 27, 2009 Witam wszystkich, podpisuję listę! Papierośnica, okłamujesz przede wszystkim siebie. Przeczytaj książkę A.Carr "łatwy sposób na rzucenie palenia", tam jest wyjaśnione dlaczego nie powinno się ograniczać palenia. Jak się trochę ogarnę to wrzucę parę tekstów, bo dopiero wstałam;). Kawusię zaparzyłam, zapraszam kto chętny i pachnący:)! A poza tym, przekonałam się - by trzymać się z dala od nałogu mogę liczyć tylko na was.. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Listopad 27, 2009 Wklejam dla was parę tekstów A. Carr`a i zmykam:). "Pamiętaj, że nie istnieje cos takiego, jak tylko jeden papieros." "Nigdy nie wątp w swoją decyzję, by nigdy więcej nie palić papierosów. Wiesz doskonale, że jest to słuszna decyzja." "Wbij sobie jasno do głowy, że absolutnie z niczego nie rezygnujesz. W paleniu nie ma ŻADNEJ przyjemności ani wsparcia. Są to tylko złudzenia, jak walenie głową w ścianę po to, by odczuć przyjemność, gdy przestanie się to robić." "Każdy palacz instynktownie wie, że żałośnie smieszne jest płacenie ogromnych pieniędzy za wysuszone liście, zwinięte w papier." "Jakie złe rzeczy mogą się zdarzyć, jeśli nigdy więcej nie zapalisz kolejnego papierosa? Absolutnie żadne." "Wbij sobie jasno do głowy - PAPIEROSY NIGDY NIE BYŁY SMACZNE. Gdyby palacze palili dla przyjemności, nikt nie paliłby więcej niż jednego papierosa dziennie." "Co mi daje palenie papierosów? ABSOLUTNIE NIC!" "Czy zamierzasz palić do końca swego życia, dzień za dniem, bez możliwości przestania kiedykolwiek? OCZYWIŚCIE, ŻE NIE! Więc kiedy przestaniesz? Jutro? W przyszłym roku? Za dwa lata? Myślisz, że jutro będzie łatwiej? Nadaj się oszukujesz. Jeśli nie potrafisz zrobic tego dzisiaj, czemu sądzisz że jutro będzie łatwiej?" "Byc może wierzysz, że tylko niektóre papierosy smakują wspaniale, np. te zaraz po posiłku? Jeśli tak, to po co palisz wszystkie pozostałe?" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Listopad 27, 2009 .. dodob, dla Ciebie:) gratulacje:) Papoierośnica- wiem, jak jest Ci ciężko...wiem to doskonale, z presją, jaka teraz przezywasz.... . Ale rzucisz jutro- wiesz o tym:) Przecież Ty to wiesz:) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Listopad 27, 2009 09:35 fiona* Bylam (jestem) nalogowa palaczka od 12 lat, zaluje dnia, w ktorym pierwszy raz zapalilam. Gdbybym tylko mogla cofnac czas . Teraz nie pale od 3 dni, i cholernie sie mecze!!! Co robic, pomocy, jak przelamywac kryzys. Sa chwile, kiedy wogole o tym nie mysle, a potem nagle dopada mnie cholerny glod nikotynowy. Czy ktos z was ma z tym doswiadczenie, i udalo mu sie rzucic palenie??? HELP!!! To tu się zaczęło- i niech to będzie nasz motyw przewodni. Szacun dla fiony:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Listopad 27, 2009 Wzieło mnie na wspomnienia.... odnalazłam swój pierwszy wpis w tym topiku: str.23, 23.11.2005rok- czyli czwarta rocznica:D Oczywiście- znalazłam wpis Złosliwca (wtedy jeszcze vel" pomarańcz" :D ) str.30, 6.01.2006r. Normalnie archeo....były tam Monia130, hidden, te najbardziej wspierały....odeszły, przyszły inne BP. Ciekawa jestem, ile z nas z tego topiku nadal nie pali??? Ile wróciło do nałogu?? A może, dzięki temu topikowi nie pala? Fajnie byłoby, gdyby sie odezwały- chociaz raz! Uciekam. życzę powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aev Napisano Listopad 27, 2009 witam wszystkich !!!! znalazłam coś takiego: Mieszanka ziołowa oczyszczająca drogi oddechowe → http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=21.0 coś na zasadzie syropu wykrztuśnego może ... jeszcze nie zastosowałam więc nie wiem ale może komuś sie przyda. Nie palę już 30 dni (+ 20g47m51s). Ilość niewypalonych papierosów: 617. Będę żyć dłużej o 4 dni (+ 17g10m38s)! Zaoszczędzone pieniądze: 273,16 zł! :) +oddychanie przeponowe - czyli wybieranie z dolnych partii płuc no i glistnik inna nazwa to jaskółcze ziele piję od 2 tygodni: lepsza praca wątroby czyli lepsze oczyszczanie krwi no i rozlużnia mięśnie gładkie więc i drogi oddechowe ...pozatym mega uspokajające :) piszą że trujące (chodzi o bliżej niezdefiniowane działanie narkotyczne) jak za dużo sie stosuje ale sprawdziłam na forach dla młodych ćpunów to wypijali tego hektolitry i poprawiali dużą ilością piwa i dopiero coś tam z fazy mieli no chyba z tego piwa :) ale nic im jako tako od samego glistnika sie nie działo . ja to pijam jako napar z jednej płaskiej łyżeczki na szklanke wody co dziennie rano (można wieczorem) przez 3 miesiące potem 3 miesiące przerwy i tak w kółko póki sie nie znudzi. taki napar zabija też grzyby i inne takie do pierwotniaków włącznie (więc skóra jest lepsza) stosowanie wg wskazówek ze strony "projekt cheops" z forum, wątku o zdrowiu. pozdrawiam wszystkich zdrowo pachnących! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ojejkujejku 0 Napisano Listopad 27, 2009 Dodob- GRATULACJE!!!!!, wszystkiego naj!!!! Pozdrawiam wszystkich - "starych" i "nowych" rzucaczy - Aga, Regres, Ja-ka, Złośliwiec no i meldunek składam: Nie palę już 355 dni (+ 02g06m13s). Ilość niewypalonych papierosów: 6391. Będę żyć dłużej o 48 dni (+ 19g47m21s)! Zaoszczędzone pieniądze: 2 556,63 zł! Niedługo będę obchodziła rok - HURA!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Listopad 27, 2009 dzisiaj płaczę i jestem smutna... WŁAŚNIE DZISIAJ DOSTAŁAM WYPOWIEDZENIE Z PRACY... :( :( :( :O :O :O I iewiem co dalej... wiem że znajdę pracę,ale za jaka kasę(napewno nie za taką samą) a tyle rzezcy do zrobienia,oplacenia.Mama moja też bez pracy... Kurwa dlaczego ten świat taki pojebany jest...PRZEPRASZAM ZA TO WSZYSTKO ALE NIEMAM DZISIAJ SIŁY ANI OCHOTY NA NIC... Jeszcze miesiąc będę musiała pracować i glupią mine do głupiej gry robić... Milego wieczoru,weekendu.. kolorowych snów... ja spadam poplakać do podusi... :O :O :O :O :O :O :O :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Listopad 27, 2009 jutro idę do pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Listopad 27, 2009 Ech no takie już życie, zawsze coś się dzieje:/. A to wypowiedzenie już masz podpisane? Miesiąc to troche czasu jest, napewno cos znajdziesz. Mnie też pieniędzy brakuje ale jakoś to idzie bo nie ma inengo wyjścia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 27, 2009 madziuchna04 przykro mi ,że dostałaś wypowiedzenie w dzisiejszych czasach to jest chyba najgorsze (oprócz choroby) . popłacz sobie to zawsze na duszy lżej. ojejkujejku moje gratulacje za chwilę będzie roczek. A tak na marginesie dziś byłam dłużej w pracy i co , no i to że cholernie chciało mi się palić. Byłam tym przerażona . Koleżanka w biurze obok zawsze zostawia papierosy i coś mnie kusiło aby wejść do biura i wziąść ćmika. Ze strachem w oczach powiedziałam przecież ty nie palisz i przeszło. Ale jak pojechałam po zakupy to znowu ta sama myśl fajki. Zrobiłam zakupy bez faj i wyszłam. W domu juz jest spoko. Taki dziś cholerny dzień. Po 14 godz. pracy dziś mam już dość. Jutro znowu tyrania. Dobranoc kochani. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 27, 2009 Mój skromny licznik w porównaniu chociażby do ojejkujejku : Nie palę już 72 dni (+ 10g03m23s). Ilość niewypalonych papierosów: 2172. Będę żyć dłużej o 16 dni (+ 14g18m16s)! Zaoszczędzone pieniądze: 869,02 zł! na dobranoc ślę wam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 28, 2009 bozie ja wyspana, a na forum żywej duszy. Wiec melduję się bp. Uważajcie sobota kusia. Pa pa za 2 godzinki spadam do pracy. Musicie się trzymać ie palimy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 28, 2009 wróciłam z pracy ,a tu nikogo. Nawet Złośliwiec się nie odzywa czyżby zapomniał o Swoich bywalcach? Dziś znowu mnie to k....two świerzbiło powiem po kródce chciałam zapalić, w sklepie krzyczałam (w duchu) LM podeszłam do kasy bp. Gówno czuwa nad nami Papaśki kwiat} nie palimy] pachniemy [ kwiat] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jullka01 0 Napisano Listopad 28, 2009 Ostatnio zalatana jestem ale melduje się bp pachnąca:-) Dzień za dniem biegnie i to już 76 bp raz jest lepiej raz gorzej ale jakoś sie trzymam... Podczytuje i cieszę się że Wam też się udaje trwać bez tego nałogu... Pozdrowionka :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Listopad 28, 2009 Witam pozdrawiam serdecznie wszystkich bywalców pachnącego grona życzę miłego dnia :D mamuska 44 jestem wczoraj oglądałem skoki i galę boksu a dziś z rana byłem, na rybach i teraz musiałem trochę oko potrenować jesteś zuch dziewczynka odpędzaj śmierdzące myśli od siebie trzymam kciuki BP :D nie palimy pachniemy madziuchna jesteś silną dziewczynką i wiem ze dasz radę a śmierdzielem głowy sobie nie zawracaj bo on nie pomorze a wręcz przeciwnie on tylko czeka na nie powodzenia a może znajdziesz jeszcze lepsza prace trzeba trochę czasu i cierpliwości :D trzymam za Ciebie kciuki BP nie palimy pachniemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Listopad 28, 2009 ale cisza !!!!!!!!!! dla tych co po cichu podczytują :D ciekawe kto otworzy 1000 stonkę BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 28, 2009 był Zlośliwiec ale nikogo więcej nie widziałam dziś tutaj. Pet chodził dziś za mną znowu ale dałam wiarę NIE PALĘ Dziś ostatki bądźcie dziś czujni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DODOB karmij piersią i bądź dumną mamą bez p. Papierosica co tam u ciebie ? chyba już przestałaś jarać ? Jestem dumna z siebie . że jajek nie kupiłam. Jutro jest następny dzień pomyślę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 28, 2009 poprawka nie jajek tylko "fajek" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 28, 2009 kocham Was że forum działa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 28, 2009 Nie poszłam na imre. bo chyba dziś bym zgrzeszłałam, A tak jestem czysta umysłem i ciałem KOCHANI NIE PALIMY PACHNIEMY Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Listopad 28, 2009 KOCHAM Was S BP. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach