Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

saszka- te Borowice w tym roku - tzn. \"Gitara i Pioem\" jakies takie....bez polotu....nie ma nawet Starego Dobrego w składzie..... Iiiiiii...tam.... Melduje, że już wróciłam do żywych! Kuracja miodem, cytrynami, Rutinoscorbinem i kroplami do nosa odniosła skutek :) Wypociłam się w nocy jak mysz, musiałam spac na wygnaniu, tzn na pieterku, bo kaszlałam jak gruźlik i budzilam rodzine ;) Oglądałam wczoraj do nocy Kabareton z Koszalina na TVP2 i ubawiłam się jak norka! Widział ktoś? AIR- jak po imprezce? I jak ci jest OGÓLNIE? ;) Mam tu na myśli radzenie sobie z tęsknotą, rozmowami nie na wyciągnięcie dłoni itp... Pozdrawiam. Tygrysku- uła! Ale spacer! Zazdroszczę. Co do aparatów...chmm..jestem zdziwiona, bo my mamy Canona S2 a moja rodzinka która u mnie była mieli canona A550 i ....ich robił o niebo lepsze zdjęcia! Może ja nie umiem tak poustawiac naszego..nie wiem...ale większość moich zdjęć jest nieostra...rozmyta....bawiłam się już ustawieniami i nic.... Mam kumpla-fanatyka fotografii i może on mi to wytłumaczy i pokaże jak robic zdjęcia tym cudeńkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oglądałam kawałek :) Podobała mi się Mariola Krejzolka ;) Ninka, przeszło Ci ? jak fajnie, wiem nawet na kogo ;) wracam pod koc ;) au :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ brr ale zimny wiatr dzisiaj szaleje... ale Dzekiego do parku zabralam, zeby wprawy w bieganiu nie stracil ;) makaronu z lososiem ani z losiem nie robilam, nie chcialo mi sie gotowac, wiec zrobilam najprostsza rzecz pod sloncem - tunczyka z makaronem i sosem smietanomym - uwielbiam ten smak a calosc robi sie w 15 minut! Kluska -> zastosuj terapie Ninki, moze i Tobie pomoze. zdrowka ~~~~~~~~ 🌻 Majorek -> noe kojarzysz Lamparta? pisal na Kafe kiedys... Ninka -> nie ogladalam TV... no coz nie bede nawet probowala porownywac moje aparatu z tym co posiadaja owi koledze... sam obiektyw do aparatu kosztuje 10x tyle co moj olympus :P do tego przyslony, rozne obiektyw, statyw etc... ciesze sie, ze juz sie lepiej czujesz :) Saszka -> wybieracie sie na ta impreze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majorku - szczęścia i poukładania spraw 🌼 Tygrysku, już mi się jednym uchem wylewa herbata z cytryną, ale piją dalej dzielnie. Zafundowałam sobie też cholinex i acsorutical i zamierzam trzasnąć sobie termofor na plecy - wystawał mi kawałek i mi owiało, teraz mam za swoje - naprawdę myślałam, że ciepło jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej :) Wróciłam właśnie, oczywiście pogoda jest i była do potwornej DUPY!!!!! Spełniły się najgorsze scenariusze niestety, bo zajechaliśmy z całym majdanem na działkę i zaczęło padać, miało padać przelotnie a padało cały czas. Wsadziliśmy stoły do przyszłego pokoju gościnnego :) gołe ściany i beton na podłodze, ale poza tym wszystko pięknie jak w domciu, stoły z obrusami, zastawa i duuuużo jedzonka i na szczęście alkoholu też :P Goście przyjechali wystraszeni, bo nie wiedzieli co zastaną na tej \"plenerowej\" imprezce, a tutaj niespodzianka :D W sumie wyszło ładnie, tylko zmokłyśmy z mamą trochę, bo w domu nie mamy kuchni więc latałyśmy ze wszystkim z przyczepy, ale spoko, było wesoło i w sumie wyszło bardzo fajnie, takie lekko polowe warunki :) A około 20 gdy większość gości sobie pojechała, przestało padać, rozpogodziło się, siedzieliśmy z sąsiadami na tarasie, sączyliśmy drinki i cieszyliśmy się, że dzień już się kończy :P heheheeh piękny księżyc w pełni był i cudne gwiazdy, ale wcale nie wróżyły pięknej niedzieli, bo znowu dzisiaj leje. A ja się właśnie spakowałam na jutrzejszy wyjazd do Przyjaciółki do Puszczy Nadnoteckiej, prognozy mnie lekko dołują, ale nie ważne gdzie tylko z kim, więc pewnie do pogody też się to odnosi. Poza tym mam kurtę przeciwdeszczową a z cukru nie jestem :) Tygrysek - brzmi fajnie ta wycieczka zdjęciowa. Jakieś wyniki ujawnisz? Ninka - całe szczęście, że Ci już lepiej, nie cierpię tego samopoczucia przeziębieniowego. Co do mojego samopoczucia, to co ja Ci będę mówić....tęsknię jak głupia :) ale to jest takie cudne móc za kimś tęsknić i wiedzieć, że ktoś tęskni za mną :D a poza tym już za kilka dni się zobaczymy, więc wszystko mi się wydaje kolorowe i nawet pomimo deszczu świeci słońce ;) Elles - dom odgruzuj zanim Mama przyjedzie, bo pomyśli że sobie nie radzisz ;D Pozdrawiam wszczystkich niewymienionych 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi, sprzedasz i mi? :) Ja jestem takaa zielona w kuchni ze az strach:P Z gory dziekuje:) Wysylam pozytywne fluidki dla chorujacych🌻 zdrowiejacych🌻, wakacjujacych🌻 i dla calej reszty🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makaron z tunczykiem i sosem smietanowym robie bez przepisu, bo zalezy czym akurat dysponuje ;) jak sa oliwki to je dodam, ale ziola prowansalskie musza byc zawsze! Air -> jakies wyniki sa, ale naprawde nic ciekawego... ot tak sobie cykalam... nie martw sie prognozami, na szczescie czesto sie nie sprawdzaja! Baw sie dobrze i wypoczywaj! Ninka -> dziekuje za cudne zdjecia!! zupelnie inaczej sie je ogladam gdy juz znam Was i \"teren\" na ktorym byly one robione ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć diabły :) Majorek=> Sto lat w zdrowiu i miłości 🌻 i niech ci się spełnią plany i marzenia 🌻 😘y dla chorujących i rekonwalescentów :) ...dla reszty też ;):) Blondi=> też skorzystam z przepisów :) Jeśli masz coś jeszcze z kategorii \"Pyszny obiad w 15 minut\", to ja baaardzo poproszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) Dziś sobie siedzę w kuchni, bo musiałam do Was zajrzeć, a jakoś głupio mi było tam w pokoju, gdy mamy gościa. Anioł nawet byl za, bo wczoraj marudził, że "waleniem" w klawiaturę nie dawałam mu spać... ;) Dziękuję bardzo za życzenia 👄:D Ekhm.. właśnie na Canal+ leci X-man i cieżko mi się skupić na pisaniu ;) Właśnie nastąpił niezły zwrot akcji.. ;) Kachni :D Saszka pewnie wtedy, gdy byłam nad morzem. A maili jeszcze nie czytałam ;) Nina a może Ty za bardzo się ruszasz przy robiniu zdjęć :P - wystarczy drobny ruch ręką - o ile aparat nie ma jakiś antywstrząsów ;) Klusia teraz Ty się kuruj :D Tygrysek hmm raczej go nie kojarzę... Ja już od dłuższego czasu siedzę tylko tutaj, czasami tylko zaglądam na inne topiki. Air najważniejsze, że była podłoga i dach nad głową :) Życzę udanego wyjazdu :) Cinnamon 🌼 Gio kto tam.. ? ;) :D na wsi byłaś ;) i jak tam? Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc 🖐️ alez pogoda... bardziej jesienna niz letnia... no moze wiosenna - to brzmi bardziej optymistycznie ;) wichura szaleje, deszcz leje a temperatura ledwie siega 15 kreski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzień dobry :D Trochę odpoczęłam po weekendzie, ale już mnie znowu nosi, przed podróżą wariuję, zdecydowanie za rzadko wyjeżdżam i potem przeżywam jak mrówka okres :P (powiedzonko z podstawówki) :D Pogoda dostała mocno na łeb...pada, świeci słońce, leje, przejaśnienie, można świra dostać, mam problem z tym jak się ubrać, a już nie mówię o pakowaniu, mam rzeczy ciepłych i lekkich pół na pół, od wtorku ma się powoli poprawiać, więc jestem dobrej myśli. Udało mi się znaleźć dobre połączenie kolejowe, bo zazwyczaj jak jeżdżę do Psiapsióły w weekend, to mam przesiadkę w Pile i czekam dwie godziny na pociąg do niej, a w tygodniu różnica między pociągami wynosi 15 minut, więc teraz się denerwuję, że się spóźnię :P hahaha zdecydowanie za dużo myślę. Gio - witaj witaj na starych śmieciach, jak widzisz czekamy na Ciebie, nic nie zmienialiśmy :) Dzięki za zdjęcia Patusi, widać, że na działeczce jest cała szczęśliwa. A teraz spływam \"pociągom da da\" :D ( tak mówił mój kuzyn jak był mały i jeździł do swojej babci pociągiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! Gio - witamy po przerwie!!! Ninka - dobrze, że lepeij się czujesz, ale szkoda weekendu! Ja na razie nigdzie nie moge podrozowac, wiec dupa ze zlotu, no chyba ze przyjedziecie do krakowa :) Rehabillitant mówi, że może za ok 3 tygodnie wyjdę ze stanu ostrego... A wogole to znowu mi zaczyna cierpnąć łydka, a już przez cały weekend było lepiej i ból przemieszczał się do uda, a to jest wskaźnik, że idzie ku lepszemu, bo mniejszy ucisk na nerw, bo zbliżamy się do kręgosłupa... Wszystkich pozdrawiam, nie mam czasu pisać taki zapiernicz w robocie, ze tego posta pisze o 1,5 h :) trzymać się wszystcy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dobry wiecór :D jak obiecałam tak się melduję :) pogoda na razie jest w kratkę i zimno, ale co to dla nas komandosów, ubrania mam na każdą pogodę i okazję :D już zdążyłam poznać nowych znajomych i wypić winko, a czuję się jakbym tu przyjechała nie pociągiem w niecałe trzy godziny, tylko samolotem zmieniając strefy czasowe :P chyba duża dawka tlenu rzuciła mi się na głowę bo chodzę jak śnięta, jeszcze to wino zrobiło swoje, mam nadzieję, że jutro już będę od rana zaaklimatyzowana :D widoki z pociągu były przepiękne, tereny nad Notecią są cudowne, wrzosowiska i łąki jak na irlandzkich filmach a w tle meandry rzeki i ludzie tu mieszkają, widzą to wszystko z okna i zapewne nie doceniają, a ja mieszczuch się czuję jakby mnie z klatki wypuścili :D ogólnie rzecz ujmując jestem szczęśliwa, że się wyrwałam z miasta na kilka dni, zupełnie inaczej się oddycha i nawet nie chodzi o przyrodę i świeże powietrze, ale też o nowe twarze, bo wiecie jak to jest, jak się codziennie z tymi samymi ludźmi mieszka, pracuje, jeździ autobusem, nuuuuuuuda, a urlop jest od tego żeby odreagować, więc właśnie to robię. Nie umiem tylko odreagować netu, ale to mnie akurat wcale nie męczy ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry!! Brr zimno!! a jak ja tak mowie, to jest naprawde zle :P za to dzien rozpoczynam cudnie od kawy i ciastka (zostala pyszna szarlotka z wczorajszych imien kolezanki) i Diablow :) niby slodycze tylko w weekend ale jakos trzeba dzien w dobrym nastroju rozpoczac ;) Air -> bardzo sie ciesze, ze sie zameldowalas, bo chcialam smsa pisac jak dojechalas i jak sie urlop zaczyna :) Masz racje, zmiana otoczenia, klimatu, ludzi to wazna sprawa... Gio -> spoko-loko, luz i sponton, uda nam sie zgrac i spotkac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle bym chciała napisac, ale.... zaspałam. Jakoś nie budzę się już o czwartej :) o tym, że do skrzynek nie mam czasu zaglądac o tym, że widziałam się z Rokitą dwa razy ostatnio i już za nią tęsknie, bo trąbka jestem niemiłosierna - umówiłam się z nimi w góry na niedzielę i nie dojechałam, zleniłam się, i teraz mi strasznie żal że w zeszłą sobotę byłam u koleżanki z klasy, która ma godzinęjazdy od naszego \"wspaniałaego\" miasta w głębokim lesie drewnianą chałupę (taką, jaką sobie można wymarzyc, jak to powiedziała Ghana - łazienka wielkości mojego mieszkania - a ja mam mieszkanie 100m), stawek z wyspą, ogromne ognicho, budynek gospodarczy (czytaj- miejsce dla około 20 gości z fotelami, kominkiem, łazienką większą od mojej i maateracami do spania), 20 haszczaków + 4 szczeniaki, + kury + kaczki+ perliczki+ bażanty+ króliki, 2 samochody terenowe z rejestracjami literowymi i 3 dzieci. Acha, i z wykoszonym boiskiem, na którym graliśmy w nogę (ja też! w spódnicy) że po 5 masażu z miodem dostałam wysypki na plecach -wzięłam świeżo odwirowany miód że wczoraj jechaliśmy do schroniska do Kędzierzyna, pies bardzo podobny, ale nie Drugi... że mam świetną córkę że Bartek pojechał na obóz, gdzieś w poznańskie a wczoraj o 23.3o dostałam smsa od szefa z rosyjskiej komórki. sms był z godz. 7.35 31.07 - fajnie nie? dostac smsa z jutrzejszą datą :) dlatego nie umiałam się wcześniej zorientowac o co z tymi smsami chodzi, czemu one tak długo idą. A one chwilkę idą, ale generalnie to sąpół dnia do przodu :) Bylli juz na Awaczyńskim wulkanie, z Koriackiego ich zwiało, teraz jadą na Kluczewską... tydzień po totalnych bezdrożach... On sobie jeździ a nami nie ma kto rządzic !!!! Ghana, jutro jestem w Krakowie i w następną środę i jeszcze ze dwa inne razy albo tylko raz i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej :) :) Majorek - nieco spoznione, ale szczere: 100 lat i jeszcze dluzej i jeszcze raz :D 🌻 :) Elles - gratuluje licencjata :D Ja nadal we Elegancji... pisze intensynie prace mgr :o :o :o Chyba nie musze pisac jak bardzo mi sie nie chce :P A Sylv. grzeczny... ma urlop i sie byczy - niektorzy to maja dobrze! :D :) Gio - wielkie dzieki za zdjecia Pati! :D Alez ona wyrosla :D Prawdziwa pannica ;) :D :) Ghana - wspolczuje :o Mam nadzieje, ze rehabilitacja przyniesie Ci ulge! Trzymam kciuki :):) ❤️ :) Tygrys - ty juz wiesz co! :D Pozdrawiam wszystkich. Pora zabrac sie za drugi rozdzial :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć :) Gio - z pogodą to ujęłaś to cudnie, jaki pan taki kram i popierdolenie :) ale dlaczego akurat teraz jak mam kilka dni wyjazdowych i bym mogła skorzystać z pięknych okoliczności przyrody? na razie jeszcze nie byłam na dworze, mam za to kompa i się wyspałam, też dobrze :D Z Panem od Motylków fajnie :) Tygrysek - też myślę, że jak Ty mówisz, że jest zimno, to musi ostro piździć :P Saszka - ale ładnie napisałaś ostatniego posta...szczególnie opis domu koleżanki, niektórzy to mają dobrze, też mnie zazdrość wzięła :) Margot -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio - dzieki za wsparcie \"baba\" :), już trochę się z tym pogodziłam, mam nadzieje ze rehabilitacja mi pomoze, bo juz mnie straszyli operacja, bo ten dysk wysunal sie 9mmm w glab kanalu kregowego... Na razie nie zaczynam sie niecierpliwić, bo chciałabym to wszystko przyspieszyć, ale się nie da... i tak widzę postęp, bo jak troszkę rozchodzę nogę to mi już nie cierpnie i nie ma takiego niedowładu w niej więc idzie ku lepszemu :) Margotka - dziekuje za wsparcie!! Powodzenia przy pisaniu!! Jakbys miala wenę to napisz jeszcze za mie prace dyplomowa! Saszka - alez siem rozmarzyla wyobrazam sobie ten dom!! sluchaj moze sie nam uda w przyszla srode?? Bo ja biore urlop na przyszly tydzien, a ty znając życie będziesz w Krakowie między 8-16 :) i moze by ci się udało przyjechać do mnie do domu, ja mieszkam nawet po drodze do autostrady. Bo jak wiesz mam jak na razie problemy z mobilnośćią :) Zdzwonimy się ok? Air - miłego odpoczynku i \'miłych okoliczności przyrody\" u mnie slonko świeci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Pogoda do bani.... :o mam lenia! Pamiętacie Zdiabloną jeszcze? i Bebe? i Mortifera? a Kai się tu nie pokazuje już? Boszz ileż ja mam pytań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Gio! - :D 👄 🌻 Ja do stolicy zamierzam zajrzec pod koniec sierpnia, w jeden z weekendow. Wszystko zalezy od tego jak szybko uporam sie z moim pisarstwem... Ale koniec sierpnia, to niemal pewniak :D Moze zorganisujemy male-co-nieco?? :D :) AIR - 🖐️ :D :) Ghana - dzieki wielkie 👄 U mnie niestety z natchnieniem kiepsko... niestety pisze w barbarzynskim jezyku (nie wiem dlaczego zwia go jezykiem milosc :P ). A ty kiedy musisz oddac swoja prace dyplomowa? :) Komus podeslac troche slonca?? :D U mnie upaly... Chetnie bym sie z Wami zamienila... Ciezko sie mysli kiedy termomentr wskazuje prawie 35 stopni :o Akurat z tym roku wolalabym, zeby padalo... Nic wracam do pisania :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mi sie nie chce.... lenia mam... Blondi -> z ostatnich informacji, ktore mam to Zdiablona jest (byla) w UK, Mortiego pamietam a jakze, Bebe rowniez :) Kai tu sie nie pokazuje... jakie jeszcze pytania masz? Ghana -> dobrze, ze sa jakies efekty! a czemu na urlop dopiero od pon? nie moglas przesunac na wczesniej? mam nadzieje, ze rehabilitacja pomoze i juz wkrotce bedziesz biegac, skakac i szalec! Ghanuś, a moze bs tak wolne wykorzystala na napisanie pracy...?? Margot -> Diablico!!! jakze cudownie jest Ciebie tutaj widziec!!!!!! 👄 podeslij troche slonca, ale nie za duzo, tyle zeby do 25 C pogrzalo ;) na male \"co nie co\" mowie glosno i wyraznie: TAK!! Powodzenia w pisaniu!! wiem, ze dasz rade i praca bedzie b. dobra!! Saszka -> bardzo mi sie podoba Twoj post :) ech chcialabym miec taka chalupe... mialabym stajnie i wlasnego konia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie mam :P Zdiablona w UK już została :( no ale lepiej jej tam... Z Bebe jesteśmy sąsiadkami :D Z Mortim kontakt osłabł odkąd się ożenił :D a Kai to ja na Kafe w ogóle nie widzę, no w sumie ja też często nie bywałam, a pewnie pod innym nickiem siedzi: P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedźwiedź z trójki odchodzi, dziwny jest ten świat :( 🖐️ macham tylko, bo walczę z bakcylami nadal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to????? Niedźwiedź=trójka!? ostatnio go widziałam w telewizorni, nie wiem której, trochę się zdziwiłam... w jedynce chyba, w jakimś programie... fakt że trójeczka troszkę hmmm, spierdołowaciała ostatnio, no ale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano odchodzi tez o tym czytalam i sie zdziwialam... chociaz ja Trojki slucham odkad prace mam obecna... do radia Zlote Przeboje przechodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo wlasnie zauwazylam, ze 3 razy mi posta wczesniej wyslalo... a jak sprawdzalam to nic nie bylo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano odchodzi Klusiu, odchodzi:( Tez dzis to gdzies wygrzebalam i jakos mi sie nostalgicznie zrobilo. Tak sobie zaczelam sluchac starej, dobrej, polskiej muzyki z tego wszystkiego i teskno mi, ach teskno. Co pan narobil panie Niedzwiedziu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszko, no wiem, dlatego słuchałam wybranych audycji, ale ta lista...zawsze wiedziałam, że w piątek będzie, cokolwiek by się nie działo, jakkolwiek ciężki był tydzień...i markomania z dobrą muzyką...klimat, nastrój. Dla mnie szok, nie spodziewałabym się, że człowiek z taką klasą przejdzie do takiej stacji - złote przeboje może i grają, ale nie mają tego czegoś, a jak słucham przypadkiem tych porannych audycji, to mam wrażenie, że oni tak bardzo chcą być śmieszni, że aż są :o no szkoda słów, człowiek ma rzeczy których się łapie w życiu, które są odkąd pamięta i które budują jakoś jego \"bezpieczeństwo\", nawet takie pierdoły...a tu bach, zabiorą :( Niesprawiedliwa jestem, bo to życie faceta i jego decyzje, ale i tak się wkurzyłam i zamsuciłam. O ! :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×