Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość fiona*

Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Polecane posty

Gość Kobietka czyli ja
1.IX o 15.40 zapaliłam ostatniego papierosa! Pierwszy jakoś przeleciał, drugiego przespałam, dzisiaj w miarę -do 15.40. Gdy zaczęła się trzecia doba, tak po godzinie - papieros zaczął do mnie. . "mówić": że tylko jeden, że nie szkodzi, pysznie smakuje itp. Jestem osobą wierzącą, już jakiś czas modlę się o zaprzestanie palenia. Wiedziałam że to walka - ale to BARDZO CIĘŻKA WALKA! OSZALEJE. NIE DAM RADY! 665410163 (sieć plus) Proszę o telefonach, krótką rozmowę, kogokolwiek. . :-( Zaraz zapalęęę... (załamka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania
Cholera jasna kobieto wierząca! Ani się waż zapalić! Nie wolno! Lepiej zajmij się czymś:sprzątaj,gotuj,śpiewaj...byle zapomnieć o fajku. Pokonaj ten tydzień a potem samo zleci....Mówię ci to ja i powiedzą inni: Walcz.Jesteś silna i dasz radę.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania
Miało być 1.11 tak kobietko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania
No i co u Was moi mili? Dziewczyny i nasz rodzynek pokazać się natychmiast!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja
Szkoda, że nikt nie zadzwonił. Mogłam potem ja oddzwonić na dany nr - żeby nie narażać na koszty.. Pomoc na 801 108 108 jest od pn-pt w godz. 11-19 :-( Naprawdę krótka nawet rozmowa byłaby bardzo pomocna. . ( ale nikt nie zadzwonił - no cóż :-( Nie zapaliłam -tylko dzięki modlitwie (bo już "wariowałam" i czułam smak fajki w ustach) Nie wiem jak będzie dzisiaj - już mi łzy lecą na myśl że znowu może mnie dopaść taka pokusa jak wczoraj .. i ta WALKA :-( Ale Jezus zwyciężył śmierć, więc błagam Go, aby wygrał również z moim nałogiem - bo bez Boga nie dam rady! Dziękuję za wsparcie! Tak miało być 1 listopada. Proszę o modlitwę do Boga abym nie paliła (i ewentualnie telefon) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daniła
Witajcie wczoraj wyjechałam do sanatorium jest mega nie wolno palić tylko w miejscu wyznaczonym do tego.a jest ono na dworze haha jak to dobrze że mnie to nie dotyczy :)widok palacza na zewnątrz na wietrze upewnia mnie ze 9 czerwca warto było ostatni raz zapalic:)a czas leci. Pozdawiam znad morza. Bede rzadziej pisac ale zawsze zaglądać. Witam nowych trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania
Wiesz co kobietko,kupię jutro starter i obiecuje że zadzwonię.Jeśli tak mam ci pomóc.Mi bardzo pomagało czytanie starych postów.Utwierdzałam się w przekonaniu że dam radę i ja skoro inni mogli.Kupiłam też na początku desmoksan,mi pomagał,spróbuj i ty skoro tak ci ciężko.Ratuj się jak możesz ale nie pal.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania
Daniła a Tobie zazdroszczę tego morza.Baw się dobrze i oddychaj,wdychaj ile wlezie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny nowe i nowsze każde:p Trzymam mocno kciuki za nowych, nie palić łatwo :p zwyczajnie nie wolno palić proste nie:p zawsze byłem takim wiejskim filozofem :p ważne że pomaga u mnie po staremu mam 11 miesiąc na siłowni, progresu nie widzę waga od kilku miesięcy stoi w miejscu przez to czasem łapie dołki. O paleniu czasem jeszcze pomyślę, ale coraz rzadziej pewnie dlatego i tutaj nie pojawiam się codziennie, ale jeśli to miałoby komuś pomóc to oczywiście numer telefonu czy konto na fb podam, mogę wspierać nie ma problemu ;pppppp pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania
Marcin a nie boisz się rzeszy kobiet,które zaczną oblegać Twój profil?No wiesz trochę siana odłożyłeś i do tego ta siłownia.No,no Marcinku... Agadko hop,hop!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
Witaj Kobietko :)pierwsze dni są trudne do wytrzymania z dnia na dzień będzie lżej.Musisz sie nie złamac i nie zapalić tego jednego , szkoda tych kilku dni BP.Zajmij czymś umysł i ręce , może generalne porządki ...święta za pasem :) polecam również słonecznik, paluszki gumy miętowe mi pomogły :) dasz rade , trzymam kciuki, życze powodzenia . Daniła baw sie dobrze, wypoczywaj :) my już nie musimy marznąć a potem cuchnąć fuj !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
Ania też jestem ciekawa co by sie działo :) Marcinek no no... czekamy na namiary :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja
pachnącaania 04.XI.2015 20:27 "Wiesz co kobietko,kupię jutro starter i obiecuje że zadzwonię." Hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja
Nie zapaliłam. Za ponad pół godziny zacznie się szósta doba BP. Jest mi ciężko :-( Nie używam żadnych pomocy (Desmoksan itp.) Wsuwam słonecznik, słodycze.. Dzwoniłam na 801 108 108. Rozmowę prowadziła miła pani psycholog. Udzieliła mi informacji i "rad" (które już znałam), ale..- nigdy nie paliła. Taka sobie miła teoretyczna rozmowa. Ja potrzebuję usłyszeć kogoś, kto przechodził to co ja teraz (tak samo lub inaczej - ale RZUCIŁ lub RZUCA PALENIE) Jestem spokojną osobą. Nie mam w zamiarze głębić kogoś telefonami, nie trzymają się mnie jakiekolwiek głupoty. Chcę tylko porozmawiać z kimś, kto również chce lub już żyje BP - to mi pomoże (pisanie lub czytanie postów nic mi nie daje - prędzej zniechęci) Marcinek - może Ty podtrzymasz na duchu Kobietkę walczącą o każdą godzinę BP? :-) I powiesz również o swoich dołach. Może zadzwonisz (665410163 - sieć Plus) lub wyślesz swój nr. i ja zadzwonię? :-) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania
Kobietko przepraszam! Myślałam że ktoś zwyczajnie robi sobie żarty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania
No cóż próbowałam...Nie odbierasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja
Nie miałam tel.przy sobie.. Zadzwoniłam, oddzwoniłaś.. Miło mi było Cię poznać i z Tobą porozmawiać. Dziękuję za telefon :-) Gratuluję 7 m-cy BP. U mnie skromny 6 dzień, ale walczę zaciekle :-) Boję się tylko, że jeśli wytrwam, to po np. 7 m-cach nie będę mieściła się w drzwiach, haha :-P Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrej nocy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihihi Ania nie obaw jeśli chodzi o pieniążki to umiejętnie je wydaje oczywiście na bieżąco ;p a jesli chodzi o siłownie to nadal wyglądam jak typowy Janusz ;p Ale oczywiście pracuje nad zestawem dyskotekowym biceps i klatka tylko tyle że średnio mi wychodzi.. Z ta rzeszą byłoby fajnie, jednak trzeba no to patrzeć realnie prędzej nastąpi raczej 3 rzesza ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja
Dzień dobry :-) Minęła siódma doba bez papierosa.. Walczyłam tak ciężko, że mam wrażenie jakby to trwało z miesiąc. A z drugiej strony i tak pojawia się "smaczek" na dymka - masakra! Czy to "normalne"? :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze za Tobą Ale nadal będzie ciężko ale spokojnie do wygrania... Mnie nadal nachodzi chęć na zapalenie, od czasu do czasu ale jak szybko przychodzi tak też szybko znika.. Najgorszy na początku jest brak zajęcia za dużo wolnego czasu za dużo złych myśli. :p Spoko dasz radę to na serio nie jest takie trudne wystarczy chcieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania
Tu Ania :) Jak zmagania z nałogiem? Wszyscy nadal pachną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
pojawiam się i ja :) pachnę, pachnę,pachnę !!! pozdrowienia dla wszystkich :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór/ dzień dobry wszystkim :-) U mnie 19-sty dzień BP. Pachnę, ale jeszcze pojawia się smaczek na dymka. Mam nadzieję, że kiedyś w ogóle nie będę miała takich myśli. Pozdrawiam i gratuluję wszystkim wytrwałości w walce z nałogiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
gratulacje Kobietko :) :) :) brawo trzymam kciuki :) smaczek robi się teraz coraz słabszy i z dnia na dzien będzie się pojawiał coraz to rzadziej .Mysli fajkowe trzeba odganiac zajmowac umysł zupełnie czyms innym, z czasem znikną albo pojawią sie bardzo rzadko :) pozdrawiam wszystkich :):):) Kobietko tak trzymaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agadka
Milka podziwiam , ża masz w sobie tyle siły i próbowałaś tyle razy...... ........ to moja pierwsza próba i mam nadzieję ostatnia :) (11 mies BP) początki rozstania z P były bardzo ciężkie i powiedziałam sobie że to jedyna próba,jeżeli nie wyjdzie nie będę więcej próbować :( Poukładałam sobie w głowie co mi daje i co zemną robi ten kosztowny śmierdzący nałód i postanowiłam że chodzby nie wiadomo co się waliło czy paliło to nie zapalę,i niech tak zostanie :) : ) :)życzę wytrwałści w postanowieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś znowu siadło co tam dziewczyny u Was ja nadal bez papierosa i chyba jest coraz lepiej w końcu to prawie 1,5 roku.. Co do wagi to stoi w miejscu:p niestety nie umiem utrzymać diety:p pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×