Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Zaniedbuję Was haniebnie, ale naprawdę mam ostatnio niezby dobry okres w życiu. Dlatego gorąco Was pozdrawiam, dziękuję za przesyłane zdjęcia i nieliczne maile! A dziś trzymajcie za mnie kciuki, bo idę po południu do fryzjera i ostrzygę się - na krótko:) Miłego dnia i buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina - ściskam mocno- bardzo mocno! Ja mam różne doświadczenia samochodowe i stąd mój dyskomfort w autach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzień dobry :) Szam - bardzo mi było przykro, że nie mogłaś się z nami spotkać, może następnym razem :) pokażesz później zdjęcia nowej fryzurki? jestem ciekawa takiego radykalnego cięcia. Trzymam kciuki. Ninka - i co? już lepiej? odreagowałaś tę wczorajszą przygodę? 🌻 Jaka piękna jest pogoda, świeci słońce, niebo błękitne, ciepło, ptaki śpiewają i pachną kwitnące drzewa, jest przepięknie. Trochę żałuję, że w weekend tak nie było, ale z drugiej strony...:P Jeszcze dwa dni, bez dzisiejszego, do weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzisiaj jest Dzień Książki :D jestem prawie jak Tygrys :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swiatowy Dzien Ksiazki i Praw Autorskich dokladniej rzecz ujmujac :) wczoraj mialam 38,5 , wzielam troche specyfikow na noc i po raz pierwszy w zyciu musialam w nocy zmieniac pizame i przescieradlo, bo bylo mokrzucienkie od potu... na szczescie chwilowo czuje sie lepiej, chociaz gardlo boli... najwazniejsze, zeby nie przeszlo mi w katar, bo z przeziebieniem nie wolno nurkowac!!! Ninka -> ❤️ ❤️ jak sie czujesz? Szam -> pamietaj, ze jakbym mogla jakos pomoc to z przyjemnoscia to zrobie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air, ja też żałuję, tym bardziej, że mój mąż nie ma takich skrupułów gdy chce wyjść czy wyjechać. Podjęłam decyzję, że ja też będę wszystko olewać i jak będę chciała to wyjdę!!! dziękuję Tygruniu❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air...a mi się podobał tekst o pawiej suczce :p Nina...chyba własnie dlatego nie jeżdze samochodem :( na całe szczęscie nic się nie stało. Ale jak pisałaś kiedyś o 160 km/h to ciarki miałam. Szam...no nie mam dzieci i własnie to mnie dziwi jak to jest że kobieta ma więcej obowiązków przy dzieciach a mężczyzna to jak akurat nie będzie miał innego zajęcia...jesteś kolejną kobietką od której takie stwierdzenie usłyszałam i zaczynam się obawiać... nie mam wyjscia, muszę zajrzeć do zaszafia bo tyle zachwytów to znaczy że warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Szam - otóż to :) czasami dobrze jest mieć wszystko w tyle, tylko nie wszyscy potrafią. Kasiek - a pewnie, że warto zajrzeć do Zaszafia :) a ja mam koleżankę, która to z mężem załatwiła tak, że jak on gdzieś wychodzi to jej się też należy wolny wieczór i na odwrót :) a moja ciocia z wujkiem mają taką zasadę jak idą na imprezę, że jeżeli jest impreza z okazji kobiety, na przykład imieniny jakiejś babki to ciocia pije a wujek prowadzi, a jak okazja jest męska to prowadzi ciotka, a pije wujek :P Tygrysek - to znaczy, że dobre leki wzięłaś, miejmy nadzieję, że wydaliłas zarazki ;) Mam poczucie winy, że to przeze mnie się przeziębiłaś, w końcu łaziłyśmy cały dzień po deszczu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ahaaa Kasiek - tekst o "suczce" był Tygryska, nie mogła sobie przypomnieć jak się mówi na samicę pawia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tjaaa dobre leki... telepi mna z zimna i gardlo boli... stwierdzilam, ze ja jestem wazniejsza od raportow i zaraz sie wybiore do lekarza, moze da zwolnienie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wam fajnie, relacje ze spotkania super :) Tak sie zastanawiałam czemu Szamki nie było, bo jej nie widziałam na fotkach :) Za to Saszka była :) Nina powodzenia w walce z pneumokokami czy jak sie to nazywa\\ A ja sie bujam miedzy szkoła pracą lekarzami i imprezami i jakoś żyję :) W końcu jest wiosna, chociaż trzeba w reawiczkach łazić, bo łapy rano odmarzają :P buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzenie z domu można i warto dogadać z facetem :) (myślę, ze z każdym, choć pewnie wymaga to różnego czasu ;) ). Mój jest z założenia \"tatą zaangażowanym\" i się wcale nie opierał, ale teraz to chyba kocha (zostawanie z małym, a nie opieranie się :P ) . Chłopaki mają czas dla siebie , a ja dla siebie. I jest super. Warto! Prawda Misiu? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda! gosikka :D to następnym razem spotykamy się we dwie? bez krzyśków i dzieciów? ;) e nie... tęsknie za ponownym spotkaniem z jaśkiem! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiadomo co mi jest... na pewno nic powaznego, co nie przeszkadzalo, zeby lekarstwa kosztowaly ponad 50 zl :-/ zwolnie do konca tygodnia dostalam, zalecenia: lezec w cieplym lozku... wolalam sie nie przyznawac Pani Doktor, ze dzis i jutro spedze 2h na basenie pod woda... echem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge!!!! nie pojde na basen, nie zalicze kursu i nie mam po co wyjezdzac... bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, Tygrys...Tygrys.... Nie jest za dobrze skoro tak cię telepie i się intensywnie pocisz! To naprawdę dopadł cię jakiś masakryczny wirus ... Rozumiem cię, że nie chcesz tracic szansy na wymarzony kurs i pobyt w Chorwacji...ale...KURUJ SIĘ! Dla wszystkich buziak i uciekam, bo mam mase papierów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, jestem otwarta na propozycje :D w najbliższym czasie w razie czego na telefon, bo znikam z sieci na 2-3tyg . Do zobaczenia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninoczka- prosze ZWOLNIJ ! Masz szklankę ciepłego mleka [bez kozucha] i- już zapomnij ,ale od jutra jeździj ostrożnie:) Ghana- byłabym wdzieczna za fotkę ortezy, ewentualnie namiary na firmę:) Tygrysek- jak mus to mus.Ale zabezpiecz sobie antybiotyk ;) Air- fotki świetne.Wa-wa BEZ reklam:) no wreszcie się napatrzyłam na Miśka I Gio :) Miałam dziś koszmarny dzień ale za to jutro niemide do pracy. Kasiek- będę myśleć :) pocieszam się moim ulubionym Montepulciano d\'Abruzzo wiec musicie wybaczyć mi literowki bo nie chce mi się poprawiać :p :D ucałuski Diabolki Wszystkie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzecznie melduje, ze: - plywalam w skafandrze dlugim i o grubosci 7 mm (cieply!), wiec nie zmarzlam - poslusznie wdycham to swinstwo zwane biopraxem - po wyjsciu z basenu zalozylam na glowe bandanke (nie mam czapki :P) i ponoc wygladalam jak prawdziwy nurek ;) - zostalam odwieziona samochodem pod sam dom :) -obiecuje, ze nie bede spac przy otwartym oknie! za to na basenie szlo mi kiepsko... tzn najgorzej jak do tej pory... po czesci to wina skafandra, bo gruby i dlugi daje inna wypornosc niz krotki i cienki, wiec i plywalnosc bylo mi ciezko zlapac... na szczescie zatoki, glowa czy nos spisywaly sie bez zarzutu :) prosze takze o wszelaka diabelska moc zeby mi z gardla na nos nie przeskoczylo (niech se w pluca idzie :P), bo ja MUSZE nurkowac! mam tez przykazane kupic czapke do Chorwacji, bo bedziemy nurkowac z lodzi (:D) i po wyjsciu z wody, na pewno bede przemarzniete a do tego na lodzi wieje... a ja planowalam opalanie (a nie zamarzanie) pomiedzy nurkowaniami ;) a co do antybiotyku to nie dostalam, bo na razie nie ma na co dawac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze! dbam o siebie - mam sweter i wzielam koc do przykrycia w nocy :D ps: alez mi sie milo zrobilo, ze ktos sie tym przejmuje ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygruniu i jak zdrówko? Życie jest cudem? Ja chyba nie widziałam, musze zobaczyć zatem! WOW!!! Widzieliście nową wersję szam??? Bozesz jaka seksi-fleksi laska! Uła!!! Ślicznie wygląda i tak.....drapieznie ;) Buziaki, znikam do pracy , ale najpierw na badania (zaległe tarczycowe i wymaz z nosa) rokitko-ale ja nie jeżdże ciągle tak szybko! Nawet jak bym jechała 20 na godzine to facet mógłby we mnie walnąc, ale fakt....wtedy ma człowiek większe pole manewru, niż przy większych prędkościach.... Jeszcze tylko jutro daleka trasa i ...weekend!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to samo Szamci napisalam!! wyglada tak REWELACYJNIE, ze slow brak! (poczulam sie zmobilizowana i tez wpadne dzis do fryzjera, bo zaroslam i juz nie wygladam tak dobrze, co bylo widac na zdjeciach :P) czuje sie dobrze :D chociaz chyba, niestety, przechodzi mi na nos!!! na razie nic wielkiego ale sie juz denerwuje, martwie i nie wiem co robic... w kazdym razie temperatury nie mam, glowa nie boli, gardlo tylko troche :) ale nie NOS!! nie moge byc przeziebiona!!!!! czy ktos wie, co zrobic, zeby w ciagu 24h mi przeszlo z nosa won? uwzgledniajac, ze dzis znow bede na basenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×