Gość jedrek 30 Napisano Marzec 13, 2010 sadny dizen :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jedrek 30 Napisano Marzec 13, 2010 ojej przepraszam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jedrek 30 Napisano Marzec 13, 2010 sadny dzien :) mialo byc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalina--- Napisano Marzec 13, 2010 pozdrawiam wszystkich...8 dzień mija i jest dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość werona40 Napisano Marzec 13, 2010 ja pachnę , to juz dwa i pół miesiąca !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabela374 0 Napisano Marzec 13, 2010 sądny dzień.. jak już pisałam jeździłam trochę na rowerze ale to dopiero na późną wiosną (kwiecień,maj) przestałam palić 3 lutego 2003 i nie miałam tendencji do podjadania, zresztą akurat wtedy mój synek był malutki i nieraz dosłownie nie miałam czasu spokojnie zjeść a że dostałam przysłowiowego kopa energii (pewnie w wyniku abstynencji nikotynowej :) ), ciągle byłam w ruchu (spacery z dzieckiem i obowiązki) a do tego pełna godzina tańca czy aerobicu przy ulubionej muzyce tak ze dwa trzy razy w tygodniu (albo częściej, w zależności od nastroju). Miałam nawet takiego plastikowego papierosa i czasami szczególnie na początku z niego korzystałam. Ale validol dla mnie był jednak najlepszy- ssałam wolno pastylkę i brałam głębokie wdechy i... czułam że to ja wygrywam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Marzec 14, 2010 czesc pozdrawiam wszystkich zapraszam chętnych na kawę BP :D u mnie z początku mojego nie palenia waga skoczyła do góry bo w nagrodę ze nie jaram wynagradzałem się rożnymi łakociami i z ta swoja nadwaga bardzo zle się czułem brak kondycji szybko się męczyłem ciężko mi było oddychać zaciasne wszystkie spodnie i nieraz przychodziła mi taka myśl żeby powrócić do palenia chwytałem się rożnych sposobów siłownia gimnastyka marszobiegi nawet piłem ocet jabłkowy trwało to prawie rok i waga sama wróciła do normy i doszedłem do wniosku ze trzeba czasu a wszystko znajdzie swoje miejsce :D aram55 za wszystkich potrzebujących trzymam dwa wolne nie zajęte śmierdzielem kciuki BP a to mój bilansik BP :D Nie palę już 1800 dni (+ 13g17m39s). Ilość niewypalonych papierosów: 108033. Będę żyć dłużej o 825 dni (+ 06g05m35s)! Zaoszczędzone pieniądze: 36 191,13 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Marzec 14, 2010 kurcze ;/ izabela374---------szkoda tych lat nie?? ale najwazniejsze ze znowu probujesz:) brawo za odwage,poczatki zawsze sa cholernie trudne jedrek :) :* zlosliwiec :) :* witam tez nowe twarze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Marzec 14, 2010 Witam w niedzielny poranek. Nerwica powoli ustępuje, oczywiście nie zapaliłam, ale za to się napiłam alko. Łeb nie boli tylko jakoś delikatnie suszy. izabela374 witaj bella 1962 kłaniam się w Twoją stronę i wielki szacun dla Ciebie i życzę Ci abyś zawsze pachniała sądny dzień Ty też jesteś wielka A tera Was wszystkich pozdrawiam : jedrek30 Nonna 24 witaj w klubie bp. aram55 i jak wytrzymujesz ? kalina- zobacz dziewczyno już Ci zleciał tydzień i tak trzymaj [kwiat[ werona40 życzę następnych miesięcy bp. Lorika Agusia76 dziś to już tydzień chyba kachna11 jak sobie radzisz bp. ? vanitas2 odezwij się Wiosenna Optymista kairanka zuzka452 moccka jovik marzycielkaaa83 madziuchna 04 rzucaczka co tam u Ciebie odezwij się Ogórek kiszony dajesz radę ? Vonk [kwiat[ 09-09-09 fragles69 farbowana_ lisica Regres Zlośliwiec I dla siebie - mamuska44 i dla reszty Dziś w wielkopolsce pochmurno. Odpoczywajcie niedzielnie Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Marzec 14, 2010 witaj mamuska jak ty spamietujesz wszystkich ?? he he chyba na kartke spisujesz ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fragles69 Napisano Marzec 14, 2010 Nie palę już 70 dni (+ 12g37m50s). Ilość niewypalonych papierosów: 2821. Będę żyć dłużej o 21 dni (+ 13g11m33s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1551,57 zł! buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu,byloby ,ale zapalilam...................i najgorsze ,ze naprawde chcialam,za kazdym razem to sam.....poprosze o prezent,troche rozumu....................buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kachna11 0 Napisano Marzec 14, 2010 jest strasznie ciezko chyba sobie jednego zapale bo nie daje rady jakas słaba jestem w domu nerwówka tragedia!!!!!!!!!!!!! mam wrazenie ze ten głód nie minie czwarty dzien a czuje sie jak w pierwszym podziwiam tych co wytrzymują i trzymam kciuki . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kachna11 0 Napisano Marzec 14, 2010 mam prosbe czy ktos by mi mógł przesłac link na program który przelicza ilosc nie wypalonych petów z góry dzieki moze z tym bedzie łatwiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asiek 1982 Napisano Marzec 14, 2010 Witam Dawno mnie tutaj nie było i to był mój błąd :(, dałam wczoraj dupy a byłoby już ponad 2 miesiące, oj podle się czuję i te wyrzuty sumienia ale trudno stało się i chce wrócić tutaj, do Was bo dajecie ogromną siłę, mogę? rzucaczka co z Tobą, zerujemy licznik i jedziemy od nowa fragless czy ja dobrze zrozumiałam że poległaś? pozdrawiam wszystkich :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalina--- Napisano Marzec 14, 2010 kachna 11....wytrzymaj!!!! jak zapalisz to dopiero bedzie nerwówka,ze nie dałas rady...spróbuj....wytrzymaj do wieczora, ja strasznie duzo paliłam i tez cięzko ale jakoś daje rade, ty tez możesz!!!!!! jak zapalisz to kurde bedzie straszny dołek i smutno...juz 4 dni prawie, szkoda tych dni !!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzycielkaaa83 0 Napisano Marzec 14, 2010 A ja miałam byc z rana i coś nie wyszło:(nie mam fajek na cały dzień, wiec się dzis okaże, czy pójdę po kolejną paczkę, czy podejmę walkę na nowo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fragles69 Napisano Marzec 14, 2010 noooooooooo.....nie wazne ,zeruje i od nowa....nie ma tak latwo.....nie bede wychodzic na imprezy na ktorych czeka smierdziel i juz.............cos za cos,jak zwykle...................1000 razy mylam juz lapy ,3 prysznice a i tak smierdze jak............. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fragles69 Napisano Marzec 14, 2010 asiek,rzucaczka....wiecie,jestesmy do dupy,ale to nic....nie bedziemy juz ..prawda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Marzec 14, 2010 fragles69 i po jasną cholerę uległaś ? No ale dobrze , że chcesz nadal walczyć. kachna11 ty też powinnaś dostać opr. nie wolno nawet go trzymać bo to cholerstwo bardzo uzależnia przecież dobrze o tym wiesz. Więc dziewczyny zerować liczniki i się tu meldować. Musimy pamiętać, że śmierdziel czeka na okazję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fragles69 Napisano Marzec 14, 2010 ooooooooooooo nieeeeeeeeeeeeeeeeeee,nie uleglam....przegrana bitwa nie oznacza przegranej wojny............nie pale,licznik brzydki,taki troche ....hmmmm,a juz bylo 70,dolujace,ale to nic..i od nowa....buziaczki dla wszystkich..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Marzec 14, 2010 kachna11 postaraj się nie myśleć o śmierdzielu może zaparz sobie melisy to się trochę wyluzujesz :D będzie dobrze trzymam kciuki bp ) asiek1982 dawno mnie tutaj nie było i to był mój błąd :( caly czas powtarzam dopóki się nie umocnimy na tyle żeby można było śmiało spojrzeć śmierdzielowi obojętnie w oczy musimy tu codziennie być bo to pomaga bo tu dostaniesz siłe żeby przetrwać do następnego dnia :D marzycielka dałaś słowo i co ? zamiast z samego rana z nami się przywitać to ty ? trudno weź wyrzuć te faje co masz i dawaj tu do nas od razu nie odkładaj bo z każdym dniem jest trudniej wiem coś na ten temat bo to tez przerabiałem najgorzej to jest zacząć czekamy fragles69 szkoda ze :( ale ważne ze jesteś z nami ja jak rzucałem palenie to nawet kawy nie piłem przez dwa tygodnie bo przy jednej kawie potrafiłem wypalić 4-5 śmierdzieli początku sa bardzo trudne ale jest warto inne zycie inny świat trzymam kciuki bp kalina--- zuch dziewczynka z ciebie :D super ze jesteś :D tak mi się spodobało te nie palenie ze teraz nie wyobrażam sobie zycia ze śmierdzielem Fe Fe Fe Fe bo nie palić to coś pięknego mamuska44 bardzo dobrze ze się zawsze znajdziesz w odpowiednim czasie gdy ktoś potrzebuje pomocy super babka z ciebie :D lorika co do twojej osoby to super nic dodać nic ująć :D jesteś dobrym przykładem dla tych co polegli ze można wytrzymać bez śmierdziela :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asiek1982 Napisano Marzec 14, 2010 fragless ja przy piwie uległam niestety nie moge chodzić do knajpy na piwko a jeżeli już to soczek bo tak to leże i kwicze, też śmierdzę też mam mega doła i jestem do niczego ale coż trzeba znowu walczyć lorika niestety wstyd mi jak jasna cholera mam nadzieje że teraz się uda złośliwiec Ty mój guru kochany, jak zwykle masz rację, przydałoby sie mi nakopać, dziękuje za słowa otuchy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia76 Napisano Marzec 14, 2010 Witam :) mamuska zaskoczylas mnie bardzo pozytywnie - tak dzis 7 dzien sie zaczal jutro bedzie rowny tydzien odkad zapalilam ostatniego papierosa... Da sie !! I cudowne uczucie kiedy sie nie pali :)) JEstem dumna z siebie !!! Trzymam kciuki za Was wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zupek 0 Napisano Marzec 14, 2010 Cześć.Pozdrawiam całe grono BP.Nie było mnie tylko chwilę i co widzą moje oczęta-pełno nowych ników,pełno nowych ludzi ,a oznacza to ,że oni WSZYSCY CHCĄ BYĆ BP. Mnie się udało i WAM się uda .Pozdrawiam GURU TEGO TOPIKA -ZŁOŚLIWIEC DUŻY SZACUN-zupek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzycielkaaa83 0 Napisano Marzec 14, 2010 Fajki sie skończyły...i nie idę kupic nowej paczki - wracam do Was!!!I Złośliwiec-----> dzięki za słowa przywołujące mnie do rozsądku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalina--- Napisano Marzec 14, 2010 a ja ryzykowałam chyba...bo zaliczyłam imprezy i wypiłam i drinka i piwko i nie zrezygnowałam z kawy . zwłaszcza przy tej porannej paliłam zawsze....i kurde jakoś zyje....nie pale i zyje hi hi.....a myslałam ze tak sie nie da....spokojnie dopiero mój 9 dzien ...no ale taki mały sukces i ciesze sie i wiem ze dłuuuuga droga jeszcze przede mna....teraz juz szkoda byłoby tych paru dni, gdybym sie skusiła i wyobrazam sobie jaka byłabym na siebie zła ,ze pekłam dlatego nie chce palić!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Marzec 14, 2010 kachna !!!!!!! fragles!!!!!!!!! co z wami??????? musicie byc dzielne!!!!! nikt nie obiecywal ze bedzie latwo ale wszystko jest do zrobienia zupek--------- witaj :) dawno Cie nie bylo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fragle69 Napisano Marzec 14, 2010 Wiecie ,co ,ja to juz wogole nic nie rozumiem....wiedzialam ze zapale na tej imprezie ,juz w domciu sobie zapalilam,ale wiedzialam tez ze to tylko na imprezie,wcale nie mysle dzisiaj o fajkach i wiem ,ze nie chce palic....jak to zrozumiec,i jak wytlumaczyc??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Marzec 14, 2010 dalas sobie przyzwolenie na palenie przy alkoholu,ale moze sie to skonczyc tak ze znowu bedziesz palic nalogowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fragle69 Napisano Marzec 14, 2010 to nie bylo przyzwolenie na palenie przy alkoholu,wczesniej tez byly jakies tam imprezki i wytrzymywalam,sama tego nie rozumiem....i wcale nie czuje sie rozgrzeszona i nie jest mi dobrze....i nie chce zeby sie powtorzylo.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach