Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Właśnie jestem na etapie rzucania palenia. Jak dla mnie to koszmarny okres. W sumie wcześniej już próbowałam kilka razy, ale niestety zawsze nie wychodziło. Mam nadzieję, że teraz mi się uda, bo sporo kasy na palenie idzie. Ostatnio bardzo popularne są elektryczne papierosy, w sumie jeszcze tego nie próbowałam, więc może warto. Znalazłam takie urządzenie na wasserman.pl, nawet taniej niż w innych miejscach. Spróbuję, co mi szkodzi, może podziała.

witam wszystkich i chce powiedzies ze w sobote uległam ale powiedziałam nie poddam sie i walcze od nowa dzis trzeci dzien jest ciezko nerwowka straszna jak głód dopadnie ale powtarzam sobie tak jak jedna osoba tu napisała ze ja juz nie pale!!!!! i nie chce tego robic a wieczorem sie ciesze ze nie dałam sie skusic pozdrawiam wszystkich jest ciężko ale zaczynam od nowa dzisiaj trzeci dzien

Witam wszystkich Ojojoj co to się porobilo? Jak dużo porażek, to jest dołujące. Muszę się zgodzić z Loriką, do rzucania palenia trzeba podchodzić optymistycznie. Powtórzę się, ale twierdzę, że trzeba się nagradzać za to że się nie pali i cieszyć się z niepalenia. Ja też tak miałam, że widziałam wszędzie palących, na ulicy, w telewizji, itp. Teraz gdy widzę palacza, po prostu mu współczuję bo on musi palić a ja nie!!!!!! Potwierdza się niestety to o czy kiedyś tu pisałam, że nie sztuką jest rzucić, sztuką jest wytrwać i nie zapalić choćby nie wiem co. Ja do swojego rzucania podeszłam tym razem inaczej niż zwykle, a rzucałam nie raz(paliłam bardzo dużo, niekiedy dochodziłam do 2 paczek dziennie), tzn. nie traktuję swojego niepalenia jako stanu wyjątkowego, tylko właśnie coś normalnego. Człowiek nie rodzi się przecież z potrzebą palenia tylko często z głupoty, z ciekawości czy innych względów zaczyna palić i powoli wpada w nałóg. Nie traktuję też swojego niepalenia jako walki bo to jest męczące, dołujące i irytujące. Po prostu nie palę i tyle. Mój wynik jak na razie może nie jest imponujący ale 57 dni to też nie w kij dmuchał. Pozdrawiam wszystkich i życzę radości z każdego pachnącego dnia.

Witam Pachnąco Rzucaczka mam nadzieję ,że uda Ci się wytrwać ... Ogórek kiszony jak też miałam ustaloną datę i przygotowałam się psychicznie myślę że to pomaga... Moi palący znajomi też chcą rzucić widzę jak się wkurzają że fajki nimi rządzą ...i to jeszcze bardziej mobilizuje żeby wytrwać... Mam Mamę palącą w domu i widzę jaka jest nerwowa jak papierosów nie ma...jak nią rządzą potrafi o 7 do sklepu lecieć....ech... Witch321 masz rację z tym nagradzaniem...ja musiałam coś wieczorem zjeść słodkiego ...przytyłam i nawet się z tym pogodziłam nie mogłam się odchudzać i rzucać fajki...nie dałabym rady....teraz jak już jest spokojniej zaczełam dietę schudłam 6 kg... Trzymam kciuki za Nas wszystkich:-) Wiosna będzie w tym roku wyjątkowo pachnąca

pozdrawiam ciepło bywalców :D troche mnie nie było ;) urlopowałem :D Nie palę już 318 dni (+ 20g57m17s). Ilość niewypalonych papierosów: 4464. Będę żyć dłużej o 34 dni (+ 02g26m27s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1986,57 zł! :D

Witam wszystkich:) fragless jestem ale mojego nowego licznika nie pokazuje bo wstyd, jak będę sie miała czym pochwalić to wtedy coś wkleje:P Słuchajcie tak sobie myślę i nie mogę się nadziwić nad moją głupotą. Tak chciałam dotrwać do 100 dni na początek, fajna liczba okrągła, motywująca i po 70 dniach szlaken trafen i teraz jade od poczatku poprostu żal:( ok na razie mykam, wszystkim miłej nocki

Melduję się bp. - od ponad 180 dni i niech tak pozostanie na wieki wieków... Całe swoje młode lata przejarałam i puściłam z dymem. Szpan młodej głupiej dziewczyny z papierochem w ręku. Najpierw było pokazanie się , a później powolne uzależnienie. To była żenada . Młodzi spójszcie na nas na tych ,którzy trochę przeżyli i śmierdzieli pół życia. Spójszcie jak my teraz potrafimy rzucić to palenie w cholere. Moda na nie palenie dawno ju minęła , dziś trendy jest człowiek wolny od nałogu i tego się trzymajmy. dziękuję Bogu, że moje dzieci już dorosłe nie palą i to dla nich jest wielki plus. PAMIĘTAJMY MY NIE PALIMY MY PACHNIEMY

mamuśka44 zgadzam sie zTobą Ja też tak robiłam jak piszesz teraz jestem wolne nie palę 465 dni i mówię głośno to była moja bardzo mądra decyzja. Bardzo się ciesze , każdy dzień bez peta jest moim wygranym dniem Miłego dnia dla wszystkich ja lece do pracy.

:D

witam wszystkich pachnaco zeby nie mach w sobote to miała bym 6 dni a tak to od nowa i jak czytam wasze posty to naprawde nabieram siły nie poddam sie chociaz nie ktore momenty sa ciezki i wtedy nie umie zapanowac na nerwami mam nadzieje ze to pomału wszystko sie ustabilizuje :)

kachna11 głowa i uszy do góry i do przedu zaiwaniaj walczyć bp. Dziewczyno jak chcesz to napewno Ci się uda. Załamka przychodzi, ale jak potrafisz to może jej nie być. Relaksacyjna muzyka, valerin fortte, pomaga . Sprubój. :D

a co tak pusto Na spacerki wszyscy poszli bo w końcu trosze cieplej Miłego popołudnia

a co tak pusto Na spacerki wszyscy poszli bo w końcu trosze cieplej Miłego popołudnia

Boże co się dzieje, że taka pustka, czy już wszyscy są pachnący? bo ja tak. Pozdrawiam i meldujcie się tu Kochani.

ja jestem, zaraz do pracy....rzeczywiscie mało osób pisze ...moze juz nie maja problemu .... ja już dzisiaj mam 13 dzień ...juz i dopiero...pogoda do bani, ale trzeba jakos radzić sobie...pozdrawiam wszystkich i popiszcie troszke

Witam ja też melduję się pachnąca i faktycznie pustki straszne witch piękny wynik, moje gratulacje :)

Podpisuję listę w 194 dniu BP i pozdrawiam wszystkich (naerszcie) wiosennie :):):)

rzucam. od wczoraj łykam tabletki dziś wypaliłam 2 do godz.7 [ dalej już ani jednego strasznie mi się chce ale się zawziełam

i ja się melduję... Nie palę już 432 dni (+ 13g20m24s). Ilość niewypalonych papierosów: 12976. Będę żyć dłużej o 99 dni (+ 03g03m25s)! Zaoszczędzone pieniądze: 5255,55 zł! Zaraz idę do pracy ale przed robota umówilam się na piwko... pogoda do dupy... :( mój humor i nastrój też do dupy :( aj całe życie do dupy :( pozdrawiam całe pachnące grono...obyście Wy mieli dobre humorki... pa...

i ja tez pachnaca....i tez zaraz do pracy....i w koncu mam slonce i ciepelko....wiec dla wszystkich sloneczne buziaki i miluchnego dnia....

Dzień dobry! U mnie 31 dzień BP - albo jestem szczególny przypadek, albo większość tak ma - ale jeszcze zdarza mi się ochota na papierosa. Mimo, że od tygodnia mąż dołączył i w domu już nie śmeirdzi. Powodzenia wszystkim rzucającym i pachnącym!

69 dni BP a we Wrocławiu 12 stopni i taaakie słoneczko^^ idę zaraz na spacerek

witam wszystkich u mnie 5 dzien bp i tez jakos optymistycznie jestem nastawiona, bardzo bym chciała miec ten przelicznik do przeliczania nie wypalonych papierosów ale nie moge go odszukac w necie moze jednak ktos wie jak go sciagnac??? :)

Witam wszystkich serdecznie podpisuje listę BP życzę miłego dnia BP :D kairanka z okazji małej rocznicy miesjaca BP :D życzę wiele wiele takich miesięcy tobie i twojemu mężowi BP :D mamuska44 pachnaca aga kachna11 kalina--- asiek1982 Vonk madziuchna04 fragles69 moccka bronka12 Witam słuszna decyzja bo nie palić to coś pięknego :D za wszystkich potrzebujących trzymam dwa wolne nie zajęte śmierdzielem kciuki BP wymieniłem wszystkich z ostatniej strony ale pozdrawiam wszystkich wymienionych i nie wymienionych :D

Nie palę już 183 dni (+ 06g39m59s). Ilość niewypalonych papierosów: 5498. Będę żyć dłużej o 42 dni (+ 00g01m39s)! Zaoszczędzone pieniądze: 2199,33 zł! :D

mamuska 183 dni BP :D to przecież jest pół roku :D życzę Ci wszystkiego naj naj naj dużo zdrówka :D i nigdy więcej śmierdziela i z tej okazji wznoszę toast STO !!! LAT !!! STO !!! LAT !!! STO !!! LAT !!! żebyś była zawsze piękna i pachnąca :D bo nie palić to coś pięknego :D

Dzien dobry wszystkim. Jestem , nadal nie pale .Pozdrawiam .

Złośliwiec piękne dzięki za życzonka ściskam Cię moją pachnącą grabą Bronka12 witaj, u nas w rodzinie każdy się wspiera, opowiada co go dręczy i męczy. Tu jest wchód i wychód. Upadamy i się podnosimy. Kto chce to pozostaje i daje lekcje innym. Ale te lekcje są bardzo wartościowe. Choć jest jeden temat to odpowiedzi i podpowiedzi jest tyle ile nas tu się przewinęło. Vonk za 6 dni stuknie Ci 200 dni łooooo to sporo uciekaj bo Ci ę doganiam.hi hi hi. madziuchna04 wiem, że życie jest do dupy przynajmniej moje. Ale wiesz coś sobie pomyślałam, choć cierpię ( nie z powodu śmierdzieli), to jednak uważam, że warto żyć choćby po to by komuś pomóc, podać dłoń kiedy ktoś upada i po prostu być dla tych którzy nas potrzebują naprawdę. Więc pij se piwko i miej lepszy humorek. fragles69 fajnie, że jesteś bo zobacz sama , aż słońce się pojawiło , kairanka - widzisz dziewczyno to już miesięcznica i wiem, że wytrzymasz bo wierzę w ciebie. moccka to się już wygrzewa pachnąca na słoneczku i tak trzymaj. kachna11 bądź dzielna bo to potrafisz. zuzka452 ja również pozdrawiam. asiek1982 witam Cie jutro się tez odezwiemy. kalina--- to więc ja troszkę dzis popisałam i pozdrawiam Cię w tym 13 dniu. pachnąca aga

mamuśka44 wielkie gratulacje Stawiaj szampana Pamitam Twoje początki atu juz taka rocznica Super Gratuluje i życzę dalszej wytrwałości Milusiego wieczorku dla wszystkich