Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

czytam i odpowiadam :P a ja się znam troszkę na samochodach od 8 lat pracuję w firmie sprzedających samochody nowe i używane - w konkretnej marce ale na forum nie chcę mówić jakiej :) pracuję wprawdzie w księgowości ale szkolenie z wiedzy o produkcie (czyt. samochodów i jego wyposażeniu itp.) musiałam przejść tak więc wiedzę o nich jako taką mam :) a książki jeszcze Chmielewskiej uwielbiam Gosza... Channah...fajnie że jesteście na weekend też wybieram się na rower Krzysiek kupił fotelik na rower za 150zł tak więc myślę że jest solidny...a takie malutkie dzieci muszą mieć kask ? Gosia to dobrze że przysłałaś...dieta mi się przyda...chociaż schudłam :) ćwiczyłam 6 Weidera przez 8 dni potem miałam przerwę 2 dni potem 2 dni żnowu ćwiczyłam :o i powiem wam że efekt nawet widać...nie duży...ale zawsze... Dermika... tylko mi nie mów że ty o północy pracujesz :o Gio... a kto ma dołączyć? napisz bo ciekawość mnie zrzera...chciałabym Lanę :) jeszcze ale się cieszę że mam gdzie pisać :) :) teraz lecę do domu...mam zamar wpaść jeszcze wieczorem :)

Ninka=> wiesz do idealnej mamy to mi daleko :P I sama nie wiem jak by to było gdybym musiała pracować i w nocy wstawać. Pewnie miałabym dość. Ja już ładnych parę latek siedzę w domu z dziećmi. Zapomniałam co to jest praca i chyba trudno by było mi się wkręcić. A wcześniej pracowałam w Banku :D I ortografię musiałam dobrze znać, bo najpierw byłam w sekretariacie, a potem w księgowości. Jednak gdzieś mi to wszystko uleciało, chyba do lasu :O

Anaiwd- to wypowiedz sie o fordach :) Gosikka - pisałam prace mag z rekonstrukcji twarzy na podstwaie czaszi, no ale teraz pracuje niestety w calkiem innej branzy, wiec omijaja mnie troche rozne sprawy, ale oglnie ten temat mnie intryguje :) A niestety nazwy tego zabiegu nie pamietam... bylam na czyms takim pierwzy raz w zyciu :)

Gio=> poprawiłaś mi humorek ale do wzoru naprawdę mi daaaalekooooo :D Ale numer z tym piwem karmi :D :D :D :D :D I możesz poprawiać moje błędy :P Czekam na lekarza do Karolinki, bo cały czas przy tym katarku kaszle. Lepiej będzie jak ją osłucha, bo zaczynam się martwić. Karolinka jeszcze nie chodzi i nawet sama nie bardzo stoi. Dostała dziś wózek dla lalek, taki dość stabilny i przy wózku chodzi :D :D :D Może nauczy się przy nim ;) :D

Dokładnie o tym samym myślałam co Gosikka. Wparowałyśmy tu całą gromadą i nawijamy. Boję się, że Diabełki po chwili będą miały nas dosyć ;)

jejuniu jak tu Was ogarnac :-0:-D:-D ale normalnie Was kocham !!! bo ja uwielbiam czytać a Wy dużo piszecie wiec sie na tym skoncentruje :-p:-p:-p A nie mogłybyście sie wybrać na zlot np. do Zakopca? ;) To bym Wam łapką pomachała :-p Aniawd no tak ja prasuje o pólnocy no bo zanim dzieci połóże spać ,męża ululam ;) i poczytam diabły to tak schodzi do pólnocy... :-D:-D:-D A ja mam 30 lat skonczone ,jednego męża dwoje dzieci skończona szkołe Hotelarską i wielka chęc powrotu do zawodu, niespełnione marzenie o własnym domku, prawo jazdy :-p, w domu na mnie mówią Donia a mój tata mnie nazywa Stefka ;) chodze na aerobik jeżdze na rowerze (ale bez takich spektakularnych przygód jak poniektórzy ;) ) no i tyle a no i jeszcze mam żółwia stepowego :-D Karolinko STO LAT STO LAT STO LAT Kto był w Wadowicach ? pozdrawiam miłego dnia dla wszystkich ja ide na majówke z moja \"komunistką\" a młoda sobie drzemke uciela :)

Sylwia=> nie wiem jak teraz, ale 2 lata temu na karcie 1gb była ogromna różnica w sklepie i na allegro (na korzyść allergo). Popatrz tam. Aniawdd=> ja myślę, że kask jest niezbędny. Wiesz ewentualny uraz głowy ... :O Tylko kupcie taki z regulacją obwodu głowy (takie pokrętło z tyłu) starczy na 2 lata,może więcej. Za rok , zczy dwa Łukaszek może w nim jeździć na własnym rowerku :) Wydatek niewielki 30-60zł. ale myślę, że to podstawa. Mówisz 6weidera :O Może się skuszę, bo schudłam ładnie :) (w tym momencie 66,5 :D ) ale brzuch zapuściłam - jest taka mini oponka, coś jak pisała kiedyś Sylwia :O Mam nadzieję, ze Lana dołączy, ale wiesz, jak ona rzadko wchodzi na net, więc jeśli wogóle to musi to troche potrwać. Gio=> o antropologię i syfy to ja się Ghany pytam :D No i nie pamięta :(;) Mój mąż niektóre wybryki konkretnych ludzi wyjaśnia teorią Lombroso ;):D Gio=> a te twoje buty to muszą być klapki, czy mogą być sandałki?

Gosikka=> ja też myślałam o Effiku. Ona od czasu do czasu wpadała do nas i opowiadała o Tomciu. I deklarowała, że nie odchodzi zostaje z nami. Tylko ja chyba nie mam do niej adresu.

Mogę jeszcze pisać :) Bo w temacie sandałów to z czystym sumieniem mogę polecić te http://www.sejpol-buty.pl/sklep/m4-azaleia.html Są zajebiste!! Przyjemniejsze i higieniczniejsze w użytkowaniu niż skórzane (można wrzucić do pralki na 40oC np. z dżinsami i są jak nowe). Nic się z nimi nie dzieje a mam je już 3 rok :) To propozycja zwłaszcza dla osób, które mają szczególnie szczupłe stopy (ja mam takie i żadne klapki i sandałki oprócz japonek nie wchodzą w grę, bo mi stopa przodem wyłazi, nawet w regulowanych np. schollach :O ), bo są wąskie. ale przez to wyglądają też bardzo zgrabnie na nodze, nawet do sukienek :)

Sylwia=> moge napisaać, tylko że ona chyba na N. pisze i nie chcę, zeby dziewczyny odebrały to jako "podbieranie" osób :O Sama nie wiem...Zdecydujcie, ja mam jej maila.

Tygrys, AIR- mój D. powiedział, że nie może się doczekac az was pozna :) Tygrysa to uwielbia za różne ekstremalne przygody a AIR toż to Wodnik jest :) Porozumiecie się pewnie od razu tym bardziej, że mój D. jest baaardzo kontaktowy ;) Szamanka się odezwała! Kazała was diabełki kochane pozdrowić, pisała, że dzieciaki rosną i ...Majka tez! A więc jedak dziewczynka :) !!!!! Pisała też, że kiepsko się czuje...bidulka... Do kobitek z czerwcowek-alez ja nie pisałam nic o idelanej matce! Ja tam idealna na pewno nigdy nie będe, ale trudno... Mam nianię do Małej! Dziś zadzwoniła kobitka, lat 47, drobna blondynka, z doświadczeniem, na rencie, chce sobie dorobić. Mieszka trochę dalej od tej poprzednio upatrzonej, ale zrobiła lepsze, o niebo lepsze wrażenie, D. tez był przy rozmowie. Jesteśmy umówione na jutro na 9.00, trzymajcie kciuki!!!! ghana- kochana! Ja was wszystkie chętnie przenocuję, tylko dbam o wasz komfort, bo ma dwa łóżka i jedna mała kanape nierozkładaną... Jeśli się dogadacie, że nie przeszkadza wam taki dyskomfort to ja zapraszam!!!! A jakby się jeszcze i Elles pojawiła i Borewicz...wiiiiiiiiii....ale radocha :) A Kluseczka, co z Kluską , Małą? Piszecie się na zlot, zlocik? ja już szykuje miejsce na karcie w aparacie na zdjęcia :)

Gosikka=> na N pisze Essera :D Effik z nami pisała.

Aha, Gio sandalki to te pierwsze dwa zdjęcia, bo z rozpędu nie napisałam o które chodzi :P Ja mam jasny beż, nie ma tu takiego. Jest super, bo w zasadzie do wszystkich letnich ciuchow sportowych pasuje :) Dobrze kojarzę, że Effik pisze na N. ? Czytam tam od przypadku do przypadku, ale chyba mi się o oko obiło ;)

Gio, ja się Boże broń nie wywyższam, miałam tylko to na myśli, że jak na mamusię niespełna rocznego bobaska jestem z lekutka przeterminowana... ;) Ja niestety werandy nie posiadam :( Mam mieszkanko po dziadkach w starym budownictwie, które przez wiele lat nie było remontowane. My pomalutku coś dłubiemy, na ile finanse pozwalają. A pozwalają na niewiele.... Jedną z niedogodności jest brak ciepłej wody poza sezonem grzewczym. Ale kibelek w mieszkaniu, a wodę zawsze można zagrzać w garze na kuchence. Łóżeczko dla Ciebie się znajdzie :) Aniawd, i ja myślę że kask jest niezbędny. Też mam w planach kupienie fotelika rowetrowego dla Maksia, przynajmniej będę miała z kim jeździć, bo mój to taki kocur kanapowy. I na pewno kupię kask. Gosikka, ja mam taki sam problem z sandałami i klapkami. Mam wąską w stosunku do długości stopę i palcami zamiatam chodnik. Mam jeszcze inny problem, przy dużej stopie (39-40) mam bardzo chude kostki (jak ktoś to ładnie ujął - pęcinki jak u rasowego konia) co wygląda dosyć komicznie, patyczek i płetwa....

Sylwuś=> Esserka to wiem, ale Effik nie? To mogę do niej maila skrobnąć. Ninka=> nie pisałaś, że jestes, ale wyszło, że bardzo "nieidealna" :) A my ci piszemy, ze my też :) Zresztą nie ma idealnych matek można za to być wystarczająco dobrą - to wystarczy. Tylko tyle i aż tyle ;):D

Sorry czerwcówki, ale zapytam was o coś, bo to mnie nurtuje: wiem, że u was był syf, pomarańczki, blokowanie Rusałki itp, któraś założyła nowe forum i co...to was podzieliło? Powiem wam, że my na listopadówkach miałyśmy podobnie: non stop atakujące pomarańcze itp, więc jedna z naszych cudownych kobiet założyła forum na innym serwerze i sobie nadal piszemy i jest super! Oczywiście nie przeszły wszystkie, ale to ich wybór, skonczyły się anonimowe ataki, nasza modeatorka widzi kto nas czyta, kto się loguje itp. Powiem wam, że uwielbiam to nasze forum, tu na diabłach mam odskocznię, pisze nie tylko o Julce ale przede wszystkim o innych sprawach, problemach, radościach. na forum listopadówek piszemy o dzieciakach, wymieniamy się cennymi informacjami i jest super. Dlaczego częśc z was nie chce byc na jednym forum, częśc chce na innym...a w końcu temat się rozpadł...... Nie pomyślcie , że przeszkadzacie tutaj, pytam tylko dlatego, że wiem jak ważne jest dla mnie to drugie, dzieciakowe forum. fajnie, że napisałyście o sobie, o mężach, kochankach ;) Już powoli was chyba zacznę rozrózniać....

Ninka - no to trzymam kciuki, już zaczynam za jutrzejszy dzień z nową niania. A ta \"stara\" już sobie poszła? Powiedz D. że ja jestem mniej kontaktowa, ale zrobię co w mojej mocy :P hehehe jeśli chodzi o komfort, to pamiętaj, że ja jestem komandos, śpię na stojąco :D a tak serio, to po moich harcerskich wyczynach, musiałabyś się bardzo postarać żeby mnie zaszokować :D Biedna Szamka, ale z Tymkiem jak była w ciąży, to też źle znosiła, a taki fajowy chłopak :D Czerwcówki - :D Gio sobie zawsze jaja robi i każdego nowego na Diabłach wypytuje o intymne szczegóły :P hehehe fajnie, że podłapałyście :D ja się też nie mogę powstrzymać :D lat 26, filolog polski, pracuję w charakterze lotnej brygady w agencji artystycznej - czyli jestem człowiek od wszystkiego, stan posiadania - 1 kot, 1 żółw, 1 rower, laptop :D o facetach zmilczę, a hobby to książki, akurat czasu mi na to nie brakuje, moja ostatnio jedyna miłość: Hemingway, Remarque, Hłasko, Puzo.....no i jedyny niepowtarzalny Mistrz Tolkien.

Dziewczyny ... Nie jest dobrze. Na jutro miałam zaplanowaną biopsję w szpitalu. No i nic z tego nie będzie. Przed chwilką dzwonił mój doktor-anioł i niestety, powiedział, że z powodu strajku przyjmują tylko krwotoki i stany zagrażające życiu. Więc ja się pytam, czy rak to nie jest zagrażający życiu przypadkiem ?? Mają na głowie telewizję i wyobraźcie sobie policję, która nawet w nocy (wczoraj po 23.00 !) przychodzi na poszczególne oddziały sprawdzać, czy aby na pewno przyjmowane są tylko nagłe przypadki. Teraz to naprawdę się denerwuję i boję i w ogóle .... :0 :(

Szafirku...będzie dobrze!!! MUSI BYĆ!!!! Pieprzone strajki, walka o kase w tym chorym kraju.... Nie łam się! Trzymam kciuki!!! Ucałuj córeńkę....

Szafirowe Oczy, ja jestem tu nowa więc nie za bardzo jestem w temacie, ale współczuję Ci ogromnie. Jak słyszę o takich sytuacjach to mnie mrozi.. Ja rozumiem że lekarze powinni zarabiać więcej, mają trudną, odpowiedzialną pracę, ale nasuwa się pytanie o etykę zawodu lekarza, jak to się ma do przysięgi Hipokratesa?

OK, Gio, chyba łapię. Mogę pooglądać świat z perspektywy kąta, tylko napierw pajęczyny wymiotę, żeby się w jakąś nie zplątać :D Poczucia humoru mi nie brakuje, z siebie też umiem się śmiać :) I ironia mi nie obca. A wracając do mojego gniazdka, powiem Ci że mieszkam w jednej z piękniejszych dzielnic Wrocka, na Sępolnie.

oczywiscie musialam cos zrobic - wracajac, gdy znosilam rower ze schodow, przywalilam sobie w kolano pedalem, wiec bede jutro cudnie wygladac w spodniczce (nie, nie zaloze dlugich spodni, bo sie ugotuje!!) i z zasiniona szrama na kolanie - delikatna kobietka ;) Dermika -> a jaki aerobic?? Gio -> cha, cha ale przygoda - ostatnio w Wysokich Obcasach (dodatek do wyborczej) byl artykul o kobietach alkoholiczkach i opisywali tez przypadki matek lub kobiet w ciazy, ktore pija, moze babcie to czytaly?? ;) Gosikka -> na oponke to najlepiej pomoga cwiczeia w stylu fat-burning, bo ta oponka to tluszczyk jest, same cwiczenia na miesnie brzucha i owszem wyrzezbia ladnie co trzeba ale to wszystko nadal bedzie schowane pod tluszczykiem... Ninka -> a myslisz, ze starczy nam czasu na sen?? ;) alez mi sie buzka cieszy na sama mysl :D a co z ta poprzednia \"nowa\" Niania?? i jaka stawke ta fajna Niania powiedziala?? kciuki bede trzymac na pewno :) Szafirku -> nie wiem co powiedziec... to jest niewyobrazalne!!!!!! naloty policji?? toż to jakas paranoja jest!!!!!!! mam nadzieje, ze da rade ta biopsje jak najszybciej zrobic i wynik bedzie dobry

Tygrys- ja cię zapewniam, że po 1.00 w nocy będę mamrotać jak nienormalna....Jestem ostatnio krótkodystansowiec, padam na pysk przed 23.00, ale dla was się postaram jak najdłużej być w formie ;) Poprzednia \"nowa\" niania jest w rezerwie... Aż się boje jutra....i kolejnego tygodnia w pracy, tym bardziej, że mam koniec miesiąca i totalny młyn.

No młody śpi, a ja mam wieczor tylko dla siebie...i dla was :P:D Nina=> piszę od siebie - dla mnie temat rozpadł się siłą rozpędu. Przejście części dziewczyn na inne forum było pewnie główną przyczyną, ale raczej nie jedyną. Myślę, że temat w pewnym sensie się wyczerpał. Minął czas, gdy wszystkie byłyśmy spanikowanymi mamami, dzieci rosną i kwestii oraz problemów dotyczących bezpośrednio ich było coraz mniej. A na miejsce pewnej pustki nie weszło nic więcej (to moje zdanie). Każda miała swoje powody, aby zostać lub odejść. Część wybrała tak, część inaczej. To naturalne i zdrowe. Ja nie potrzebowałam przeprowadzki i miałam do tego prawo, a niesmak pozostał, jak zaczęto nas z tego rozliczać. Tyle musi ci starczyć :) Niania brzmi fajnie. Powodzenia! Air, Gio=> ja chyba łapię ... :O;):D Air=> w jakiej dzielnicy Poznania mieszkasz? Szafirowe Oczy => trzymam kciuki za Ciebie nie znam twojej sytuacji finansowej i wogóle, ale może jakaś prywatna klinika...? Oni chyba nie strajkują :| Nie będę psioczyć na naszą służbę zdrowia, bo by się zroilo bardzo nieprzyjemnie Powinni to cholerstwo sprywatyzować i moment by się na wszystko znalazły pieniądze. Dobra, to nie jest właściwy moment. Tygrysek=> coś takiego? http://www.youtube.com/watch?v=KGR1YxZ4EbM&mode=related&search=stomach na dupsko robiłam jeszcze niedawno to... http://www.youtube.com/watch?v=159ifgaXtgM&NR nawet lubię :) Mam jeszcze do ciebie prośbę, mogę na maila, albo gg (201772)dostać adres twojej stronki ze zdjęciami z Ruminii? Jeśli to nie jest zbyt szybkie skracanie dystansu...:)

O Gio, dokładnie takie mam http://deezee.pl/shop,show,277 tylko tu cena kosmiczna :O

Gio, to się wkurz :) Możemy ci troszeczkę pomóc... :P A rozgadałyśmy się bo tu jakoś tak swobodniej... Ja zwykle gadam tylko jak mam coś konkretnego do powiedzenia, albo jak mam fazę. Widocznie teraz mam. A może jedno i drugie. Euforia mnie roznosi, bo jutro jadę do mojego dziecka :D juuuuuupiiiii

Dalej marudzę :P Wczoraj to nawet małą awanturkę zrobiłam, i popłakałam sobie ślicznie :) żeby wymóc ten wyjazd na moim D, takie tam babskie sztuczki. I osiągnęłam cel :D

Ja jestem konkretolog ;) bo mi dziś Sylwia, na skypie napisała, ze lubi mnie bo jestem taka konkretna :O:D Co do butów, to nie taki koturn, tylko wyższa podeszwa. Jaki ty masz teraz adres? gio_vana@yahoo.com ? Uszykowałam ci \"pakiecik\" to sama zobaczysz :D Powiem tylko - z Hiszpanią w tle... :) Gosza tylko żebyś spać mogła.. :)

Gio, ci mają za 88zł i zobacz mają sklepy w Wwie :) http://www.sejpol-buty.pl/sklep/s5-kontakt.html

Będę mogła, i już nidługo zalegnę, bo poprzednia nocka zarwana... ;) a jutro mnie czeka ciężki dzień - Dzień Matki w przedszkolu, to zawsze dla mnie stres takie imprezy. Ciekawe jak sobie moje maluchy poradzą, bo na Dniu Babci to je trema zeżarła i musiałam sama śpiewać... :D Oczyma wyobraźni już się widzę po drugiej stronie (na widowni jako mama)