Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Dzieki:oJa nie zapale....moje samopoczucie dziś nie związane jest nawet z papierosem, tylko z facetem:( Nie chce o tym pisać, wybaczcie. Tak to jest, jak człowiek ma za dużo wolnego czasu w weekend i zaczyna go łapać myślówa....dociera do mnie, że tkwię już prawie 5 lat w związku, z którego nic nie bedzie:oJulka--> powinnaś mieć w domu melise...pomaga sie wyciszyc i uspokoić. Ja tez mam zawsze w apteczce validol...takie tabsy do ssania. Po 3 już jestem tak spokojna, że nic na mnie nie robi wrażenia:)Kocurka --> widze że przejęłaś pałeczkę Pierwszej Optymistki topiku, dziekujemy Rzucający - brawa dla Ciebie

A teraz zafunduje sobie 3 godziny osstrego sprzątania, aż sie spoce pod skrzydłami norrmalnie

KOCURKO KOCHAM CIĘ!!!!!!!! Za to co napisałaś i za tą zaj.. szczerość. Gdyby nie Twój wpis to dwa powyższe wpisy potraktowałabym jaką kompelnte olanie mnie i pozdro. Zastosowałam się do twoich rad -muzyka na całą pede-wyskakałam się jak nigdy a na koniec porzadne jedzonko:). Kocurka ja miałam taki sam kryzys jak Ty tydzień temu -jak pisałaś ze po tygodniu tez Cię tak \'nosiło\'. Dzisiaj byłam strasznie zestresowana-zerwane noce, kawy- a zreszta sama wiesz jak to jest podczas sesji ;). Teraz jest już luzzzik:) -dziekuje bardzo za wsparcie i super rady wyładowania stresu. dla Ciebie. Pozdro Ty też się kochana trzymaj [kwiatek

Pozdro600- po radach kocurki z wyszalaniem sie przy muzyce i MEGA WYPASIONYm jedzonku -zrobiłam sobie melise -i jest już dobrze :) 3 majcie sie dziewuszki :)

Julka85 Kocurka1985 dudka pozdro600 zabka Pilar006 Firanka27 Kitka100 mmm757 graba rzucający inaczej graba wszystkim bywalcom pachnącego grona życzę miłych i kolorowych snów BP :D

POZDRAWIAMY SERDECZNIE NASZEGO KOCHANEGO ZŁOŚLIWCA :-D!!! [kwiatek[kwiatek

GGGGrrrrrrAAAAAbbbbbbbbAAAAAAA!!!!!!

No nieee, kłócić to my sie tu nie będziemy , bo zaraz zaczne palić przez Was .:(

nkjkjkjkj

A ja właśnie pije zupe chmielową :) POLECAM!!!!

O rety pozdrawiam kochanego Zlośliwca:) Kittka szkoda nerw:)

Kocurka wiesz ze jestes tutaj moja najlepsza Kumpela i jestem z Toba calym sercem. Dajesz ludziom zajebistego powera i za to Cie cenie:) p.s weszlam dzisiaj na to forum i takie pierdzielenie o Szopenie co sie dzisiaj zjadlo na sniadanko, obiadek czy kolacyjke wogole mnie nie interesting .Kocham CIE KOCURKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dzisiaj jak mialam straszny kryzys to wchodzilam na to forum co 5 minut w glupiej nadzieji, ze ktos mi napisze 2 zdania chociaz, ktore by mi pomogly przetrwac ten trudny okres.A tu jakies opinie 'nie pale iles tam dni ble ble ble'. Ja zawsze jak wchodze na to forum to pierwsze na co zwracam uwage to patrze czy ktos nie potrzebuje wsparcia lub czy ktos kieruje do mnie jakies pytanie. Nie to zebym miala do was laski pretensje ale 'troche' glupio to wygladalo te wasze posty. Jedyna osoba ,ktora racjonalnie zareagowala byl wlasnie KOCUREK .\

Wiesz co kocurko, przesadziłaś... Ale zgodnie z zasadami nie będę karmic trolla. Kochani dalej nie pale !!!!!!!!!!

Wzajemnie wlasnie wlazlam sobie na to forum dietetyczne :P i ten ktos o nicku 'kobiety' to kompletny idiota -po co on/ona(nie wiem co to bylo) wogole wlazl na forum skoro pierwsza jego wypowiedz to byl od razu atak w forumowiczki?!

Kocurka1985-niestety poziom Twoich wypowiedzi świadczy o Tobie. Wprowadzasz niemiła atmosferę, a w koncu tu na forum mamy sie wspierac a nie dostarczac sobie stresow. Kitka100- nie reaguj, nie ma sensu.

Dobra przestancie juz na kocurka leciec bo mnie juz tym wkurwiacie

Witam.Melduję się w 4 dniu abstynencji nikotynowej.Trwam w postanowieniu,czytam topik i choć są momenty ciężkie to sie nie poddaje.Taka moja natura.Fajnie że są tu kobitki,tylko nie potrzebnie sie kłócą bo wg zasady to one łagodzą obyczaje;) Pozdrawiam wszystkich (złośliwiec Ciebie przyjacielu szczególnie).Idę na spacer bo piękna pogoda.Potem jeszcze się odezwę ;)

siemka pozdrawiam serdecznie życzę miłego dnia BP :D ale trochę tu dymu było :D dziewczynki ten topik jest o rzucaniu i nie paleniu BP pod tym jednym względem niczym się nie różnimy bo mamy ten sam [ śmierdzący] problem nie łączmy tego topiku z odchudzaniem OK. :D tu mamy się wspierać żeby nie sięgnąć po peta bo śmierdziel tylko czyha na nasz zły humor za Wszystkich trzymam dwa nie zajęte śmierdzielem kciuki BP :D nie ma ludzi z jednakowym charakterem no i dobrze bo ten świat był by bardzo smutny a tak to ????????

rzucający inaczej graba BP

Witam w moim43 dniu bez fajki. Wczoraj mało brakowało, a zapaliłabym Z ROZMYSŁEM. Przeżywam ciężkie chwile, (źle ulokowane uczucia). Wczoraj piłam ze znajomymi, było super, humor powrócił, ale jak wracałam do domu, dopadł mnie dół i zaplanowałam wejść na stację po alko i fajeczki na zalanie robaka. Było mi wszystko jedno, że już nie paliłam tyle czasu. I wyobraźcie sobie, ZAPOMNIAŁAM kupić fajek, kupiłam tylko dżina i popitkę. Przypomniało mi się dopiero w domu, ale nie poszłam po te faje, bo była ciemna noc. Za to dziś mogę pochwalić się kolejnym dniem abstynencji, nikotynowej rzecz jasna.

Witam w moim 43 dniu bez fajki. Wczoraj mało brakowało, a zapaliłabym Z ROZMYSŁEM. Przeżywam cieżkie chwile (źle ulokowane uczucia) i na tę okoliczność piłam ze znajomymi. Humor wrócił, było super, ale złapał mnie dół jak wracałam nad ranem do domu. Postanowiłam wejść na stację, zakupić alko i faje. Było mi wszysto jedno, że nie paliłam już tyle czasu. I wyobraźcie sobie, ZAPOMNIAŁAM kupić fajek. Zorientowałam się dopiero w domu, że mam tylko dżin i popitkę. Dzięki temu mogę pochwalić się kolejnym dniem abstynencji nikotynowej, rzecz jasna. Słuchajcie, jestem z Łodzi, czy ktoś ma ochotę na spotkanie live dla otuchy?

trzeci raz zaczynam pisać to samo. Wczoraj o mały włos nie zapaliłam Z ROZMYSŁEM. mam ciężkie chwile ( źle ulokowane uczucia) na tę okoliczność piłam wczoraj ze znajomymi. Było super, humor mi się poprawił, ale złąpał mnie dół jak nad ranem wracałam do domu. Postanowiłam wejść na stację i kupić alko i fajki. Nie obchodziło mnie, że nie paliłam już tyle czasu. I wyobraźcie sobie, ZAPOMNIAŁAM kupić fajek. Zorientowałam się dopiero w domu, że mam tylko dżin i popitkę. Dzięki temu mogę pochwalić się dzisiaj 43 dniem abstynencji, nikotynowej, rzecz jasna. Słuchajcie, jestem z Łodzi, czy ma ktoś ochotę spotkać się live dla otuchy?

trzeci raz zaczynam pisać to samo. Wczoraj o mały włos nie zapaliłam Z ROZMYSŁEM. mam ciężkie chwile ( źle ulokowane uczucia) na tę okoliczność piłam wczoraj ze znajomymi. Było super, humor mi się poprawił, ale złąpał mnie dół jak nad ranem wracałam do domu. Postanowiłam wejść na stację i kupić alko i fajki. Nie obchodziło mnie, że nie paliłam już tyle czasu. I wyobraźcie sobie, ZAPOMNIAŁAM kupić fajek. Zorientowałam się dopiero w domu, że mam tylko dżin i popitkę. Dzięki temu mogę pochwalić się dzisiaj 43 dniem abstynencji, nikotynowej, rzecz jasna. Słuchajcie, jestem z Łodzi, czy ma ktoś ochotę spotkać się live dla otuchy?

Mieliśmy się wspierać w walce z niepaleniem a tu kłótnie. Szkoda .Ktoś pisał o rumieńcach ja od jakiegoś czasu też mam .... różu idzie mniej nastę pne oszczedności. Milej niedzieli

Boże jak to dobrze, że zapomniałaś tych fajek kupic!!!!!!!!!! Teraz byś żałowała a tak to możesz pochwalić sie 43 dniem abstynencji :) Wczoraj sporo osób miała( ja tez) i ochote na peta . na szczescie wspolnymi siłam udało nam sie pokonać pokuse. Kataflik jestem z Ciebie dumna :)

katafalk ja niestety jestem z polnocy Polski

katafalk no to jest prawda jak człowiek ma doła to nie mysli -ze tyle dni juz nie pali i ze faja i tak mu nie pomoze-to jest inne myslenie wtedy -odruch . Ja niestety tez mam zle ulokowane uczucia i tez mialam przez to wczoraj dola.Nie ma to jak 'milosc' na odleglosc. Kocurka aTy jak sie słonko dzisiaj czujesz ? :)

kiciek---> masz cos w skrzynce:)

Oj Kocurka, teraz to strzelasz focha:oCo mnie obchodzi jakiś topik o dietach? Potrzebujemy Ciebie tutaj i jest wiele osób, ktorym potrafisz pomóc i tyle samo, mogących pomóc Tobie.Daj spokój, zapomnijmy o tamtej sprawie noooo:o:o:(Katafalk---> widzisz jak Ci sie ładnie nawyiki zmieniają? Sklep monopolowy nie kojarzy Ci sie już z fajkami, skoro zapomniałaś ich kupić;) Po prostu w podświadomości masz już zakodowane, że jestes osobą niepalącą. Tak trzymać;)