Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

strasznie senna pogoda... z checia bym dzisiaj zostala juz w domu ale nie moge, bo na aeroboks cos malo ludzi ostatnio chodzi i chca nam zajecia zlikwidowac, wiec musze frekwencje zwiekszyc ;) Brzusia -> no tak jakos sporo osob mnie sobie inaczej wyobraza... ach w koncu pokrewna dusza motocyklowa :D Ninka -> bardzo fajne te Twoje chlopaki sa :) z serduchem musi byc wszystko dobrze i juz 🌻 ja jednak mysle, ze Julcia bedzie grzeczna takze po porodzie... przeciez ma takich wspanialych rodzicow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Matko, jak mi się dłuży te ostatnie pół godziny w pracy :o cały dzień było dużo roboty, szybko, szybko, a teraz spokój, a ja zostałam taka rozedrgana i chcę już do domu!!! :P Ninka - a może z tym sercem to przez Julcię? uciska ci coś i stąd takie objawy ❤️ Tygrysek - walcz o zajęcia aeroboksu, walcz dzielnie jak prawdziwy tygrys :) czy ci już nie zlikwidowali jednych zajęć z powodu małej frekwencji, czy to ta sama sprawa? u mnie na jodze jest różnie, raz mało ludzi, luzik, a czasami takie tłumy, że nie ma gdzie maty rozłożyć. Teraz to zależy od pogody, jest ładnie, to ludzie siedzą na łonie natury, zimą pewnie będą częściej chodzić na zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu mi sie tak strasznie spac chce?? Air -> to ciagle te same zajecie... walcze i dlatego pojde, chociaz nie chce mi sie okrutnie i wyjatkowo :P na pewno od pierwszej minuty zajec ten marazm ustapi ale na razie lenia mam strasznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale koszmarna pogoda! Po 13.00 totalnie \"zeszłam\" i pospałam sobie dobrą godzinę. Jak otworzyłam oko to na telefonie miałam 10 połączeń nieodebranych! W tym 3 od D. myślał, że coś się stało....a ja po prostu padłam ze zmęczenia.... Zanim wszystkich obdzwoniłam to wrócił D. z pracy i pojechaliśmy odebrać moje autko z serwisu. Dziewczyny może faktycznie to zawirowanie z sercem to od Julki? Na razie nic z tym nie robię, ja nie lubię panikować :) Brzusia- i ja dziś doślę ci kilka fotek :) Zjedliśmy z D. górę pysznych orzechów Milka w czekoladzie i chrupkach- mniam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzusia - dzięki za zdjecia - piękny Syn - pewnie po Mamie ma :D a Sagę Ludzi Lodu też czytałam i pewnie dlatego tak bardzo chciałam Skandynawię :) tylko określenie \'zimna\' jakoś mi w tym roku do niej nie pasowało :D było cieplej niż w Polsce :D Gio - ❤️ dla Ciebie i Malutkiej :) Tygrys - dla mnie też dzień senny - może to ta pogoda? się nie może zdecydować, czy padać, czy nie Więcej nie pamiętam serdecznie załuję :P dobrej nocy :D aaaaaaaaaa Elles - gratuluję egzaminów 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...czyli tak- Gio, Nina, Tygrysek są z Warszawy, Air z Poznania... A ja z Gdańska :) Jest jeszcze jakiś Diabeł z Trójmiasta? Nie uwierzycie, co dziś znalazłam! .........KWITNĄCY BEZ!!!!! Byłam na spacerku i szoku doznałam, kiedy zobaczyłam kilka kwitnących gałązek na czubku krzaku bzu! We wrześniu! Nina=> czekam z niecierpliwością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyje!! sie przypominam;) chociaz to saszka dzis grozila ze sie zapracuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I Kadarka meldowała, że z rybackiej wioski :) Gio, organizm sam mówi stop... radzi sobie... jak człowiek nie chce mu dac przerwy, sam sobie egzekwuje jak potrafi.... ale 33,8? to się jeszcze żyje? nieźle się wyluzował!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi wrocily zdjecia wyslane do brzusi:O cos mi gadalo ze zle zaadresowalam koperte:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale nie groziłam, że się zapracuję, tylko meldowałam, że jakbym się kilka dni nie pojawiała to znaczy że przywaliły mnie sterty z mojego biurka i nie umiem sięspod nich wygrzebac :( ale mnie nie przywaliły, bo omijam biurko szerokim łukiem P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe no widzisz a ja sie tu zamartwiam:P na poczte polska sie udaj;):> jade po slubnego bo on dzis sie zapracowuje;) a i bylam na szkoleniu:D nie potrzebuje operacji plastycznej tylko dobrego programu graficznego:P i bede jak nowa... na zdjeciach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gio - kochana, DBAJ o siebie!!!!!!!!!! miejmy nadzieję, że pani doktor ma rację i ci szybko przejdzie. ZWOLNIJ kobietko, bo się wykończysz. Duża buźka, przytulanko i odpoczywaj. Brzusia - tak, Elka jest z Gdyni :) Bez? we wrześniu? to faktycznie jakiś dziw przyrody. Saszka - ty też wariujesz jak Gio. Tylko praca i praca, dobrze, że wysłałaś zdjęcia z wycieczki bo bym nie uwierzyła, że miewasz wolne :) Isa - nie grzesz dziewczyno z tą operacją plastyczną! :D Mała - chyba wszędzie taka pogoda była ni w dupę ni w oko :P ale może już jutro znowu będzie słońce i dostaniemy kopa energetycznego :) oby Tygrysek - i jak zajęcia? nie chce się z domku wychodzić, ale jak już się tyłek ruszy, to się nie żałuje, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zdążyłam wam napisac, nie było kiedy... poprzedni tydzień był straszny - w czwartek babeczka w banku sie mnie pytała, czy się coś stało, bo blada jestem i bardzo źle wyglądam (stało się, nerwówka w pracy jak cholera) Trzymała mnie jedynie myśl, że jak się doczołgam do soboty wieczór, to czekają mnie bardzo sympatyczne urodzinki z grilem u przyjaciół. Poszliśmy z dziemi, posiedzieli, pogadali, wypiłam 3 dżiny z tonikiem -dziecko mnie pilnowało, bo o dziesiątej miałyśmy jechac na wystawę psów. Wróciliśmy o drugiej, o ósmej wiedziałam, że na wystawę co najwyżej na piechotę, o dziesiątej myślałam, że do południa przejdzie, o pierwszej stwierdziłam, że mam w nosie, śpię dalej, ale jak nie przestałam rzygac do 19 i nie bardzo umialam wstac z łóżka to zaczęłam się bac i taksówką na pogotowie. (Kiedyś już miałam taką jazdę, jak sobie nabrałam za dużo zajęc... jakieś kursy dodatkowe , że wracając do domu tramwajem nagle bez powodu zaczęłam siętrząśc i wymiotowac... z przemęczenia, nie byłam w stanie wróci do domu). Po godzinnym siedzeniu na korytarzu pan doktor popatrzył na mnie obojętnie, zaptał czy tylko alkohol, czy moze tabletki jakies do tego... albo inne śtodki... świadomie lub nieświadomie... masakra, poplułabym go gdybym miała na tyle siły... zarządził pyralginę dożylnie i tyle. Przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszka, ja zawsze na rotawirusa zwalam;) air, no zanim ja sie naucze tych programow....;) swoja droga marzylam zawsze zeby byc drobna blondynka;) Ninka nie da sie jakos zeskanowac tych fotek Julci?? ja takich swoich dzieci nie mam:( Anie jak mi wydrukowano to tylko ja wiedzialam gdzie jej szukac...ach ja to sie rozwija:) ale pamiatka super!! a zabki Olka przeswietlone, nie sa polamane, za dwa tygodnie maja byc jak nowe;) i do ortodonty juz zapisany bo nareszcie jakas lekarka sie zgodzila ze mna ze jak u wiewiory rosna a nie jak u dziecka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziewczyny, ja się zaczynam o was bać. Saszka twoja opowieść jest straszna. Błagam was, dbajcie o siebie 🌻 Kto ogląda \"Magdę M\"? Ja oglądam, choć mnie momentami wkurza, ale dzisiejszy odcinek mnie rozwalił. Umieją manipulować ci scenarzyści uczuciami widzów. Albo ja się za mocno z bohaterką utożsamiłam. Idę spać, papa a jutro chcę słyszeć same dobre wiadomości i tylko takie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze :P Gio Ty już wczoraj coś od rzeczy gadałaś, dzis na zmianę kibel i wyrko, co to się porobiło... Ty masz kobieto za dużo wrażeń ostatnio, każdy by nie wytrzymał, kuruj się, mam nadzieję że będzie lepiej. Brzusia🖐️ Natura też już skołowaciała od tej pogody i globalnego ocieplenia.. To wszystko jest bez sensu i niestety, nie świadczy dobrze o niczym. U mnie w ogrodzie jedna pigwa ma owoce a druga kwitnie, też jak na wiosnę... Mała dzięki :) 👄 jeszcze dużo zostało :( Borewicz do mnie za tydzień przyjeżdza :D mówiłam: nie ma tego złego... :D W końcu jakiś dłuższy urlop no i samochód można zacząć naprawiać po majowym wypadku :D Dobranoc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saszka dużo zdówka Tobie również - postaraj się odpocząc, bardzo Cię prosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liczę, liczę, liczę... to co pojechało... to co właśnie jedzie... i kalkulacje na zimę, NA NARTKI :) :) :) , jakaś rodzinka chce jechać w kilkanaście osób na Litwę w listopadzie, a co mają wariaci nie jechać, niech jadą, też im policzę za ile im to zrobię. Może wam też coś policzyć? jak się już rozpędziłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrzę na swoją stopkę i się zastanawiam: czy wariaci mają jakegoś patrona? strażacy mają, kierowcy też, i górnicy, i hutnicy - a wariaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry :) ja juz wiem czego mi trzeba - urlopu... odpoczymku... rano ledwo sie z lozka zwleklam, a jak prezczytalam co piszecie to jestem pewna, ze po prostu ja juz musze odpoczac... na szczescie jeszcze tylko miesiac.... oczywiscie wczorajsza sennosc przeszla jak tylko na rower wskoczylam... jak zwykle bylo intensywnie, szybko - mega wycisk... a w nocy przeszla wielka burza, teraz znow mgla ale slonce sie przebija :) Air -> pewnie, ze nie zaluje, ze poszlam!! szczegolnie, ze jak jest tak malo osob to juz wszystkich dobrze znam, wiec tez inaczej sie cwiczy :) Brzusia -> nie, Ninka niestety nie jest z warszawy a okolic Wrocka :( Jeszcze Kluska jest znad morza, a w kazdym razie okolic ;) a ja wczoraj wizdzialam ... kwitnace kasztany!!!! Gio -> wiesz czemu tak sie stalo?? bo w tej calej bieganinie zapomnialas o sobie!! dbasz i martwisz sie o wszystkich ale nie o siebie!! takze od dzisiaj prosze, nie zapominaj, ze Ty tez jestes wazna i musisz miec sile ❤️ dobrze, ze Patusia ma dobre wyniki 🌻 Isa -> a jak np w pt pracujesz? Saszka -> stop!! prosze dbac o siebie i sie wyspac!!! odpoczac!! Pozycja -> ten od zakochanych Swiety???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
:D Potwierdzam, to co Pozycja napisała, św Walenty, ten od zakochanych, jest też patronem wariatów, w zasadzie to najpierw był od wariatów :P wszystko się zgadza :D Ciśnienie spadło, jest pochmurno i mgła. Nie chce mi się nic, tylko spać, albo w domciu siedzieć i czytać. Szaro buro aaaaaa :P Wczoraj chciałam sobie kupić buty, takie na jesień. Nie do końca wiedziałam o co mi chodzi, bo w zasadzie to by mi się dwie pary przydały, eleganckie i takie szczurki do biegania. Szczurków nie bylo, a takich eleganckich od groma, tylko wszystkie jakieś takie albo babciowe, albo z kokardkami jak dla dziecka, albo jakieś kaczkowate. W końcu jak znalazłam takie, co mi się podobały, to był rozmiar 37, 39 i 40, oczywiście mojego 38 jak na złość. Nie lubię iść do sklepu i wyjść z niczym, nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam przygotowac po polsku streszczenia jakiegos unijnego rozporzadzenia... czytam je, czytam niby kazdem slowo rozumiem (po ang. to jest) ale ogolny sens do mnie w ogole nie dociera... nie dzialaja mi procesy myslowe... musze jednak sie skupic, bo to na popoludnie ma byc gotowe.. Air -> Ty masz rozmiar nogi 38???? jak Ci dobrze...... qrcze wada bycia wysoka jest duza stopa a Ciebie to ominelo... same przyjemnosci z takiego wzrostu masz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tygrysek - ja musiałam z angielskiego tłumaczyć opis systemu wystawienniczego i też czytałam i nie kumałam o co chodzi. Więc najpierw na brudno potłumaczyłam pojedyncze zdania, a później starałam się znaleźć kontekst i jakoś stylistycznie i gramatycznie zrobić to po polsku i wyszła bardzo ładna, poetycka instrukcja :P Co do stopy, to faktycznie do wzrostu mam małą :) mój kolega się kiedyś dziwił, że ja się nie przewracam, bo według niego stoję na za małej powierzchni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Dziewczyny! Na Boga- dbajcie o siebie! Gio- taka dwudniówka może człowieka sponiewierać i to nieźle, więc nie daj się! Jak napisałaś o tych 33,8 to też się przeraziłam.... I jeszcze nam tu przeprasza, że nie bedzie pisać i czytać! Ty leż kobieto i się kuruj! Dobrze, że Patrycji nic nie znaleźli, a te leukocyty podwyższone to ja też mam po ostatnim badaniu i lekarz mówił, że trochę za dużo, następnym razem mam donieśc świeże badania i jak będzie tak samo to dostanę leki. Potem jak widac wszystko przechodzi na dziecko....eh..... saszka- kolejna pracoholiczka. Jak widac nasze organizmy są mądre, bo jak delikatne sygnały, że przeholowaliśmy nie odnoszą skutku, to muszą \"dowalić z grubej rury\". Wyhamuj!!!!!!! Ty nie śpisz wogóle?! Wpisy o 3.00 w nocy to świadczy tylko o jednym :) Skąd my to mamy, kobitki? Ledwie zipię, ale idę dalej....To hormony, natura, charakter...ciort wie co...... brzusia- wysłałam rano fotki na wp.pl- jak nie dotrą to daj znać, bo wysyłałam z innego komputera, a teraz tam rzadko zaglądam i nie będę widziała komunikatu czy dotarło czy nie. Ja jestem z pięknej podgórskiej miejscowości niedaleko Jeleniej Góry, Szklarskiej Poręby i Karpacza :) isa- nie mam czym zeskanowac zdjęć Julki. Mam kilka fajnych fotek, np. jak wam kiedyś pisałam, że leżała w pozycji luzaka- łokcie ponad główką, zgiete, kolanka podkurczone...wyglądało tak jakby sobie gwizdała zadowolona.... :) Wczoraj miala wieczór gimnastyczny, oboje z D, mieliśmy ubaw! Ja sobie leżalam na boku i oglądałam TV, D, siedział obok i nagle Julka tak zaczęła wierzgać, że podkakiwałam cała! Jak D. położył dłoń na moim brzuchu to nie uspokoiła się, jak zazwyczaj bywało, tylko zaczęla gimnastykę! D. był w lekkim szoku i spytał czy to mnie nie boli, bo ona coraz silniejsza jest. Nie boli, no chyba, że walnie nogą w żebro ;) AIR- stópkę masz modelową, ja też mam 38 ale tylko 169 cm wzrostu.... Oglądam Magdę M. ale wkurza mnie to co wymyślili na tą serię! jakby mój facet tak zrobił to bym go chyba sama zatłukła, a nie czekala na rozwój wypadków.... Dziś pogoda senna i jesienna, na szczęsie od jutra ma być znowu słonecznie i ciepło- musze naładować akumulatory. elles- faktycznie nie ma tego złego! Może w koncu Borewicz odpocznie jak człowiek, pogrzebie w aucie itp..... Pozdrowienia dla Borewicza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×