Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Też czytałam, ale wtedy nie pomogło. Pomogło teraz, po latach. Widocznie jestem słabo łapiąca ;) Kurde. Miałam odkładać nieprzepaloną kasę, ale nie mogę. :( Kupiłam sobie przepiękne buty i perfumy. Nie pytajcie za ile. :D Kiedyś w życiu bym sobie nie mogła na to pozwolić, bo wiadomo na co szło gro pieniędzy. Słonecznej niedzieli dziewczyny. I pachnącej oczywiście :)

Dałam radę :) ale po desmoxsanie mam mega zawroty głowy i dziś próbuje bez :)) będzie oki a książke kupię mam mega pozytywne nastawienie :*trzymajcie się pachnąco:)

hej pachnące grono ;) dzisiaj miałam mega doła ale poszłam pobiegać ZERO kondycji ;( ale wprowadzam 10 tygodniowy plan biegania może dam racje fajnie jest niepalic ;)

Daniła pewnie, że będzie ok., jeśli tak postanowisz. :) 10 tygodniowy plan biegania ? Ja chodzę z kijami i jeżdżę na rowerze, ewentualnie pływam. Biegam jak ślimak, a pocę się przy tym jak fontanna. :D

Laura ja tez ale to o to chodzi żeby te swinstwa wypocić i tej wersji się trzymam , rower tez uskuteczniam ale jakos te bieganie mnie bardziej ciagnie ;) zobaczymy czy starczy mi sil i zapału ;)

dziewczyny! Wierzyć mi się nie chce, że ten temat jeszcze istnieje :) ! Pisałam tutaj jakieś 7 lat temu, jakieś 500 stron wstecz. Coś mnie natchnęło i wpisałam w gogle moje hasło "lepsza mucha w buzi niż papieros w gębie" :D . Przestałam dawno pisać, już nawet nie pamiętam czy było mi głupio że znów zaczęłam palić czy jak. Wytrzymałam rok. Jeden papieros wystarczył by wrócić.. Teraz jestem na e-papierosie już trzy lata - normalnego papierosa zero. Nie mówię, że rzuciłam palenie bo to nieprawda. W jednym i drugim jest nikotyna a to ona właśnie uzależnia. Można powiedzieć, że wybrałam mniejsze zło. Rzucić palenie jest łatwo. Nie jest łatwo nie wrócić do tego. Ale pozdrawiam Was wszystkie i cieszę się, że temat jeszcze żyje:). Piszę jako gość bo nawet swojego hasła nie pamiętam :) . Trzymajcie się :) ! JA-KA :)

Daniła ja również wspomagałam sie desmoksanem i lepiiej się czułam jak go nie brałam :) widzę że tu dziewczyny się rozćwiczyły :)i ja szię przyłączam ,ćwicze biegam i jerzdże na rowerze ,przeważnie staram sie codziennie robić cos innego. dzis np. biegałam po galeri :)

Jest Bardzo Dobrze zaczynam swój 7 dzień BP :) jest mi z tym dobrze dziewczyny wczoraj kupiłam książkę wersja dla kobiet czytam od ranka i to działa odstawiłam desmoxan nie biorę nic :) a najlepsze jest że palacze na mnie mnie działają !:) niestety nie pobiegam z wami :( pozdrawiam

No nie wierze!!!! JA - KA pamiętam Cię!!!

hihi to fajnie :) . Chyba muszę założyć nowe konto żeby z zalogowanego pisać :)

yupi a JA-KA pamiętasz mnie ??? dodob ;) ja tez ciagle rzucam ale ciagle mysle ze to ostatni raz ;)

pamiętam, pamiętam kochane moje :D . Ale było wesoło :D. Parę stron przeczytałam ale czasu brakuje na więcej :) .CIekawe kto jeszcze się ostał. Sprawdzałam sądny dzień ale chyba ostatnio parę lat temu jakiś post pisała. No ale jestem pod wrażeniem, że tyle lat tu siedzicie :D. Ja nie wiem co mnie tak nagle natchnęło że ten tekst z muchą mi się przypomniał hehe

Nosz kurcze :D a ja nie chcę ciągle rzucać. Chcę, żeby to było raz i już :D Siemka dziewczyny. Jak u Was dzisiaj ? Ja się trzymam :) miotły ;) Dobrego dnia, dobrego dnia :)

cześc :) książka przeczytana :) dzisiaj straszny dzień mam ochote na P:( kolejna walka :( to jest dopiero 10 dzień !!!............

A gdzie nasze ciacho?? Marcinku odezwij się! !! Dziewczynki pozytywne myślenie i będzie dobrze! !

Cześć dziewczyny cześć Mordusiak jestem jestem czytam was, nie pisze bo u mnie bez zmian jeszcze 2 tygodnie i miesiąc i będzie rok BP fiu fiu kiedyś nie do pomyślenia ja bez faja w zębach, na siłkę nadal chodzę ale swojego planu do końca czerwca nie wykonam, jakoś waga mi nie spada, plus taki że ciało coraz lepiej wygląda. Mocno trzymam za Was kciuki i pozdrawiam :p codziennie do Was tu zaglądam :p

Zapraszam na wspólny wypad rowerowy! Kto chętny? Jak Wam niedziela mija? Pozdrowionka od Ani :)

Cisza... spokój. .. wszyscy pokonali swoje słabości? ?? Braaawo! !!

Mordusiak ja cały czas walczę walczę i walczę i wiesz co daje radę :p I Wam tego życzę jeszcze 4 tygodnie i odpoczywam od pracy od Wawy od wszystkiego jadę do zapyziałej dziury na Mazurach i będę siedział słuchał ptaszków i łowił ryby......

Melduję się :) Jakby co, to trwam i akurat fajki mnie nie ciągnął, bo zastąpiłam je skutecznie jedzeniem ech .... ale muszę się pochwalić, że wprawdzie biegać to ja nie biegam, ale zaczęłam pomalutku kawałki marszu zamieniać na przebieżki i tak codziennie po troszkę idę, biegnę, biegnę, idę :) tym sposobem za jakieś sto lat pewnie dojdę do formy i będę w stanie już tylko biec. Dobre jest to, że faktycznie ciało się poci, oj poci i z potem wyrzuca to co sobie wcześniej załadowaliśmy do środka :) Aaaa i jeszcze zaczęłam kaszleć niestety. Mieliście może kaszel w trakcie rzucania ? Mam wrażenie, że mi tam zalega i muszę odkaszlnąć i od czasu do czasu mam silne ataki takiego rwącego kaszlu, nie do zatrzymania. Ciekawe kiedy mi minie.

I zjawiłam sie ja :) Aniu ja na rower zawsze chetna namawiać nie trzeba :) Marcinek po twoim opisie miejsca do którego sie wybierasz to gdzies blisko mnie :) Lauro w moim wypadku zero kaszlu odkąd rzuciłam,paląc potwornie kaszlałam ,gdy ktoś pytał czemu tak kaszle twierdziłm że to niewyleczone przeziębienie Pozdrawiam :):):)

Echoooo... Echoooo się odbija od pustych stron... kochani gdzie jesteście? ?? ;-)

Jestem jestem cały czas jestem Agatka to super że wakacje spędzimy razem :p Na rower z wielką chęcią się wybiorę, bo nie wykupiłem karnetu na siłkę, w lipcu odpoczywam od wszystkiego... Mordusiak ja dobrze radzę ty się trochę poopalaj a nie całe dnie przed kompem :p będziesz forumową córą młynarza... Ale fakt coś delikatnie siadło-- spoczko spoczko nie takie przestoje tu były...

Baaardzo chętnie złapie kilka promykow słońca tylko ze musiałabym wyjechać z kraju :-P

Hej jestem i ja :) Gdyby ktoś pytał ile już u mnie BP to wczoraj ,przegapiłam stukneło 8 mies :) duzo sie u mnie dzieje nie wyrabiam sie na zakretach ,to dobry sposób na niemyślenie o P, polecam :)pozdrowianka dla wszystkich pachnacych :) Marcinek do zobaczenia za niedługo :)

Witaj nie było czasu ale dziś 3 tydzień BP :) dzieci maja wakacje i teraz bedzie mało czasu :) pozdrawiam

Daniła :) gratulejszyn ;) Ja dopiero jakieś ponad dwa miesiące. Niekoniecznie liczę, ale ciągle są dobra jaki i gorsze dni. Kiedy człowiek zapomina o tym że palił ? Po roku ? dwóch ? dziesięciu ? Walczę z odr******** Walczę z zachciankami. Walczę z demonem we mnie, który niepilnowany, po zaduszałby wszystkich w koło. :D No i znaczę swoje ślady kaszlem. :( Osiem miesięcy ? Osiem miesięcy to piękny wynik. :) Oby do przodu :)

Witam wszystkich nie palących mam za sobą miesiąc z jedną małą wpadką tydzień temu zapaliłam :( ( dziecko spadło z drabiny i szok ) ale do tej pory czuję się z tym żle nie ma co !!! ale muszę wytrwać !! pozdrawiam wszystkich :)

Kochani co to za przestój !!!przerwa wakacyjna? Od tego wpisu zarządzam zbiórkę,o ile jeszcze tu zaglądacie,piszcie co tam u Was i wogle jak tam BP:) i nie tylko:) Daniła głowa do góry i walczymy dalej, przekonałaś sie ze ten jeden nic nie daje , tylko bardzo złe samopoczucie pozostaje a tego właśnie nie chcemy :)miesiąc to juz wynik :)zobaczysz jak szybko zlecą następne pachnące miesiące(z dzieciątkiem wszystko dobrze?)Trzymaj się .trzymam kciuki bo są wolne i pachnące :) Pozdrawiam Wszystkich:)

Na szczęście nic się nie stało ( mega strach):)Przyłączam się do apelu Agatki :)nikt nie pisze przeciąg :) sama wiem wakacje !:) pozdrawiam wszystkich pachnących :)